Wirtualny spacer z wykorzystaniem sferycznych zdjęć od dziobu do rufy po okręcie "Sokół" będzie jedną z atrakcji Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni. Docelowo do zwiedzania będzie dostępny także prawdziwy okręt, który ma zostać wyeksponowany u nasady Mola Południowego.
Wycofany dwa lata temu ze służby okręt ORP "Sokół" zostanie wyeksponowany jako obiekt muzealny, z możliwością zwiedzania jego wnętrza. Zgodę na to MON wydał już w 2018 r., ale dopiero w najbliższych dniach ma dojść do oficjalnego przekazania okrętu muzeum.
Od kilku tygodni jest gotowa dokumentacja przystosowania okrętu "Sokół" do zwiedzania. Stworzył ją 30-osobowy zespół pracowników trójmiejskiej firmy Nava pod nadzorem Tomasza Duszy i Magdaleny Poryadin. Zaczęło się od kilkudniowego fotografowania wnętrza okrętu, a później od nietypowego skanowania zdjęć. Odpowiadali za to Krzysztof Basista i Marek Buła z działu badań i rozwoju.
Informacje i dźwięki podczas spaceru
Pierwszym efektem jest wirtualna rzeczywistość i wirtualna wędrówka, którą można będzie odbyć po wnętrzu okrętu.
Ostatnie opuszczenie bandery na ORP Sokół
- Spacer wirtualny to przejście od dziobu okrętu do rufy z możliwością zapoznania się ze wszystkimi urządzeniami i wyposażeniem, jakie znajduje się na okręcie. Zdjęcia były wykonane na jednostce, więc znajdziemy się w prawdziwym miejscu życia i pracy marynarzy RP. Odwiedzimy torpedownię, mostek, mesę, kajutę oficerską, a także maszynownię - mówi Paweł Strzelec z firmy Nava, przygotowującej projekt.
5
Adaptacja okrętu podwodnego na cele muzealne była pierwszym tego typu zamówieniem dla tej firmy. Do tej pory mająca 30-letnie doświadczenie Nava korzystała z technologii projektowania i skanowania 3D przy projektach przebudowy statków.
- Nie zajmowaliśmy się w przeszłości tematyką wystawienniczą oraz okrętami podwodnymi z elementami lądowymi. Praca przy tym projekcie sprawiła nam dużo satysfakcji. W przyszłości chcielibyśmy odtworzyć cały okręt w technologii fotogrametrycznej i zawrzeć w niej więcej materiałów interaktywnych. Będą one dużo bardziej angażować naszą uwagę i edukować - dodaje. Wirtualne spacerować po wnętrzu okrętu ORP "Sokół" będzie można za kilka tygodni. Aplikacja zostanie udostępniona zwiedzającym Muzeum Marynarki Wojennej.
- Trwają ostatnie ustalenia w tej sprawie. Spacer powinien być niebawem dostępny - zapowiada Tomasz Miegoń, dyrektor Muzeum Marynarki Wojennej.
We wnętrzu klimatyzacja i monitoring
Drugą częścią projektu było przygotowanie do zwiedzania - już niewirtualnego - prawdziwego kadłuba "Sokoła". Zajmie to jednak znacznie więcej czasu.
Według propozycji firmy kadłub okrętu o masie 370 ton ma znaleźć się w suchym doku, pełniącym rolę hali wystawienniczej. Okręt nie będzie stał na dnie doku, ale będzie zawieszony w powietrzu, jakby nadal "pływał" w wodzie. Dok ma zostać przykryty szklanym dachem.
- Urządzenia okrętu zostaną osłonięte przezroczystymi osłonami z podświetleniem imitującym podział okrętu na przedziały i podkreślające klimat podwodnej jednostki. Wnętrze będzie klimatyzowane i monitorowane. W planach możliwość zobaczenia przestrzeni poza okrętem przez peryskop - wskazuje Paweł Strzelec.
Gdzie stanie ORP "Sokół"?
ORP "Sokół" stanie prawdopodobnie u nasady Mola Południowego, w okolicy stacjonowania okrętu "Błyskawica". Wiążące decyzje mają zapaść po ostatecznych ustaleniach dotyczących dokładnej lokalizacji okrętu i finiszu rozmów Marynarki Wojennej, dyrekcji muzeum i miasta.
Przypomnijmy, że władze Gdyni, zapowiadając ostatnio zmiany w Śródmieściu, zaplanowały konkurs urbanistyczno-architektoniczny dla skweru Kościuszki i Molo Południowego, które jest Pomnikiem Historii. Niewykluczone, że w wytycznych dla architektów znajdzie się już konieczność umiejscowienia okrętu.
Co ciekawe, w pierwotnych planach ORP "Sokół" miał znajdować się w wodzie podobnie jak niemiecki U-Boot "Wilhelm Bauer znajdujący się w Bremerhaven. O tym, że kobben w Gdyni stanie na lądzie, miały zadecydować względy eksploatacyjne.
W 2011 roku przez pięć godzin transportowano po ulicach Gdyni okręt "Jastrząb"
Oto Polska, w tym marynarka niegdyś wojenna, ostatnio tylko ubiór oficerów.
nt
4 lata
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-02-04 23:23
Nava
Jestem pod wrażeniem rozwoju firmy. Ostatnio katamaran, teraz to a dodatkowo Gryf za eksport. Fajnie że nie zwalniają tempa i zaczęto ich dostrzegać.
Leszek
4 lata
10
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-02-04 23:34
Wirtualna Marynarka Wojenna to i zwiedzanie wirtualne
4 lata
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-02-05 07:42
W Kaliningradzie wycofany z użytku okręt podwodny od lat stoi na wodzie przycumowany do nabrzeża i jest wielką atrakcją dla zwiedzających muzeum. Ale to jest radziecki okręt, który jeszcze przez wiele lat zachowa pływalność. Nasz szwedzki Kobben jest ze szwedzkiej stali i rdzewieje jak wiadro z ikea. Dlatego trzeba wywalić kupę milionów,żeby efekt końcowy i tak był gorszy, bo okręt "zawieszony" to jednak nie samolot.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
