• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ważą się losy linii kolejowej do stadionu w Letnicy

Maciej Naskręt
22 marca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Stacja Gdańsk-Kolonia. Jeśli władze Gdańska zgodzą się na modernizację dawnej linii SKM to tutaj będą wysiadać z pociągów osoby zmierzające na stadion w Letnicy. Stacja Gdańsk-Kolonia. Jeśli władze Gdańska zgodzą się na modernizację dawnej linii SKM to tutaj będą wysiadać z pociągów osoby zmierzające na stadion w Letnicy.

Gdańsk może przejąć od PLK tor kolejowy z centrum do stadionu w Letnicy. Aby uruchomić tam pociągi, miasto musiałoby jednak nie tylko przebudować linię za ok. 20 mln zł, ale i zatrudnić własnych kolejarzy. Decyzja zapadnie za tydzień.



Odcinek linii kolejowej między stacją Gdańsk Główny, a Gdańsk Kolonia musi zostać zmodernizowany, by pociągi mogły dowozić widzów na stadion w Letnicy. Odcinek linii kolejowej między stacją Gdańsk Główny, a Gdańsk Kolonia musi zostać zmodernizowany, by pociągi mogły dowozić widzów na stadion w Letnicy.
Władze Gdańska stoją przed dylematem: czy i jak wskrzesić kolej w kierunku PGE Areny, aby zapewnić dojazd widzom imprez sportowych i kulturalnych, a także gościom Międzynarodowych Targów Gdańskich, których nowa siedziba powstanie w Letnicy. Czy postawią na bezpieczeństwo i lepszą organizację ruchu przed i po imprezach organizowanych w obu obiektach?

Jesienią zeszłego roku zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki gospodarczej Andrzej Bojanowski mówił nam, że jeśli kolej ma być gotowa na Euro 2012, to decyzja w tej sprawie musi zapaść na przełomie marca i kwietnia. Wygląda na to, że tak właśnie się stanie.

- Zleciliśmy wykonanie studium wykonalności tej inwestycji. Jest ono już gotowe, ale podlega jeszcze opiniowaniu. Opublikujemy je najszybciej w przyszłym tygodniu - mówi dziś Andrzej Bojanowski.

Teoretycznie po dawnym torze osobowym do Nowego Portu pociągi mogą jeździć, ale z prędkością zaledwie 30 km/h. Zdewastowane są perony na stacjach Gdańsk-Stocznia, Gdańsk-Nowe Szkoty i Gdańsk-Kolonia. Równie marnej jakości jest sieć trakcyjna.

Czy warto modernizować linię kolejową do PGE Areny Gdańsk?

Wiadomo jednak, że właściciel torów, czyli Polskie Linie Kolejowe, nie będzie blokować inwestycji i daje zielone światło. - Zadecyduje o tym centrala w Warszawie, ale nie widzimy przeszkód, by samorząd przejął linię kolejową do Nowego Portu - mówi Leszek Lewiński z Zakładu Linii Kolejowych PKP PLK w Gdyni.

Również marszałek pomorski Mieczysław Struk podtrzymuje swoją wcześniejszą obietnicę dofinansowania w 75 proc. remontu linii pasażerskiej do Nowego Portu. Z Regionalnego Programu Operacyjnego Pomorza mogłoby pójść na ten cel ok. 15 mln zł.

Może dziwnie to zabrzmi, ale tym razem, inaczej niż w większości przypadków, sprawa nie rozbija się o pieniądze.

Kolejarze ostrzegają, że remont jednego toru nie załatwi sprawy. W takim przypadku pociąg z Gdańska Głównego w kierunku PGE Areny odjeżdżałby co ok. 40-50 minut i zabierałby naraz ok. 600-1000 osób. Niewielka częstotliwość odstraszałaby potencjalnych pasażerów, a pojemność pociągu nie gwarantowałaby istotnego zmniejszenia innych potoków pasażerskich.

Żeby jednak po tej trasie mogły się poruszać naraz dwa lub więcej składów, musiałyby one wracać do Gdańska Głównego sąsiednią linią, tzw. towarową. To jednak generowałoby dodatkowe koszty, bo za używanie tej linii trzeba by zapłacić. Nieuniknione byłyby też utrudnienia w ruchu. Po torach towarowych jeżdżą pociągi do elektrociepłowni i portu.

- Nie wyobrażam sobie, jak by to miało wyglądać - przyznaje Leszek Lewiński.

Pociąg wracający po torach towarowych do centrum z widzami z Letnicy nie mógłby zatrzymywać się na stacji Nowe Szkoty (i tym samym umożliwić przesiadkę na stację Politechnika), gdyż... nie ma tam peronu dla pociągów kierujących się do centrum. Wszyscy pasażerowie musieliby jechać kolejką do Gdańska Głównego i stamtąd jechać w kierunku Sopotu i Gdyni.

Gdyby miasto jednak przejęło linię od PLK, musiałoby się nią opiekować. Tymczasem w swoich strukturach, Gdańsk nie posiada kadry pracowniczej (kolejarzy, toromistrzów, dyspozytorów), która mogłaby zająć się infrastrukturą otrzymaną od PLK. Trzeba by powołać specjalny dział do tego celu, np. w ZDiZ. Mogłoby się okazać się, że do zarządzania 3,5-kilometrowym odcinkiem kolei trzeba powołać miejską spółkę na wzór Pomorskiej Kolei Metropolitalnej.

Ktoś musiałby też po tych torach jeździć. Świadczeniem takich usług zainteresowana jest jednak trójmiejska SKM-ka. - Chętnie wzięlibyśmy udział w przetargu na obsługę tego połączenia zapewniając zmodernizowany tabor. Taki obiekt, jak PGE Arena, wymaga odpowiedniej oprawy komunikacyjnej - wyjaśnia Marcin Głuszek, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży SKM.

Eugeniusz Manikowski z Departamentu Infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego uważa, że sukces ewentualnej reanimowanej linii mogłoby zapewnić wprowadzenie na nią zwykłego miejskiego biletu. - Jeśli będzie on w tej samej cenie, co podróż tramwajem lub autobusem miejskim. to kolej będzie konkurencyjna. Z odrębnym biletem, jak jest teraz w SKM-ce, niestety nie - mówi.

Warto pamiętać, że miejska kolej byłaby konkurencją dla również miejskiego tramwaju. W końcu to jego popularność przyczyniła się do tego, że linię kolejową do Nowego Portu najpierw zawieszono, a potem zlikwidowano.

Wszystkie te "za" i "przeciw" znajdą się zapewne w studium, które poznamy za tydzień. Wtedy zdecyduje się, czy kolej w kierunku stadionu zostanie przywrócona.

Miejsca

Opinie (205) 8 zablokowanych

  • Gdańsk Główny - Gdańsk Nowy Port taki był przebieg - nie taki jak pokazano na mapce

    kolejka miała przebieg do Nowego Portu mieszkańcy choćby falowca mieli do przystanku blisko, zlikwidowano przystanek skracając kolejkę do ostatniego przystanku w Brzeźnie co jest na mapce /cała linia to Gdańśk Główny - Gdańsk Nowy Port/ a na przystanek Brzeźno - tam faktycznie zarówno z Brzeźna jak i ,Nowego Portu jest po prostu daleko stąd zmniejszyło się zainteresowanie, z planowanego przystanku kolonia jest do Gdańska 6 minut kolejką, można się tam przesiadać na cokolwiek, tramwajem z Mickiewicza to 20 minut do pól godziny ,
    co tu porównywać??? przywrócić kolejkę do Portu - wszyscy zaczną korzystać,
    ale do Portu nie do Brzeźna jak na mapce,
    CIEKAWE KTO NIE POKAZAŁ NA TEJ MAPCE CAŁEJ TRASY KTÓRA NAWET BEZ KIBICÓW BYŁABY ZYSKOWNA

    • 2 0

  • pod znane stadiony w Europie,podjezdza kolej!

    a dlaczego u nas ma bys gorzej..skoro nie oplaca sie puszczac koleji do Nowego Portu,to do stadionu w Letniewie na pewno byloby,to rozsadne!pamietajmy,ze dojazd np na derby w Gdansku kibicow z Gdyni kilkudziesiecioma autobusami z Wrzeszcza przy obstawie kilkudziesiecu radiowozow jest kosztowniejsze,niz dojazd pod sam stadion pociagiem..to samo od strony Gdanska Golwnego kibice przyjezdni mogli by dojechac szybko koleja,a sektor w Gdansku dla przyjezdnych jest spory ponad 2000tys. i kilka razy w roku moze sie tak zdarzyc ze bedzie w nim komplet.do tego dojazd naszych kibicow!KOLEJ JEST BARDZO POTRZEBNA!

    • 0 0

  • Proponuję na czas euro puszczać drezyny

    Tor się nadaje, po co budować biurokrację dla kilku spektakli. Nie z moich podatków.

    • 0 0

  • GDansk Kolonia ?? (1)

    przeciez blizej stadionu jest ze stacji Gd Zaspa Towarowa ..to zaraz przy stadionie ze stacji Kolonia jest dlaej do stadionu

    • 3 0

    • I o to chodzi, pisali o tym wcześniej - łatwiej kontrolować taką grupę, a poza tym dobrze jest jak się kibice trochę zmęczą

      • 0 0

  • Na PKP liczyć nie można... (2)

    ...na niereformowalnego molocha nie ma co liczyć. Dopiero jak niemiecka DB przejmie PKP, będzie szansa na szybkie załatwienie sprawy.

    • 7 3

    • Mój Boże, jedno zdanie, a tyle głupot! I jeszcze banda laików te bzdury plusuje!

      1) Nie ma czegoś takiego jak PKP. PKP to nazwa grupy kapitałowej skupiająca 7 spółek + 7 spółek powiązanych z Grupą. Więc jakie PKP ma przejąć DB? (nawiasem mówiąc, też holding).
      2) dla PLK modernizowanie nierentownej linii nie ma sensu bo to nie jest instytucja pożytku publicznego, tylko spółka prawa handlowego - to miastu powinno zależeć, żeby zmodernizować tą linię
      3) PLK przecież wywiązuje się ze swojej części przekazuje miastu tor, czego chcesz więcej?
      4) Nawet jak na naszym rynku pojawi się DB to jako przewoźnik, infrastruktura zostanie w rękach Skarbu Państwa
      5) Kto Ci nagadał głupot, że DB ma przejąć cokolwiek - DB nieśmiało rozważa możliwość wejścia na nasze tory, na pewno nie ma w planach przejmowania czegokolwiek.
      5) DB ma takie problemy finansowe, że prędzej zaczną u nas jeździć koleje rosyjskie niż niemieckie

      • 0 0

    • DB ma n****ne na PKP a jeśli nawet wjadą do Polski to i tak szybciej nie pojeździmy, tory i tak dalej będą PKP i modernizowane nie bedą za szybkof

      • 0 1

  • wydaje mi się że (3)

    połączenie kolejowe na tym odcinku będzie prowadzić do nikąd. Remont tego odcinka ma sens, jeśli ulegnie przebudowie torowisko oraz perony z przystosowaniem do ruchu pojazdów hybrydowych (tramwaj-pociąg) lub ulegnie wydłuzeniu linia skm przez Przymorze, Jelitkowo do Sopot. na razie rezerwa terenowa na takie inwestycje istnieje.
    Zatem rozsądny wariant to pociąg lub szybki tramwaj przez stadion a nie tylko do; lub tramwaj zintegrowany z torami kolejowymi.

    • 1 2

    • przedłużenie Kolei Metropolitalnej do Nowego Portu z wykorzystaniem istniejącej infrastruktury kolejowej załatwi sprawę (1)

      niekonieczne hybrydy - poza tym to mentalnie zbyt trudne dla gdańskich urzędników

      • 0 0

      • torowisko na odcinku

        Brzeźno - N. Port zostało doszczętnie rozebrane, a przejazdy zalane asfaltem.
        Od Kolonii do Brzeźna torowisko jest zedkompletowane, trakcja również.

        Z hybrydami chodzi o to, aby poza meczami w zwykłe dni, kiedy obłożenie jest mniejsze mieszkańcy Brzeźna czy N. Portu mogli korzystać z dogodniejszego połączenia.
        Poza tym długość peronów tram. w Gdańsku nie pozwala na łączenie kilku składów, na tym odcinku gda. gł. - do stadionu, po przystosowaniu trakcji do ruchu tram. byłoby to mozliwe.

        • 1 0

    • kontynuując

      pomysł budowy kolei niezaleznej od PKP i SKM, wiodącej do Sopot po nawet pojedynczym torowisku z mijankami wydaje mi się sensowny jeszcze bardziej. Kiedy miasta przejmą SKM i powstanie wspolna sensowna, taryfa opłat? - nigdy. Tu jest szansa na własną "nitkę".

      • 0 0

  • Co to za kolejarskie opowieści o 40-50 minutach

    przy wyremontowanym torze?
    W starym rozkładzie czas Gd.Gł.-Gd.Kol to 6minut.
    Przyjmując ten czas (wyrzucamy zatrzymanie na Stoczni, dodajemy czas na N.Szkoty) 6min. tam 3 wysyp kibiców przy stadionie i przejście maszynisty, 6 powrót mamy 15minut. Jak tylko ten skład wjedzie w Gd. Gł. drugi może jechać w stronę stadionu więc czasu wymiany na GG nie liczę.

    • 1 0

  • perspektywa przyszłości

    Zaniechanie reaktywowania trasy kolejowej w kierunku Nowego Portu
    byłoby krótkowzroczne i niezrozumiałe.
    Rewitalizacja i ożywienie północnych dzielnic Gdańska naturalnie koreluje
    z uruchomieniem tej linii, a EURO daje opatrznościowy impuls.

    • 4 0

  • kolej (1)

    dopuszczono do dewastacji a teraz chce się naprawiać- jak zrobić trasę to tylko do NOWEGO PORTU

    • 75 7

    • tylko, zebyśmy nie wrócili do starego scenariusza

      Już raz tak było i niestety, ludzie woleli tramwaje i autobusy. Problem polega na tym, że gdy spojrzymy na trasę tej kolejki, to ona nie za bardzo jest po drodze mieszkańcom. Przystanki na Zaspie i w Brzeźnie biegną po samych krawędziach dzielnic. Mało komu opłaca się iść taka daleko z buta do kolejki. Nie wiem.. może powinni puścić tę linię trochę po innej trasie, żeby kolejka mogła więcej osób przyjąć? Bo teraz to nie licząc mieszkańców NP zgarniała by głownie działkowiczów...

      Inna rzecz, że tam jest miejsce na co najmniej dwa średniej wielkości osiedla po obu stronach torów... Chyba lepiej je tam budować, niż przy obwodnicy...

      • 2 1

  • W normalnym kraju Kolej Metropolitalana zaczynałaby się w Nowym Porcie (1)

    i łączyła bazę promową, stadion, węzły przesiadkowe z SKM-ki i tramwajów z lotniskiem.
    I to jest wykonalne - pewnie, że trzeba dać ludziom pracę ludzi i ponieść koszty, ale to jest alternatywa: czy ma się żyć lepiej mieszkańcom czy administratorom miasta.
    Pieniądze ? - ziarko do ziarka: bilbordy o "robotach drogowych", tablice witające Kaszubów w stolicy, ECS ...

    • 19 0

    • Ziarko do Ziarka mówi: ziarnko ! ;)

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane