• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wnuk byłego prezydenta skazany

Rafał Borowski
3 lutego 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 

Sędzia Marek Skwarcow odczytuje wyrok ws. Dominika W.

Dwa lata i osiem miesięcy więzienia - taką karę wymierzył Sąd Okręgowy w Gdańsku Dominikowi W., wnukowi byłego prezydenta Polski. Tym samym utrzymano wyrok sądu niższej instancji w niemal niezmienionym kształcie. Dominik W. poniesie karę za jazdę autem pod wpływem alkoholu, ucieczkę z miejsca zdarzenia, kopnięcie policjanta i wreszcie grożenie świadkowi. Wyrok jest prawomocny i nie podlega zaskarżeniu.



Jak oceniasz zapadły w tej sprawie wyrok?

Przypomnijmy: w lutym ubiegłego roku 22-letni wówczas Dominik W. - wnuk byłego prezydenta Polski - jechał samochodem pod wpływem alkoholu. Późniejsze badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu.

Na jednej z ulic Oruni spowodował kolizję, po czym uciekł z miejsca zdarzenia. Gdy stróże prawa znaleźli go na pobliskim przystanku autobusowym, Dominik W. najpierw wulgarnie ich zwymyślał, a następnie jednego z nich kopnął. Jak się później okazało, wcześniej groził śmiercią świadkowi, który na własną rękę próbował go zatrzymać.

W kwietniu 2019 r. Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe skazał Dominika W. na karę dwóch lat i ośmiu miesięcy pozbawienia wolności. Sąd orzekł również zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres sześciu lat oraz obowiązek zapłaty 8 tys. zł na rzecz funduszu dla pokrzywdzonych w wypadkach. Wyrok nie zadowolił żadnej ze stron procesu. Obrońcy młodego mężczyzny uznali wyrok za zbyt surowy, zaś prokuratura za zbyt łagodny.

W poniedziałkowe przedpołudnie przed Sądem Okręgowym w Gdańsku zapadł wyrok po rozpatrzeniu apelacji. Wyrok sądu niższej instancji został utrzymany w mocy w niemal niezmienionym kształcie. Jedyna różnica polega na tym, że sąd apelacyjny orzekł dodatkowo nawiązkę w kwocie 2 tys. zł.

Wyrok jest prawomocny, czyli nie podlega już zaskarżeniu. Wydaje się mało prawdopodobne, aby strony postępowania znalazły podstawy do wniesienia kasacji, co oznacza, że Dominik W. trafi wkrótce za kraty zakładu karnego. Czas pobytu za kratami zostanie oczywiście skrócony o okres, który spędził w areszcie tymczasowym.

- Jeżeli chodzi o wymiar kary, to trzeba wskazać, że oskarżony był wcześniej karany i karany również po tym czynie. Natomiast wymiar kar jednostkowych, jak i kara łączna nie są karami łagodnymi wbrew twierdzeniu prokuratora, ale nie są również karami rażąco surowymi, tak jak wskazują to obrońcy. Sąd rejonowy trafnie wskazał, jakie okoliczności wziął pod uwagę przy wymiarze kar tak jednostkowych, jak i kary łącznej. Wskazuję tylko, że jest to kara bezwzględnego pozbawienia wolności, czyli oskarżony będzie musiał tę karę odbyć - mówił w ustnym uzasadnieniu wyroku sędzia Sądu Okręgowego Marek Skwarcow.
Wyrok jest prawomocny. Na odczytaniu wyroku nie był obecny ani Domnik W., ani żaden z jego obrońców. Obecna na sali prokurator Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Śródmieście nie chciała w rozmowie z dziennikarzami komentować rozstrzygnięcia sądu apelacyjnego.

Miejsca

Opinie (387) ponad 50 zablokowanych

  • A jakie to ma znaczenie czyim wnukiem jest (1)

    Dziadek sam sobie wnucząt nie wybierał..

    • 10 22

    • Brali z niego

      noblisty przykład dużo ma tych wnuków Oj Oj

      • 8 1

  • dlaczego ta informacja pojawiła się na Trójmieście? (2)

    idziecie drogą TVP i redaktora Sitka?

    • 6 30

    • właśnie, czemy szerzycie te złe informacje dla wizerunku partii? (1)

      może zaraz brata europosła Jarka będziecie pytać żeby pogrążyć partię bliską memułonu?

      • 3 1

      • A gdzie miała się pojawić

        W Gazecie Białostockiej?

        • 5 0

  • (6)

    Smiesznie niska kara, biorac pod uwage napasc na policjanta.
    W Stanach policjant potraktowalby go olowiem....

    • 118 4

    • (5)

      W Warszawie Sebastiana nie potraktowano olowiem ale paralizatorem i pałą , tego chcesz? Na całym swiecie każde użycie broni a tym bardziej kiedy ktoś straci życie badane jest pod kątem przekroczenia uprawnień więc nie opowiadaj o dzikim zachodzie

      • 1 15

      • (1)

        Co innego atakowac podejrzanego, ktory stosuje tylko grozby slowne ale w momencie gdy nacpany/pijany delikwent sie rzuca na Ciebie to co wtedy? Nie mowie, ze mieli go zastrzelic bo cale szczescie nic sie nie stalo. Mowie tylko, ze wymiar kary za taki wyczyn jest smieszny. Jestem ciekawy ile by dostal obywatel bez nazwiska Walesa.

        • 12 1

        • Obywatel bez tego nazwiska dostałby mniej

          • 0 12

      • (2)

        Acha czyli ja mogę sobie policjanta prać po gębie, a ten ma się zastanawiać czy może się bronić i obezwładnić napastnika? Twój myślotok to dziki zachód.

        • 18 2

        • (1)

          Obezwładnić tak , zabić nie .

          • 1 9

          • Lepiej dać się zabić? Co za typ.

            • 8 1

  • Jakas taka nieszczesliwa ta rodzina.

    • 13 1

  • Syn tego mośka Nejmana byłby wolny, a za tego nikt nie nadstawi karku, upadła familia (1)

    • 23 3

    • Pleciesz głupoty . Ale co sie dziwić głupi to i głupoty prawi.

      • 1 5

  • A Neumann obiecywal wolność!

    To sądy nie są już nasze? Mamy się bać? Do licha z tym PiS. Nie można już okradać bezkarnie państwa, a i przynależność partyjna już nie chroni. Gdzie te dobre czasy kiedy wyroki ustalane telefonicznie.

    • 33 3

  • Już nie będzie się wałęsać (4)

    • 550 25

    • Oby.

      • 5 2

    • Chyba że po celi kilka m² (1)

      • 25 6

      • Ale nam sie wesolek znalazl.

        • 3 19

    • przesiedział w areszcze prawie rok, za kilka miesięcy wystąpi o wyjście za dobre sprawowanie

      więc pewnie w wakacje znowu będzie...

      • 33 4

  • (1)

    Dorośli ludzie odpowiadają za siebie a nie ich rodzice czy dziadkowie.
    Dziadek Wałęsa nie odpowiada za wnuka tak jak i Jaki za brata

    • 11 26

    • Ta dorosły

      człowiek musi odpowiedzieć za swe czyny wreszcie

      • 0 2

  • W końcu coś dostały wnuczki uff

    i tak mało, ale fuks, że cokolwiek.

    • 19 0

  • Czy to, że jest wnukiem jest jedynym powodem, dla którego warto pisać o nieszczęściu człowieka. O kuzynach i szwagrach też napis (2)

    Smutne to dziennikarstwo.

    • 13 46

    • Dziennikarstwo nie smutne

      smutne to jest, że tak wychowany w pogardzie dla innych

      • 7 0

    • Prawda. Może to kompleksy?

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane