- 1 Obława w Letnicy. Nowe fakty (68 opinii)
- 2 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (148 opinii)
- 3 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (54 opinie)
- 4 Promenada po remoncie hitem sezonu (99 opinii)
- 5 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (147 opinii)
- 6 Bałagan po wyborach musi sprzątać miasto (61 opinii)
Jacek Jassem, znany gdański onkolog, od lat walczy z palaczami. Dziś jest o krok od zwycięstwa: przekonał wszystkich posłów sejmowej komisji zdrowia o konieczności wprowadzenia ustawy o zakazie palenia w miejscach publicznych.
Gdy ustawa antynikotynowa wejdzie w życie, nie zapalimy w pubie, dyskotece, restauracji, na placu zabaw. A jeśli zapalimy, to zapłacimy mandat.
Ustawa może być przygotowana i przyjęta jeszcze w tym roku. - Nie wymaga wiele pracy - mówi profesor Jacek Jassem, kierownik Kliniki Onkologii i Radioterapii w gdańskiej Akademii Medycznej, konsultant regionalny ds. radioterapii w Pomorskiem. Nigdy sam nie palił. - Po pierwsze mamy z czego korzystać: w krajach europejskich działają już podobne ustawy, sprawdziły się. Będzie krótka: najwyżej dwie strony, a na nich same konkrety, gdzie nie wolno palić i co za to grozi [na pewno będzie to mandat, wysokość kary określi ustawa - red.)].
Kilka dni temu profesor Jassem przekonywał do swojego projektu ustawy antynikotynowej "Polska wolna od dymu tytoniowego" posłów z sejmowej komisji zdrowia. Przekonał wszystkich.
- To jasne, że bierne palenie, a na takie narażone są osoby przebywające w towarzystwie palaczy, szkodzi - powiedziała "Gazecie" Ewa Kopacz, przewodnicząca sejmowej komisji zdrowia. Pali, ale myśli o rzuceniu papierosów. - Ustawa jest po to, aby chronić przed rakotwórczym dymem papierosowym osoby niepalące, nie po to, by na siłę zmusić Polaków do rzucania palenia. To się nie uda, bo osoby uzależnione potrzebują pomocy medycznej, nie zakazów.
Ustawy działające już od dwóch lat we Włoszech czy Irlandii zakazują palenia we wszystkich zamkniętych miejscach publicznych, w których przebywają ludzie. Podobnie byłoby też w Polsce.
- Nie warto wydzielać osobnych stolików, miejsc dla palaczy - dodaje Jassem. - To się po prostu nie sprawdza.
I przekonuje, że na ustawie antynikotynowej zyskamy wszyscy. Niepalący - wiadomo, palacze - trochę zdrowia. W krajach, gdzie zakaz działa już od 2 lat, np. w Irlandii, Norwegii i Włoszech palacze nie mają problemów z powstrzymaniem się od papierosa. Mało tego, ustawę popiera ponad 90 proc. społeczeństwa w tych krajach. - Bo lubi się swój dym, a cudzy przeszkadza - mówi Jassem. - Nawet palacz woli posiedzieć i wypić piwo w czystym, niezadymionym wnętrzu. Większość osób palących w tych krajach, gdzie ustawa już jest, opowiedziała się za nią. I to okazało się skuteczniejsze od kampanii edukacyjnych, programów zdrowotnych itp.
Z badań opinii przeprowadzonych we Włoszech i Irlandii wynika, że sprzedaż papierosów spadła około 10 proc., a frekwencja w pubach, restauracjach czy dyskotekach nie zmniejszyła się.
Przewodnicząca Kopacz jest za ustawą, ale rozsądną, nie restrykcyjną. - Mimo wszystko palacze powinni mieć miejsce, w którym bez poczucia dyskryminacji wypiją kawę, zjedzą ciastko i... zapalą papierosa.
|
|
Opinie (103) ponad 10 zablokowanych
-
2007-06-05 16:41
zgadzam się!
Nareszcie ktoś postanowił zrobić z tym porządek! Ciesze się ogromnie bo nie raz w towarzystwie znajomych w pubie "dusiłam" się wśród papierosowego dymu. Dodam, że moi znajomi to w przeważającej części palacze, którzy pomimo tego, że są kochani to jednak nie rozumieją niepalących, (w tym mnie!) W dzieciństwie dużo chorowałam (astma) obecnie choroba uspokoiła się, ale boję się jej nawrotu, a sądzę że taki nastąpi jeśli wciąż będę przebywała w towarzystwie palaczy. W obecnej sytuacji mam do wyboru dwa rozwiązania: albo cieszyć się świeżym powietrzem i być zdrowym nie spotykając się ze znajomymi (w tym niestety moim chłopakiem) albo męczyć się.... Każdy niepalący zna ten koszmar.
Do palaczy: pewnie powiecie że jesteście dyskryminowani, ale sądzę że nie zdajecie sobie sprawy jak bardzo dym papierosowy przeszkadza wolnym od nałogu. Palcie sobie, ale dajcie też żyć w miejscach publicznych tym, którzy wybrali życie bez papierosów.... Mam cichą nadzieję że Ustawa dojdzie do skutku. Pozdrawiam wszystkich antynikotynowych :)- 0 0
-
2007-06-16 13:33
Za.
"Polska wolna od smierdzacego trujacego dymu tytoniowego" jestem za !
- 0 0
-
2008-01-29 09:20
palacze powinni płacić większe składki na NFZ
Ludzie palący powinni płacić większe podatki na NFZ dlatego że częściej chorują i jest to już dawno udowodnione przez naukowców na całym świecie.Dlaczego mają korzystać ze składek zdrowotnych ludzi którzy w przeciwieństwie do nich dbają o swoje zdrowie! Skoro ktoś świadomie niszczy swoje zdrowie to nie świadomie płaci ze swojej kieszeni za leczenie. My niepalący mamy dość wszędobylskiego smrodu w restauracjach,pabach,korytarzach,i w pracy !!!.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.