- 1 Borawski i Lodzińska wiceprezydentami? (109 opinii)
- 2 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (161 opinii)
- 3 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (65 opinii)
- 4 Mieczysław Struk wybrany marszałkiem (115 opinii)
- 5 Sprawa zgubionego karabinu trafiła do Gdyni (127 opinii)
- 6 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (120 opinii)
Wieczór kawalerski skończyli w areszcie
Mieli pobić trzy osoby, zostali zatrzymani w jednym z hoteli w Sopocie. Jakby tego było mało, podczas przeszukania pokoi znaleziono również marihuanę. Zatrzymani tłumaczyli policjantom, że przyjechali do miasta świętować wieczór kawalerski.
- Na miejsce natychmiast wysłano patrol prewencji. W rozmowie z pokrzywdzonymi funkcjonariusze wstępnie ustalili, że najpierw w apartamencie pojawił się jeden ze sprawców. Mężczyzna najprawdopodobniej pomylił mieszkania i wykorzystując niezamknięte drzwi, wszedł do środka - opowiada Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Mundurowi relacjonują, że w pewnym momencie zwymiotował też w jednym z pokoi i po tym, jak został zauważony przez osoby przebywające w apartamencie, posprzątał po sobie, po czym został wyproszony.
- Po jakimś czasie mężczyzna wrócił, tłumacząc, że zostawił telefon. Gdy tylko drzwi apartamentu otworzyły się, wbiegł on do środka z innymi osobami, z którymi pobił przebywających tam trzech mieszkańców woj. śląskiego - informuje Lucyna Rekowska.
Nad sprawą od początku pracowali sopoccy kryminalni. Na podstawie analizy zapisów monitoringu ustalili oni rysopis osób mających związek z tym zdarzeniem i rozpoczęli ich poszukiwania.
"Przyjechaliśmy świętować wieczór kawalerski"
- Następnego dnia w wyniku intensywnych działań operacyjnych kryminalni dotarli do jednego z hoteli w Sopocie, gdzie wspólnie z funkcjonariuszami innych pionów sopockiej komendy zatrzymali mężczyzn. W trakcie czynności policjanci znaleźli też w dwóch pokojach hotelowych susz konopi, który zabezpieczyli do dalszych badań. Łącznie zatrzymano ośmiu mężczyzn w wieku 22-35 lat - mieszkańców woj. mazowieckiego i świętokrzyskiego, którzy tłumaczyli policjantom, że przyjechali do Sopotu świętować wieczór kawalerski 27-latka. Wszyscy zostali osadzeni w policyjnym areszcie - mówi Lucyna Rekowska.
Na podstawie zgromadzonych dowodów trzech mieszkańców woj. mazowieckiego w wieku 22, 25 i 27 lat usłyszało zarzuty pobicia wspólnie z inną osobą trzech mężczyzn. 28-letniemu mieszkańcowi woj. świętokrzyskiego policjanci przedstawili zarzut posiadania suszu konopi. Pozostałe osoby po przesłuchaniu zostały zwolnione.
- Sprawa jest rozwojowa i niewykluczone, że wkrótce kolejne osoby usłyszą zarzuty - informuje policja.
Opinie (87) 8 zablokowanych
-
2021-06-08 16:53
Buractwo
Bydło ze wsi przyjechało do Trojmiasta i urządzili sobie maraton narkotykowy i pijacki ! 25 lat więzienia i odechce się wieczorów kawalerskich !!!
- 4 1
-
2021-06-08 16:48
Tak tocjest jak chlopcy sobie popijo
- 3 1
-
2021-06-08 16:26
Strach pomyśleć,
że to "coś" kiedyś się rozmnoży :-(
- 15 0
-
2021-06-08 15:53
Łobuz kocha najmocniej (1)
Pannie młodej gratuluje wyboru.
- 19 1
-
2021-06-08 16:13
Jeśli po tej akcji do ślubu w ogóle dojdzie, to znaczy, ze trafił swój na swego. Oby była mądrzejsza.
- 12 0
-
2021-06-08 16:11
kacsopot. brakuje w tej opowiesci tylko najmana i jego kolki
- 7 1
-
2021-06-08 15:49
W domu w ktorym mieszkam takie libacje są na porzadku dziennym oczywiscie w Sopocie
- 4 1
-
2021-06-08 15:47
Prymitywna patologia-tyle można powiedzieć o tych prostakach. Tacy wszędzie zrobią syf.
- 12 0
-
2021-06-08 15:30
Coż, to właśnie Polska i Polacy. Nic im nie zrobią. Wyrażą skruchę, obietnicę poprawy i po sprawie do następnego razu!
- 5 2
-
2021-06-08 15:09
ciekawe czy zamknęli tych co na kawalerski wpadli ze śląska i zachowywali się jak bydło na plaży na wysokości wejścia 56
browary, wóda, maryśka i zacne "k...a" z dodatkami nie dało się uniknąć i w ten oto sposób sobotni wypad na plaże był jakże wyjątkowy
- 11 0
-
2021-06-08 14:57
Chłop nie stawi się na własnym ślubie przez chwilowe uniesienie związane z kawalerskim. Z głową Panowie, z głową c:
- 8 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.