- 1 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (53 opinie)
- 2 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (306 opinii)
- 3 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (771 opinii)
- 4 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (433 opinie)
- 5 Zwężenie na Estakadzie Kwiatkowskiego (25 opinii)
- 6 15-latek autem na minuty uciekał policji (116 opinii)
Wałęsa zaprosi Kwaśniewskiego
- Tam, gdzie będzie to zależało ode mnie i moich kompetencji, to go zaproszę. Jak się powiedziało A, to trzeba dojść i do Z. Ja już odpuściłem - powiedział b. prezydent, który jest przewodniczącym komitetu honorowego obchodów 25. rocznicy strajków sierpniowych i powstania "Solidarności".
Wałęsa wyjaśnił, że może zaprosić Kwaśniewskiego np. na uroczystości rocznicowe na Placu Solidarności pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców w Gdańsku.
- Tam, gdzie jednak związek ma swoje obchody, jak uroczysty zjazd, to ja się nie mieszam - dodał.
- "Solidarność" nie będzie kierować zaproszenia do prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego na obchody 25. rocznicy Sierpnia'80 i powstania NSZZ "Solidarność" - poinformował rzecznik prasowy związku, Dariusz Wasielewski.
Nie chciał jednak uzasadnić, dlaczego związek nie zamierza zaprosić obecnego prezydenta na tegoroczne obchody. Wasielewski odmówił też komentarza do deklaracji Lecha Wałęsy o gotowości zaproszenia Kwaśniewskiego na uroczystości związane z 25. rocznicą strajków sierpniowych i powstania "S".
Do pojednania Wałęsy i Kwaśniewskiego doszło podczas piątkowych uroczystości pogrzebowych Jana Pawła II w Watykanie. Obaj politycy uścisnęli sobie ręce i rozmawiali podczas wspólnego obiadu. Były i obecny prezydent RP wchodzili w skład oficjalnej delegacji polskiej na pogrzeb papieża.
Wałęsa przez lata nie krył swojej niechęci do Kwaśniewskiego. Podczas wspólnej debaty telewizyjnej przed wyborami z 1995 roku, kiedy Kwaśniewski na pożegnanie chciał podać rękę ówczesnemu prezydentowi, ten mu odpowiedział: "Panu to ja nogę mogę podać". Wówczas Wałęsa miał za złe swemu rywalowi, że spóźnił się i wszedł do studia tuż przed programem, bez powitania.
Do pojednania miało dojść w 1999 roku, podczas obchodów 50-lecia NATO w Waszyngtonie. Kwaśniewski i Wałęsa kilkakrotnie przebywali w tym samym miejscu, nie podali sobie jednak ręki. Ta sytuacja utrzymywała się przez lata.
W grudniu ub. roku powołano komitet honorowy obchodów 25. rocznicy Sierpnia'80 i powstania "Solidarności". Przewodniczy mu Lech Wałęsa. Obchody będą się odbywać w całym kraju. Będą to m.in. wykłady, wystawy, koncerty muzyczne. 30 sierpnia w gdańskiej hali Olivia odbędzie się okolicznościowy Krajowy Zjazd Delegatów "Solidarności". Dzień później przewidziana jest uroczysta msza św. pod Pomnikiem Poległych Stoczniowców w Gdańsku.
Opinie (45)
-
2005-04-12 07:34
Hehehe, przypomina się Zagłoba i Inflanty.........
Wałesa może zaprosić Kwasniewskiego na grilla do swojego ogródka , gdzie Kokoszka organizuje mu imprezki dla różnej maści wazeliniarzy.Ale tego nie zrobi , bo patologicznie nienawidzi tego , który wysadził go z ciepłego fotela prezydenta III RP.
Zdanko "gdzie związek ma obchody...ja się nie mieszam" wyjaśnia wszystko.
Niby chciał ,ale znowu mu nie wyszło.....
Skąd my to znamy ?
Ile było inicjatyw tego jegomościa ?
100 mln. dla każdego
Złodzieje w skarpetkach
Zniesienie wiz do USA
Czyli kiszka jak mówi się w pewnych kręgach , intelektualnie bliskich b.prezydentowi.- 0 0
-
2005-04-12 00:53
lechu, opanuj sie
miales sie z draniem pojednac a nie zaprzyjazniac. jesli on chce milosierdzia narodu to musi najpierw przed narodem wyznac swoje wimy , zalowac a pozniej zadoscuczynic.....czlowiek ma byc sprawiedliwy.nie mozemy sankcjonowac jawnego zlodziejstwa i bezczelnosci.......nie mozna pozwolic, zeby ta kanalia zerowala na zalobie narodu...lechu, zwolnij
- 0 0
-
2005-04-12 00:23
he he
byłem pewien, że pejsatość weźmie w końcu górę, tylko zadawałem sobie pytanie - kiedy?
Ale skoro synek do TAKIEGO klubu właśnie wchodzi to teraz i staremu nie wypada dalej siedzieć w dymnej zasłonie- 0 0
-
2005-04-11 23:57
nie mogę zrozumieć dlaczego tak często nie kcem ale muszem
słuchać bełkotu tego nieszczęśnika skądinąd bufona i tupeciarza.Czy konserwator wózków akum.doktór humoris całusa,właściciel klapy z matke boske,...ograniczy wreszcie swoje błaznowanie do najbliższej rodziny i płotu swojej posesji.
- 0 0
-
2005-04-11 23:42
Jak gównierze
( Bez komentarz)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.