• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Weź do sklepu torbę, albo płać za jednorazówkę

ms, na podstawie GW
26 listopada 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Swiadomośc ekologiczna Polaków jest na razie w powijakach: trochę dbamy o środowisko, a trochę nie. Swiadomośc ekologiczna Polaków jest na razie w powijakach: trochę dbamy o środowisko, a trochę nie.
Koniec plastikowych toreb dodawanych do każdych zakupów. Jeżeli przyszliśmy do sklepu bez własnej siatki, za jednorazówkę będziemy musieli zapłacić. To najnowszy pomysł Ministerstwa Środowiska.

Konieczność płacenia za plastikowe torby w sklepach to:

Od lat jesteśmy zasypywani górą foliowych śmieci wynoszonych kilogramami ze sklepów i centrów handlowych. Gazeta w Empiku, dwie bułki i kefir w sklepie osiedlowym, nie mówiąc już o zakupach w hipermarkecie - trudno dziś kupić cokolwiek, by sprzedawca nie próbował nam dołożyć do tego kolejnego plastikowego opakowania.

To jednak ma się zmienić. Jako pierwsi problemowi siatek, którymi bezmyślnie zaśmiecamy nasze środowisko próbowali przeciwstawić się radni Łodzi. Ty razem na poziomie całego kraju zareagować chce Ministerstwo Środowiska.

- Chcemy zmniejszyć liczbę plastikowych toreb. Klient sklepu używa ich średnio przez pół godziny. A torby są po prostu niebezpieczne. Brudzą miasta, połykają je ptaki, które przez to zdychają. Tylko że zwierzę się rozłoży, a torba nie - mówi Michał Milewski z MŚ.

Ministerstwo zaczęło już prace nad wprowadzeniem tzw. opłaty recyklingowej, którą płacilibyśmy kupując plastikowe torby. Zwolnione z niej byłyby torby płócienne lub opakowania z papieru.

Na razie nie wiadomo, ile trzeba by zapłacić za reklamówkę. MŚ szacuje że ok. 10 gr. - Tak naprawdę już dziś klienci za nie płacą, choć nie bezpośrednio. Sklepy płacą za nie producentom, ale uwzględniają w kosztach towarów - przekonuje Milewski.

Trudno jednak uwierzyć, że zwolniony od płacenia za torby sklep, obniży ceny oferowanych przez siebie produktów. Klientom z proekologicznym zacięciem pozostanie więc satysfakcja, zaś lekceważący zasady ekologii odczują swoją ignorancję w portfelu.

Ich pieniądze trafiłyby do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który przeznaczałby je na edukację ekologiczną i inwestycje w przetwarzanie odpadów.

Pomysł dodatkowej opłaty uderza w interesy producentów jednorazowych toreb, więc naturalnie budzi ich sprzeciw.

- Torby plastikowe są bardziej ekologiczne niż papierowe, bo ich produkcja jest mniej niebezpieczna dla środowiska. Przy robieniu papierowych toreb wydzielają się gazy cieplarniane - przekonuje Katarzyna Klaga-Jabłońska z Polskiego Stowarzyszenia Przetwórców Tworzyw Sztucznych (PSTS). Jej zdaniem wiele osób używa takich toreb kilkakrotnie.

Rację ma PSTS przypominając, że dla niektórych produktów foliowe opakowania są niezbędne: - Do torby papierowej nie zapakuje pan ryby, bo się rozerwie. Tak samo z kapustą kiszoną - mówi Klaga-Jabłońska.

Najważniejsze, że duże sklepy nie oponują przeciwko pomysłowi Ministerstwa. Przemysław Skory z Tesco: - Zaoferowaliśmy klientom ekologiczną "Torbę na Całe Życie", która jest bezpłatnie wymieniana na zupełnie nową, gdy się zużyje albo zniszczy. Każda torba wielokrotnego użytku jest lepsza niż jednorazówka.
ms, na podstawie GW

Opinie (154) 8 zablokowanych

  • jakos w ameryce wszyscy zakupy nosza w zwykłych torbach z szarego papieru w sposób który nie nadwereża kręgosłupa czemu u nas

    tak nie ma?

    • 0 0

  • Spokojnie juz niedługo i w PL

    ludzie i biskupi będą dylać do sklepów z własnym siateczkami :-)

    Pozdrawiam

    • 0 0

  • paiper jest naturalnyco za tym idzie mniej szkodliwy niż plastik który rozkłada sie ponad sto lat chyba

    • 0 0

  • faktycznie problem braku automatów jest zauważalny

    nie mniej jednak psie toalety sukcesywnie powstają. Wydaje mi się, że w przeciagu kilku lat ten problem zostanie wyeliminowany. Zwłaszcza, że dzielnice pomorskich miast w wielu przypadkach czeka program rewitalizacji, a co za tym idzie podniesienia prestiżu otoczenia (psie toalety będą niezbedne, bo o takich rzeczach powinien już pamiętać architekt w momencie projektowania osiedla).

    • 0 0

  • popieram pomysł MŚ

    od kilku lat chodzę do sklepu z płócienną torbą i sobie to chwalę. Wożę też zawsze jakąś w samochodzie. Mimo to czasami muszę wręcz wypakowywać zakupy z plastikowych torebek, bo ekspedientki są takie szybkie.. :P A co do wypowiedzi tej pani z SPSP czy jakoś tak, to przy produkcji tych plastikowych śmieci też wydzielają się gazy, kto wie czy nie gorsze.

    • 0 0

  • I bardzo dobrze! (3)

    Polak to taki Ktoś...że gdy sam wyrzuci siatkę na ulice - to nie ma problemu, jeszcze się wydrze, że płaci podatki i może....ale jak czasem rzuci mu sąsiadkę pod nogi osobna idąca przed nim...to wtedy piana na ustach...Pijaki, nieroby - stoją pod sklepami i się nawet nie wstydzą własnej marności..nie..im jest dobrze..sobie popiwkować na środku chodnika kiedy normalni ludzie wracają z pracy....nie umiem pogodzić się z tą powszechną akceptacją dla niechlujstwa życia społecznego..uważam, że w ogóle używanie plastykowych siatek powinno być zakazane. Szanujmy nasze bezpośrednie otoczenie i żyjmy czyściej... i pamiętajmy, że zwykle motorem postępu jest wymiar lenistwa..

    • 0 0

    • motorem postępu jest wymiar lenistwa

      masz na mysli tych pijaczków, których mijasz wracając po pracy?

      • 0 0

    • (1)

      te pijaczki to chyba zuzywaja najmniej tych siateczek, buzunek do kieszeni browar rowniez i
      ekologicznie. a ze jest im dobrze?
      kazdy moze. Ty tez , wolnośc wszak mamy a nie nakaz pracy.
      "dajcie zyc po swojemu grzesznemu a i swietym zyc będzie przyjemniej"

      • 0 0

      • czemu do mnie?

        czy gdzies zarzucam pijaczkom zużywanie plastikowych siateczek?

        • 0 0

  • przeczytałem 3 pierwsze strony

    ani jednego sensownego argumentu przeciw. jak kogoś boli ten "pseudopodatek" to niech nie kupuje reklamówek - proste i ekologiczne.

    • 0 0

  • przeciw nie ma, żal że dużo pary w gwizdek, a rezultat bliski zeru

    • 0 0

  • jak już udajemy, że dbamy o ekologię - do MŚ

    to może zadbamy o te bardzo nieekologiczne samochody?
    może one jakieś normy zaczną ()spełniać?
    nie wiem jak w Ameryce, ale na zachodzie jakoś mogą przestrzegać.

    • 0 0

  • mam nadzieję, że na reklamówkach się nie skończy, że ktoś dobierze sie do różnej maści producentów którzy sprzedają to samo badziewie w co raz to większym 'lepszym' opakowaniu, owiniętym papierem, folijką i wstążeczką w koszyczku na sianku koniecznie w celoafnie ułożone w skrzyneczce owiniętj tiulem i obowiązkowo z kokardą a co w środku???
    a w środku orzeszek, i to w skorupce

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane