• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Urzędnicy dostaną 70 zł za dojazd do pracy rowerem

rb
9 maja 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Kontrowersje wokół konkursu rowerowego
Rowerem do pracy? I bez specjalnych dodatków wielu mieszkańców Trójmiasta wybiera ten środek transportu. Rowerem do pracy? I bez specjalnych dodatków wielu mieszkańców Trójmiasta wybiera ten środek transportu.

Specjalny dodatek - 70 zł brutto miesięcznie - otrzymywać będą pracownicy Pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego, którzy przynajmniej przez 15 dni w miesiącu dojeżdżać będą do pracy rowerem.



Czy zmienił(a)byś środek transportu, którym dojeżdżasz do pracy w zamian za dodatek do pensji?

O wprowadzeniu specjalnego dodatku zadecydował marszałek Mieczysław Struk. Póki co, dodatek ten będzie przyznawany od czerwca do grudnia tego roku. Jeżeli pomysł się sprawdzi, to akcja zostanie przedłużona.

Warto jednak pamiętać, że na zwiększenie swoich zarobków liczyć mogą tylko ci urzędnicy, którzy rowerem dojadą do pracy przynajmniej 15 razy w miesiącu.

- Rower jest nie tylko modny i zdrowy, ale też ekologiczny. A czyste powietrze to nasz nadmorski i pomorski atut. Dlatego uważam, że warto nie tylko promować, ale też premiować jazdę rowerem - mówi o swojej decyzji marszałek Mieczysław Struk.
W Urzędzie Marszałkowskim pracuje aktualnie około 900 osób. Według ankiet, które wypełnili kilka miesięcy temu urzędnicy, rowerem do pracy dojeżdżało dotąd około 100 z nich.

Podobny dodatek został wprowadzony także w 2015 roku w Sopocie. Tam na dodatkowe 50 zł brutto miesięcznie liczyć mogą jednak nie tylko rowerzyści, a wszyscy, którzy na co dzień dojeżdżają do pracy środkami transportu innymi niż samochód (dopuszczalne jest dwukrotne dojechanie autem do urzędu w ciągu jednego miesiąca).
rb

Miejsca

Opinie (533) ponad 10 zablokowanych

  • Ja bym chciał zobaczyć Bielawskiego na rowerze

    • 0 0

  • Jeszcze za nasze pieniądze zatrudnią kolejnego (znajomego) urzędnika bo ktoś przecież będzie musiał prowadzić ewidencę przyjazdów rowerami do pracy, robić stosowne zestawienia, tabelki, raporty. Głupota w wymuślaniu zajęć i dodatkowych profitów dla urzędników nie ma granic.

    • 2 1

  • Marta (2)

    PIS rządzi marszałkowskim wiec dalej rozdaje , niedługo jak w Grecji za mycie rak będą płacić szkoda ze nie ze swoich

    • 5 8

    • Jaki Pis w Marszałkowskim twardo trzyma się PO> To tylko oni moga takie głupoty wymyślać

      • 1 1

    • Jak dają to bierz

      Ale odspawaj się od fotela

      • 1 0

  • Dlaczego innym za to miasto nie płaci (2)

    • 10 2

    • może zacznie płacić- warto taką inicjatywę poprzeć

      • 0 0

    • Rząd ,a nie miasto łapy precz od PO

      • 0 3

  • A Pan Mietek czym dojezdza do pracy? (1)

    kwestia odleglosci i pogody, rower to zabawa na sezon, srednio milo siedziec przy kims kto jest spocony po "pedalowaniu"

    • 3 4

    • chodzenie wymaga zużycia więcej energii niż jazda rowerem

      ten sam dystans pokonany rowerem wymaga 6 razy mniej energii niż przejście takiej odległości pieszo.

      • 0 0

  • To wolicie jak zawsze bezmózgowcy bo wam tworzyli korki na miescie ? :) (2)

    • 4 8

    • tak (1)

      wolę korki niż mam do tego dopłacać. Z resztą mogą jeździć zbiorkomem

      • 2 1

      • tylko współczuć

        • 0 0

  • Urzędnicy = TKM = żart ???

    Synuś chce wybrać zawód.
    - Synuś do tatusia: chciałbym szefować zorganizowanej grupie przestępczej.
    - Tatuś do synka: Tylko bank , albo rząd synku ...

    • 2 1

  • 2-ga grecja na horyzoncie - ratuj sie kto może - tam tez dopłacali urzędnikom do wszystkiego

    jak to sie skończyło - to wiecie sami
    Przykład - dodatek za "mycie rąk w pracy", za punktialne przychodzenie do pracy itp itd.

    - 900 urzedasów w NIEPOTRZEBNYM urzedzie ???? !!!!!!
    Boze widzisz a nie grzmisz !!!!

    nic dziwnego ze odatków wciąz mało i mało... "dajata wiencej i wiencej"

    • 3 1

  • Jak fajnie się rodzaje nie swoje pieniądze ... (1)

    ... co nie panie Struku ?

    • 9 4

    • myśl o efektywności ekonomicznej a nie o źródle wydatków

      każdy kilometr przejechany rowerem to oszczędność wydatków i korzyść dla miasta.

      Każdy kilometr przejechany samochodem to koszt zdrowotny dla jego użytkowników i koszt ponoszony przez wszystkich podatników.

      • 0 0

  • Naiwni (1)

    Kto z was wierzy w te brednie? Czysta propaganda. Nawet gdyby dawali im po 1070 zł to nikt z nich nie pojedzie do pracy rowerem. I po co takie bezsensowne pomysły?. Nie mają nic lepszego do pracy ? Może niech sie zajma obsługą petentów niz wymyślac takie pierdoły

    • 3 3

    • co ty bierzesz, Robert?

      czas na zmianę terapeuty

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane