• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Właściciel amstafa jednak odpowie za zagryzioną sarnę

ms
5 maja 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Trzeba sprzątać po zwierzakach w lesie?
Pokąsaną przez psa sarnę trzeba było uśpić. Pokąsaną przez psa sarnę trzeba było uśpić.

Nawet dwa lata więzienia grożą gdańszczaninowi, który dwa tygodnie temu bezczynnie i bezmyślnie przyglądał się, jak jego pies zagryza sarnę. Taki wyrok prawdopodobnie nie zapadnie, jednak wiadomo już, że kara będzie znacznie surowsza, niż podawana na początku przez policję grzywna w wysokości 250 zł lub nagana.



Przypomnijmy: dwa tygodnie temu informowaliśmy o sytuacji, jaka miała miejsce na Morenie. Wyprowadzający na spacer amstafa mężczyzna nie zareagował, gdy jego pies rzucił się na sarnę, która w pewnym momencie wyszła z lasu. Przez kilka minut obserwował, jak pies zagryzał dzikie zwierzę, które podczas ucieczki utkwiło między szczeblami stalowego ogrodzenia.

- Amstaf zaczął ją kąsać, a jego właściciel wcale nie zareagował, choć trwało to kilka dobrych minut - relacjonował pan Tomasz, jeden z mieszkańców Moreny, który był świadkiem zajścia.

Dopiero po reakcji mieszkańców właściciel zabrał psa i poszedł do domu.

Czy Polacy kochają zwierzęta?

Jednak wzburzenie naszych czytelników wzbudziło nie tylko zachowanie właściciela psa, ale także postawa stróżów prawa. Zapowiadali oni, że "prowadzone będą czynności wyjaśniające w kierunku wykroczenia, polegającego na niezachowaniu środków ostrożności przy trzymaniu psa".

Za złamanie tych przepisów, kodeks wykroczeń przewiduje grzywnę do 250 zł lub karę nagany.

Większość komentujących tę sprawę była przekonana, że to zła kwalifikacja czynu i rażąco niska kara.

"Przez takich debili mój pies nie może biegać swobodnie, a coraz więcej ludzi boi się nawet małego kundelka. Kary powinny być wielokrotnie wyższe!!! Co to jest 250 zł? Poza tym jak można amstafa puszczać wolno? Sam mam ciary jak widzę luzem biegającego psa, który może odgryźć pół nogi jak mu coś nie podpasuje" - napisał na forum Trojmiasto.pl jeden z czytelników. Podobnych opinii było mnóstwo.

Niewykluczone, że teraz policja zmieni kwalifikację czynu. - Ustalamy, czy mężczyzna zrobił coś, by odciągnąć psa od sarny czy też nie, a jego zachowanie może wyczerpywać znamiona artykułu ustawy o ochronie zwierząt - informuje sierż. sztab. Emilia Karczewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, cytowana przez Polskę Dziennik Bałtycki.

Taką zmianę podejścia popierają członkowie OTOZ Animals. W rozmowie z dziennikarzami, Piotr Piotrowski z Animalsów tłumaczy: - Sprawa jest jednoznaczna, skoro właściciel zwierzęcia nie zareagował, nie dopełnił starań w celu odwrócenia grożącego sarnie niebezpieczeństwa i przyglądał się biernie całej sytuacji. Zgodnie z przepisami, przez znęcanie się nad zwierzętami należy rozumieć zadawanie, albo świadome dopuszczanie do zadawania bólu lub cierpień.
ms

Opinie (327) 5 zablokowanych

  • brawo i powinien oprocz więzienia otrzymać karę finansową np 20.000 zł. To byłoby otrzeźwienie dla innych idiotów trzymających ostre psy. Licze że mandaty po 500 zł też będą często wręczane właścieleilom którzy nie sprzątaja po swoich kundlach

    • 2 0

  • Mieszkaniec

    Dobrze tak tej sarnie po co do miasta wchodziła A ten Tomek to jakiś oszolom

    • 0 1

  • Pies w lesie

    Mój pies od zawsze wychowuje się w lesie, ma no koncie dwie rozpędzone watahy dzików, kilka wzbitych do lotu bocianów, kilkanaście spłoszonych saren i ukąszenie żmii. Dzięki Bogu zawsze daje się odwołać. Tłumaczę sobie, że po kilku latach spędzonych pod jednym dachem z kotami jakoś nie ma ochoty na pogoń.

    Do prowadzania go na smyczy przekonały mnie nie jakieś własne dramatyczne doświadczenia, tylko blog prowadzony przez leśników.

    • 1 2

  • na psa też jest sposób

    psa wystarczy celnie mocno kopnąć w szyję pod pysk albo w podbrzusze. Dobre też jest z mocne tąpnięcie piętą na łapę. Wcale nie są takie mocne.

    • 2 1

  • dzisiaj Sarna jutro człowiek albo dziecko!! (1)

    nastepnym razem zagryzie człowieka jego piesek bo tak go psychol widocznie wyszkolił!
    Powinni mu odebrac tego psa do schroniska wsadzic a jemu kazac płacic za wyzywienie pasa w schronisku oraz za szkolenie by niebył taki agresywny!

    • 3 1

    • Nie ma powodów, by tak przypuszczać. Człowieka naturą jest przejmować się krzywdą innego człowieka bardziej

      niż niższej kategorii istot. Jedynym zastosowanie sarny jest bycie pokarmem dla psowatych. Stąd, na pewno facet zrobi co trzeba.

      • 0 0

  • Koles bez mozg , ale pies nie zawinil...

    Jestescie zalosni piszac o tym jak jest baaardzo grozna rasa Amstaff ...!!!! Nic nie wiecie o tej rasie a sie wymadrzacie , jak byscie wszystkie rozumy pozjadali!!!! Zostalo wykreowane negatywne zdanie o tej rasie , a jest zupelnie inaczej bo wystarczy ja dobrze wychowac bez mozgi !!!
    Ja mam wspanialego Amstaffa ktory jestr ze mna nawet w pracy i nikt nie ma o nim zlego zdania w recz przeciwnie .
    A co powiecie na to ze nie dawno Malamut Husky zagryzl czlowieka ?? Czemu o tym nie napiszecie , ani sie nie wypowiecie ??!!
    Jedno musze wam przyznac , ze jest to rasa nie dla dresiarstwa , ani blokersow , i tamtego kolesia powinno sie ukarac . Ale dobrze wychowany jest wspanialym przyjacielem .

    • 4 0

  • a co się stało z tą sarną? Ktoś ją chociaż zjadł? (10)

    czy głupota sięgnęła już tak daleko, że ukaraliśmy tego dresa (?) a mięso się zmarnowało. I demokracja odniosła kolejne zwycięstwo....

    • 21 104

    • (4)

      a rany Twoj komentarz wprawił mnie w podziw, nie przypuszczałem że człowiek może być tak głupi jak Ty

      • 15 14

      • jest wręcz odwrotnie ciemny kartoflu (3)

        za mięso dres musi zapłacić, ja bym je chętnie odkupił od lasów państwowych. To normalna praktyka. Dziwi cię to bo młody jesteś jeszcze i mleko masz pod nosem i nie wiesz jak wygląda życie dorosłego osobnika. Więc zamknij ryj bałwanku i zajmij się swoimi stronami porno a do spraw mężczyzn się nie wpierdalaj bo kły stracisz.

        • 4 6

        • "ciemny kartoflu"!

          Ode mnie pięć gwiazdek za to. Pozdrawiam!

          • 3 0

        • ta a potem byś leczył się od pasożytów na koszt społeczeństwa (1)

          • 1 3

          • dziczyzna nie ma pasożytów, które zagrażają człowiekowi

            przynajmniej nie płowa dziczyzna

            • 2 0

    • Zostala pochowana z honorami wojskowymi (2)

      jak widzisz rozjechanego kota na drodze to też zbierasz, żeby zjeść?

      • 15 9

      • we mgle

        • 2 0

      • niebardzo adekwatne porównanie...

        • 8 7

    • jak Cię potrącą na pasach... (1)

      ... to też Cię zjemy, w Afryce np. zrobiliby z ciebie zupę bananową. Szkoda marnować tyle białka i tłuszczu.

      • 4 3

      • Raczej w Amazonii, albo

        Polinezji

        • 3 1

  • Debilizm nie zna granic !!!

    Takiej sytuacji może przyglądać się i nie reagować tylko człowiek wypaczony umysłowo. Naprawdę smutne :(

    • 3 1

  • Każdy pies jest drapieżnikiem. Nawet york! Facet wykazał się wielką miłością do psa. Dając mu jedzenie ekologiczne (1)

    z perspektywy psa: Surowe mięso, najlepiej własnozębnie upolowane. Świeższe niż znalezione... O, aż nadto świeże :-))))

    Jedzcie tylko żywność ekologiczną. Jeśli kochacie psa, jemu też dawajcie. A nie jakieś zapuszkowane resztki z rzeźni (mam nadzieję), które nie spełniają norm unijnych, by podać człowiekowi, pełne glutaminianu glutów, zapychaczy etc.

    Pomyślcie jaki ten pies był szczęśliwy! Czuł się tak jakby tańczył z najpiękniejszą dziewczyną na balu. Jakby pierwszy pocałunek przeżył właśnie z nią, przy okazji. A po po balu był jej pierwszym w pewnej bardzo szczególnej sprawie... Rozumiecie :-))

    Pies = drapieżnik (nawet taka słituśna piłeczka jak maltańczyk)

    Sarna = pokarm dla drapieżnika.

    Pamiętacie o co apelował Albercik z "Seksmisji"? "Nie gwałćcie prawa natury". Sarny są ostatnie w kolejce do wyginięcia. Jedna w te czy wefte... A jeśli się to wam nie podoba, wybierajcie sobie zwierzątka domowe, które są ortodoksyjnymi jaroszami. Nie spadnijcie z krzeseł, ale koty także są drapieżnikami!

    • 1 3

    • Mój york je groszek.

      • 0 0

  • Nie do wiary!!!!! (1)

    mój pies uzywany w dogoterapii wysikał sie na trawniku akurat przed suką SM ( nota bene, która nie powinna być bynajmniej tam zaprakowana ). Dostałem sprawe sadowa i 280 Pln kary. Kpina w jasny dzien

    • 4 2

    • i bardzo

      dobrze.zaprakowana ? napisz jeszcze raz ale teraz już po Polsku !

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane