• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Węzeł Wzgórze: nieprzyjazny pieszym, niedostępny dla rowerzystów"

Karol
17 kwietnia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Wzgórze: kałuże w tunelu po każdej ulewie
Rowerzystów w tunelach na Węźle Wzgórze spotkać nietrudno. Rowerzystów w tunelach na Węźle Wzgórze spotkać nietrudno.

- Mijają kolejne lata, a przejazd rowerzystów przez tunele na Węźle Wzgórze zobacz na mapie Gdyni stał się normalnością, choć niezgodną z przepisami, więc urzędnicy powinni albo pozwolić na przejazd, montując oznakowanie, albo służby powinny za to z surowością karać - pisze pan Karol w liście do naszej redakcji.



Jak oceniasz rozwiązania dla pieszych i rowerzystów zastosowane na Węźle Wzgórze?

Nasz czytelnik jeździ do centrum Gdyni autobusem z Chwarzna. Po wyjściu z autobusu wchodzi do tunelu zobacz na mapie Gdyni, gdzie spotyka rowerzystów. Droga rowerowa wzdłuż ul. Kieleckiej zobacz na mapie Gdyni zakręca bowiem w stronę Centrum Riviera zobacz na mapie Gdyni. Jazda w stronę centrum miasta wymaga przedostania się tunelem, gdzie według przepisów trzeba prowadzić rower. Krótka obserwacja pozwala zauważyć, że właściwe nikt jednak tego nie przestrzega.

Oto spostrzeżenia pana Karola:

Ten problem trwa właściwie od momentu, kiedy zmodernizowano Węzeł Wzgórze. Błędów jest sporo, więc warto je unaocznić, bo może ktoś wreszcie pójdzie po rozum do głowy i zaprojektuje w tym miejscu jakieś - choćby najmniejsze - rozwiązania, pozwalające rowerzystom na spokojny przejazd, bo rozumiem ich zastrzeżenia. Sam jestem cyklistą i zdarza mi się przejechać także tamtędy bez schodzenia z roweru. Spróbuję więc wczuć się w rolę pieszego i rowerzysty i - starając się być obiektywnym - opisać absurdalność sytuacji.

Na początku warto zacząć od drogi wzdłuż ul. Kieleckiej. O ile ktoś jedzie w kierunku Redłowa, to problemu większego nie ma, bo skręcając i przejeżdżając przez ulicę można kontynuować jazdę obok Centrum Riviera zobacz na mapie Gdyni. Pytanie tylko, kto będzie jechał z Witomina, Chwarzna czy Wiczlina do Redłowa i dalej ulicą Kielecką, kiedy bliżej i łatwiej jest dojechać ul. Małokacką zobacz na mapie Gdyni.

Najbardziej naturalny przejazd niemożliwy

Kłopoty są z najbardziej naturalnym przejazdem w tym momencie w kierunku centrum Gdyni. By dostać się na ul. Władysława IV zobacz na mapie Gdyni czy Świętojańską zobacz na mapie Gdyni trzeba przedostać się tunelami pod ulicą, obok idących pieszych. Właściwie nikt nie schodzi z roweru i niebezpiecznie jest już na wjeździe do tunelu przy pętli autobusowej obok dawnej siedziby Nordei. Nigdy nie wiadomo, czy piesi wysiadający na pobliskim przystanku pasażerów komunikacji miejskiej lub ci, którzy wychodzą z tunelu np. po przyjeździe SKM nie natrafią na rozpędzonych rowerzystów.

Jadą z lub w kierunku stacji SKM... Jadą z lub w kierunku stacji SKM...
Jeśli pokonają tę przeszkodę, jadą dalej w kierunku peronu SKM. Klną pewnie pod nosem, by nie natrafić na tłum pasażerów. Tak jak mówiłem, zdarza mi się przejechać rowerem, więc sam w tym momencie często zsiadam z siodełka. Nie chcę robić zamieszania, ale nietrudno zauważyć takich, co przejeżdżają, niestety lawirują pomiędzy pieszymi. Staram się zrozumieć, że nie chcą dotrzeć do najbliższej drogi rowerowej, prowadząc pojazd. Inna rzecz, że cała sprawa pokazuje, jak bardzo jest poszatkowana sieć dróg rowerowych w Gdyni, jeśli trzeba w tym momencie schodzić z roweru i prowadzić go jak wózek.

Czytaj też: O zmiany przy Węźle Wzgórze w związku z nową inwestycją

Przejściem zamiast kładki

Z moich obserwacji wynika, że źle sytuacja wygląda na podjeździe za peronami SKM. Wąski, ewidentnie zaprojektowany dla wózków, gdzie o kolizję naprawdę nietrudno. Zwłaszcza że trochę dalej zaczyna się oznakowana droga rowerowa i można natrafić na zjeżdżających rowerem, którzy często nawet nie zwalniają, o zejściu z roweru nie wspominając. Przy pełnej szybkości wymijanie w tym miejscu jest możliwe, ale na pewno nie najbezpieczniejsze. Mimo to dochodzi do niego i przez lata nikt nic z tym nie robi.

Dalej jazda w stronę centrum Gdyni odbywa się kładką. Jest to logiczne. Pytanie, czy tak samo jest w drugą stronę. Po dojeździe do skrzyżowania z al. Piłsudskiego znaki nakazują rowerzystom skręcać w prawo i jechać ten odcinek kładką. Nie mam zastrzeżeń, gdy dalej czeka nas wspinaczka Kielecką. Jeśli jedziemy w stronę Redłowa, to przejazd naokoło wydaje się lekko bez sensu. I to niestety też ma potwierdzenie w moich obserwacjach. Rowerzyści jadą przez przejście, bo niestety wciąż mało kto schodzi z roweru w takim momencie.

...część przejeżdża tamtędy, by kontynuować dalej drogę w kierunku Redłowa. ...część przejeżdża tamtędy, by kontynuować dalej drogę w kierunku Redłowa.
Stwarzają zagrożenie, dlatego chyba rozsądniej byłoby "pociągnąć" dalej drogę rowerową, zwłaszcza, że jest tam miejsce. Tym bardziej, że jadąc kładką przejazd do dalszego odcinka drogi rowerowej odbywa się obok lokali gastronomicznych w naprawdę dziwnym miejscu, dodanym chyba na siłę. Pewnie zabrakło wyobraźni projektantom, a miastu pieniędzy, stąd pomysł z kładką, gdzie jest wąsko i zagrożenie kolizji z pieszymi o wiele większe niż na oddzielonej od chodnika drodze rowerowej.

Czytaj też: Węzeł Wzgórze w Gdyni wymaga metamorfozy

Jak widać, trudno powiedzieć cokolwiek dobrego w tym momencie o Węźle Wzgórze w zakresie symbiozy pieszych i rowerzystów. Zawinili projektanci. Takie błędy trudno będzie poprawić, ale może warto byłoby rozważyć doraźne zmiany.

Wyjściem z impasu może być umożliwienie przejazdu oznakowaniem drogowym. Bo w związku z tak zaprojektowaną infrastrukturą takie przejazdy to praktyka nagminna, na którą, jak mi się wydaje, jest ciche przyzwolenie. Może warto więc ją zalegalizować albo zacząć karać rowerzystów niestosujących się do przepisów. Obecnie mamy do czynienia z fikcją.
Karol

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (171) 4 zablokowane

  • (1)

    Znowu ta sama śpiewka. Rowerzyści na pieszych i kierowców, piesi na rowerzystów i kierowców, kierowcy na pieszych i rowerzystów. Odwieczną walkę w komentarzach czas zacząć.

    • 6 3

    • bo Polacy to narod bardzo tolerancyjny, ostatnia koszula sie potrafi podzielic .

      ..a na sciezce rowerowej to pompka zdzielić i opluc

      • 1 1

  • Miasto Gdynia jest nieprzyjazne pieszym.Tak powinien brzmieć tytuł artykułu.!

    • 13 0

  • Wszyscy Glosno wywolajmy Eksperta K,K, on jeden wie jak ten problem rozwiazac

    • 5 1

  • Nie pojmuję takiego braku kultury! (1)

    Dlatego wyjechałem do słonecznego Miami,gdzie ludzie sa dla siebie mili natomiast widzę,że w polsce tego brak!P.s Własnie popijam kolejnego drinka a pogoda wciąż niezmienna!Szkoda mi,że u Was taka szara rzeczywistość:(Trzymajcie się cieplutko

    • 11 3

    • słyszałem że tam kartele z Meksyku rządzą, to prawda ? strasznie niebezpiecznie tam jest

      jak kiedyś pojedziesz to się przekonasz

      • 3 0

  • dokładnie karać pedalarzy az im sie odechce !!!!!!!!! (1)

    niech ktos z ta banda obcisłogaciowców zrobi porzadek !

    • 85 115

    • ciebie już dawno pokarało brakiem mózgu

      • 17 12

  • karać bezmózgich na rowerach, myślią że wszystko im wolno

    • 9 6

  • plebsattack (1)

    durniowi przeszkadza wszystko.nawet on sam przeciez ten w lustrze tak sie dziwnie gapi

    • 14 6

    • zobaczymy jak sobie pusty łeb tam rozwalisz :)

      • 2 3

  • (1)

    Prawda jest taka , ze chodniki i droga rowerowa powinna byc od siebie daleko. Większość ludzi to debile i maja w pupie czy to droga rowerowa czy nie, po prostu idą sobie po niej. Tak samo rowerzyści, droga rowerowa po drugiej stronie ulicy ale za daleko wiec rowerzysta po chodniku - trudno przejechać na druga stronę. Problem to niełatwo. Przejeżdżając przez pasy tez kiedyś schodzilam, było to uciążliwe ale nie ma się wszystkiego l

    • 15 4

    • najlepiej ogrodzić plus wieżyczka z niemcem

      ludzie weźcie na wieś się wyprowadźcie jak nie potraficie w społeczeństwie żyć.

      • 2 2

  • Nie od dzisiaj wiadomo ze węzeł jest totalnie spieprzony pod każdym względem, powinien byc to ścisły węzeł przesiadkowy dla komunikacji miejskiej, skm, PKM (tu powinien byc przystanek a nie przy stadionie!!!!!) i zkm, samochody powinny byc troszeczkę także oddzielone od tego zeby wszystkim jeździło sie lepiej.

    • 14 1

  • ahh ta Dynia! (1)

    • 2 2

    • ach te plebs podniecający się raz że jest z Gdyni raz że z Gdańska

      jakby to znaczenie jakieś miało, ale coż pospolitość

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane