- 1 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (243 opinie)
- 2 "Majówkowa dyspensa": hit czy kit? (70 opinii)
- 3 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (335 opinii)
- 4 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (358 opinii)
- 5 W Oliwie kwitną wiśnie jak w Tokio (52 opinie)
- 6 Więcej pociągów z Gdyni na Hel (123 opinie)
W Trójmieście kwitnie fryzjerskie "podziemie"
Umawiają się z klientami w sieci, w ogłoszeniach stosują "kod", po kryjomu dojeżdżają do mieszkań, a niektórzy drzwi punktu otwierają pod pozorem remontu - pandemia koronawirusa zepchnęła do podziemia... usługi fryzjerskie. - Kryjemy się jak jacyś dilerzy narkotyków, ale nikt tak naprawdę nie wie, kiedy będziemy mogli wrócić do pracy. A zarabiać trzeba, zwłaszcza że możemy zrobić to w sterylnych i higienicznych warunkach - mówi Artur, barber z Trójmiasta.
Podobne enigmatyczne "ogłoszenia" w sieci wcale nie należą do rzadkości. Pandemia koronawirusa wymusiła zamknięcie wielu biznesów, które opierały się na bezpośrednim kontakcie z klientem. Na cenzurowanym znaleźli się m.in. fryzjerzy.
I choć mogłoby się wydawać, że ruch w tej branży stanął, to faktycznie - przynajmniej w części - usługi przeniosły się "do podziemia".
Potrzebna była poprawka po "domowym" strzyżeniu
- Jestem na dorobku, mam kredyt i dziewczynę w ciąży. Salon zaczął się kręcić i nagle oberwaliśmy w głowę koronawirusem. Na początku załamałem ręce, bo myślałem, że klienci od nas się odwrócą. Tymczasem panowie, których strzygłem, dzwonili i prosili, żeby obciąć im włosy. Pytali, czy mogę przyjechać, czy możemy spotkać się w salonie. Zdarzył się pan "z polecenia znajomego", który błagał, żeby "poprawić to, co mu na głowie zrobiła żona", bo prowadzi "poważny biznes" i ma wideo-spotkania z klientami - mówi Artur*, który kilkanaście miesięcy temu otworzył swój pierwszy zakład.
Ewa u "swojej" fryzjerki była tydzień temu - na farbowanie, w salonie.
- Oficjalnie zakład jest zamknięty, i to nawet nie z powodu pandemii, a remontu. Faktycznie jednak można umówić się na usługę. Chociaż trzeba trochę dopłacić, pewnie za ekstremalne warunki pracy. Pani strzyże w maseczce, a w całym salonie pachnie środkami do dezynfekcji. No i żeby dostać się do fotela, trzeba najpierw minąć folię malarską w drzwiach i wystawioną na zewnątrz drabinę - śmieje się nasza rozmówczyni.
Inni fryzjerzy swoim klientkom farbę dowożą: sporządzony w odpowiednich proporcjach kosmetyk można nałożyć bezpośrednio na włosy, z pewnością, że uzyska się pożądany kolor.
Umówieni "na papierosa" z barberem
Paweł ze swoim barberem umówił się "na papierosa" w pobliżu salonu, w którym ten na co dzień przyjmował.
- Naprawdę zapaliliśmy - zapewnia Paweł. - Ale usłyszałem wtedy, że strzyże "mój" fryzjer i że strzyże też jego konkurencja. Wiedział to, bo miał parę telefonów od ludzi, których nie zna - takim na początku odmawiał. Kiedy go trochę "przycisnęło" i za jakiś czas zapytał, czy klient jednak jest zainteresowany, w odpowiedzi usłyszał, że już nie, bo ten ostrzygł się gdzie indziej. Mnie włosy obciął za standardową kwotę - 40 zł. Ale cała "operacja" odbywała się za zamkniętymi drzwiami i przy spuszczonych roletach.
Fryzjer może działać sterylnie i umawiać klientów "na godzinę"
Fryzjerzy podkreślają, że woleliby działać otwarcie i z niecierpliwością czekają na poluzowanie obostrzeń, które pozwoli na przyjmowanie klientów - zwłaszcza iż mają możliwość, by działać sterylnie.
- Dziwi mnie to, dlaczego nie pozwala się nam jeszcze pracować normalnie. Mam przyłbicę i maseczkę. Narzędzia dezynfekowałem zawsze. Nie rozumiem dlaczego nie możemy otworzyć naszych zakładów i umawiać klientów pojedynczo, na konkretną godzinę, by uniknąć kolejek. Po każdej strzyżonej osobie zakład mógłby być dezynfekowany. To równie bezpieczne rozwiązanie jak sprzedawanie jedzenia na wynos, a przecież takie punkty jak lodziarnie czy sprzedawcy gofrów mogą działać, nie mówiąc już o wielkopowierzchniowych sklepach, przed którymi ustawiają się długie kolejki klientów - podsumowuje Artur.
*Dane osób wypowiadających się w tekście zostały zmienione.
Opinie (544) ponad 50 zablokowanych
-
2020-04-28 08:00
Żadne podziemie , fryzjerzy pracują zdalnie.
- 33 5
-
2020-04-28 08:00
Na ten rząd nie mają co liczyć (1)
- 34 8
-
2020-04-28 08:54
Jedz do włoch
Niemcy szukają do szparagow
- 3 2
-
2020-04-28 08:01
(1)
ta kobieta ze zdjecia ze spinkami ma owłosianą klatke, fuuuuu
- 15 5
-
2020-04-28 09:53
Obojnak? Fuuuuj
- 1 1
-
2020-04-28 08:02
I bardzo dobrze ze strzyga (4)
A plac to głupie pseudo państwo. Szwedzi nic nie robią i mają tyle samo co my niby zakazonych
- 39 12
-
2020-04-28 08:46
(3)
W Szwecji już umarło 2000 osób, a kraj ma tylko 10 mln mieszkańców i nie jest gęsto zaludniony
- 4 8
-
2020-04-28 09:03
Czyli 0,02 ludności...
- 3 3
-
2020-04-29 14:36
(1)
A u nas rok temu zmarło 430tys. ludzi. Czy w 2019 z powodu ryzyka śmierci na drodze zamknięto wszystko ulice i autostrady?
- 1 0
-
2020-04-29 16:34
Lol zamiary osoby z powodu koronawirusa. Ty uważasz dalej ze jest dobrze?
- 0 1
-
2020-04-28 08:02
Kobiety w końcu nauczą się gotować i dbać o swoją rodzinę (1)
- 17 39
-
2020-04-28 14:15
A mężczyźni
tradycyjnie będą pielęgnować dbanie o siebie samych... Kobieta to taki robot wielofunkcyjny: ma zadbać o siebie, dzieci i męża, a często dodatkowo o rodziców i teściów.
- 5 0
-
2020-04-28 08:04
Hit tarczy
Salony fryzjerskie mogłyby być bardzo bezpieczne.2 klientów na salon to chyba nic w porównaniu z tłokiem w sklepie .Plaża otwarta a salon zamknięty kto to zrozumie.
- 41 9
-
2020-04-28 08:05
koronawirus lubi tych ładnie obstrzyżonych
poza tym portal jako że wie które osoby dopuszczają sie wykroczeń, to obowiazkiem jest zgłoszenie tego na policje.- 9 32
-
2020-04-28 08:05
Wszyscy jesteśmy fryzjerami-Jaki rząd takie decyzje ,banda czworga rządzi 30 lat.
- 9 6
-
2020-04-28 08:06
politycy w TV też to robią
poza brytolem.
- 15 4
-
2020-04-28 08:07
Bezmyślne przewidywalne bydło
Pełowcy zawsze na opak , jakby rząd im kazał się podmywać dla ich dobra to by specjalnie ufajdani chodzili. Oczywiście pudelek mialby sensację
- 22 23
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.