• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trzy osoby z dopalaczami zatrzymane w Gdańsku

Piotr Weltrowski
14 lipca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat "Król dopalaczy" stanie przed sądem
Mefedron i jego pochodne to jedne z popularniejszych dopalaczy. Część z nich, po nowelizacji ustawy, znalazła się na liście substancji zakazanych. Mefedron i jego pochodne to jedne z popularniejszych dopalaczy. Część z nich, po nowelizacji ustawy, znalazła się na liście substancji zakazanych.

Trzy osoby zatrzymano w Gdańsku za posiadanie dopalaczy, które od lipca znajdują się na znowelizowanej przez Sejm liście substancji zakazanych. Jednemu mężczyźnie postawiono zarzut handlu dopalaczami, dwaj inni odpowiedzą za ich posiadanie. Na szczęście do Trójmiasta wciąż nie trafiły nowe dopalacze, m.in. "Mocarz", którym na Śląsku zatruło się już blisko 200 osób.



Czy policji uda się wygrać walkę z dopalaczami?

Od lipca obowiązuje znowelizowana ustawa o przeciwdziałaniu narkomani. Na listę substancji zabronionych przez polskie prawo wprowadzono m.in. część legalnych jeszcze kilka tygodni temu dopalaczy.

Walka z tymi syntetycznymi narkotykami jest wyjątkowo trudna, gdyż na miejsce niemal każdej zakazanej substancji powstaje od razu nowa, działająca podobnie, ale posiadająca nieco zmodyfikowany skład chemiczny.

Przypomina to zabawę w kotka i myszkę, tyle że wyjątkowo niebezpieczną, bo o ile po zatruciu narkotykami lekarze od razu wiedzą, jak pomóc zatrutemu, o tyle w wypadku dopalaczy, szczególnie nowych, nie znając ich składu muszą podejmować leczenie po omacku.

W ciągu kilku ostatnich dni w mediach bardzo głośno było o jednym z takich nowych dopalaczy, nazwanym przez handlarzy "Mocarzem". Na Śląsku, gdzie się pojawił, do szpitali trafiło prawie 200 osób, które go zażyły.

- U nas, póki co, nie spotkaliśmy "Mocarza" - mówi nam policjant zajmujący się przestępczością narkotykową. - A przegląd tego, co jest na rynku, mamy spory, bo praktycznie dzień w dzień zatrzymujemy 2-3 osoby posiadające jakieś substancje psychoaktywne, często właśnie dopalacze.

Wszystkie dopalacze zabezpieczone w ostatnich dniach w Gdańsku to pochodne mefedronu, które jeszcze kilka tygodni temu były w Polsce legalne. Osoba, która handlowała nimi, wpadła w sobotę na dworcu w Gdańsku.

- Funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei ujęli dwóch mężczyzn, przy których znaleźli mefedron, a następnie wezwali na miejsce policję - informuje st. insp. Diana Zborowska, rzecznik Straży Ochrony Kolei.

- Policjanci pojechali na miejsce i zatrzymali tych dwóch mężczyzn - potwierdza Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

30-latek z Gdańska miał przy sobie 36 porcji dopalaczy. Usłyszał zarzuty dotyczące handlu nimi, za co grozi do 10 lat więzienia. 29-latek, który kupił od niego kilka porcji, również usłyszał zarzuty - dotyczące jednak tylko posiadania zakazanych środków, za co grozi do trzech lat więzienia.

Również w sobotę, tyle że w nocy, zatrzymano także w centrum miasta kolejnego mężczyznę - 36-latka, który miał przy sobie 17 porcji tego samego dopalacza. On również odpowie tylko za jego posiadanie.

Opinie (181) 8 zablokowanych

  • Sprzedaz tego g..wna to jedno.... (6)

    ....ale co trzeba mieć w głowie, żeby zdecydować się na kupno o zażycie?
    Przecież to chyba takie same oszołomy jak "Popek" z Kalisza...
    Wyrzutki społeczeństwa, margines społeczny....
    Zawsze powtarzam, że naturalna selekcja jest najskuteczniejszym sposobem oczyszczania społeczeństwa - idioci sami się eliminują.

    • 23 6

    • Generalnie to masz rację.

      Jednak problem to dzieci. Nawet nastalotkowie robią głupie rzeczy aby utrzymać swoją pozycję wśród rówieśników.

      • 6 0

    • Ale jestes ignorantem... (2)

      Generalnie się z Tobą zgadzam ale byś się zdziwił ilu wśród tych według Ciebie wyrzutkow społeczeństwa i patologii jest ludzi na stanowiskach, wykształconych czy o wysokiej pozycji społecznej...wypowiadasz się o czymś o czym nie masz pojęcia

      • 2 2

      • (1)

        To, że ktoś jest na stanowisku i wykształcony nie oznacza, że nie jest na dnie...
        Wiesz ilu jest bezdomnych z wyższym wykształceniem??

        • 2 1

        • To że ktoś używa narkotyków,nie oznacza że jest na dnie...

          • 1 1

    • Edward nie spinaj sie....

      fajnie czasami podłączyć prostownik !

      • 2 1

    • Ciekawe czy jakby twoja latorośl sięgnęła po to świństwo, też byś powiedział:
      Niech zdycha debil, zrobie sobie nowego dzieciaka.

      • 0 0

  • Pamiętacie tych latających z Przymorza..?

    • 20 1

  • Juz ktorys raz widze wysyp newsow o dopalaczach przed nadchodzacymi wyborami.

    • 5 6

  • Nie tędy droga

    Czas skończyć z ratowaniem życia i zdrowia tych zatrutych debili ze środków NFZ. Trzeba wystawiać rachunki jak za prywatne usługi medyczne i z całą stanowczością egzekwować należność w krótkim terminie. Nic tak nie przemawia do rozumu ( jeżeli jeszcze resztki funkcjonują ) jak walenie po kieszeni.

    • 28 5

  • Masakra jakaś co się dzieje z tymi dopalaczami

    Jak można brać takie g..no??? Przecież zażywanie tego ścierwa prowadzi do śmierci!!

    • 12 1

  • Chca? niech biora, ich sprawa, ich zdrowie. (2)

    Jak widac popyt jest i bedzie, tego nic nie zmieni a ciagle nowelizacje i delegalizacje napewno w tym nie pomagaja poniewaz powstaja coraz bardziej zlozone substancje, ktore niekoniecznie maja dobry wplyw na zdrowie 'uzytkownikow'.

    Po co to w ogole delegalizowac? wszystko jest dla ludzi tylko z umiarem, nawet alkohol, ktory jest chyba jednym z nabardziej niebezpiecznych narkotykow i do tego calkowicie legalny!

    • 15 4

    • ich sprawa (1)

      do czasu jak kogoś po tym syfie zaatakują

      • 6 0

      • Jak zaatakują po wypiciu wódy, to krzywda ofiary będzie jakaś inna? Logika już dawno wyparowała ze społeczeństwa. Skupmy się na fundamentach. Jeśli kogoś zaatakuje po tym syfie, to ma obowiązek odpowiedzieć za swoje uczynki. Proste.

        • 2 2

  • ludzie brali, biorą i będą brać

    zamiast legalizować niektóre środki, nad którymi ma się kontrolę nie mówiąc o zyskach do budżetu, to u nas jak zwykle wszystko zakazują. To przez to ludzie się trują, bo sprzedawcy kombinują z nieprzetestowanym syfem, który może bez problemu zabić.

    • 13 6

  • Zlikwidować to g*wno ! (1)

    Zlikwidować te podróbki !!! zalegalizować prawdziwą marihułanę ! Nie trujcie się tym fałszywym scierwem !

    • 13 10

    • Marzą mi się łany marichułany...

      • 1 0

  • Ale sukces !!!! (4)

    To się gdańscy policjanci napracowali- .." O podejrzeniu transakcji narkotykowej poinformowali nas pracownicy Służby Ochrony Kolei "..i tak zawsze, albo przestępca sam się zgłosi.Czekam aby ta policyjna panienka w końcu powiedziała coś mądrego.Przyjdzie PiS i zmieni te chore układy i zamiast wydawać pieniądze na rzeczników " funkcjonariuszy " zatrudni wykształconych cywili a przede wszystkim zmieni nieudolnych komendantów.

    • 15 11

    • (3)

      Mnie się jakoś nie marzy kraj z tajniakiem za każdym krzakiem. Państwu policyjnemu i opresyjnemu mówimy stanowcze NIE.
      Nie rozumiem tej niechęci do najbardziej prawidłowego mechanizmu: sygnał - interwencja. To niby jest układ, i do tego chory?

      • 0 2

      • (2)

        Nikt nie mówi o państwie policyjnym a jedynie o tym aby policja wykazywała trochę własnej inicjatywy i działała prewencyjnie a nie czekała tylko na zgłoszenia. Ponadto oszczędzała pieniądze / nasze pieniądze /,cywilny rzecznik kosztowałby 1400 zł a panienka w mundurze 5 000 zł., jest różnica ?

        • 2 0

        • (1)

          1400? za tyle swiecic oczami przed kamerami gdzie kazdy cie widzi chyba cos ci sie pomylilo.

          • 1 1

          • Znajdą się chętni, uczciwy i przygotowany do wystąpienia człowiek nie będzie się obawiał świecenia oczami.

            • 0 1

  • poj..ne państwo karzące ludzi za to że coś mieli

    • 7 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane