• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wiosenne porządki czas zacząć, bo... dostaniesz mandat

Arnold Szymczewski
5 marca 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Niestety w Trójmieście zdarzają się takie miejsca. Niestety w Trójmieście zdarzają się takie miejsca.

Wiosenne porządki to nie tylko wyrzucanie starych rupieci z domu. Zrobiło się cieplej, dlatego zadbajmy o porządek na naszej posesji. Straż Miejska w Gdańsku rozpoczęła właśnie akcję "wiosna".



Podstawą działań Straży Miejskiej jest Ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach z dn. 13 września 1996 r., która rzecz jasna nie nakazuje sprzątania tylko na wiosnę, ale utrzymywanie porządku przez cały rok. Jednak wiosenna pogoda to dobry pretekst do tego, by rzeczywiście sprawdzić, jak mieszkańcy dbają o swoje podwórka.

- Dla zwykłego mieszkańca domku jednorodzinnego oznacza to tyle, że i jego posesja może się znaleźć na cenzurowanym. Oczywiście tylko wówczas, gdy na jej terenie panuje nieporządek po zimie. Niesprzątnięcie swojego podwórka może więc mieć nieprzyjemne konsekwencje w postaci mandatu karnego - pisze gdańska Straż Miejska na swojej stronie internetowej.
Co należy do naszych obowiązków?

  1. Usuwanie piachu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych wzdłuż nieruchomości. Dotyczy to chodników, które przylegają do granicy nieruchomości. Właściciel posesji nie ma obowiązku sprzątania chodnika, na którym jest dopuszczony płatny postój lub parkowanie pojazdów samochodowych.
  2. Wyznaczenie oraz odpowiednie przygotowanie we własnym zakresie i na własny koszt punktu gromadzenia odpadów z uwzględnieniem selektywnego zbierania odpadów.
  3. Zapewnienie czystości i właściwego stanu sanitarnego punktu gromadzenia odpadów
  4. Selektywne gromadzenie odpadów zielonych powstających na terenie nieruchomości.
  5. Zapewnienie usuwania nieczystości ciekłych ze zbiorników bezodpływowych (szamb) i niedopuszczanie do ich przepełnienia.
  6. Właściwe oznakowanie posesji, czyli umieszczenie w widocznym miejscu na ścianie frontowej budynku tabliczki z numerem porządkowym w ciągu 30 dni od dnia otrzymania zawiadomienia o ustaleniu tego numeru.


Jaka może grozić nam kara?

Straż Miejska stosuje głównie pouczenia, ale zdarzają się momenty, gdy trzeba sięgnąć po bloczek i wypisać mandat.

- Jeśli posesja jest zaśmiecona, panuje na niej bałagan, strażnicy dzielnicowi przede wszystkim starają się rozmawiać z właścicielami lub zarządcami, namawiać ich do uprzątnięcia nieruchomości, doradzają też korzystne rozwiązania. W niektórych przypadkach dają czas na doprowadzenie posesji do porządku, a potem przychodzą na ponowną kontrolę. Czasami muszą też niestety sięgać po bloczek mandatowy - mówi Wojciech Siółkowski ze Straży Miejskiej w Gdańsku.
Jak to działa w Sopocie i Gdyni?

Zasady działania straży miejskiej są takie same, jak w Gdańsku. Kontrole prowadzone są przez cały rok z dużym naciskiem na nieodśnieżone chodniki w zimę i spalanie odpadów. Zrobiło się już dużo cieplej, dlatego funkcjonariusze straży miejskiej będą przede wszystkim kontrolować czystość dróg, chodników i zieleńców.

- Pogoda nam sprzyja, dlatego nasze patrole bacznie obserwują posesje mieszkańców i podejmują odpowiednie działania związane z Ustawą o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Zazwyczaj kończy się to pouczeniem, ale czasami musimy wystawić mandat - mówi Tomasz Dusza, komendant z sopockiej straży miejskiej

Miejsca

Opinie (142) 5 zablokowanych

  • karanie jest nieskuteczne, trzeba wzmacniać pozytywnie (2)

    Z reguły porządkowanie ogródków czy podwórek jest ,,zaraźliwe''. Niejednokrotnie, gdy jeden z sąsiadów posprząta i pięknie urządzi swój ogródek/podwórko/działkę, to za chwilę to samo zrobi jego sąsiad, a potem ich sąsiad itd.

    Są oczywiście czasem przypadki chorobowe np. zbieractwo kompulsywne, ale na to żadne kary nie pomogą, tylko leczenie. Takim ludziom trzeba pomóc, od tego są pracownicy socjalni.

    Mogą się również zdarzyć osoby starsze lub niepełnosprawne, które nie mają sił.. Tym ludziom zamiast mandatu należy zorganizować pomoc. Mogą pomóc osobiście funkcjonariusze SM albo wyszukani przez nich wolontariusze, harcerze itp. Na pewno zyskałby na tym wizerunek SM

    A ogólnie, zamiast mandatów dla bałaganiarzy, lepiej NAGRADZAĆ schludność i czystość. Nagrodą nie musi być coś bardzo kosztownego: jakieś drobne prezenty: sadzonki roślin, drobne narzędzie, choćby drobna ulga w podatku, trochę niższa opłata za wywóz śmieci, itp A przede wszystkim wyróżnienie, np. w postaci listu z podziękowaniem od prezydenta miasta, wyróżnienie w gazetce osiedlowej, a jeśli takowej nie ma, to w specjalnie wydrukowanej gazetce-ulotce dostarczonej do każdego domu/mieszkania w okolicy itp. itd. Zapytajcie psychologów, socjologów - podpowiedzą najodpowiedniejsze sposoby nagradzania.

    • 2 1

    • dbajmy o swoje srodowisko (1)

      zamieszkalam na malym osiedlu gdzie sa tylko dwa bloki .przy bramie wjazdowej posadzono duze tuje po 4 z kazdej strony,podwojnie(16!)przed klatka schodowa trawniki.Po tujach nie ma sladu byly systematyczni obsikiwane przez pieski tak jagby tylko dla ich wygody je posadzono,trawniki tak obsikane mocno ze trawa nie ma szans,osoby ktore wyprowadzaja pieski zbyt zadko niejednokrotni narobia na klatce,trawnik to juz wlasciwe miejsce,Wlasciciel pieska tak rozmawia w tym momencie przez telefon,ze tego, nie widzi jak piesek obsika co jeszcze zielone to panstwo moga z nim dopiero isc na spacer,Pani ze wspolnoty nie chce sprawy poruszac,nie wiedzialam ze pieski sa wazniejsze w tym temacie od lokatorow ktorzy chca miec po prostu czysto i schludnie w swoim miejscu zamieszkania

      • 2 0

      • słownik ci też obsikały i przecinki kropki znaki przestankowe i ogonki zjadło. o.

        • 0 1

  • Polska - kraina łapówek i korupcji !

    I to od chwili poczęcia ! - lekarze i personel na porodówce tylko czekają aby przy dobrym bezproblemowym porodzie -cóś tam dostać , następnie- miejsce w żłobku - no niestety też cóś tam trzeba zanieść , potem przedszkole - jak nie posmarujesz to -brak miejsc !. i tak aż do usranej śmierci !, za dobre miejsce na cmentarzu - gdzieś na górce ,z dobrym widokiem w alei zasłużonych -też trzeba posmarować !

    • 3 1

  • a kiedy miasto posprząta chodniki ?

    błoto z dróg wyrzucone jest na chodniki i ścieżki, za które odpowiada też miasto !

    • 4 0

  • A Wajdeloty? (1)

    No, ciekawe czy zadziała to na Wajdeloty? To najbardziej zaśmiecona ulica w Trójmieście, aż wstyd!!!!!!
    Taka ładna, odnowiona, a brudna - fujjjjjjjjj!

    • 3 0

    • sama się zaśmieciła? hmmm ciekawe....

      • 0 0

  • (1)

    wcale się nie dziwię, że ludzie wywalają do lasu i gdzie tyko się da. jak na wysypisku za tonę śmieci liczą 350zł. Patrząc na odpady budowlane tona do bardzo mało.

    Miasta zamiast finansować wywózki wolą przepłacać za sprzątanie. okoliczne gminy trójmiasta jakoś potrafią zorganizować terminy na wystawianie gratów...

    • 6 1

    • Jeżeli ktoś buduje dom i ma odpady budowlane (albo po remoncie)

      to powinien w kosztorysie budowy uwzględnić wywóz tych śmieci---tylko, że u nas wszystko jak najmniejszym kosztem,
      wszak moje- to zadbane,
      ale las- jest "niczyj", mogę zaoszczędzić i tam wyrzucać śmieci.

      • 0 0

  • czegos nie kumam. mialo nie byc juz dzikich wysypisk - placi kazdy, smiecie sa miasta (1)

    to co sie dzieje???

    • 9 0

    • Jak to co?

      50 nowo zatrudnionych urzędasów od śmieci siedzi w ciepłym nowym budyneczku postawionym za kilka baniek i pije kawkę od 7-15, po czym rozjeżdża się służbowymi samochodami do domów. To się dzieje.

      • 3 0

  • teraz to lament ze właściciel moze dostać mandat

    a jak było o drzewach to już właściciel mógł dostać mandat. hipokryzja

    • 3 0

  • Bareja:

    "Kontrole prowadzone są przez cały rok z dużym naciskiem na nieodśnieżone chodniki w zimę " - ostatniej zimy chyba wystawiali mandaty za odsniezone chodniki, biorac pod uwage stan chodnikow wokol Urzedu Miasta w Gdyni.

    • 5 0

  • najgorszy syf w gdańsku !

    może ktoś zainteresuje się syfem bo inaczej nie można tego nazwać w Gdańsku -Łostowicach ul.Wielkopolska 2 bo co tam jest i jaki jedzie fetor to cieżko opisać nie mówiąc o biegających szczurach ..przydałaby się interwencja władz a nie SM co nic nie robią z tym..

    • 6 0

  • Może miasto Gdańsk weźmie się za porządki.

    Gdańsk jest brudny i ponury. Nie mowię już o peryferiach, a o samym centrum - brud, nieodmalowane znaki na jezdniach, krzywe dziurawe chodniki wycharatane krawężniki, brudne stare elewacje - masakra. Gdzie idą pieniądze z naszych podatków, że miasto tak wygląda?

    • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane