• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Strajk włoski w GAiT. Od środy możliwe opóźnienia komunikacji

Maciej Korolczuk
3 kwietnia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Od środy możemy nieco dłużej czekać na tramwaj czy autobus, bo według zaleceń związkowców prowadzący pojazdy GAiT mają jeździć zgodnie z przepisami ruchu drogowego, a nie z rozkładami jazdy. Od środy możemy nieco dłużej czekać na tramwaj czy autobus, bo według zaleceń związkowców prowadzący pojazdy GAiT mają jeździć zgodnie z przepisami ruchu drogowego, a nie z rozkładami jazdy.

Od środy pasażerowie komunikacji miejskiej w Gdańsku mogą dłużej oczekiwać na przystanku na przyjazd autobusu lub tramwaju. Wobec fiaska rozmów z ZTM o zmianach w rozkładach jazdy, związki zawodowe zaapelowały do wszystkich kierujących pojazdami GAiT o bezpieczną i przepisową jazdę. To oznacza, że autobusy i tramwaje przestaną kursować zgodnie z rozkładami jazdy, które związkowcy nazywają "nieżyciowymi".



Jak oceniasz rozkłady jazdy komunikacji w Gdańsku?

Pierwsze rozmowy związkowców z Zarządem Transportu Miejskiego, nie tyle o korekcie rozkładów jazdy, ale o ich gruntownej zmianie, odbyły się jesienią 2016 roku. Po kilku miesiącach negocjacji podpisano wówczas porozumienie, pod którym podpisał się wiceprezydent Gdańska Piotr Grzelak, dyrektor ZTM Jerzy Dobaczewski, zarząd GAiT oraz przedstawiciele związków zawodowych.

Jego pierwszy punkt dotyczył właśnie rozkładów jazdy. Strony zobowiązały się, że do końca marca 2017 r. (w przypadku tramwajów) i do końca grudnia 2017 r. (w przypadku autobusów) ZTM zweryfikuje wszystkie rozkłady jazdy z uwzględnieniem uwag zgłoszonych przez Związek Zawodowy Pracowników Komunikacji Miejskiej w Gdańsku.

Porozumienie zawarte w grudniu 2016 r., w którym ZTM zobowiązuje się do weryfikacji wszystkich rozkładów jazdy z uwzględnieniem postulatów związków zawodowych. Porozumienie zawarte w grudniu 2016 r., w którym ZTM zobowiązuje się do weryfikacji wszystkich rozkładów jazdy z uwzględnieniem postulatów związków zawodowych.
- Owszem, część zmian została wdrożona - przyznaje Stanisław Stencel, szef związkowców. - Spełniono m.in. nasz postulat o udziale w układaniu rozkładów jazdy przedstawicieli nie tylko organizatora komunikacji, ale i wykonawców przewozów. Ale zmiany w rozkładach nadal są bardzo potrzebne. Te obecne są "nieżyciowe", bo nie uwzględniają korków czy robót drogowych, przez co kierowcy i motorniczowie, aby jechać zgodnie z rozkładem, naginają, a wręcz czasem nawet łamią przepisy ruchu drogowego czy umowy przewozowej. A ta mówi wyraźnie, że pasażer ma być przewieziony bezpiecznie i komfortowo.
W związku z tym, związkowcy zaapelowali do kierowców i motorniczych, by od środy jeździli z poszanowaniem kodeksu ruchu drogowego, regulaminu pracy, wewnętrznych instrukcji dla kierujących w GAiT i zgodnie z zapisami umowy przewozowej. W praktyce wprowadzenie "włoskiego strajku" oznacza, że pasażerowie mogą nieco dłużej oczekiwać na przyjazd swojego autobusu czy tramwaju.

  • Komunikat związkowy, w którym działacze apelują do pracowników GAiT o jazdę zgodną z przepisami kodeksu drogowego i umową przewozową.
  • Pismo, jakie otrzymał Sebastian Zomkowski, gdzie ewentualne dalsze spotkania i rozmowy nazwane są "stratą czasu", a sens ich kontynuacji jako "beznadziejny".
Ponadto w ubiegłym tygodniu na biurku Sebastiana Zomkowskiego, p.o. dyrektora ZTM trafiło pismo, w którym związkowcy zwracają uwagę na ignorowanie ich postulatów. Ewentualne dalsze rozmowy wprost nazywają "zwykłą stratą czasu" a sens kolejnych spotkań jako "beznadziejny".

Co na to ZTM?

- Nie ukrywam, że byłem i jestem zaskoczony tym pismem od związkowców i szczerze mówiąc nie wiem, jakie jest podłoże tego komunikatu - podkreśla Sebastian Zomkowski. - Zamierzam się spotkać w najbliższym czasie z panem Stenclem, by tę sprawę omówić, ale na pewno nieprawdą jest to, że od 2016 r. nie zrobiliśmy nic, by rozkłady zmienić. Dowodem na to jest długa lista zmian i działań, jakie wdrożyliśmy w komunikacji od tamtego czasu [prezentujemy tę listę w ramce pod artykułem]. Te zmiany były wypracowywane na cyklicznych spotkaniach, a jeśli coś nie zostało wdrożone, to następowała zmiana w przyjętym harmonogramie i sprawa była wyjaśniana. Tym bardziej się dziwię obecnym głosom niezadowolenia.

Trwają rozmowy o podwyżkach i kontrola CBA


Jednocześnie, już w zaciszu gabinetów w GAiT, od kilku miesięcy toczą się rozmowy o kolejnych podwyżkach wynagrodzeń. Przedłużające się negocjacje niepokoją głównych zainteresowanych. W środę jeden z kierowców GAiT napisał o swoich wątpliwościach w Raporcie z Trójmiasta.

- Prowadzący pojazdy komunikacji miejskiej w GAiT zostali, delikatnie to ujmując oszukani przez swoje cztery związki zawodowe. Rozmowy w sprawie podwyżek trwają osiem miesięcy i nic z tego nie wynika. Proponowane podwyżki za godzinę pracy na poziomie 0,30 zł (dla pracujących do 5 lat), 0,70 zł (dla pracujących od 5 do 20 lat) i 1 zł (dla pracujących ponad 20 lat), są absurdalne. Tłumaczenia przewodniczącego, jednego z większych związków zawodowych działających w Gdańskich Autobusach i Tramwajach, że "walczymy dla was" jest w tej sytuacji wręcz obraźliwe. Autobusy i tramwaje są w tak złym stanie technicznym, że prowadzący nie są w stanie wykonać wszystkich kursów. Kierowca czy motorniczy z ponad 10-letnim stażem zarabia (wliczając pracę w niedziele, święta, pracę w nocy i prowizję ze sprzedanych biletów) niecałe 3 tys. zł na rękę, wożąc dzieci z i do szkoły, pracujących do i z pracy, turystów, niepełnosprawnych, rowerzystów z rowerami itd. Jeśli związki zawodowe, jak i zarząd, nie zmienią stanowiska co do podwyżek, kierowcy i motorniczowie wezmą sprawy we własne spracowane ręce - napisał pracownik GAiT.
Tymczasem, jak czytamy w oficjalnym komunikacie związkowym z 22 marca, "dotychczasowe rozmowy nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Zasadnicze różnice między nami dotyczą przede wszystkim podwyżek dla kierowców autobusowych i motorniczych. Trudno nam jest się zgodzić na groszowe podwyżki dla kierowców i motorniczych, które proponuje zarząd spółki tj. 0,40-0,50 zł dla zatrudnionych do 5 lat, 0,70 zł dla zatrudnionych od 5-15 lat oraz 1 zł dla zatrudnionych w GAiT powyżej 15 lat".

W GAiT wciąż trwa też kontrola Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Działania funkcjonariuszy rozpoczęły się na początku roku i miały potrwać do końca marca. Kontrola została jednak przedłużona o kolejne trzy miesiące. Czynności CBA dotyczą wybranych zamówień publicznych udzielanych i realizowanych przez GAiT w latach 2016-2019.

Najważniejsze zmiany wprowadzone w ciągu ostatnich dwóch lat w komunikacji miejskiej, na wnioski mieszkańców, Rad Dzielnic, pracowników operatorów:

TRAMWAJE



  • Wydłużenie postojów na linii 5 w szczycie porannym i popołudniowym
  • Wydłużenie postojów na linii 10 na krańcu Brętowo PKM,
  • Wydłużenie postojów na linii 12, na pętli Oliwa,
  • Wydłużenie postojów na linii 6 na węźle integracyjnym Łostowice Świętokrzyska, również w dni świąteczne,


AUTOBUSY



  • Linia 113: wydłużenie czasu przejazdów,
  • Linie 113, 213, N13: wycofanie z ul. Kampinoskiej (objazd z powodu stanu nawierzchni drogi),
  • Linia 115: korekta czasów przejazdu, dodatkowy autobus w porannym szczycie przewozowym, wydłużenie postojów wyrównawczych i przerw w szczycie porannym,
  • Linia 118: korekta czasów przejazdu,
  • Linia 157: wydłużenie czasów przejazdu Fabryczna - Bysewo - Fabryczna, wydłużenie postojów wyrównawczych, dodatkowy autobus w popołudniowym szczycie przewozowym,
  • Linie 158, 258, T8: wydłużenie czasów przejazdów na objazdach, tabliczka "przystanek początkowy" na przystanku Stogi Plaża
  • Linia 166: skierowanie przez Przejazdowo Makro,
  • Linia 189: udostępnienie kierowcom GAiT zaplecza socjalnego na Dworcu PKS,
  • Linia 227: korekta czasów przejazdu,
  • Linia N1: skierowanie wybranych kursów przez ul. Chrobrego do bazy (zamiast przez Hallera - Kościuszki),
  • Linia N2: uruchomienie kursu 23:25 z Nowego Portu, celem umożliwienia motorniczym powrotu do domów,
  • Linia N4: korekta czasów przejazdów, dodanie autobusu celem wydłużenie postojów wyrównawczych na pętli "Jaworzniaków", umożliwienie wykonywania kursów służbowych,
  • Linie N12 i N13: wpisanie do rozkładów jazdy przejazdów technicznych z przystanku Żabianka SKM do pętli Oliwa PKP, by umożliwić kierowcom korzystanie z tamtejszego zaplecza socjalnego,
  • Linie nocne: połączenie zadań dziennych z nocnymi, dla wygody kierowców, którzy dzięki temu nie muszą zmieniać wozów na bazie,
  • Wydłużanie czasów dojazdów między bazą autobusową a poszczególnymi przystankami początkowymi i końcowymi,
  • Zmiana statusu przystanku "Przejazdowo Dobrowo", kierunek Górki Wschodnie, ze stałego na warunkowy.

Miejsca

Opinie (382) 8 zablokowanych

  • ten protest akurat popieram

    paranoja zeby przepisy mówiły swoje a rozkład jazdy wymuszał przekraczanie prędkości.
    a i mimo to np m ój autobus codziennie jest spozniony o kilka minut.
    totalny bezsens.
    tak samo chętnie ustanawiane coraz bardziej restrykcyjne zakazy, strefy 30 itd.
    co z tego skoro nawet policjanci i urzednicy jezdza tamtedy z dwukrotnie przekroczona predkoscia, ktorej nikt nie kontroluje.
    rozdwojenie jazni.

    • 8 0

  • Hmmm komunikacja w Gdańsku w strasznym dołku , autobusy jadą jak chcą na centrali ZTM nic nie wiedzą. Np dzwoniłem do ZTM w sprawie autobusu 162 odjazd z Oruni o godz 18:45. A pan mi mówi że nie wie dlaczego nie przyjechał , nawet go nie widzi w systemie .

    • 4 0

  • A co z innymi przewoźnikami?

    "Nieżyciowe" rozkłady jazdy obejmują tylko linie obsługiwane przez GAiT?

    • 0 0

  • Każdy ma po trosze racji jak tak poczytać komentarze.

    Np. Korzystanie z toalety to chyba żaden przywilej dla motorniczego czy kierowcy autobusu ?

    • 4 0

  • to przy tym apelu nic madrego nie widze. ale nadal kierowcy i motorniczy będą rormawiac przy kabinie lub w kabinie z rodzina i znajomymi jak również przez telefon gtrzymany w reku a to swiadczy o regulaminie i kodeksie drogowym.

    • 0 3

  • Bilety u kierowcy - 5zł (4)

    Tak powinni rozwiaząć problem z biletami, nie jest to żadna nowość na świecie

    • 56 4

    • Pomysł bardzo dobry.

      • 0 0

    • Oczywisra oczywistość. Proste i skuteczne rozwiązanie. (2)

      • 12 0

      • nic to nie da, drożyzna nie zadziała

        no więc tak właśnie jest w skm
        za wypisanie biletu w pociągu placi się, to podwaja cenę biletu

        mimo to zawsze ktos kupuje. zawsze.

        • 0 0

      • Miejsca siedziące po dychu

        • 1 0

  • Re:Brawo Gait !!! (2)

    Proponuje kierowcom zaprosić Pana Sebastiana Zomkowskiego na jazdę ,zabrać kamerę z nagrywaniem w godzinach szczytu i jechać tak jak pokazują znaki a potem to upublicznić
    Myślę że od razu zmienią zdanie , bo sam nie raz widzę jak autobus jedzie 70-80/h żeby wyrobić się w korkach a jak nie zdąży to nie ma przerwy po zrobionym kółku na pętli
    To nie tylko zagraża bezpieczeństwu i życiu ale i stwarza coraz częstsze kolizje

    • 18 2

    • 70-80 w korkach

      to niezłe te korki.... hehhehe

      • 0 1

    • czy w związku z tym należy płacić za bilet ?

      • 3 1

  • Czyli czeka nas

    Dzień Pieszego Pasażera

    • 8 0

  • (3)

    I bardzo dobrze. Nie może być tak, że ZTM ustala sobie przejazd trasy na 20minut, a realnie autobus jedzie ponad 30.

    • 59 1

    • Prawda (2)

      I bądź tu mądry. Na rozkładach autobus jedzie 40 minut ,a w rzeczywistości nie mieścisz się w bilecie godzinnym. I gdzie tu sprawiedliwość,skoro mandat musisz płacić,kiedy w autobusie już dawno Cię nie było wg rozkładu?

      • 4 0

      • Nie dostajesz mandatu

        Obowiązują godziny odjazdów z rozkładu. Za niewiedzę trzeba płacić. Trzeba poczytać jeszcze coś oprócz pudelka i głupich filmików na YT...

        • 0 1

      • Wg regulaminu obowiązuje czas rozkładowy

        Kontroler zawsze powinien zapytać kierowcy jakie jest opóźnienie względem rozkładu i uwzględnić to przy sprawdzaniu biletów. W praktyce różnie bywa, dlatego warto znać regulamin.

        • 1 1

  • (3)

    Linia 115 to jest jakiś totalny kosmos. Tylko geniusz logistyki mógł wymyśleć autobus z Wrzeszcza, przez Suchanino, Morenę, Chełm Na Kowale. Co z tego, że ten autobus w godzinach szczytu NIGDY nie będzie zgodnie z rozkładem na Morenie i dalej na Chełmie. Co z tego, że jest zapchany do granic możliwości, że nie można złapać oddechu. Ważniejsi są kierowcy i ich roszczenia, a nie pasażerowi płacący za bilety!

    • 14 17

    • (1)

      A powiem coś
      115 z Wrzeszcza do Jawo tam 7 min przerwy jak jestem planowo zawsze zostaje 2 lub 3 albo minus do Wrzeszcza i tam 15 minut !!!!!! Planowo czyli 2 godziny jazdy i tylko 15 min i tak 5 kursów
      Nie dajemy rady nikt tam nie chce jeździć
      A kochani pasażerowie jeszcze pianę na nas to my zgłaszamy że autobusy zamałe że czasu na toaletę nie mamy i potem czekacie na nas
      To ja wam teraz dopiero zacznę robić przepisowe przerwy

      • 6 0

      • :-(( to już lepiej strajkuj - moze rozkład zmienią

        • 2 0

    • Pasażerowie chcą bez przesiadek. Kierowców wszyscy mają w d...e.

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane