• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Usunięto nielegalną reklamę, która od rana szpeciła centrum miasta

EBu
31 stycznia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Pracownicy referatu estetyzacji miasta z Urzędu Miejskiego w Gdańsku w obecności strażników miejskich dokonali pomiarów nielegalnie postawionej reklamy. Pracownicy referatu estetyzacji miasta z Urzędu Miejskiego w Gdańsku w obecności strażników miejskich dokonali pomiarów nielegalnie postawionej reklamy.

Nielegalna dmuchana reklama tylko przez kilka godzin szpeciła centrum Gdańska, po tym jak urzędnicy referatu estetyzacji miasta i Straż Miejska zmusili właściciela do jej usunięcia. Upiekło mu się: inaczej zapłaciłby mandat w wysokości 500 zł i karę do urzędu.



Właściciel nośnika reklamy powiadomiony o grożących mu konsekwencjach pojawił się na miejscu i usunął balon. Właściciel nośnika reklamy powiadomiony o grożących mu konsekwencjach pojawił się na miejscu i usunął balon.
Nielegalnie postawioną reklamę zauważyli rano urzędnicy z referatu estetyzacji miasta Urzędu Miejskiego w Gdańsku. Wielki dmuchany balon, stale dopełniony powietrzem z pracującego na miejscu kompresora, stanął na skrzyżowaniu al. Armii Krajowej i ul. Okopowej zobacz na mapie Gdańska. Producentem nośnika reklamy jest firma Studio55 z Ględowa w powiecie człuchowskim.

- To grunt należący do miasta. Nikt nie ma prawa umieszczać reklam na gruncie miejskim bez podpisania stosownej umowy i wniesienia opłaty. Sprawdziliśmy w referacie handlu - umowa nie została zawarta, a opłata nie została wniesiona. Na dodatek ta konstrukcja zasłania inną, legalną reklamę - mówi Michał Szymański, kierownik referatu estetyzacji w UM w Gdańsku.

Każda osoba, która chce umieścić reklamę ma obowiązek uzyskania na to zgody właściciela terenu. W Gdańsku, w przypadku reklam umieszczonych w pasie drogowym, będzie to Zarząd Dróg i Zieleni, w przypadku terenu należącego do Skarbu Państwa umowę podpisać można w Wydziale Nieruchomości Skarbu Państwa, a terenu miejskiego w Referacie Handlu Urzędu Miejskiego w Gdańsku. Sprawę reguluje Zarządzenie Prezydenta Miasta Gdańska nr 1391/06 z dnia 1 grudnia 2006 roku w sprawie określenia zasad umieszczenia nośników reklamy i szyldów na nieruchomościach stanowiących własność Gminy Miasta Gdańska oraz ustalania opłat z tego tytułu.

Czy uważasz, że firmy i osoby, które stawiają nielegalne reklamy powinny być karane?

Pracownicy referatu estetyzacji powiadomili Straż Miejską, która w takim przypadku może ukarać właściciela reklamy na podstawie art. 63a. § 1 Kodeksu Wykroczeń.

- W takim przypadku właściciel do kosztów może doliczyć także karę w wysokości 300 procent stawki za dzierżawę. Z naszych pomiarów wynika, że ta reklama ma 48 m kw. Miesięczny koszt nielegalnej ekspozycji nośnika o tej powierzchni to 4 752 zł, jest to 300 proc. stawki standardowej - tłumaczy Michał Szymański. - W związku z niezwłocznym usunięciem nośnika odstąpiliśmy od naliczania tej opłaty. Reklama została usunięta w kilka godzin od momentu ustawienia.

Gdyby właściciel tego nie zrobił, urzędnicy mogliby zlecić usunięcie reklamy, na koszt jej właściciela.

Co robić w przypadku, kiedy zauważymy reklamę, co do której możemy mieć podejrzenie, że została umieszczona niezgodnie z prawem?

- Najlepiej zgłosić się bezpośrednio do naszego referatu. Sprawdzimy do kogo należy grunt, na którym stoi reklama, a jeśli będzie to grunt miejski sprawdzimy od razu czy została zawarta odpowiednia umowa - mówi Szymański.

Zobacz czym zajmuje się referat estetyzacji miasta.

Stanowisko firmy Studio55 z Ględowa

Firma Studio55 jest jedynie producentem opisanej w tekście reklamy i nie jest odpowiedzialna za nielegalne umieszczenie jej w centrum Gdańska.
EBu

Opinie (181) 2 zablokowane

  • Legalne reklamy nie szpecą? Wolałbym, aby powstała komisja ludzi z dobrym gustem dopuszczałyby tylko reklamy miłe dla oka.

    Oraz nietrącące mychą.

    • 1 1

  • A teraz jest przy Realu na Kołobrzeskiej :)

    jw.

    • 5 0

  • Kiedy dzielni ludzie z referatu

    zaczną usuwać lawety? czyżby właściciel firmy Twój BILBOARD z Pruszcza Gd był nie do ruszenia? Kto z UM ma ,,działkę" od każdej lstojącej na terenie miasta lawety?

    • 7 0

  • Reklama Reklama pranie mózgu już od rana...

    najlepiej jak reklamy t.j. bannery , nadmuchiwane balony , zaadoptowane przyczepki ustawiane są w miejscach ograniczających widoczność poruszającym się na drogach podporządkowanych chcących włączyć się do ruchu. Także przy ścieżkach rowerowych. Teraz jest ich mniej taki okres zimno, wietrznie . trzeba być zupełnym ignorantem aby tak ustawiać. Efekt odwrotny reklamowany produkt źle się kojarzy. I kto to sprawdza? ale blokady na kołach to po minucie już zakładają...

    • 4 0

  • Dzię ku je my!

    • 2 0

  • druga stoi na Kołobrzeskiej (2)

    Dziś taka sama reklama stanęła koło hipermarketu Real przy ul. Kołobrzeskiej. Ciekawe czy tam też nie mają zgody....

    Co do artykułu to trojmiasto.pl mogło chociaż podać nr tel. lub maila do tego referatu żeby nie trzeba było szukać, no chyba że referat jeszcze ich nie ma :)

    • 4 0

    • To pewnie ta sama reklama , właściciel zmienił stanowisko.

      • 0 0

    • a trzecia pod jantarem we wrzeszczu ;)

      ;)

      • 0 0

  • kolejny referat....

    a sprawę załatwia Straż Miejska...

    • 3 0

  • referat estetyzacji miasta...

    Przykładem braku wyobraźni oraz poczucia estetyki w tym mieście są dwa hipermarkety budowlane (castorama i media markt) zasłaniające swoimi reklamami budynek UG

    • 5 0

  • artykuł z darmową reklama...

    a portal Wasz do tego zrobił im dodatkową reklamę!!! Super maja...
    i jeśli nie zapłacili kary to jaki ma sens ten artykuł!!!
    Tylko zwiększy takie akcję licząc na kolejne takie artykuły...!!! Nie podoba mi się brak konsekwencji naszego miasta!!! Widać ze biznes ciągle sprzyja odważnym cwaniakom, którzy nie boją się konsekwencji bo ich po prostu nikt nie egzekwuje!!!!

    • 3 0

  • zeby sie jeszcze z takim zapalem brali za przyczepki z reklamami

    na zabiance stoi jedna taka, przyczepiona do drzewa lancuchem. Reklamy juz nie ma, zdarl ja wiatr. Ale szczytem hamstwa sa 2 przyczepki zaparkowane przy wjezdzie do MTG. Jedna z nich reklamuje platny parking. Przyczepki zajmuja 2 miejsca parkingowe w miejscu gdzie tych miejsc i tak jest niewiele (w poblizu kompleks biurowy na arkonskiej)

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane