• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Unię mamy w małym palcu

mac
9 sierpnia 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 
Województwo pomorskie przoduje w kraju w zdobywaniu pieniędzy z Unii Europejskiej. Na konta pomorskich samorządów wpłynęło już ponad 1,1 mld złotych z funduszy. To jeszcze nie wszystko. Dzięki projektowi Gdańska suma ta może być jeszcze o połowę większa

To najlepszy wynik w kraju. Większość województw do tej pory otrzymało z Unii około pół miliarda złotych (m.in. warmińsko-mazurskie, zachodniopomorskie, kujawsko-pomorskie). Najmniej ściągnęło dotychczas województwo opolskie - 185 mln zł.

- To efekt bardzo dobrego przygotowania naszych pomorskich samorządów - mówi Jarosław Pawłowski, dyrektor departamentu programów regionalnych Urzędu Marszałkowskiego, zajmującego się ocenianiem unijnych projektów. - Prowadziliśmy intensywną kampanię informacyjną na temat funduszy, ale z drugiej strony, wszyscy zdawali sobie sprawę, jak to jest ważne. Ten wynik to w dużej mierze zasługa dużych miast - Gdańska, Gdyni, Słupska, które napisały dobre i kosztowne projekty. To także zasługa władz województwa, które skutecznie lobbowały w ministerstwach za naszymi regionalnymi pomysłami.

Najwięcej pieniędzy z Unii trafiło do naszych samorządów w ramach Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego (ZPORR). Zarząd województwa rozdysponował już z tego programu ponad pół miliarda złotych. - Cześć tych pieniędzy pozostaje jeszcze na papierze, ale są też takie inwestycje, jak budowa trasy Janka Wiśniewskiego w Gdyni, które się zakończyły i pieniądze są już wydane.

Gdański projekt gigant

Kilka dni temu nadeszła do Gdańska kolejna dobra wiadomość - wodno-ściekowy projekt miasta został pozytywnie oceniony przez wszystkie ministerstwa i dostarczony do Brukseli. To jeden z dwóch największych projektów, jakie Polska przedstawia Unii Europejskiej. Cały projekt ma kosztować ponad pół miliarda złotych, z czego 490 mln ma pochodzić z unijnego Funduszu Spójności. Władze Gdańska przygotowywały go przez kilka lat. Za pieniądze z Unii miasto chce całkowicie przebudować i zmodernizować układ zbierający i transportujący ścieki. Zlikwidowana ma być oczyszczalnia Zaspa. Plan przewiduje budowę drugiej nitki kolektora od przepompowni Ołowianka do oczyszczalni Wschód. Rozbudowana i zmodernizowana ma być sieć kanalizacyjna: Osowa - Barniewice - Klukowo, Zabornia, Jasień, Łostowice, Wyspa Sobieszewska, Orunia, Olszynka, tereny plażowe. Miasto chce też poprawić zaopatrzenie i jakość wody pitnej. Jeśli Komisja Europejska zgodzi się sfinansować projekt, to jeszcze w tym roku ruszy jego realizacja. Całość inwestycji ma się zakończyć za dwa lata.
Gazeta Wyborczamac

Opinie (21)

  • wychodzi mi na to, że gdyby nie UE, to gdańsk dalej korzytsałby w sposób rabunkowy z tego co pozostawili po sobie komtur von klocek i gaulaiter herr sztetke:)
    jeszcze im tyłki obrabiają:) niewdzięcznicy:P

    • 0 0

  • a deszczówki jak nie bylo tak nie ma

    a na ulicy Ojcowskiej w gadńsku Siedlcach nie ma nawet kanalizacji deszczowej no i kratek ściekowych. A ulica konserwatorem zabytków jest objęta, i wymagania miasto do mieszkańców ma. A sami nic mimo ze obiecali kilka lat temu, ale to bylo przed wyborami

    • 0 0

  • Przygotowanie samorządów , bo spadne z krzesła !!! Moja koleżanka pracuje w takim, za przyznie dotacji pracownicy uczestniczacy w przygotowaniu projektów liczyli na premie, kiedy po przyznaiu dotacji wybrali sie do kierownika ten ich wysmiał, wyjaśniając ze to tylko dzieki jego układon zostały przyznane.
    Jesli chodzi o przyznawanie dotacji przedsiebiorstwom to pomorskie juz nie jest tak w czołowce, ale wiadomo trzeba o tym mowic i chwalic ue zeby wszytkich szlak nie trafił gdyby powiedziało sie cała prawde.

    • 0 0

  • To musi byc jakis błąd!

    Pienądze na drogę Janka Wiśniewskiego nie mogły być już wydane, bowiem drogi jeszcze nie ma. Zgodnie z zasadą Funduszy Strukturalnych środki są refundowane. Oznacza to konieczność ich wydatkowania i oczekiwania na zwrot maksymalnie 75% wydanych środków. Reasumując skoro drogi jeszcze nie ma, nie mogła nastąpić jej refundacja, bowiem ta wymaga kontroli tzw. audytu (w tym wypadku - Audyt pierwszego stopnia).
    Poza tym nie od dziś wiadomo, że Gdyński rozwój zawdzięczamy pieniądzom UE i obrotnym władzom miasta !
    Oby więcej takich miast i takich ludzi!

    • 0 0

  • jasne
    jak Gdynia wystepuje o fundusze do UE to jest cacy a jak Gdańsk to be
    hipokryta

    • 0 0

  • puk puk moze trochę pomyśl!

    Chwileczkę! niczego takiego nie powiedziałem! Poza tym czego sie czepiasz mamuśka! poprostu lubie swoje miasto, bo widze jak sie fajnie rozwija. Pracuje w Gdansku i widze tu ciągły marazm, ale ciesze się, że w końcyu zostanie rozwiązany problem konalizacji Gdańska.
    Tyle.

    • 0 0

  • marazm - no nie przesadzaj

    Raczej w Gdyni i jeszcze ten bezczelny uśmieszek Szczurka, ktory nie potrafi zorganizować pracy takim jak Ty, młodym, wykształconym, przedsiębiorczym. Musicie pracy szukać w Gdańsku. A tak na marginesie Gdańsk wystąpił jeszcze z jednym projektem z Funduszu Spójnosci, chodzi o projekt modernizacji składowiska odpadów w Szadółkach o wartości 270 mln. Jeżeli ktoryś z dwóch projektów dostanie dofinansowanie, Gdańsk wskoczy do pierwszej trójki samorządów o największej koncentracji środków pomocowych z UE.

    • 0 0

  • Gdynia - młoda piekna i ambitna

    garibaldi ale podziel te srodki na ilośc mieszkańców! Gdynia ma 3 razy mniej mieszkańców i dochodów, a Gdańsk wciąż walczy z Gdynią. To jest wogóle śmieszne, że problem scieków nie został do tej pory rozwiązany. To przypomina średniowiecze. Dotali pieniądze, bo nie ma juz takich miast w Polsce z takimi problemami.Gdańsk jest gminą o dochodach jednych z najwiekszych w Polsce!i co? woda nie nadaje się do picia, sprwawa ścieków i smieci nie rozwiązana. Gdynia załatwiła sprawę dużo szybciej. A szadułki !!! od lat apelują o inwestycje ekolodzy. Śmieci walają się tu i tam jak wiatr zawieje. Gdynia we współpracy z okolicznymi gminami zrealizowała juz projekt w Łężycach ZUO jeden z najnowoczesniejszych zakładów utylizacji w Polsce. Gdańsk i ekologia? Przecież każdy kto sie na tym zna wie, że władze Gdańska tylko gadają i tak nic nie robią! Ale dośc tych sporów. Gdynia, jest młoda prężna i ambitna, i z całą pewnością do gruntu Polska, wyrosła z marzenia II RP, a Gdańsk jaki jest każdy widzi :). Ludzie uciekaja z tego miasta - depopulacja. patrz rocznik statystyczny.

    • 0 0

  • Expert UE

    Uważaj bo się zachłyśniesz...

    • 0 0

  • wam tu trzeba senatora stokłos,y bo wam sie w dupach odciski odparzają z dobrobytu!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane