• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Uszkodził wiadukt, grozi mu pięć lat

Maciej Naskręt
2 lipca 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Pracy rozbiórkowe na uszkodzonym wiadukcie w Borkowie. Pracy rozbiórkowe na uszkodzonym wiadukcie w Borkowie.

Przed sądem stanie kierowca, który uszkodził na początku tego roku wiadukt nad obwodnicą, przewożąc na lawecie koparkę. Przyznał się do winy, a za czyn grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.



Prokuratura Rejonowa w Pruszczu Gdańskim skierowała do sądu akt oskarżenia w sprawie uszkodzenia wiaduktu przebiegającego nad Obwodnicą Trójmiasta w okolicach Borkowa. zobacz na mapie Gdańska

Przypominamy: 4 stycznia tego roku kierujący pojazdem marki Scania Krzysztof Z., przewożąc na naczepie koparkę, zaczepił jej ramieniem o spód wiaduktu drogowego. W wyniku tego uderzenia doszło do uszkodzenia belek korytowych i elementów uzbrojenia ze znacznym ubytkiem betonu.

Na domiar tego uderzenie spowodowało częściowy spadek z naczepy koparki, która uszkodziła nawierzchnię jezdni na długości pięciu metrów, samochód ciężarowy z naczepą oraz koparka. Odłamki betonu uszkodziły również przejeżdżające w tym czasie trzy inne pojazdy.

Prokuratura szacuje, że łączna wartość wyrządzonej szkody wyniosła co najmniej 5,5 mln zł.

Czy pięć lat pozbawienia wolności to adekwatna kara do uszkodzenia wiaduktu?

Śledczy ustalili, że panujące na przełomie grudnia 2010 roku i stycznia 2011 roku niskie temperatury w rejonie Babi Dół, gdzie przechowywana była koparka, spowodowały zamarznięcie oleju w układzie hydraulicznym. Uniemożliwiło to operatorowi koparki obecnemu przy jej załadunku złożenie ramienia do pozycji transportowej. Poinformował o tym kierowcę, który miał ją przewieźć. Krzysztof Z. zadecydował jednak o jej załadowaniu na naczepę i przetransportowaniu.

Kierowcy zarzucono nieumyślne sprowadzenie katastrofy w ruchu lądowym, zagrażającej życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach, za co grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności.

Krzysztof Z. przyznał się do popełnienia zarzuconego mu przestępstwa oraz złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Akt oskarżenia w tej sprawie prokuratura skierowała do Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe w Gdańsku X Wydział Karny.

Ostatni raz drogowców przy uszkodzonym wiadukcie można było zobaczyć pod koniec marca, gdy rozebrali uszkodzone przęsło. Kiedy zatem ruszy odbudowa obiektu? - W lipcu ruszy przetarg. Przewidujemy, że szybko uda nam się wyłonić wykonawcę - mówi Piotr Michalski z gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, która zarządza obwodnicą.

Szacunkowy koszt rozbiórki, zaprojektowania i odbudowy przęsła wyniesie ok. 2 mln zł. Koszty napraw jednak zwróci ubezpieczyciel drogi ekspresowej. Ten prawdopodobnie będzie domagał się zwrotu kosztów od sprawcy uszkodzenia wiaduktu.

Zobacz, jak drogowcy rozbierali uszkodzone przęsło wiaduktu nad obwodnicą.

Opinie (142) 7 zablokowanych

  • wiecie tak szczerze powiedziawszy (1)

    to kierowcy ciągników pod niskopodłogówki pod sprzet ciężki nie grzeszą inteligencją, i to nie tylko przez ten wypadek, zazwyczaj nie mają wykształcenia nawet zawodowego, po podstawówce, zrobili prawko i załapali się w jakimś PGRze na stara wozić kartofle, potem na początku lat 90 tych załapali się na prace u prywaciarza i tak szczęśliwi przesiadają się na coraz większe pojazdy z tą samą głupotą w głowie jak 20-30 lat temu
    nie pisze tego by kogoś obrażać, poprostu pracowałem na budowie i widziałem co taki rpzeciętny kierowca potrafi wyczyniać mając w du...e wszystkie uwagi

    a jak sądzicie co powiedział kiedy mu kolega wskazał że nie łożył ramienia "nie martw się Stasiu, jak to ja nie dam rady z tym pojechać???"...

    • 1 0

    • od 20 lat nie trzeba mieć zadnego doświadczenia w zawodzie

      by "zrobić" prawo jazdy katII ,można robić odrazu II i nie wiem czy nie wyższą kategorię

      • 0 0

  • Śledczy ustalili, że zamarzł olej w układzie hydraulicznym....!!! (1)

    Brawo!
    Uwaga operatorzy podobnych pojazdów-w okresie niskich temperatur może zamarzać wam olej-rozsadzi wam maszyny...

    I nam, posiadaczom aut, też w momencie zamarznięcia oleju rozwali silniki !!!

    ..............

    • 3 0

    • na trzeciej stronie jest komentarz o zamarzaniu oleju

      trafił się też głupek który uważa, że olej może zamarznąć

      • 0 0

  • Szkoda, że urzędnicy nie płacą kar za drogi które rozsypują się po 2 latach. (9)

    • 418 8

    • (6)

      "Szkoda, że urzędnicy nie płacą kar za drogi które rozsypują się po 2 latach. "

      Tyle że ciężarówki powszechnie jeżdżą przeładowane, nieprawdaż?

      • 10 23

      • Szkoda ze budujac drogi nie bierze urzednik tego faktu! (1)

        Faktu przeładowania ciężrówek.

        • 3 1

        • "zgłoś do moderacji opinię 2694581 2011-07-02 15:58 Szkoda ze budujac drogi nie bierze urzednik tego faktu!

          Faktu przeładowania ciężrówek."

          drogi buduje się według określonych norm. Chcesz mocniejszych dróg (czyli mniej za te same pieniądze) tylko dlatego, że cwaniaczki przeładowują sobie ciężaróweczki?

          Budować wagi i wlepiać mandaty na potęgę. Mamy koleiny głębokie jak na polnej drodze, bo przecież "można sobie naładować więcej".

          • 0 0

      • są drogi dla których osobówka jest za ciężka, nieprawdaż? (3)

        • 29 4

        • (2)

          dlatego największe uszkodzenia dróg robią skutery i rowery, nieprawdaż?

          • 16 2

          • Zara 5 lat, co za bzdurzenie (1)

            wrecz mozna w to uwierzyc, ze za nieumyslne spowodowanie mozna siedziec dluzej niz za handel narkotykami, rozboj, handel bronia i ludzmi.
            Nie badzta smieszni, to glupia sensacyjnosc ala "FAKTY".

            • 24 2

            • I za morderstwo też się dostaje w Polsce łagodniejszy wyrok.

              • 5 0

    • Za remonty nowych dróg powinni

      • 0 0

    • Bo zwycięzcy przetargów odpalają działę...

      • 29 1

  • Ktoś (3)

    1.Kierowca miał ubezpieczenie OC
    2.Droga była też ubezpieczona, wykonawca dostał/dostanie pieniądze z tego ubezpieczenia.
    3.Ubezpieczyciel pobral wysokie składki zarówno od kierowcy jak i właściciela drogi.
    4.Teraz jeszcze będzie się domagać pieniędzy od kierowcy za naprawę drogi??

    To po co są w takim razie te ubezpieczenia i za co płacimy składki????

    • 28 0

    • źle rozumujesz, bo TO NIE BYŁ PRZYPADEK (1)

      kierowca celowo i z premedytacją wjechał na obwodnicę, A DOSKONALE WIEDZIAŁ, ŻE RAMIĘ SIĘ NIE CHOWA. I dlatego tego nie obejmie OC.

      • 5 3

      • TAK..I CELOWO WJECHAL W MOST BO CHCIAL CELOWO MIEC SPRAWE KARNA..

        HA ,HA ha..tak pokrecona argumentacja jak w przypadku Fryderyka Chopina ...

        • 1 2

    • To

      właśnie ten dziki kraj , a ci co zrobią przekręty na 20 mln. chodzą na wolności i w wydechu mają prawo !!

      • 4 0

  • Rozebrali i zadowoleni.. (4)

    Można było zostawić w takim stanie jak było tylko zablokować ruch pojazdów po wiadukcie gdyż korzystali z tego wiaduktu również piesi i rowerzyści A tak rozebrali i zadowoleni bo nikt z wiaduktu nie może korzytać.

    Chociaż jakąś kładkę pieszą mogli zamontować!!! Jednak bezmyślność władz tego miasta nie zna granic:(((

    • 41 9

    • Gdybyś spadł ze swoim rowerkiem na obwodnicę (1)

      to chłopa by dodatkowo za morderstwo podliczyli.

      • 12 3

      • A o ogrodzeniu slyszal...

        Mozna bylo zostawic i zabezpieczyc.Byla by kladka jak kolega wczesniej zauwazyl chociaz dla pieszych.Proste pomysly sa najtrudniejsze do realizacjii.

        • 1 1

    • ale jakiego miasta, czy to nie jest juz teren nalezacy do Pruszcza?

      • 1 0

    • eee tam

      ja bym to cekolem wyrównał i po sprawie :) a te głaby rozwalili cały mostek ehhhhh

      • 8 0

  • Powinien zapłacić co zniszczył i zawiesić powinni Mu prawojazdy na (3)

    samochody co żeby nie zniszczył innych rzeczy ,tak na 2 lata może wtedy zaskoczy że należy sprawdzać wysokość przewożonego ładunku ,lub skon taktowanie się z odpowiednimi służbami celem wyznaczenia innej trasy

    • 15 71

    • Mądrala

      A powiedz mi na jakiej wysokości jest ten wiadukt?? Jest na obwodnicy taka informacja? Może wiedział ile ma ładunek, ale co z tego.

      • 1 1

    • Rynek jest pracodawcy, a nie pracownika. Albo jedziesz, albo wylatujesz. Nie każdy ma przywilej korzystania z prawa odmowy... Szczególnie jak rachunki czekają na opłacenie, a jeść też trzeba.

      • 21 0

    • hehehehe

      gdzie ty żyjesz bo tu jest polska, przepisy są łamane nagminnie przez kierowców ciężarówek, a tylko dlatego ze szef każe a jak nie to zwolni.
      popatrz na ciężarówki przy placach budowy gdzie wyważą piach, ilu z nich ma zakryta naczepę by nie sypać piachu,kamieni na drogę, i jak są załadowane i z jaka prędkością zasuwają by jak najwięcej kursów zrobić.

      • 19 0

  • Co za durnota (4)

    Ma iść do więzienia? Za co? Nikomu nic się nie stało, miał opłacone ubezpieczenie, a ma jeszcze płacić? To po co w takim razie opłacano ubezpieczenie? Trudno, stało się, przecież celowo nie wpieprzył się w wiadukt, tylko coś tam nie poszło i tyle.

    Powalony kraj, gdzie za to, że wpadniesz w poślizg na oblodzonej jezdni, bo służby drogowe się w porę nie wyrobiły i dostajesz wyrok w zawieszeniu za nieumyślne spowodowanie uszkodzenia ciała kretyna, który jechał przed Tobą bez zapiętych pasów. Paranoja.

    • 11 4

    • Nie wiem czy umiesz czytać. Powtórze Ci : (3)

      "Uniemożliwiło to operatorowi koparki obecnemu przy jej załadunku złożenie ramienia do pozycji transportowej. Poinformował o tym kierowcę, który miał ją przewieźć. Krzysztof Z. zadecydował jednak o jej załadowaniu na naczepę i przetransportowaniu. "

      Więc "tylko coś tam nie poszło i tyle" to głupie Twoje myślenie. Przepisy nie sa tylko po to aby komus utrudnic życie tylko aby właśnie zapobiegać takim przypadkom.

      • 3 3

      • (2)

        Eee, pierwsze widzę te słowa. Może to kwestia braku porannej kawy, a może tego, że artykuł został zmodyfikowany w trakcie dyskusji. No i z tego co widzę zamarznięty płyn przed chwilą został zmieniony na zamarznięty olej hydrauliczny.

        Tak czy inaczej, tylko krowa nie zmienia poglądów, jeśli faktycznie o tym wiedział, że się "raczej" nie zmieści, to nie powinien jechać. I grzywna (a nie więzienie) zdecydowanie mu się należy.

        Co do części o zawiasach dla kierowcy z poślizgu zdania nie zmienię. Za to, że jadąc po lodzie nie dał rady wyhamować, to nie powinien dostać nawet mandatu, a co dopiero kary więzienia.

        • 3 0

        • (1)

          Moze faktycznie z tym więzieniem to przesada. Ale ubezpieczenie mu uprzykrzy życie. odpowiedzialność z tytułu OC pokryje koszt ale chyba tylko do 500000 tyś euro. Reszte nie wiem czy nie będa wysądzali od kierowcy. Szczerze to mu współczuje. Naprawdę drogi błąd.

          • 2 0

          • co od niego wysądzą to nie jest milioner

            • 0 0

  • to jest ciekawe (11)

    ze rozebranie wiaduktu było bardziej opłacalne niz wyremontowanie!1 ciekawe kto wzioł w łape!!!!!!!

    • 75 53

    • WZIOŁ, WZIOŁ I FIU FIU (3)

      • 4 0

      • I WYZIOŁ (2)

        • 5 0

        • DUCHA (1)

          • 2 0

          • I JUZ NIE ZARU**A

            • 1 0

    • specjalista z Ciebie (1)

      Człowieku jesteś geniuszem budowlanym! Zgłoś swój pomysł naprawy zbrojenia w elementach żelbetonowych! Dostaniesz Nobla co najmniej! Czekalismy na Ciebie!

      • 11 0

      • następny agent !!

        co to jest "żebeton"
        mogą być gumiżelki, żelki, żelatyna w proszku

        ALE NIE MA ŻELBETONU !!!

        !!! Z E L B E T !!!! roznica taka jak miedzy koniem i koniakiem, jak nie zrozumiales to juz nie zrozumiesz

        • 5 1

    • belki strunbetonowe muszą być lite (2)

      więc o spawaniu, dolewaniu itd nie ma mowy

      • 43 0

      • pouczasz zioma?! (1)

        nie widzisz, że to światowy ekspert od... WSZYSTKIEGO?!

        • 22 0

        • jak każdy polak:)

          • 6 1

    • dyletant spiskowiec !! (1)

      sami "Spycjalisci" i do tego analfabeci. Pewnie twoja polonistka wzioła w lape.

      Primo: nie rozebrali całego wiaduktu, tylko jedno przesło.

      Secundo: jak niby mieli to wyremontowac jak "mondry" (zeby ci sie latwiej ze zrozumieniem czytalo) kierowca roz$% 80% konstrukcji nośnej. ??

      Wiesz co to była za konstrukcja ? widziałeś expertyze, znales stan techniczny obiektu ?? NIE ? to co sie "wymondrzasz" ????

      • 29 0

      • Nic dodać nic ujonć

        tak żeby zrozumiał

        • 11 0

  • Chyba kierowca miał OC (13)

    nie buli ubezpieczyciel. A sprawa karna za co ??? po prostu wypadek

    • 91 15

    • lokis ,niezle ci zmacierewiczyło rozumek.

      ile ty dziecko masz lat? a może rozumek ci się nie wykształcił?

      • 1 2

    • Po prostu?

      Ales ty glupi! Tak po prostu ? Bezmyslny kozak jak wiekszosc kierowcow po trzymiesiecznym kursie. Zawodowcy ich ....

      • 2 2

    • Krótkie wyjaśnienie

      Prawdopodobnie miał OC - sęk w tym, że OC działa tylko do pewnej kwoty ustalonej w warunkach ubezpieczenia - np. do 1 mln zł. Powyżej tej kwoty ubezpieczyciel nie zwraca pieniędzy poszkodowanym.

      • 5 0

    • racja (6)

      no dokladnie kurde badzmy ludzmi, ile taki kierowca bedzie splacac 5.5 mln lat?? na pedalswto jest politowanie i zrozumienie w tym kraju a na normalnych ludzie juz nie?? stalo sie i tyle wazne ze jemu nic sie nie stalo ani innemu czlowiekowi, uwazam ze polisa OC powina to pokryc

      • 34 4

      • firma zapłaci co go wynajęła; wynajęła taniego idiotę (1)

        żeby przyoszczędzić to teraz jej się wyrówna...
        A sam sprawca 3xmies wynagrodzenie

        • 3 5

        • Taki jesteś nieomylny? To tylko człowiek, każdemu z nas zdarza się popełnić błąd, jego był bardzo kosztowny.

          • 5 3

      • homfob (1)

        • 2 11

        • głupek

          • 6 2

      • Też tak myślę. (1)

        OC i tyle. A dla niego kara, bo uważać trzeba co się robi, ale nie więzienia.

        • 25 2

        • Przecież jest napisane że z OC

          tyle że z potencjalnym regresem do sprawcy (jeśli okaże się że jest zasadny)

          • 5 2

    • A za wypadki nie ma spraw karnych?

      w szkole specjalnej nie ma zajęć z WOŚiu?

      • 7 0

    • Dokładnie. OC sprawcy pokryje szkody, nawet jeśli wypłatą odszkodowania zajmie sie ubezpieczyciel drogi.

      Wtedy po prostu zwróci się do ubezpieczyciela sprawcy, żeby pokrył wszystkie koszty z OC Pana Krzycha i koniec sprawy.
      A wniosek do sądu musiał zostać złożony, tak się dzieje, jak mamy do czynienia z "katastrofą w ruchu lądowym"... więc skończy się grzywną i/lub zawiasami.

      • 4 1

    • Problem w tym, że ubezpieczyciel odpowiada tylko do pewnej wysokości odszkodowania.

      • 6 0

  • a gdzie byly okreslajace wysokosc stalowe bramy jak we wloszech ? GDZIE ? (1)

    • 0 1

    • bramy były we włoszech jak sam napisałeś

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane