Przez Trójmiasto i okalające je lasy przepływa wiele potoków, strumieni i rzek. Ich wody, wpływając do Zatoki Gdańskiej przebijają się przez plaże i tworzą malownicze ujścia. Żeby docenić ich piękno, warto na nie spojrzeć z innej perspektywy. Zapraszamy na podniebną wyprawę szlakiem ujść trójmiejskich rzek i potoków.
, Wisłę Śmiałą i Przekop Wisły . Martwa Wisła to ujście najstarsze - jest to zamknięte ramię rzeki o długości ok. 24 km. Najważniejsze mosty to most w Sobieszewie, most Siennicki, most wantowy. W 2016 r. otwarto tunel pod Martwą Wisłą.
, następnie strumień płynie Doliną Bobrów i Doliną Radości. Dzięki oliwskim cystersom wzdłuż jego nurtu powstało ponad dwadzieścia młynów, niektóre z nich zachowały się do czasów obecnych (np. Młyn XIII czyli Kuźnia Wodna ). 10-kilometrowy potok (w dolnym odcinku zwany Potokiem Jelitkowskim) uchodzi bezpośrednio do Zatoki Gdańskiej . Jego wody przebijają się przez plażę, tworząc malownicze kształty i formy. Co jakiś czas niesforne, zmienne ujście jest regulowane przez ciężki sprzęt. 
. Wody pozostałych są wyprowadzane specjalnym systemem rur w głąb zatoki. Malownicza Swelina ma 2,6 km długości. To strumień o charakterze podgórskim. Jego źródła znajdują się na wysokości 60 metrów n.p.m. na terenie leśnej polany przy starej osadzie Bernadowo .
. Chociaż właściwie patrząc na zdjęcia trudno powiedzieć, że uchodzi - jego nurt kończy się na plaży w umocnieniach wykonanych kilka lat temu. Oczko wodne, które utworzyło się w miejscu ujścia potoku, to wynik naturalnych procesów.
. Ma 15 km długości, jej główne dopływy to Źródło Marii i Potok Wiczliński. Uchodzi do morza w okolicy orłowskiego molo, obok przystani rybackiej . Kacza kiedyś pełniła znaczącą rolę gospodarczą w rozwoju wsi Wielki i Mały Kack oraz Orłowa. Jeszcze na początku XIX wieku istniało wzdłuż jej wód sześć zakładów, które wykorzystywały energię silnego nurtu - na plaży w Orłowie można znaleźć pozostałości starej papierni.
2018-11-24 10:53
Potokami spływają najgorsze zanieczyszczenia, które Polacy tam wylewają!
2018-11-25 10:32
Polacy to jeden z najbardziej syfiastych narodów na świecie.
2018-11-24 12:20
2018-11-24 09:08
2018-11-25 09:37
Uważaj bo z Madzi zrobi się Magda i Seba zamieni cię na Grażynkę.
2018-11-24 16:40
Heniek - nie fantazjuj ;)
2018-11-24 09:48
2018-11-24 12:10
nie śmiej się z upośledzonych :)
2018-11-24 09:40
2018-11-24 16:14
A gdzie ma ujście potok strzyża z którym są wieczne problemy podczas silnych opadów
2018-11-25 08:01
2018-11-24 23:25
ma ujście w galerii bałtyckiej
2018-11-24 10:30
Wiadomo kto, tylko nie wiadomo po co, ciągle je prostuje, koparką oczywiście. Z punktu widzenia estetyki chyba - bo po co w mieście krzywa rzeczka. Toż to obciach. Bo z punktu hydrologii to bzdura. I marnowanie naszych pieniędzy.
Adam W.(poniekąd hydrolog)
2018-11-24 23:34
Ale zaraz przyjeźdźa spychacz i za nasze pieniądze wszystko psuje.
Jak w filmach Barei
2018-11-25 07:57
Bo wody w Gdańsku muszą płynąć pod sznurek a kiedy uwolnią się podczas obfitych opadów to nad tym sznurkiem już nikt nie panuje.
2018-11-24 10:46
2018-11-24 10:08
Byle powyżej zasięgu rękawiczek
2018-11-25 07:54
I dobrze zrobił że go strącił, też nie lubię jak ktoś mi zagląda do kieliszka, brak kultury obsługi takich urządzeń.
2018-11-24 10:52
2018-11-24 14:08
2018-11-24 18:57
2018-11-24 22:22
2018-11-24 09:07
mniejszymi i większymi spływają ścieki do zatoki...ale jak była awaria na olowiance to wielka tragedia. No był syf związany z tym. Ale nie zapominajmy, że na codzień różne siuśki i tak wchodzą do naszego morza...
Dbajmy, nie puszczajmy syfu do małych strumyczków
2018-11-24 18:49
2018-11-24 10:50
siki i inne twardsze odpady to nie problem od tysiecy lat takie splywaly rzekami na calym swiecie.problem jest w chemikaliach.tj.domestosy.krety.żele pod prysznic pasty do zebow itp.jesli wpada to do rzeki/morza nieoczyszczone to dopiero wtedy robi sie to bardzo niebezpieczne.
2018-11-24 09:31
2018-11-24 18:32
2018-11-24 15:18
od strony Mikoszewa ujście Wisły , odcinek ok. 200 m tony plastiku wynoszone na brzeg , aż żal patrzeć na pływające tam ptaki
2018-11-24 15:18
Kolega z bankowości /jeszcze NBP/ w latach 80-tych obszedl wszelkie/wszystkie cieki wodne w lasach wokół 3M.Też te gdzie woda jest tylko po większych opadach.Udokumentował to fotograficznie.Ciekawe co ztym zrobili spadkobiercy po jego śmierci ?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
