- 1 Wypadek galeonu i motorówki. Jest raport (36 opinii)
- 2 Kasa samoobsługowa to okazja do kradzieży (113 opinii)
- 3 Podrzucanie śmieci to nie wykroczenie? (92 opinie)
- 4 Maj pełen prac drogowych w Gdyni (51 opinii)
- 5 Finał sprawy z przypiętym rowerem (52 opinie)
- 6 Port Service: trwa szukanie nowego miejsca (64 opinie)
WPI: ochota na 2 mld z Unii
Gdyby jednak udało się zrealizować wszystkie inwestycje zapisane w WPI, podziękowanie należałoby się przede wszystkim... Unii Europejskiej. Gdańscy urzędnicy założyli bowiem, że Unia wyłoży niemal 2 mld zł na rozwój miasta. Budżet miejski dołożyłby kolejny miliard, a ponad 660 milionów pochodziłoby z kredytów. W sumie więc w latach 2007-11 miano by wydać na inwestycje w Gdańsku rekordową kwotę 3,6 mld zł.
- To bardzo ambitne plany, ale nasze doświadczenia w pozyskiwaniu środków z UE napawają nas optymizmem - przekonuje Marcin Szpak, główny gdański strateg pozyskiwania brukselskich pieniędzy.
Najwięcej, bo ponad 1,3 mld zł (w tym 276 mln z budżetu miasta) zaplanowano na inwestycje komunikacyjne. Największa z nich to budowa Trasy Sucharskiego z Olszynki do ul. Marynarki Polskiej - 420 mln (drugie tyle w kolejnym okresie finansowania, czyli już po roku 2011). Niewiele mniej, bo 370 mln zł ma pochłonąć budowa nowych i modernizacja starych torowisk tramwajowych oraz kupno 60 zestawów tramwajowych. Ucywilizowanie miejskiego odcinka Słowackiego wraz z budową tzw. Nowej Słowackiego i Nowej Kościuszki, która miałaby sięgnąć aż do ul. Marynarki Polskiej , kosztowałaby ok. 210 mln zł.
Ponad 670 mln zl (z czego 100 mln z budżetu) miasto chciałoby wydać na budowę stadionu "Baltic Arena" w Letniewie. - To koszt wykupu działek, budowy stadionu, infrastruktury transportowej wokół niego, a także pomocy dla całej tej dzielnicy miasta, dotkniętej bezrobociem i nie posiadającej nowoczesnej infrastruktury - tłumaczy tak gigantyczną kwotę Krzysztof Rudziński, dyrektor Wydziału Programów Rozwojowych UMG.
Wśród niezwykle kosztownych inwestycji, ważnych z punktu widzenia poprawy komunikacji w mieście, znajdują się także projekty skromniejsze, tańsze, ale bardziej spektakularne z punktu widzenia mieszkańców. Na tle inwestycyjnych gigantów budowa kolejki linowej na forty (6 mln zł) czy rozbudowa molo na Zaspie (8 mln zł) nie imponuje rozmachem, ale zapewne wzbudzi aplauz mieszkańców.
Przygotowany przez prezydenta i jego urzędnika projekt musi zostać uchwalony przez radnych. Ci podejmą decyzję dopiero po wakacjach.
Opinie (64) 4 zablokowane
-
2006-06-30 00:36
kokon
Marcin Szpak???!!!??? To kolejny błąd w Urzędzie Miasta - bezjajowy, "przeukładny", dbający tylko o siebie mały człowieczek, który Gdańskiem się najmniej interesuje. Ma zupełnie inne motywacje...
Ludzie będący z nim na roku mogą wiele o tym powiedzieć...- 0 0
-
2006-06-30 10:07
ludzie z roku???
buahaha. zazdrosnicy i zawistnicy. W przeciwieństwie do nich Szpak coś osiągnął i miasto ma z niego wielki pożytek. Ci z roku mogą tylko sobie o nim popisać jak Ty.
- 0 0
-
2006-06-30 10:21
Do zadowolonego
Zarejstrować auto w Gdańsku można po telefonicznym umówieniu się po 3-4 tygodniach od zgłoszenia. Jeśli słyszałeś o internecie, gdzie można to zrobić szybciej, oszczędzisz ok. 2-3 dni czekania ... jełopie
- 0 0
-
2006-06-30 10:30
true
jakże Ty mało wiesz... ale to chyba wygodniej...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.