• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiasto straci na ruchu bezwizowym z Kaliningradem?

Michał Sielski
24 stycznia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat W Kaliningradzie promowali Trójmiasto i Pomorze
Rosyjscy turyści często wydają w Trójmieście niemałe pieniądze. Rosyjscy turyści często wydają w Trójmieście niemałe pieniądze.

Branża turystyczna paradoksalnie straci na wprowadzeniu latem ruchu bezwizowego z okręgiem kaliningradzkim. Nasz konsulat w Kaliningradzie nie będzie bowiem wydawał polskich wiz Rosjanom, także tym, którzy mieszkają w innych okręgach Federacji Rosyjskiej.



Te powiaty będą korzystały z małego ruchu przygranicznego. Te powiaty będą korzystały z małego ruchu przygranicznego.
Dlaczego to takie ważne? Obwód kaliningradzki to obszar, który często wybierany jest na miejsce spędzenia urlopu przez Rosjan. Są tam mieściny podobne do kaszubskich letnisk, a sam Kaliningrad to - oczywiście w odpowiedniej skali - letni kurort dla Rosjan.

Przyjeżdżający tam turyści często decydowali się na weekendowy wypad do Trójmiasta. By tu przyjechać, musieli mieć jednak polskie wizy, które wydawał konsulat w Kaliningradzie. Od czerwca mieszkańcy przygranicznych gmin będą mogli przekraczać granicę bez wizy. Ale pozostali nadal będą ich potrzebować. Problem w tym, że nasz konsulat nie będzie ich wydawał mieszkańcom innych, niż kaliningradzki, okręgów.

Widujesz rosyjskich turystów w Trójmieście?

Pomorscy przedsiębiorcy liczyli na to, że dzięki zniesieniu części formalności ożywi się wymiana gospodarcza między regionami. Co roku Rosja importuje towary i usługi wartości 250 mld dolarów. Polska ma też kawałeczek tego tortu - o wartości 8 mld dolarów. Tylko że dla Trójmiasta ważniejsi są turyści, którzy nas odwiedzają i zostawiają tu swoje pieniądze.

- To duża ilość osób z każdego regionu Rosji. Hotelarze oceniają, że co tydzień przyjeżdżało do nich kilkanaście autobusów letników. Trudno spodziewać się, że teraz będą załatwiali sobie wcześniej wizy w Moskwie czy Irkucku, skoro większość decyzji o wyjeździe do Polski zapada spontanicznie - mówi starosta powiatu gdańskiego i prezes Lokalnej Organizacji Turystycznej Cezary Bieniasz-Krzywiec. - Turyści nie tylko u nas śpią, ale też jedzą, zwiedzają, korzystają z pracy przewodników i robią niemałe zakupy. Okazuje się, że dzięki wprowadzeniu ruchu bezwizowego, który miał pomóc, możemy wylać dziecko z kąpielą - dodaje.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych broni swojej decyzji i przekonuje, że to dla dobra... mieszkańców strefy nadgranicznej.

- Dopuszczenie do masowego składania wniosków wizowych w Konsulacie Generalnym w Kaliningradzie przez obywateli Federacji Rosyjskiej zamieszkujących w innych częściach Rosji przekreśliłoby rezultaty dotychczasowych działań na rzecz mieszkańców Obwodu Kaliningradzkiego, dlatego, jako takie, jest nie do przyjęcia. Mieszkańcy pozostałych części Rosji mają możliwość występowania o wizy jednolite tak w innych polskich urzędach konsularnych, jak i w placówkach pozostałych państw strefy Schengen - mówi Marcin Bosacki, rzecznik prasowy MSZ.

Jak więc mają radzić sobie Rosjanie, którzy chcą odwiedzić Trójmiasto podczas pobytu np. w jednym z wielu sanatoriów w Kaliningradzie? O wizy muszą zadbać wcześniej, w Kaliningradzie ich nie dostaną. Ma im jednak pomóc m.in. wprowadzenie w 2012 roku na terenie Rosji outsourcingu wizowego. Na terenie całego kraju powstanie kilkanaście punktów przyjmowania wniosków wizowych.

Opinie (228) ponad 10 zablokowanych

  • Cezary Bieniasz krzywiec starosta gdański lubi się zabawić, poczytajcie o nim na gazeta.pl

    znany jest też z tego że studiował za pieniądze podatników, chociaż zarabia ponad 10000 miesięcznie, jak to wogóle jest że ktoś bez studiów zostaje starostą i robi studia zaoczne będąc już urzędnikiem

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane