Oddala się szansa na przejazd tunelem pod Martwą Wisłą jesienią tego roku. Wykonawca domaga się zgody na przedłużenie prac, inwestor nie chce się na to zgodzić. Realny termin zakończenia prac przypada w październiku, ale wielotygodniowe odbiory sprawią, że samochody pojadą pod Martwą Wisłą na przełomie 2015 i 2016 r.
tak, inwestycja idzie jak po grudzie
32%
tak, ale od początku wiadome było, że będą opóźnienia
20%
nie, ale wykonawca zanadto gra na zwłokę
10%
nie, najważniejsze, by inwestycja została wykonana prawidłowo
38%
Firma OHL, która buduje tunel pod Martwą Wisłą, przedłożyła inwestorowi - miejskiej spółce Gdańskie
Inwestycje Komunalne - roszczenie o przesunięcie terminu zakończenia prac budowlanych w tunelu pod Martwą Wisłą.
Swój wniosek spółka argumentuje wieloma utrudnieniami, jakie pojawiły się dotychczas w trakcie budowy przeprawy. Wśród nich wymienia dodatkowe badania geologiczne przeprowadzone w trakcie prac, czy problemy związane z zaolejeniem gruntów portowych. Ponadto też pojawiły się problemy z mrożeniem gruntu w celu wykonania przejść poprzecznych między dwiema rurami tunelu.
To wszystko zdaniem wykonawcy ma wydłużyć prace o kolejne pół roku, czyli do końca grudnia 2015 r.
Inwestor nie chce się zgodzić na tak dalekie odsunięcie terminu zakończenia prac.
-
Z częścią postulatów wykonawcy się zgadzamy, ale wiele odrzucamy. Dlatego chcemy, by prace najpóźniej zakończyły się w październiku, aby przejazd był możliwy pod koniec roku - mówi
Andrzej Bojanowski, zastępca prezydenta Gdańska.
Decyzja miasta w sprawie nowego terminu zakończenia prac to jedno, ale wiele w tej kwestii mają od powiedzenia urzędnicy z Centrum Unijnych Projektów Transportowych, którzy nadzorują inwestycje realizowane z funduszy unijnych. Po ostatnim wniosku inwestora (z maja 2015 r.) już zaakceptowali przedłużenie prac do 10 lipca 2015 r.
-
To do CUPT będzie należała kolejna decyzja dotycząca wskazania nowego terminu zakończenia prac. Czy się zgodzą? Trudno teraz na to pytanie odpowiedzieć - podkreśla Bojanowski. Miasto musi jednak złożyć wniosek w tej sprawie.
Tymczasem na placu budowy działa komisja rozjemcza, która wypracowała już raz kompromis między inwestorem i wykonawcą. Uznała ona część terminowych roszczeń firmy OHL, dzięki czemu termin zakończenia prac przesunięto właśnie na 10 lipca.
Komisję rozjemczą powołuje się zazwyczaj na dużych placach budów, które są zlecane i prowadzone w ramach tzw. systemu FIDIC. To system wzorcowych Ogólnych Warunków Kontraktowych wykorzystywanych przy robotach budowlanych i inżynieryjnych stworzonych przez Międzynarodową Federację Inżynierów Konsultantów. W skład komisji rozjemczej wchodzą prawnicy i specjaliści niezwiązani z wykonawcą i inwestorem, których głównym zadaniem jest wygaszanie konfliktów w samym zarodku, zamiast doprowadzania ich przed sąd.
Przypomnijmy na koniec, że według pierwotnej umowy na roboty budowlane realizacja podwodnej przeprawy miała się zakończyć w grudniu 2014 r.
Tunel pod Martwą WisłąKażdy tunel mierzy 1,4 km długości. Maszyna wydrążyła odcinki o długości ok. 1,1 km, a na pozostałe 300 m składają się tunele wykonane w wykopie po obu stronach wylotów przeprawy. Inwestorem przedsięwzięcia jest miejska spółka GIK, a wykonawcą firma OHL, która zarobi 885 mln zł.
Wyloty z tunelu zlokalizowane są na wysokości nabrzeży "Dworzec Drzewny"
od strony ul. Ku Ujściu w odległości ok. 520 m od wschodniego brzegu Martwej Wisły 
i "Dworzec Wiślany"
od strony Węzła Marynarki Polskiej w odległości ok. 370 m od zachodniego brzegu Martwej Wisły .
Tunel pod Martwą Wisłą w liczbach1377,5 - tyle metrów ma całkowita długość tunelu pod Martwą Wisłą
1072,5 - to długość w metrach wydrążonego odcinka
2200 - tyle ton ważyła maszyna TBM
91 - długość maszyny TBM w metrach
12,56 - średnica tarczy maszyny TBM w metrach
11 - średnica wydrążonych i obudowanych tubingami rur tunelu w metrach
35 - odległość w metrach od najgłębszego miejsca w tunelu do lustra Martwej Wisły
1076 - tyle pierścieni użyto do wykonania 2 rur tunelu (każdy z pierścieni składa się z 7 elementów i waży 100 ton)
500 000 - tyle urobku w tonach wydobyto i wywieziono przy drążeniu tuneli
40 - taką długość w kilometrach miałyby ułożone w jednym rzędzie tubingi użyte do budowy tunelu
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
