• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W parku w Brzeźnie znaleziono paczkę z 3 kg marihuany

Piotr Weltrowski
18 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 

Film dokumentujący poszukiwania śladów w miejscu znalezienia zwłok


Jak ustaliliśmy, policjanci przeszukujący okolice miejsca, w którym 22 lutego znaleziono ciało 17-letniej Agaty, znaleźli zakopaną płytko w ziemi paczkę z trzema kilogramami marihuany. Policja nie łączy obu spraw, a informacji na ten temat prokuratura nie umieściła nawet w aktach sprawy.



Sądzisz, że uda się wyjaśnić ostatecznie okoliczności śmierci 17-latki?

Ciało 17-letniej Agaty z Wejherowa znaleziono 22 lutego. Dziewczyna zginęła prawdopodobnie dzień wcześniej wieczorem lub w nocy. Zmarła na skutek rany kłutej klatki piersiowej.

24 i 25 lutego 150 policjantów przeszukiwało teren parku w poszukiwaniu śladów mogących mieć związek ze sprawą. Według naszych informacji to właśnie wtedy znaleziono narkotyki.

Informując o wynikach poszukiwań, policjanci w ogóle nie wspomnieli o tym "znalezisku". Także teraz dość niechętnie potwierdzają nasze ustalenia.

- W trakcie przeszukania pasa nadmorskiego policjanci rzeczywiście znaleźli zakopane blisko trzy kilogramy marihuany. Aktualnie policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej ustalają osoby, bądź osobę, do której należały narkotyki. Trwają również badania zabezpieczonego suszu w laboratorium kryminalistycznym KWP w Gdańsku - mówi sierżant sztabowy Michał Sienkiewicz z zespołu prasowego KWP w Gdańsku.

Policjanci nie chcą zdradzić szczegółów i odmawiają odpowiedzi na pytanie, jak daleko od zwłok natrafili na narkotyki. Podkreślają jednak, że nie biorą pod uwagę tego, aby miały one cokolwiek wspólnego ze śmiercią dziewczyny.

- Nie wiążemy tej sprawy z wątkiem dotyczącym zabójstwa 17-latki - mówi wprost Sienkiewicz.

Skąd więc narkotyki wzięły się w lesie? Policjant znający sprawę tłumaczy, że najprawdopodobniej schował je w tym miejscu lokalny dealer marihuany, który wolał trzymać susz w lesie niż w domu.

Z 3 kg marihuany można przygotować ok 3 tys. porcji dealerskich po 1 gram każda. Takie działki sprzedaje się potem od 25 do 50 zł za porcję, w zależności od jakości i gatunku suszu. Czarnorynkowa wartość odnalezionych przypadkowo narkotyków może wynosić więc od 75 do 150 tys. zł.

***


Po konkrety dzwonimy do prokuratury. Ewa Burdzińska, szefowa prowadzącej śledztwo Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Oliwa sprawia wrażenie zaskoczonej. Twierdzi, że "wiemy więcej, niż prowadzący postępowanie", bo o narkotykach nie ma mowy w aktach sprawy. Zaznacza, że jeżeli w ogóle związek między nimi a śmiercią dziewczyny był badany, to tylko na poziomie działań operacyjnych policji, o których ona nie zamierza się wypowiadać.

- Co do samego postępowania w sprawie śmierci 17-latki, to jest ono w toku. Wciąż pojawiają się nowe okoliczności, które badamy, jednak nie są to okoliczności o charakterze przełomowym. Wciąż oczekujemy na ekspertyzy - mówi Burdzińska.

Nie jest tajemnicą, że najważniejsza z nich dotyczy bezpośredniej przyczyny śmierci Agaty. Ekspertyza ta wciąż jednak nie została sporządzona. Jak twierdzi Burdzińska, ma być gotowa do końca marca.

Ekspertyza będzie kluczowa m.in. dlatego, że może dość jednoznacznie wpłynąć na dalszy kierunek śledztwa. Już wcześniej pojawiły się bowiem informacje o tym, że jednym z możliwych scenariuszy rozpatrywanych przez prowadzących postępowanie jest samobójstwo dziewczyny. Opinia biegłego odnośnie sposobu zadania rany i obrażeń może dać odpowiedź, czy 17-latka zadała sobie śmiertelny cios.

- W obecnej chwili powiedzieć mogę tylko, że wątek dotyczący samobójstwa również brany jest przez prokuraturę pod uwagę - mówi Burdzińska.

Warto jednak zaznaczyć, że jeżeli faktycznie okaże się, że dziewczyna popełniła samobójstwo, to otwartą wciąż pozostanie kwestia ewentualnej pomocy udzielonej jej przy targnięciu się na swoje życie. Przy ciele nie znaleziono bowiem ani roweru należącego do 17-latki, ani też narzędzia, którym zadany został śmiertelny cios.

Opinie (148) 7 zablokowanych

  • teraz wszyscy się rzucą

    przekopywać brzeźniańskie laski.
    Ja też raz tam coś znalazłem - trupa i trzeba było wykazać się postawą obywatelską i powiadomić służby. Zresztą, my miejscowi określamy te laski mianem lasu wisielców.

    • 0 0

  • (31)

    Brzeźno niedługo dorówna Oruni Dolnej pod względem patologii. W tym parku moja noga już nie postanie, nawet w dzień plażowy w środku sezonu.

    • 207 126

    • (11)

      na Oruni takie rzeczy nie zdarzają się od kilkunastu lat. Najniebezpieczniejsze są tam pociągi.

      • 61 12

      • Wiecie co można kupić fajnego w Gdańsku? Bilet do Gdyni... (10)

        • 69 100

        • (2)

          Ahh te śledzie. Gdynia jest miastem porównywalnym z Rumiunią i Wejherlandem ta sama ekipa ten sam klimat...

          • 13 3

          • (1)

            to na Hu. tu jeździcie Danzigery, jak was Śledzie bolą .

            • 2 2

            • Oglądać etnograficzne ciekawostki.
              O właśnie. Muszę córce pokazać jak wygląda lotnisko :D

              • 1 0

        • Bilet może i fajny... (3)

          ...ale Gdynia już nie.

          • 124 46

          • powinni mocno przetrzepać jej rzeczy osobiste w domu (2)

            a przedewszystkim komputer, nie wyglądała na demona kryptografii także znalezienie jakichkolwiek informacji czy obejrzenie historii przeglądarki, logów z chata nie powinno być dla policji problemem ...
            samobójca to często egoista i albo się pożegna albo napisze mniej więcej dlaczego ... 3 SMSy są gromadzone - też można poczytać ostatni miesiąc korespondencji ... przejrzeć billingi pogadać z ostatnimi wybieranymi numerami ...

            • 8 4

            • (1)

              No i własnie po przetrzepaniu tego komputera wyszło że mogło to być samobójstwo. Chodziła po forach o samobójcacj, szukała sposobu jak najszybciej zabić sie itp.

              • 8 5

              • Tak, i wybrała najtrudniejszy sposób na samobójstwo z możliwych.
                W historii mojej przeglądarki jest mnóstwo odnośników do artykułów o depresji, czy oznacza to, że mam depresję?

                • 0 0

        • Wiecie co można kupić fajnego w Gdyni? Bilet do Gdańska... (2)

          Zresztą i tak jeździcie do Gdańska do pracy więc wiecie, że ten bilet to życie

          • 49 24

          • (1)

            Sam byś coś wymyślił

            • 6 7

            • Co tu wymyślać? Mówi prawdę.

              Suchara odświeża ten z Gdyni

              • 10 5

    • Koliberku z Szadółek, przyjedź na Orunię, bo chyba tam długo nie byłeś.. (1)

      • 5 0

      • to nie do mnie, ale na orunię jeżdżę codziennię,

        A najbardziej czego tam się boję to pociągów i lalusiów w rurkach, oraz głównie zdebilałej gimbazy.

        A bać się "normalnych" łepków nie ma co bo oni szybciej pomogą w razie potrzeby niż zaszkodzą.

        • 1 0

    • zarty

      • 0 0

    • bo to jest Parc des Princes (park de pręs) - zwany też, po przetłumaczeniu, Park Książąt.

      • 2 0

    • ufff. i dobrze. im mniej świrów w Brzeźnie - tym lepiej!

      • 2 0

    • Obejdzie sie bez Ciebie.....

      • 2 0

    • jesteś idiotą który gada o rzeczach o których nie ma zielonego pojęcia

      • 2 0

    • Od kilku lat postępuje "przeniesienie się"patologii w inne rejony miasta (5)

      Straszne kiedyś Stogi, Orunia, Nowy Port wychodzą z mroku. Dzielnice zestarzały się, nowe pokolenie znormalniało. Teraz dziwne rzeczy dzieją się bardziej w centrum i w miejscach często uczęszczanych, tj. Brzeźno, Przymorze, Oliwa, Wrzeszcz.

      • 40 13

      • tu sie troche myslisz:) (4)

        pokolenie ktore tak "rzadzilo" wyemigrowalo na wyspy albo siedzi:). Dlatego jestem za tym aby tam zostali (w sensie na wyspach).

        • 58 0

        • Nie chciałem o tym wspominać :) (3)

          Agresorzy wyjechali, siedzą albo odeszli do lepszej "krainy" ;) Starsi agresorzy są już na emeryturze gangsterskiej ;) Tak czy inaczej wspomniane dzielnice znormalniały, na szczęście.

          • 14 0

          • P S I A R N I A (2)

            Za to w Starej Oliwie i w Sopocie policja zajmuje się napadami rabunkowymi na rowerzystów. Znajomemu zerwali z ramienia torbę, na szczęście im uciekł. W razie potrzeby służymy datą i numerem służbowym na samochodzie. Kamerka niestety dała zbyt marny obraz, za to słychać nieźle.

            Dlatego zupełnie nie zdziwiła by mnie informacja, ze Agadę zadźgały dorabiające psy. Stąd fantastyczne teorie o jej harakiri, nie trzeba szukać sprawców.

            • 11 9

            • milicja zawsze zajmowała się paserką, dilerką i kurkami

              bo to nie ludzie są,
              przynajmniej nie w posowieckim burdelu

              • 15 0

            • Tak było, 100%

              • 5 2

    • ok (1)

      i bardzo dobrze nie będę płakał więcej miejsca dla odważnych

      • 1 2

      • jeśli do spaceru w parku trzeba ODWAGI
        to jest chore

        • 11 0

    • Co to jest "Orunia Dolna"? (1)

      Nie istnieje osiedle ani dzielnica o takiej nazwie.

      • 4 3

      • He he to okolice Małomiejskiej, tam żyją jeszcze starzy git ludzie. Wejście na własną odpowiedzialność.

        • 5 6

    • kolbierek jak życ skoro będzie ci szkoda złotówki na kibelek, a woda zimna jak na syberi?

      do piasku?

      • 0 0

    • No ale na grzyby można się wybrać.. Może kilka kilo świeżo skoszonej trawy znajdziesz ;D

      • 3 0

  • to moje

    gdzie moge zglosic sie po moje ziolka to dla babci nioslem

    • 0 0

  • Park Haffnera Brzeżno.

    Zginęła dziewczyna, Ale to nie powód żeby o parku i o Brzeżnie pisać kalumnie. Jak nadejdzie lato to ja mieszkaniec Wrzeszcza wsiądę na na rower i po pracy tam pojadę. Właśnie na wysokości parku jest najlepsza plaża gdańska. Cicho i spokojnie, mało ludzi. Bo w tym rejonie nie ma gdzie zaparkować samochodu. Jadę, rozkładam ręcznik na plaży idę popływać. A co roku obok ci sami ludzie, mieszkańcy Brzeźna i Nowego Portu. Wiem, że jak wyjdę z wody to mój rower stoi obok mojego ręcznika.
    I tak jest od 2008 roku.
    MIESZKAŃCY BRZEŻNA POZDRAWIAM WAS.

    • 2 0

  • zaraz znajdą ciało jakiegoś osiedlowego dilera bo policja zawineła mu towar a on nie będzie miał jak się rozliczyc

    • 4 0

  • no tak 150 policjantów do marihuany, ale jak zaginęła Iwona Wieczorek to 5 przeszło po krzakach po tygodniu a 100 po TRZECH latach.

    • 2 0

  • Oczywiste (1)

    Jest to, ze policja chwyta sie specjalnych narzedzi manipulacji aby wpeowadzic blad opinie publiczna no i potencjalnych winnych tej sprawy i nie bez piwodu przekazuja czasem absurdalne informacje takie jak np odkrycie marichuany, to powoduje pozorne odwrocenie torow w tej sprawie i obserwowanie swiatka przestepczego, moze cos sie ruszy i potecncjalny zbrodniarz przypadkowo swoim zachowaniem sie ujawni..bo policja jie spi i ma dojscia tam gdzie trzeba

    • 0 2

    • "Specjalne narzędzia manipulacji" wymagają wiedzy, inteligencji, dobrej organizacji i chęci do ruszenia głową. Niestety, nasza policja z tego nie słynie. Za to bardzo lubią chodzić po najmniejszej linii oporu.

      Bardzo, bardzo bym chciała, żeby było tak, jak piszesz, naprawdę. Ale to nie CSI.

      • 0 0

  • Do mądrych ludzi... (8)

    Proszę nie komentować niepotrzebnie tego artykułu, zwłaszcza, że ponownie jakiś as sporządził śmieszną ankietę... Żadnych konkretów, a temat trzeba odgrzewać, pastwiąc się nad ludzką tragedią!
    Weltrowski, ty wyjaśnij lepiej, czy przyznane za łapówki mieszkania komunalne zostały odebrane i przyznane oczekującym w kolejce oraz kto i jakie poniósł konsekwencje.Pewnie łapówkodawcy są powiązani z aroganckimi urzędasami łapówkarzami, ale wyjaśnienie-ustalenie tego, to już "wyższa szkoła jazdy" dla dziennikarzy, a nie chłopców z portalu...

    • 95 13

    • (3)

      bardzo dobrze że trojmiasto.pl patrzy na ręce policji
      inaczej zero szans żeby cokolwiek robili

      panie Weltrowski, więcej takich tekstów!

      • 5 5

      • (2)

        Gdyby głupota potrafiła latać to unosiłbyś się nad ziemia razem z redaktorem Weltrowskim. Czy któryś z Was chociaż przez moment pomyślał, że tym dennym, niczym nie popartym artykulikem mógł rozwalić policji jakąś akcje, albo jakieś śledztwo prowadzone? Pismaki szukają taniej sensacji, ale z myśleniem to już gorzej.

        • 0 1

        • "rozwalić policji jakąś akcje"

          Za dużo W11.

          • 0 0

        • jesteś człowiek radziecki

          cały twój txt streszcza się w "naczalstwo łuczsze znajet"

          napieraj, Wielce Szanowny Panie Weltrowski!
          funkcja kontrolna prasy odróżnia wolne normalne państwa od rusopodobnych

          • 1 0

    • To teraz juz nic o tym parku nie bedzie mozna powiedziec? (3)

      O co ci chodzi?

      • 11 8

      • (2)

        Chodzi o zupełnie niepotrzebne podsycanie tematu i bawienie się czyjąś "ludzką tragedią osobistą". Jeżeli na obecnym etapie śledztwa nikt nie wiąże tych narkotyków ze śmiercią Agaty, to po kiego ch..ja robi to detektyw Weltrowski!?
        Niech błyśnie, kiedy ujawni nowe faktyczne okoliczności w sprawie, mogące mieć związek... A o parku niech pisze codziennie! Może to spowoduje, że będzie tam więcej dzielnych policjantów bądź innych bohaterów ze straży miejskiej, czego bym sobie życzył!

        • 32 2

        • (1)

          tak, niech pisze o parku codziennie , szczególnie o tej dziurze hańby ,na temat , której chyba jest embargo bo tego wstydu jakoś nikt rusza, a na tragedii ludzkiej idiotyczne ankiety - faktycznie poziom tego portalu to już.....

          • 8 1

          • Parki przeciez paralizuja mozg a portale ... tez. A obie kategorie miejsc publicznych przyciagaja po zmroku i tak juz malo inspirujace jednostki, troche jak latarnie latem. Kazdy kto w/na (n)ich przebywa przed zmrokiem powinien je opuscic na czas. Nierozwaga grozi dziwnym natezajacym sie stresem i lub smiercia.

            • 0 0

  • Watpliwe

    Wydaje mi sie ze gdyby chciala popelnic samobojstwo zaplanowalaby inaczej ten dzien,moze przede wszystkim potrzebowalaby samotnosci, nie planowalaby wyjazdu na uczelnie no i przede wszystkim nie wybralaby tak odosobnionego miejsca o tak poznej porze, wlasciwie jest wiecej argumentow za tym ze to jednak nie bylo jej zyczeniem aby skonczyc ze soba.

    • 0 0

  • Przejezdzala obok (3)

    zauwazyla kogos zakopujacego "cos" i oberwala. Byc moze ten ktos nie mial czasu na przeniesienie zwlok. Ot cala historia. Ale policja nigdy nie wiaze watkow. Za duzo roboty i nie byloby zwolnienia lekarskiego. A i jeszcze urlopik odpada... I fucha na boku musialaby odejsc w niepamiec.

    • 9 5

    • Sprawdzone żródło (1)

      Koleżanka w ten sam dzień trafiła na srebrniki. Dwie panny były naćpane. Ale nasza policja po trzech dnia się dowiedziała o tym. Z jej koleżanką do dzisiejszego dnia nie ma kontaktu.

      • 1 0

      • To mniej więcej tak jak z Tobą

        • 0 0

    • Raczej poszukujacego swojego towaru

      po zabójstwie by nie ukrył. Raczej przyszedł szukać i zwiał po morderstwie. Pamiętam, ze ktoś napisał o tych narkotykach już we wcześniejszych komentarzach do artykułów, zanim oficjalnie o tym dziś napisano. Ze to właśnie nakrycie dilera mogło być powodem.

      • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane