Porozrywane worki ze śmieciami rzucone na ziemię, stare meble, a nawet porzucona lodówka - tak regularnie wygląda okolica śmietników przy skrzyżowaniu ulic Malczewskiego i Sowiej na Siedlcach, kilkaset metrów od Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
2019-12-17 20:10
2019-12-17 20:16
2019-12-17 20:39
Niemal codziennie śmietniki przepelnione, śmieci na ulicy na chodnikach i nikomu to nie robi. Żyjemy w syfie...
2019-12-17 20:42
2019-12-17 21:47
tu chodzi o śmieci wyrzucane przez ludzi z ich domów: meble, materiały budowlane, ogromne ilości zepsutego jedzenia (?), książki, zepsute agd, rtv, stare kołdry , itp.
2019-12-17 21:19
Mieszkam akurat w tamtej okolicy i to miejsce jest pechowe, Bo jest przelotowe I nieraz widziałam jak ludzie z samochodu wyrzucali tam większe śmieci. Dodatkowym problemem są Osoby grzebiące po śmietnikach, które rozgrzebują śmieci i Dla własnej wygody rozwlekają je poza śmietnik.
2019-12-17 21:32
2019-12-17 21:43
na inne sprawy brak czasu
2019-12-17 21:44
Główne przejście do przystanku tramwajowego wzdłuż pawilonów handlowych non stop tonie w brudzie. Wystawiono na środku placu pojemniki z mopr i pawilonów a sprzątać nie ma kto.Niech MOPS postawi koło swojego biura i sprząta to samo dotyczy pizzerii. nie ma z kim rozmawiać spychologia.każdego dnia trzeba oglądać i przechodzić obok tego syfu. Usługi komunalne za rzadko odbierają śmieci i nie zawsze w terminie też. Podwyżka 100% a jakość O
.
2019-12-17 21:45
Jak pamiętam, co najmniej od 15 lat tam tak wygląda ! A może i jeszcze dłużej !
2019-12-17 21:56
Tam też się od śmieci zaczęło.
2019-12-17 22:02
Na Stogach przy ulicy Zimnej to samo.Wcześniej zabierano meble i inne graty zawsze w środę, ale od kilku tygodni zero.Bałagan, brud i zero sprzątania.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
