• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trudny powrót do własnego mieszkania. Jemu się udało

Marzena Klimowicz-Sikorska
29 kwietnia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Podopieczni stowarzyszenia "Emaus" mogą być przykładem dla innych ludzi na życiowym zakręcie, że z każdej trudnej sytuacji można wyjść. Podopieczni stowarzyszenia "Emaus" mogą być przykładem dla innych ludzi na życiowym zakręcie, że z każdej trudnej sytuacji można wyjść.

Można wyjść z każdego życiowego zakrętu, trzeba tylko chcieć - przekonują wolontariusze z gdańskiego stowarzyszenia Emaus, które pomaga stanąć na nogi osobom wychodzącym z bezdomności. Kilka dni temu ich kolejny podopieczny, były więzień i bezdomny, otrzymał klucze do swojego mieszkania.



Czy w jakikolwiek sposób pomogłeś kiedyś bezdomnemu?

Zwykle scenariusz jest podobny: alkohol, więzienie, czasem recydywa, kłopoty z rodziną, w końcu eksmisja i bruk. Jednak nawet gdy noga się powinie, zawsze można wrócić do normalnego życia. Trzeba tylko chcieć. Tak jak pan Andrzej (imię zmienione), który spędził pół roku w więzieniu.

- To przez alimenty, ale nie chcę o tym mówić. To bolesna sprawa. Tak się stało, że w wyniku eksmisji stałem się bezdomnym. I trafiłem do stowarzyszenia Emaus. Na moje szczęście - mówi pan Andrzej.

Stowarzyszenie Pomocy Osobom Wychodzącym na Wolność "Emaus" działa w Gdańsku od 1998 r. Nie prowadzi typowej "noclegowni", ale w sześciu pokojach przy ul. Sandomierskiej stara się dać im namiastkę domu i szansę na wyjście na prostą.

- Pokoje są wyposażone w telewizory, jest czysto, schludnie, nasi podopieczni mają zapewnione trzy posiłki dziennie - mówi Urszula Katyszewska, pracownik stowarzyszenia "Emaus". - Od początku naszej działalności przewinęło się przez te pokoje ok. 300 mężczyzn, bo tylko do nich skierowana jest nasza oferta. Choć nasi podopieczni mogą mieszkać tu do nawet dwóch lat, rotacja jest bardzo duża, nie każdy bowiem przestrzega naszych reguł. A mamy tylko dwie: nie pij i nie kradnij. Niestety, większość z naszych podopiecznych to osoby uzależnione od alkoholu czy od narkotyków, więc nie każdy wytrzymuje.

W mieszkaniu stowarzyszenia można przebywać dwa lata, a nawet dłużej - jeśli tyle potrzeba do zakończenia terapii odwykowej. W tym czasie otoczeni są opieką psychologa, pedagoga, który przy współpracy z Wojewódzkim Urzędem Pracy pomaga im skończyć szkołę, zdobyć zawód czy przekwalifikować się.

Co ciekawe, podopieczni Emaus mają też szansę na własne, choć komunalne, mieszkanie.

- Od lat mamy umowę z władzami Gdańska. Miasto daje nam co jakiś czas dwa mieszkania komunalne, zwykle są to bardzo zniszczone kawalerki. Nasi podopieczni samodzielnie remontują oba mieszkania. Do jednego z nich mogą się wprowadzić jako lokatorzy, drugie przejmuje miasto. To mieszkanie można potem wykupić. Dwóm naszym podopiecznym to się udało: jednemu na ul. Reja zobacz na mapie Gdańska, drugiemu na ul. Łąkowej zobacz na mapie Gdańska - dodaje Katyszewska.

Jak na razie umowa z miastem opiewa na 10 lokali. Jeden z nich, znajdujący się przy ul. Szarej zobacz na mapie Gdańska wyremontował, a następnie otrzymał, pan Andrzej. W środę odebrał klucze od prezydenta Gdańska. - Mieć mieszkanie - to było moje marzenie. Naprawdę: kto chce stanąć na nogi, to stanie - mówi pan Andrzej.

Żeby dostać mieszkanie, nie wystarczy tylko przestrzegać regulaminu stowarzyszenia, trzeba mieć też stałe dochody i zapisać się na listę. Materiały budowlane do remontu zapewnia stowarzyszenie, większość prac podopieczny musi jednak wykonać samodzielnie.

- Mieszkania, które dostajemy, są do kapitalnego remontu. Nierzadko trzeba wymienić wszystko: z ogrzewaniem i oknami włącznie. Ale warto. Wszyscy nasi podopieczni, którzy otrzymali mieszkania, radzą sobie, utrzymują z nami kontakt - mówi Katyszewska.

Pomoc zadeklarował już pan Andrzej, który teraz chce pracować w "Emaus" jako wolontariusz.

-Trafiają do nas różni ludzie. Najbardziej żal mi młodych, którzy nie mają skończonego nawet gimnazjum, a są już po wyrokach. Chcę pomagać im wyjść z bezdomności - mówi.

Miejsca

Opinie (152) 4 zablokowane

  • (49)

    Rewelacja - ja uczciwie pracuje, a o swoim mieszkaniu moge jedynie pomarzyc. Gdyby nie fakt, ze jestem kobieta i "oferta" mnie nie dotyczy, to chyba bardziej oplacaloby mi sie isc do wiezienia, a potem do Emaus, i mieszkanko by bylo za chwile. Taka Polska wlasnie, chory kraj. Wiezien ma lepsze warunki niz chory w szpitalu, wiezien ma lepiej lepiej gdy wyjdzie. Rozumiem pomoc dla takich ludzi, ale z tym mieszkaniem to juz przesada.

    • 246 173

    • SZOK! (13)

      Popieram w 100% wypowiedź Julii! Ja też mogę tylko pomarzyć o własnym M.

      • 61 59

      • idzcie i ''posmakujcie'' takiego życia (7)

        dla 17 m2 !!!! qwa człowiek człowiekowi WILKIEM
        co ma szpital do wieziemnia??! w szpitalu są chorzy ludzie i mają diete !! wiesz co to DIETA (nie odchudzająca) życie nie polega na tym zeby sie nażrec!!!!

        julka nie osmieszaj sie z rana i ty TEEEED
        mieszkacie na ulicy?? idz co urzedu złóz odpowiednie dokumenty na lokal i czekaj,

        • 72 67

        • Dieta w szpitalu (6)

          A byłeś/aś może w szpitalu po porodzie, gdzie jako matka karmiąca dostaje się do jedzenia to samo co inni pacjenci (np. na śniadanie dwie kromki chleba, dwa plasterki wędliny i kawałeczek masła)? Ja byłam. Gdyby nie mąż, to o zdrowej diecie matki karmiącej mogłabym tylko pomarzyć...

          • 44 14

          • to trzeba było wykupic poród rodzinny w KFC !! (1)

            • 37 32

            • Odstąpię ci miejsca, bo widać żeś spragniony amerykańskiego g...wna

              do żarcia

              • 0 2

          • a ja byłam w szpitalu po porodzie (1)

            i jakoś nie narzekałam. Owszem, na początku faktycznie porcje wydawały mi się b. małe ale zaraz okazało się, że akurat idealnie wystarczały do następnego posiłku więc nigdy nie byłam głodna a rodzinę z dodatkowymi porcjami odprawiałam do domu bo i tak nie dawałam rady ich zjeść. Nie oszukujmy się, w szpitalu, nawet matka karmiąca, nie ma aż takiej aktywności, żeby musiała jeść za dwoje.

            • 7 4

            • Ale mi nie chodziło o jedzenie za dwoje,

              tylko o zdrowe jedzenie. Mąż donosił mi tylko owoce i warzywa, których przy śniadaniu i kolacji nie było.

              • 1 0

          • BMI (1)

            " (np. na śniadanie dwie kromki chleba, dwa plasterki wędliny i kawałeczek masła)?" a jakie ma Pani BMI? Ja mam dwoje dzieci i BMI 20,3. Głodna nie byłam. Ja pier... ludziom to się w głowach przewraca. Szpital jest od leczenia czyli również od racjonalnego żywienia. A to, że w dzisiejszych czasach ludzie nie jedzą a żrą to widać na ulicy. Byłam miesiąc temu z dzieckiem w szpitalu. Ono miało obiad, ja nie. Jak ostatnia naiwna wzięłam ze sobą paczkę kabanosów. Dla dziecka. Myślałam, że wyjdę na stołówkę, albo do sklepiku i coś zjem. Niestety nie mogłam go zostawić ani na chwilę. Obiadową porcją dziecka najedliśmy się oboje. Dojadałam to co zostawił, nie wydzierałam mu.Plus paczka kabanosów i dwie doby zleciały. Ludzie w szpitalu nie pracują fizycznie. LEŻĄ!!! Spala się mało kalorii.

            • 6 2

            • Jak wyżej

              Nie chodzi o ILOŚĆ, tylko o JAKOŚĆ!! Piramida żywienia zdrowego człowieka opiera się również na warzywach i owocach, więc matka karmiąca tym bardziej powinna je dostawać, a nie tylko węglowodany (z białego pieczywa) i pseudo białko zwierzęce (bo te wędliny wyglądały jak najtańsze mielonki z marketu, a z tym to wiadomo...).

              • 1 0

      • ech.. (1)

        Wiedziałam że zaraz znajdą się takie beznadziejne marudy że "ja pracuje i nie mam a tamten dostał".. Jesteście po prostu beznadziejni! Oceniacie tak łatwo.. A nie zdajecie sobie sprawy, że nie jesteście w stanie przewidzieć, co was spotka za rok czy dwa..
        Każdy w życiu może się znaleźć na tzw. zakręcie..
        Kieruje wami zwykła zazdrość, zawiść i boli was, że komuś się udało..
        Nie cierpię takich osób, które potrafią tylko narzekać..

        Dodam, że gratuluję panu "Andrzejowi" i wszystkim innym, którzy potrafili stanąć na nogi i wrócić do normalnego funkcjonowania. Oby tak dalej! :-)

        • 78 18

        • ale to jest własnie normalne w POlsce nastawienie widzenia tylkowłasny czubek nosa i egoizm

          mozna sie tylko za takich wstydzić .

          • 18 10

      • to sie weź do roboty nierobie

        • 8 5

      • zazdrośnicy

        każdy kto spełnia kryteria może złożyć wniosek o miekszanie i czekać, w tej samej długiej kolejce co bohater tego artykułu. Ja nie po takich przejściach ale doczekałam się "swojego" z UM po 10 latach

        • 1 3

      • To przestań marzyć i weź się do pracy.

        Trzeba było się kształcić i podnosić umiejętności i kwalifikacje.
        Jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz.

        • 0 4

    • (9)

      Trzeba było się uczyć...

      • 23 29

      • (8)

        Cytrynowka - ciasne, ale za wynajem nie placi, prawda?? Kto tu sie osmiesza??

        JOP - prace mam dobra, tylko kraj jest chory, wyobraz sobie.

        • 24 17

        • (2)

          to wyjedz jak zle Ci

          • 12 17

          • jestem Polakiem, ru sie urodzilem, tu nadano mi obywatelstwo (1)

            tu sie wyksztalcilem i tu place podatki. A to oznacza, ze to moja Polska i TU MA MI BYC DOBRZE!!! I to bezwarunkowo dobrze, bo place podatki na to!

            A tobie przyglupie z zadatkami na lemminga powiem tak:
            SAM WYJEDZ, bo przez takich jak ty w tej Polsce zle sie dzieje!

            • 18 4

            • Bo tacy jak on już wyjechali i nie ma mądrych ludzi w Polsce ;>

              • 2 0

        • chory kraj? to w jakim ty kraju mieszkasz? (4)

          w Bangladeszu?
          posłuchaj jak miałam 18 lat poszłam do urzedu i złozyłam dokumenty o przydział na lokal socjalny czekałam 6 lat ,dostałam kawalerke i do dzis w niej mieszkam z 2 dzieci i z mezem .Mam 38 lat ,nie zamieniam na wieksze bo nas nie stac ,jak słysze od kolezanek dlaczego sie nie staram o wieksze to odpowiadam BO MNIE NIE STAC i nie interesuje mnie co kto ma ,ja mam to co mam i z tego sie ciesze. wiekszosc czasu spedzamy w pracy,dzieci w szkole a dom to tak naprawde sypialnia.Pisząc nie stac mnie mam na mysli utrzymanie wiekszego mieszkania.wole te pieniądze przeznaczyc na wyjscia z dziecmi aby zycie przezyc!!
          imprezki na miescie ,kino ,cukiernia, biblioteka itd. ,wszystko jest na wyciągniecie reki,na szczescie mieszkam w miescie ,nie potrzebuje wiele do szczescia

          soorki ze tak z rana naskoczyłam na ciebie:)

          • 41 9

          • żałosne (1)

            w wieku 18 lat zamiast się starać jakoś polepszyć swoje szanse na znalezienie lepszej pracy, pobiegla ustawić się w kolejce po mieszkanie socjalne. Tylko daj, daj, daj... Dzieci pewnie też od najmłodszych lat uczysz jak wysepic państwowe zasiłki, zamiast tabliczki mnożenia?

            • 32 34

            • w wieku 18 lat sie uczyłam NAUKA -kojarzysz?

              dzis pracuje i w wieku 38 lat mam doswiadczenie zawodowe ,nie wirtualne tylko w praktyce! a tobie zal oko sciska?

              • 25 13

          • to mialas szczescie, ze dostalas to mieszkanie swego czasu cwaniaro

            • 11 9

          • i dobrze :)

            bardzo mądra decyzja. Dzieci dorosną i też będą mogły złożyć wniosek o swoje :)
            Im mniejsze mieszkanie tym łatwiej je utrzymać, przynajmniej teoretycznie, a na "strarość" duzego nie trzeba gdy dzieci sie wyprowadzą :)

            • 5 0

    • (11)

      w kolejce po komunalne stanąć możesz. Zostań samotną matką - na pewno jakaś organizacja która Ci pomoże zdobyć mieszkanie za darmo.
      Ja zrozumiałem z tekstu że on to komunalne może wykupić a nie dostaje na zawsze.

      • 33 4

      • (1)

        ...nikt nie dostaje na zawsze, normalna procedura, że komunalne można kiedyś wykupić jeśli ku temu zaistnieją takie warunki.

        • 20 0

        • jeżeli lokator dba o to komunalne, inwestuje w nie, to czemu nie miałby go wykupić?? I tak włożył w nie sporo pieniędzy. Co innego, gdy ktoś nie dba, dewastuje, utrudnia życie innym...

          • 0 0

      • (8)

        Brawo, jestem samotna matka!! Byly maz nie placi alimentow, a o instytucjach typu MOPS nie bede sie wypowiadac, bo dluuuga historia, sprawa jest w Sadzie Administracyjnym. Tak wyglada pomoc panstwa.

        • 29 9

        • Opinia została zablokowana przez moderatora

        • Dziecko urodziłas i domagasz się pomocy państwa? jakim prawem? (2)

          Nie wiedziałaś skąd się biorą dzieci? Nie wiesz jak się zabezpieczyć? Nieodpowiedzialne osoby nie powinny mieć dzieci

          • 24 23

          • Mam nadzieję, że ty ich nie masz i mieć nie będziesz. (1)

            I że te skopane geny nie pójdą dalej w świat.

            • 13 7

            • dokładnie. To coś podpisane "kl" nie powinno się rozmnażać, bo jej/jego dzieci mogą zostać zbrodniarzami - pozbawione empatii...

              • 0 0

        • guzik mnie obchodzi (3)

          ze twoj byly nie placi alimentow. z jakiej racji MY mamy utrzymywac twoje dziecko?! sama je utrzynmaj, albo pozwij rodzicow tatusia, rodzenstwo, kogokolwiek, tylko wara od NASZYCH pieniedzy...

          • 4 6

          • człowiekiem jesteś ??? (1)

            własnym oczom nie wierzy człowieku, co Ty tu piszesz ... żal mi takich jak Ty, którzy nie wiedzą co to wrażliwość ...

            • 2 2

            • a ja się pytam: GDZIE JEST CENZURA?? Przydałaby się - fora internetowe NIC dobrego nie wnoszą, tylko wylewa się szambo. Ocenzurować i koniec ze szmaciarstwem.

              • 0 0

          • jak czytam takie wypowiedzi jak tWOJA (celowo małe t), to naprawdę żałuję, że czasy cenzury prewencyjnej się skończyły. Oby wróciły. Taki osobnik jak ty w ogóle nie powinien mieć prawa się wypowiadać - odebrać internet, a za każdy wpis karać 100 tysiącami złotych grzywny i rokiem więzienia.

            • 0 0

    • Ja sie zastanawiam... (3)

      ...jakim prawem ludzie sprzedają mieszkania w TBS. Przecież skoro nie potrzebują mieszkania od miasta, to powinni je zwrócić i niech je dostanie nastepna osoba w kolejce. A tak takie mieszkania stoją to 140-150 tyś.
      Pytam sie jakim prawem???

      • 36 6

      • (2)

        Mieszkanie TBS dostaniesz po wpłaceniu partycypacji, każdy później chce swoje pieniądze odzyskać. Zupełnie nie rozumiem oburzenia - nie znanie zasad? Pozdrawiam w poniedziałek tych jadowitych a tym normalnym szarym ludziom jak ja życzę udanego tygodnia :)

        • 14 2

        • a ja życzę tym jadowitym wszystkiego najgorszego.... Może wtedy się opamiętają. A w ogóle to GDZIE JEST MODERATOR?? Nie wie, że takie wypowiedzi należy wyrzucać z forum, bo robi się trolowisko??

          • 1 1

        • I na pewno wpłacają po 150-200tyś (bo tyle sobie cenią za mieszkania TBS w ogłoszeniach)nie ośmieszaj się. Gdyby tak było to by za tą kase kupili własnościowe a nie pchali się w TBS, to zwykła próba zarobienia na takim mieszkaniu nic więcej.

          • 0 0

    • 21cymbałów mysli tak jak julka (2)

      po ile wy macie lat ?
      czajnik elektryczny na raty juz spłacony?

      • 31 21

      • A ty masz jakies argumenty czy tylko obrazac potrafisz?

        • 9 13

      • przestan tu ludzi wyzywac.

        • 3 6

    • Boże kobieto zastanów się co ty mówisz... lepiej iść do więzienia i dostać zniszczoną kawalerkę, masz rację chory kraj i chorzy ludzie

      • 9 3

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • Czy takim ludziom którzy w życiu pobłądzą nie trzeba pomóc, mają umierać na ulicy?
      Prawdziwy Polak i katolik przez ciebie przemawia. Brawo!

      • 7 4

    • ludzie co Wy gadacie????

      weź się jeden z drugim rozpedz w cudzym przedpokoju i pier..lnij w łeb, póki nie za późno. jak nie poskutkuje to popraw tak kilka razy, nie zważaj na krew, wal ile wlezie!!! aż przyjdzie jednemu z drugim pomysł na zycie bez wiezien i "lepszych" warunków!!! Zamiast marzyc zabierz sie jeden z drugim za robote, a nie siedzisz przed telewizorem i MARZYSZ, albo narzekasz, ze pracodawca daje tylko 1600 na łapę.

      • 8 1

    • zycze drogiej pani

      bezdomnosci, ubostwa, bezrobocia. A potem prosze na tej samej drodze co ten pan postarac sie o mieszkanie. Potem pani powie czy bylo warto i czy to bylo takie przyjemne... Zawisc, zwykla zawisc. I kompleksy...

      • 4 2

    • Nie chciala bys mieszkac w takim mieszkaniu, w takim otoczeniu

      • 2 0

  • Sezon się zaczyna i pełno nurków wyległo w Sopocie (3)

    nie mówiąc o setkach takich rodaków w największych miastach Europy, dlaczego nie chcą wracać na "zieloną wyspę" Donka???

    • 53 21

    • Tak wyborcy Donka śpią na ulicach w Londynie (1)

      • 14 3

      • A ty gdzie spisz u prezesa w altance/?

        • 7 4

    • Dlatego ,ze niedoczekali 3 milionow mieszkan z puli prezesa.

      Tam przynajmniej maja swoj dach nad glowa i na chleb.

      • 9 4

  • (5)

    Trzeba wsiąść się do pracy a nie notorycznie płakać. Ze to mi się należy, ze powinnam dostać tamto.
    Rusz d....e do pracy a nie narzekać.

    • 62 26

    • Ja nie narzekam, tylko wypowiadam swoje zdanie na dany temat.

      Myslenie nie boli.

      • 10 4

    • Weź się za słownik.

      • 10 1

    • praca praca praca

      wiesz dla czego system tak sprawnie pracuje ? ... bo ty pracujesz

      • 1 0

    • Gti

      niewiesz o czym piszesz

      • 1 0

    • brawka polaki

      Wziąć *

      • 1 0

  • A mi rodzice zawsze mowili, ze mam sie uczyc, to bede mial w zyciu latwiej. (3)

    A to nieprawda. Moglem byc, jak ci tylko po podstawowce z wyrokami.

    • 69 39

    • to w czym masz problem? rzuć robotę, znajdź jakiś wózek i ruszaj na poszukiwanie surowców wtórnych skoro to tak fajnie

      • 12 3

    • i z komornikiem na plecach do konca zycia

      faktycznie to byłby szał

      • 2 1

    • Pisząc te słowa.

      Godzisz nie tylko w rodziców lecz także w wykształcenie innych osób.

      • 0 0

  • "Pokoje są wyposażone w telewizory" - a dopiero potem, że jest czysto i schludnie.

    Tak, bezdomnego trzeba nakarmić słuszna strawą duchową, niech wie że PO, PiS, SLD, PLS, KPN, XWR, WC, ACDC, IGDE, LPJBFF, KSHSH, #$%##, %#@$ i wszyscy pozostali dbaja i troszcza sie o niego.

    • 51 14

  • (5)

    Powinąć można sie nie wiadomo kiedy...
    Nie jezdzijcie po takich ludziach.

    • 83 9

    • wolny wybór (4)

      Nieprawda, jak się kontrolujesz i dbasz o swoją rodzinę to pewnie nic nie powinno się przydarzyć. Nie jeżdzijcie po takich ludziach, to tylko puste słowa, przeciez to jest ich wybór dlaczego z moich emeryckich podatków mam ich utrzymywać. Po prostu nie trzeba mieć litości.Szkoda pisania pewnie i tak nie zrozumiesz.Nasi rodzice i dziadkowie po wojnie mieli jeszcze gorzej i jakoś nic się nie przydarzyło.

      • 4 10

      • (1)

        Dokładnie!!!

        Jak słyszę, że im się noga powinęła i każdemu tak może być. Zostanie bezdomnym czy coś takiego nie przychodzi z dnia na dzień, to jest zaniedbywanie swojego życia latami.

        Np. miał gość pracę w stoczni(tylko przykład), problemy w niej były głośne od wielu lat i zarabiał coraz mniej. Jednak zamiast zawczasu wziąć się za jakieś dodatkowe kursy, zadbanie o siebie i rodzinę to siedział do końca, a po pracy to piwko i tv - bo przecież należy się!!!

        • 0 7

        • sorry,ale i np. w stoczni jak i w innych zawodach

          zapier**la się po 12h.
          Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

          • 1 0

      • oby ci się też coś przydarzyło na tej emeryturze, np. ciężka choroba - może wtedy zrozumiesz... Życzę ci wszystkiego, co najgorsze - oby cię dopadło i to w jednym momencie.

        • 0 0

      • oby ci się powinęła, to zobaczysz...

        • 0 0

  • wlasny kat (10)

    A ja mam własne mieszkanie.I co z tego jak ledwo zostaje do konca msc.Maz pracuje po 12h , a ja z córka siedzę w domu.Chciała bym dorobić do domowego budżetu ,ale nie mam szans bo malej nie mam z kim zostawić a na żłobek nas nie stać.Niejeden by się cieszył z własnego M.Ale jak żyć jak polowa kasy idzie na rachunki a druga polowa na chleb.Ubrać się to można tylko w lumpeksach a i to nie zawsze.Bo na nowe buty to by było trzeba chyba kredyt wziąć.Dobra już nie marudzę każdy ma tu swoje jakieś żale-ale.A tym tym Panom zyczę powodzenia bo własny kat nie nie lada sztuka utrzymać.

    • 91 8

    • Jak szukasz pracy to ci się działy pomyliły. (1)

      Tutaj raczej nie znajdziesz.

      • 7 22

      • praca

        KAŻDY DZIAŁ DOBRY jak komus naprawde zalezy(szuka wszedzie).

        • 21 2

    • gdy nie ma sie kredytu do splacania, to wydatki na mieszkanie sa male

      ale Ty zapierd... a wiezien ma za darmoche

      • 21 5

    • Lumpeksy sa drozsze od przecen w HM (2)

      nie mowiac o tym, ze smierdzą.

      • 13 11

      • Ubrania nawet te "nowki" pierze sie przed pierwszym zalozeniem.

        Doucz sie.

        • 15 0

      • No nie wiem

        W lumpeksach kupisz np. kurtkę czy spodnie za 5 zeta. W HM co najwyżej skarpetkę

        • 14 0

    • Ile Ty zarabiasz, że taniej wychodzi siedzieć z dzieckiem (3)

      niż płacić za żłobek?! Puszki zbierałas?

      • 5 20

      • Przecież napisała, że szuka pracy

        Czyli jej nie ma wcale, co znaczy, że nie zarabia nic. Zrozumiałeś/aś?

        • 15 0

      • żłobki są drogie

        w moim mieście żłobki są drogie, do państwowego żłobka to nie wiem kto się dostaje, jest ich zdecydowanie za mało, moje dziecko się nie dostało, a prywatne żłobki kosztują około 1000 zł/m-c i też bywa że w najbliższym miejsc wolnych nie ma. Więc jak ktoś ma szansę zarobić niewiele powyżej 1000 zł to faktycznie nie stać go na żłobek i taniej jest nie pracować zanim dziecko pójdzie do przedszkola, a przedszkola też tanie nie są nawet państwowe. Jak się podliczy wszystkie koszty przedszkolne to mało nie wychodzi. Taka jest prawda. Więc jak się nie ma babci cioci która się zajmie maluszkiem to niestety wesoło nie ma.

        • 9 0

      • ...

        Zresztą jak ma się płacić za żłobek 3/4 pensji to chyba lepiej siedzieć z dzieckiem i wiedzieć ,że ma odpowiednią opiekę...

        • 8 0

  • "alkohol, więzienie, czasem recydywa, kłopoty z rodziną (...) eksmisja i bruk. Jednak nawet GDY NOGA SIĘ POWINIE...

    Noga może się powinąć przy wykonywaniu codziennych czynności w domu czy pracy, a nie w opisywanym przez Was przypadku.

    • 53 5

  • "Najbardziej żal mi młodych, którzy nie mają skończonego nawet gimnazjum, a są już po wyrokach" (6)

    Mój dobry, słodki Boże, mi też jest ich żal. Nie wiedzą nawet, że w polskim Sejmie zasiada 4 posłów, a kilo pierza jest lżejsze od kilograma kamieni? To straszne:-)

    • 39 12

    • (5)

      Oglądanie filmiku ze zrozumieniem to gimnazjaliści mało co wiedzą.Jajko jedno gotujemy trzy minuty,a trzy jajka ile?Bezdomny wie,a gimnazjalista nie.

      • 9 2

      • Twój niezborny styl pisania podpowiada mi, że ty też dziecko orłem w szkole nie byłaś,

        niestety.

        • 5 0

      • Tak wygląda dzisiejsze nauczanie. (3)

        Młodzież nie jest uczona myślenia, tylko testowana. Pytania o czas gotowania jaj czy o wagę kilograma kamieni i pierza były pytaniami podchwytliwymi, wymagającymi myślenia. Materiał pokazał, że gimnazjaliści mają problem z analizą logiczną, a wiedzę po prostu zapamiętują i odtwarzają - nierzadko w sposób losowy, strzelając z nadzieją, że trafią we właściwą odpowiedź.

        • 16 1

        • Tak, zgadzam się, pytania były podchwytliwe. (2)

          Ale z drugiej strony, to jestem pewien, że wiedzieliby kto wygrał "Taniec z gwiazdami", kto to jest Łozo, jak na imię ma suczka Kory. Spora część pytań nie była podchwytliwa np. wymień kontynenty, podaj wzór na pole pow. kwadratu itp.
          To jest dramat!!!

          • 21 0

          • Niestety, jest to dramat. (1)

            Moim zdaniem winę za to częściowo ponosi - abstrahując już od oklepanego tematu bezstresowego wychowania - obowiązek edukacji do 18 roku życia. Gdyby obowiązkowa była tylko podstawówka, czyli 6 klas, od razu wyszłoby, którym nastolatkom naprawdę zależy na edukacji, a którzy chodzą do szkoły z urzędowego przymusu. Obecne rozwiązania są patologiczne, bo szkoła staje się nie placówką edukacyjną, lecz przechowalnią. Szkoda, że tracą na tym zdolni uczniowie, którzy muszą dzielić klasę ze schamiałymi tępakami, ledwie potrafiącymi się podpisać.

            • 14 1

            • Chciałbym wierzyć, że zostałem zmanipulowany.

              Że wybrano z jakiejś większej grupy wypowiedzi skrajne, odpowiednie do założonej z góry tezy, że kończący gimnazja młodzi ludzie to głąby. Chciałbym w to wierzyć, ale nie potrafię...

              • 4 0

  • Pomoc (6)

    Pomoc dla nurkow,a co z samotnymi kobietami?Co z dziecmi???

    • 32 16

    • kobieta samotna to taki nurek

      • 10 5

    • (4)

      Samotne, nieodpowiedzialne kobiety powinno się pozbawiać możliwości posiadania dziecka w przyszłości. Jako osoby niezaradne życiowo, naiwne i głupie nie powinny mieć dzieci

      • 9 15

      • (2)

        a za to odpowiedzialnych facetów porzucających kobiety ich dziećmi powinno się stawiać na piedestale i pokłony im składać?!

        • 10 2

        • a następnie kastrować.

          • 2 1

        • Pewnie były zołzami skoro zostały samotne

          Ewentualnie były na tyle mało bystre, by związać się z typami którzy od początku nie rokowali do dobrych tatusiów dla potomstwa

          • 0 3

      • szoking

        Chyba Cię pogięło a facet który kocha zakłada rodzinę a potem go swędzi na boki to co??? Jakby była nieodpowiedzialna to by oddała dziecko do domu dziecka a tacy faceci którzy porzucą to mają wszystko w d... a może to Twój przykład???:>

        • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane