• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Włamał się do mieszkania. Łupy wynosił przez dwa dni

piw
18 marca 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Złodzieja zainteresowały m.in. kolekcjonerskie monety (zdjęcie poglądowe). Złodzieja zainteresowały m.in. kolekcjonerskie monety (zdjęcie poglądowe).

Wypatrzył mieszkanie, w którym od kilku dni nie pojawiali się lokatorzy, włamał się, po czym przez dwa dni na przemian pomieszkiwał w nim i wynosił z niego wartościowe przedmioty. 58-letniego złodzieja zatrzymano, gdy opuszczał lokal z kieszeniami wypchanymi łupem.



Posiadasz w domu przedmioty o wartości kolekcjonerskiej?

Złodzieja zatrzymano w poniedziałek późnym wieczorem. Wcześniej o możliwości włamania do mieszkania policję powiadomiła osoba, która miała opiekować się lokalem w czasie nieobecności stale mieszkającego tam lokatora. Kiedy podjechała sprawdzić, czy w lokalu nic się nie dzieje, zauważyła, że ktoś zapalił w środku światło.

- Po tym, jak osoba opiekująca się lokalem otworzyła kluczem drzwi wejściowe do okradanego mieszkania, funkcjonariusze natychmiast weszli do środka i zatrzymali 58-latka, który stał z kieszeniami wypchanymi łupem. Mężczyzna miał też przy sobie torby zapakowane kradzionymi przedmiotami - mówi Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Najdziwniejsze w całej sprawie były jednak dalsze ustalenia śledczych. Okazało się, że 58-latek prawdopodobnie obserwował wcześniej mieszkanie i gdy upewnił się, że nie będzie w nim właściciela, którego przewieziono do szpitala, postanowił się włamać do lokalu.

Złodzieja interesowały klasery ze znaczkami i kolekcja monet



Udało mu się wypchnąć jedno z okien i w ten sposób dostał się do środka. Złodziej jednak specjalnie nie śpieszył się, bo przebywał w mieszkaniu - z krótkimi przerwami - przez dwa dni. W tym czasie m.in. korzystał z barku należącego do właściciela, a także dokładnie przeszukał wszystkie szafy i szafki w poszukiwaniu wartościowych przedmiotów. Część z nich zdążył wynieść już z mieszkania.

Poza alkoholem interesował go m.in. sprzęt elektroniczny, a także przedmioty o wartości kolekcjonerskiej. 58-latek wyniósł lub też próbował wynieść z mieszkania klasery ze znaczkami oraz kolekcję monet. Monetami miał także wypchane kieszenie, gdy zatrzymali go policjanci.

58-latek trafił do policyjnego aresztu. We wtorek przedstawiono mu zarzuty dotyczące kradzieży z włamaniem.
piw

Opinie (44) ponad 10 zablokowanych

  • Jednego mniej (1)

    Uff jednego mniej.

    • 50 0

    • Jak to mniej? Umarł na zawał jak go złapali? Przecież nic mu nie zrobią.

      • 0 0

  • Kolejny Olsen tym razem prawie emeryt. (1)

    • 89 3

    • ale wiedział, że tam jest łup ... skoro obserwował lokal dłuższy czas

      ktoś się som'siadom pochwalił, że pełne klasery ma

      • 5 0

  • Z samej obserwacji by nie wiedzial jak dlugo

    wlascicieli nie bedzie. Musieli pochwalic sie jednej osobie za duzo. Milczenie jest zlotem.

    • 61 1

  • Kolekcjoner sie znalazł ...

    Teraz będzie kolekcjonował pisma z sądu.

    • 40 0

  • Jaki wstyd, teraz wnuczek pyta : dziadku to ty kradłeś? (1)

    Ludzie są chorzy z chciwości

    • 95 1

    • "Nie wnusiu, ja tylko kolekcjonowałem monety."
      A tak na poważnie, to wnuczek pewnie też już kradnie. Nauczył się od tatusia.

      • 5 1

  • Zawód włamywacza upada

    Włam, włączanie i wyłączanie światła no i do tego monety kolekcjonerskie w kieszeniach...to patałach.

    • 37 3

  • Dożywocie

    W tym wieku już się nie nauczy żyć w społeczeństwie.

    • 94 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane