- 1 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (135 opinii)
- 2 Obława w Letnicy. Nowe fakty (80 opinii)
- 3 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (184 opinie)
- 4 Promenada po remoncie hitem sezonu (116 opinii)
- 5 Schody samoróbki zastąpi chodnik (22 opinie)
- 6 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (169 opinii)
Warszawa zbiera pieniądze z ulicy. Trójmiasto też po nie sięgnie?
Ponad 13 tys. wykonanych zdjęć, niemal 4,5 tys. skontrolowanych samochodów i 600 "mandatów" na łączną kwotę ok. 30 tys. zł - to statystyki z pierwszego dnia funkcjonowania systemu e-kontroli strefy płatnego parkowania w Warszawie. Rozwiązaniu, które od początku roku działa w stolicy, przyglądają się urzędnicy z Gdańska i Gdyni. System w przyszłości może zostać wdrożony również w Trójmieście. Nie będzie to jednak proste: potrzebne będą bowiem zmiany w przepisach.
W związku z rozrastającym się obszarem SPP w Trójmieście - by zachować skuteczność kontroli - niezbędne będzie zatrudnienie do tych obowiązków kolejnych pracowników. Inną możliwością jest "automatyzacja" nadzoru nad strefą.
Zdecydowali się na to warszawscy urzędnicy i postawili na naszpikowane kamerami samochody. Stworzenie systemu tzw. e-kontroli, jego obsługa oraz zakup wspomnianych dwóch aut kosztowała łącznie ok. 1 mln 100 tys. zł.
Źle zaparkowane samochody i mandaty na 30 tys. zł
Wydane pieniądze jednak już zaczęły się zwracać. E-kontrole SPPN (w Warszawie funkcjonuje strefa płatnego parkowania niestrzeżonego) oficjalnie rozpoczęły się w styczniu tego roku. Tylko podczas jednego dnia namierzono ok. 600 samochodów, które w SPPN pozostawiono bez uiszczenia opłaty. Łączna kwota wystawionych "mandatów" wyniosła 30 tys. zł.
- Dwa auta zrobiły ponad 13 tys. zdjęć samochodom stojącym w SPPN. Z tej liczby 4 tys. 481 tablic rejestracyjnych sfotografowano co najmniej dwukrotnie. W ten sposób potwierdzono, że auta są pozostawione w danym miejscu na dłuższy czas, a nie był to chwilowy postój. Pozostałe, niesparowane zdjęcia zostały automatycznie usunięte - mówi Mikołaj Pieńkos z warszawskiego Zarządu Dróg Miejskich.
Jak działa e-kontrola?
- Auto (które porusza się w normalnym tempie) przejeżdża w pobliżu zaparkowanych w strefie płatnego parkowania samochodów i skanuje ich rejestracje oraz robi im zdjęcia.
- Takie materiały następnie trafiają do bazy urzędników (w Warszawie to Zarząd Dróg Miejskich).
- Następnie system analizuje, czy postój auta został opłacony.
- Jedyną "manualną" czynnością, zarezerwowaną dla urzędników, jest przesłanie wezwania do zapłaty osobie, która nielegalnie zaparkowała pojazd.
- Informacja o opłacie dodatkowej do kierowcy trafić ma maksymalnie w ciągu tygodnia.
Gdańscy urzędnicy: wdrożenie systemu jest nieuniknione
Przypomnijmy: pod koniec zeszłego roku informowaliśmy, że rozwiązanie wdrażane w Warszawie jest na tyle atrakcyjne, że poważnie przyglądają mu się trójmiejscy urzędnicy. W GZDiZ usłyszeliśmy, że w najbliższym czasie planowane jest spotkanie w tej sprawie w stolicy.
- System e-kontroli jest w naszym zainteresowaniu. Póki co pierwszym efektom jego wdrożenia przyglądamy się z odległości. Zależy nam, aby w najbliższym czasie spotkać się w Warszawie i porozmawiać o doświadczeniach z operatorem warszawskiej strefy. Jego wdrożenie jest nieuniknione bo obszar SPP w Gdańsku z roku na rok rośnie - mówi Magdalena Kiljan z Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Zobacz też: Łosie na drodze. Jak nie zostawiać auta?
Statystyki opublikowane przez stołeczny Zarząd Dróg Miejskich będą przedmiotem analizy również w gdyńskim Zarządzie Dróg i Zieleni.
W parkomat trzeba będzie wpisać numer rejestracyjny
Co ważne, zgodnie z obowiązującymi w Warszawie przepisami wpisanie numeru rejestracyjnego podczas opłacania w parkomacie postoju w SPPN jest obowiązkowe - to dzięki temu system e-kontroli może w ogóle działać.
Jeżeli pomysł zostanie zaadaptowany w Gdyni i Gdańsku, będzie on wymagał zmian w regulacjach. Dzisiaj bowiem numer rejestracyjny kierowcy wpisują fakultatywnie: nie ma obowiązku jego wpisywania i nikt za jego brak nie otrzyma opłaty dodatkowej.
Jak wygląda e-kontrola? Stołeczni urzędnicy informują.
Miejsca
Opinie (484) ponad 20 zablokowanych
-
2020-01-23 09:17
Jak skanują rejestracje samochodów zaparkowanych równolegle do krawężnika? A takich miejsc mamy w Gdańsku całe mnóstwo, zwłaszcza w nowych SPP.
- 3 2
-
2020-01-23 09:11
Tak jest.
Jazda z baranami !- 3 2
-
2020-01-23 09:07
Ciekawe jak sprawdzają opłacenie postoju skoro podawanie numeru rejestracji NIE jest obowiązkiem?
Ja nie podawałem, nie podaję i podawać nie będę.
- 2 4
-
2020-01-23 09:06
Konduktorze łaskawy ...
Porównywanie Warszawy pod jakimkolwiek względem do Trójmiasta zwyczajnie mija się z celem, Warszawa to rozbudowany system komunikacji metro+autobusy+tramwaje, ogromne węzły przesiadkowe, gęsta infrastruktura rowerowa a do tego nowoczesna bezkolizyjna infrastruktura drogowa z ciągłym systemem buspasów, a nie 500 metrów tu, 300 tam i kontrapasy. Alternatywy dla samochodu są duże. Gdańsk powinien się porównywać do Poznania, Łodzi - podobny pułap, a Gdynia do Radomia, Lublina, Białegostoku a i tak wypada blado.
- 7 3
-
2020-01-23 09:04
unia wpadła na nowe pomysły by wyciągać od ludzi pieniądze a lewica to w zupełności popiera.
niech unia lepiej już nic nie daje ,niech tylko przestanie zabierać. przepisy,opłaty,polityka.
- 6 5
-
2020-01-23 08:06
Czysto hipotetycznie (2)
Jeśli opłacę postój zrobi mi zdjęcie i czas mi się skończy ale będę chciał wyjechać, ale auto zdąży mi zrobić drugie zdjęcie to co wtedy?
- 5 1
-
2020-01-23 09:02
Mpay , możesz wykupić rzeczywisty czas parkowania i nie grozi ci to ze skończy ci się wykupiony czas parkowania . To działa wjeżdżam na parking włączam opłatę ,wyjeżdzam wyłaczam.
- 1 0
-
2020-01-23 08:39
Trzeba było zapłacić za trochę dłużej
- 6 2
-
2020-01-23 08:10
Dobry kierunek. Mam dosc tych cwaniakow parkujacych gdzie popadnie. (1)
Jezdze codziennie do pracy tramwajem i co ja widzę to pękają oczy. Potrzebny PiS i bedzie porządny porządek.
Kacper- 9 12
-
2020-01-23 08:57
i wracasz do domu odpalasz TVP i czerstwy chleb zagryzasz pasztetową z biedronki.
- 3 1
-
2020-01-23 08:57
ale kasa !!!!
Z prostego przeliczenia wynika , że te 2 auta do kontroli parkujących aut zwrócą się już po 18 dniach pracy . A później to już czyściutki zysk .
- 4 3
-
2020-01-23 07:12
Trzeba zabrać ze sobą tablice rejestracyjne (1)
- 22 5
-
2020-01-23 08:46
Tak! Tak!
Zrób tak! Odrazu będzie pretekst do odblokowania jako porzucone auto.
Nie zapomnij też zdrapac naklejki z szyby.- 5 1
-
2020-01-23 08:42
przede wszystkim jest duzy problem z oswietleniem parkomatow, moze warto ulatwic uzytkownikom
obsluge
- 4 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.