- 1 Wieczny problem z dzielnicami: "na" czy "w" (159 opinii)
- 2 Jest reakcja na serię kolizji z tramwajami (99 opinii)
- 3 Pościg między autami na trzypasmówce (59 opinii)
- 4 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (311 opinii)
- 5 108. urodziny najstarszej gdańszczanki (135 opinii)
- 6 Bezdomny bez pracy udawał inwestora (66 opinii)
Trójmiasto postawi na elektryczne samochody
Gdynia rozpoczyna współpracę z firmami oraz uczelniami z Trójmiasta w sprawie rozwoju elektromobilności. Jej efektem ma być stworzenie pierwszego w Polsce samochodu elektrycznego, wytworzonego z krajowych podzespołów. Wbrew wcześniejszym planom, do porozumienia nie przystąpiła jednak Energa, która uruchomiła własną usługę wynajmu samochodów elektrycznych dla pracowników Olivia Business Centre.
Współpraca i wymiana doświadczeń
Na plany rządu nie pozostali obojętni trójmiejscy urzędnicy, którzy do tej pory o elektromobilności mówili niewiele. Jednym z sygnałów jest zapowiedź Gdyni o współpracy wraz z Politechniką Gdańską i trójmiejskimi firmami. Jak tłumaczą sygnatariusze porozumienia, które zostanie podpisane za kilka dni, docelowym efektem ma być stworzenie polskiego samochodu elektrycznego.
- Wierzę, że uda się nam wspólnymi siłami zbudować taki samochód, który początkowo będzie testowany w Gdyni, a z biegiem lat pojawi się na ulicach nie tylko Polski, ale i Europy. Zależy nam na współpracy i wymianie doświadczeń. Zbyt duże wyzwania przed nami, by robić to odrębnie, stąd to porozumienie - opowiada Bartosz Bartoszewicz, wiceprezydent Gdyni.
Lotos zaangażowany
Współpracować przy projekcie będą m.in. Politechnika Gdańska, Pracodawcy Pomorza, Instytut Maszyn Przepływowych Polskiej Akademii Nauk i firma Lotos. Skąd obecność paliwowego giganta w takim zestawieniu?
- Dla firm paliwowych perspektywa rozwoju samochodów elektrycznych to uszczuplenie przychodów, więc chcą się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Punkty ładowania mogłyby być zlokalizowane na stacjach benzynowych. Poza tym rozwój elektromobilności mają zapisany w swojej strategii - wyjaśnia Wojciech Kąkol, prezes firmy Walkin Startup/Acceleration Venture, jeden z inicjatorów porozumienia.
Zapowiada, że do końca roku będzie gotowy prototyp elektrycznego samochodu. Egzemplarze przedprodukcyjne mogłyby się pojawić się w 2018 roku, a produkcja pierwszych samochodów ruszyć rok później. Projekt elektrycznego auta zostanie zaprezentowany podczas branżowej konferencji 20 kwietnia w Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym.
Porozumienie bez Energi
Wśród sygnatariuszy pojawić się ma jeszcze znana polska firma energetyczna, ale nie będzie to Energa, która wdrożyła w ostatnich dniach w Gdańsku usługę car-sharingu, czyli płatnego udostępniania samochodów.
Cena wypożyczenia "elektryka" zależy przede wszystkim od modelu auta i waha się od 27 do 35 zł za godzinę, bez limitu przejechanych kilometrów. Póki co, oferta skierowana jest wyłącznie do pracowników firm rezydujących w Olivia Business Centre, ale w przyszłości ma się to zmienić.
Operatorem systemu jest należąca do Grupy Energa spółka Enspirion.
- Startujemy w Olivia Business Centre, gdzie mieści się nasza siedziba, ale chcemy żeby już niedługo z naszego car-sharingu mogła skorzystać każda zainteresowana firma w Trójmieście. Nasza usługa działa podobnie do służbowego telefonu komórkowego. Każda firma może ją udostępnić swoim pracownikom i ustalić własne zasady korzystania z niej - mówi Tomasz Bogucki ze spółki Enspirion.
Miejski car-sharing w rozmowach
Przypomnijmy, że w ostatnich tygodniach rozpoczęły się prace nad udostępnianiem mieszkańcom publicznych, miejskich samochodów. Zaproszenie do współpracy powędrowało z Gdyni do wszystkich sąsiednich gmin. Na razie nastawienie samorządów jest pozytywne, ale decydujące będą rozmowy z firmami, które mogłyby zostać operatorami systemu.
Wśród potencjalnych korzyści gdyńscy urzędnicy wymieniają ograniczenie emisji spalin. To oznacza nastawienie na samochody elektryczne, co wiąże się ze stworzeniem nowej infrastruktury.
- Są deklaracje zaangażowania ze strony samorządów, ale na różnym poziomie finansowym. Za maksymalnie trzy miesiące mamy kolejne spotkanie, już po rozmowach z firmami. Zainteresowanych jest kilkanaście przedsiębiorstw mających różne oczekiwania w stosunku do samorządów. Zależy mi, żeby system, który stworzymy, był spójny w całej aglomeracji - wyjaśnia Bartosz Bartoszewicz.
Opinie (168) ponad 10 zablokowanych
-
2017-04-04 17:28
Jestesmy wtym 100 lat za murzynami unas nadal rowery traktuje sie jak niepotrzebne fanabarie
Dlatego eletryczne auta to daleka przyszłość!!
Trójmiasto przeciwnie stawia na stare diesle i zanieczysczenie powietrza!!
Dlatego gdańsk kupił nowe autobusy ze starymi dieslami ,które Bruksela chce całkowicie zlikwidować we wszystkich miastach w UE,a Holandia hce zakazac sprzedarzy nawet aut ososbowych diesla,Toyota oficjalnie reklamuje ze diesle to przezytek i nawiekszy szkodnik srodowiska.
Gdzie tu stawia trówjmiasto na elektrycznosc czym 4 autami ?- 2 1
-
2017-04-04 16:56
Mysli prawdziwe (1)
Dla firm paliwowych perspektywa rozwoju samochodów elektrycznych to uszczuplenie przychodów, więc chcemy temu zapobiec. Punkty ładowania nie mogą być zlokalizowane na stacjach benzynowych. Rozwój elektromobilności mamy w d., ale musimy ja kontrolować nawet w tym miejscu, dlatego wchodzimy w... temat.
- 7 0
-
2017-04-04 17:19
Punkty ładowania na stacjach paliwowoych
Jak to nie moga byc punkty ładowania na stacjach, Lotos w 3citi ma już ich chyba kilka,
- 0 0
-
2017-04-04 17:08
Miasto nie potrafi wprowadzić wypożyczenia rowerów a za auta sie bierze.Zrobić stacje z rowerami na dworcu,batorym,redłowie,wsm,do tego po 2 na kazdej dzielnicy i polowa korkow w ładne dni znika.W wawie każdy śmiga tak po robocie...od robotników po białe kołnierzyki.
- 8 1
-
2017-04-04 16:54
Jakoś Budyń nie stawia na elektryczne / wodorowe aurobusy !!!!
Spalinami z ropy nas truje !
- 3 4
-
2017-04-04 16:37
elekttyczne auta? Nie lepiej stawiać od razu na teleportację ?! (1)
- 8 0
-
2017-04-04 16:49
tak jak na filmie pt ,,Oni Żyją" Johna Carpentera Kto oglądał?
- 0 0
-
2017-04-04 16:48
27 zł za godzinę
Juz widzę te kolejki. Zasięg 100 km nie opłaca się kompletnie. Dopóki przemysł samochodowy i firmy tego typu beą myśleć o zysku z ekologi i elektrycznych samochodów te rozwiązanie się nie sprawdzi bo jest drożdże od tradycyjnego.
- 8 1
-
2017-04-04 16:40
Najbardziej ekologiczne są lektyki napędzane siłą mięśni przybyszów zarobkowych z Afryki. Byłaby robota i czyste powietrze w centrumach.
- 9 1
-
2017-04-04 16:33
pojsc za przykladem Nikolasa Tesli i wyprodukowac pojazdy na dzwięk lub wibracje...
Zobaczcie sobie filmy na youtubie o tym naukowcu! To spod jego projektow wyszly latające spodki,ktore to produkowali nazisci potem....
- 3 1
-
2017-04-04 16:20
a czemu nie wyprodukowac od razu samochodów na słoną wodę?! Przecież w Bałtyku mamy jej ogrom!
Bylibyśmy potęgą gospodarczą wtedy! Naukowcy Trójmiejscy-pomyślcie o tym!
- 11 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.