• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Walczył z Kościołem, a teraz pomaga

Katarzyna Włodkowska
17 listopada 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 

Doradcą gdańskiej kurii przy odzyskiwaniu gruntów jest Edward Pobłocki, były dyrektor wojewódzkiego wydziału ds. wyznań, który w czasach PRL zajmował się kontrolą działań Kościoła.



Pobłocki był szefem gdańskiego wydziału w latach 1978-1990. Była to jedna z wojewódzkich placówek powołanego w kwietniu 1950 r. Urzędu ds. Wyznań, który przejął kontakty między Kościołem a państwem. Urząd był ściśle powiązany ze służbą bezpieczeństwa.

- Pracownicy urzędu realizowali zadania wyznaczone przez funkcjonariuszy SB - mówi ks. dr Grzegorz Miloch, historyk, wykładowca toruńskiego UMK. - Obie instytucje wymieniały się dokumentami, wydział pomagał typować księży do inwigilacji, decydował o obsadzaniu stanowisk parafialnych, miał wpływ na budowę kościołów, czy dokładał niepokornym podatków. Wydziały miały też świetne rozeznanie w sytuacji poszczególnych parafii, bo duchowni byli wzywani na rozmowy.

W 1990 r. urząd został zlikwidowany. Pobłocki otrzymał stanowisko starszego inspektora w Urzędzie Wojewódzkim. W 2002 r. przeszedł na emeryturę.

Ale jeszcze jako dyrektor wydziału ds. wyznań, w lutym 1990 r. przyznał gdańskiej kurii fragment parku Oliwskiego. Ten sam, o który nowy metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź upomniał się dwa miesiące temu. A Pobłocki jest teraz doradcą kurii, ma pomóc uporządkować kwestie gruntów.

- Mam dobre rozeznanie, dlaczego miałbym się nie podzielić wiedzą? - mówi "Gazecie" Pobłocki. - W PRL byłem kompletnie nieszkodliwym człowiekiem, unikałem wszelkich wrogich sytuacji, niczego żadnej parafii nie zabrałem. Poza tym, jakie to ma znaczenie? Ważne, że człowiek zna się na sprawie. W dodatku dużo pieniędzy za to nie dostaję, w zasadzie robię to z nudów.

Pobłocki doradzał kurii już za czasów abp. Tadeusza Gocłowskiego, poprzednika obecnego metropolity.

- Nie chcę bronić pana Pobłockiego, ale on nie szkodził, wręcz unikał dramatycznych sytuacji, ułatwiał otrzymanie zgody na budowę kościoła - mówi abp Gocłowski. - A mój ekonom diecezjalny, który jest praktycznym człowiekiem, doszedł do wniosku, że jego wiedza będzie przydatna, więc czasem z niej korzystał.

O Pobłockiego zapytaliśmy też abp. Głódzia.- Dowiem się, na czym polega jego praca, i wtedy porozmawiamy - uciął krótko.

Ks. infułat Stanisław Bogdanowicz, wikariusz generalny metropolity: - Pobłocki jako ostatni dyrektor wydziału nie był zły. Poza tym każdy ma prawo do naprawy. Jeśli odpokutował, może zostać nawet papieżem.

Jeden z gdańskich księży: - Niezależnie od tego, jak się ten pan zachowywał w PRL, kuria nie powinna korzystać z jego usług.
Gazeta WyborczaKatarzyna Włodkowska

Opinie (67) 9 zablokowanych

  • Ksiądz

    Za komuny powołanie a teraz zawód!

    • 0 0

  • Fortuna kolem sie toczy

    Dawni peerelowscy urzednicy walczyli z kosciolem katolickim, a teraz mu pomagaja, a dziennikarza, ktorzy w czasach PRLu wielokrotnie prosili kosciol o pomoc - teraz z nim walcza.

    • 0 0

  • Wart jeden drugiego! (3)

    dobrali sie jak ,,w korcu maku" tzn Głódż i p.Pobłocki

    • 0 0

    • g woli sprawiedliwosci, Gdanszczanko (1)

      Abp.Głodz "oddziedziczył"go w spadku po Abp Gocłowskim...
      "Pobłocki doradzał kurii już za czasów abp. Tadeusza Gocłowskiego, poprzednika obecnego metropolity."
      na nic więc sie maja takie porównania...

      • 0 0

      • Oczywiscie " gwoli"

        sorry

        • 0 0

    • Oni wszyscy to dobrzy kumple ze "służby"

      • 0 0

  • Na starość ludzie głupieją

    ich buk im odbiera rozmu. Ten pajac to kliniczny przypadek osła.

    • 0 0

  • Uslugi

    to takie malutkie slowo

    • 0 0

  • Mnie boli najbardziej to, że... (6)

    Ksiądz powinien świecić przykładem a przez tych złych księzy uogólniamy cały kler jako zło. Niedobrze, bo ci dobrzy też są ale coraz ich mniej...

    Jak widzę jak kapłan po mszy otwiera garaż pod plebanią, gdzie trzyma wypasione auto a z ambony namawia aby wspomagać biednych itp. to sam czasem nie godzę się z tym faktem.

    Ja bym tylko chciał aby księża płacili takie podatki jak świeccy. That`s all.

    • 0 0

    • takie same podatki? (5)

      pytanie tylko dlaczego? czy księża korzystają z oswiaty dla dzieci? posiadaja dzieci na ktore panstwo daje np ulgi?ucza sie w seminariach, które są finansowane przez kościoł a nie państwo,
      niewatpliwie zadecydowanie mniej "korzystaja" z podatków płaconych na państwo niz przeciętni świecki człowiek.
      wiec takie same podatki byłby niesprawiedliwe.
      ile z budzetu "idzie" na kościoł?

      • 0 0

      • podobno jesteśmy równi?

        pensja księży uczących w szkołach, będących kapłanami w szpitalach, kapelani w wojsku pobierający oficerskie pensje, szkoły prowadzone przez KK i zakony, wydziały teologiczne na uczelniach państwowych, ziemia oddawana za darmo w ramach tzw. "odzyskiwania" terenów zabranych KK za Henryka XXXIV...
        mało?

        • 0 0

      • zarabiają??... to niech płacą!

        • 0 0

      • (2)

        czy księża korzystają z oswiaty dla dzieci?

        - bez matury do seminarium by sie nie dostali

        ucza sie w seminariach, które są finansowane przez kościoł a nie państwo,

        - zwłaszcza w finansowanych w 100% przez państwo Papieskiej Akademii Teologicznej i w Ignatianum

        niewatpliwie zadecydowanie mniej "korzystaja" z podatków płaconych na państwo niz przeciętni świecki człowiek.

        - oczywiście: z państwowej służby zdrowia żadną miarą nie korzystają.

        wiec takie same podatki byłby niesprawiedliwe.

        Oczywiście. Sprawiedliwe byłyby większe niż dla ogółu

        ile z budzetu "idzie" na kościoł?

        Dużo. Porozpraszane na pensje księży za naukę religii, ogrzewanie kościołów garnizonowych (i ich plebanii również), etc.
        Dobrym jesteś adwokatem, ale jeszcze lepszym obrońcą byłoby ujawnienie finansów kościelnych.

        Dlaczego KK tak się przed tym broni?

        • 0 0

        • (1)

          -bez matury do seminarium by sie nie dostali

          za to zaplacili ich rodzice

          • 0 0

          • zwłaszcza za podręczniki w PRL...

            • 0 0

  • Kościół zawsze wiedział jak się urządzić B. DOBRZE i BOGATO!

    A rządzić się dobrze to być zawsze blisko władzy - jakąkolwiek by ona nie była! Ponadto wiedza od zarania, ze człowiek posiadający mnóstwo informacji o przyjaciołach i wrogach jest BEZCENNY! jak firma ma ponad 2000lat to ma doświadczenie.
    A ciemny lud kupuje dyrdymały!

    • 0 0

  • PROŚBA DO KS. GOCŁOWSKIEGO: czy mógłby ksiądz przestac niszczyć Koscół (1)

    i łaskawie go opuściłć. W "cywilu" można zadawąc sie z różnymi mętami typu aferzyści Stella Maris i spokojnie oddać sie temu co ksiądz tak uwielbia - robieniu kasy. Dziekuje.

    • 0 0

    • Rebelio, coś ci się pomyliło. Kto niszczy kościół?

      Czy czasem to nie pewien prałat z "Brygidy - wzór cnót wszelakich". Żeby Gocłowskiemu zarzucać "uwielbianie robienia kasy"? To co powiemy o prałacinie?

      • 0 0

  • Za komuny wszyscy a Kościolem walczyli (2)

    wszyscy mu szkodzili ale krzywdy jakoś nikt mu nie zrobił. Bo to i byla taka walka na niby, pozorowana niczym kłótnie posłów w parlamencie. A że do polityki za dużo mieszać się nie mógł, że brać nie swojego mu nie pozwolono wszyscy na tym dobrze wychodzili.

    • 0 0

    • kruk krukowi ...

      nad ludem trzeba panowac, dobry policjant, zly policjant... jedno i to samo

      • 0 0

    • andrzeja sama jesteś na niby

      Mniej gier, więcej nauki!

      • 0 0

  • PO CO TO GADANIE O POKUCIE ??? Pan Pobłocki poprostu dobrze wie (1)

    gdzie są konfitury w danym systemie spoleczno-politycznym.

    • 0 0

    • hihi konfiturku

      hihi konfiturku, sam nie wiesz co pleciesz, wiec nie rób tego. Cieszę sie tylko, ze piszesz Pan bo to Jemu sie nalezy

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane