Na czwartkowej sesji Rady Miasta Gdańska radni będą domagali się informacji na temat planowanej na przyszły rok podwyżki cen wody i ścieków w mieście. Wiadomo jedynie, że wyniesie od kilkunastu do kilkudziesięciu groszy na metrze sześciennym.
nie wiem, ale to istotny punkt miesięcznego budżetu
24%
nie wiem, ale nie jest to jakaś duża kwota
11%
Dziś gdańszczanie płacą Saurowi 8,07 zł za wodę i ścieki (3,42 zł za m sześc. wody i 4,65 zł za odprowadzenie m sześc. ścieków). To więcej niż obsługiwani przez Saur sopocianie, którzy za to samo płacą w sumie 7,74 zł.
Ale Saur
Neptun Gdańsk przesłał już do miasta propozycje zmian taryfy cen za wodę i odbiór ścieków. Urzędnicy mają nieco ponad miesiąc na negocjacje z firmą. Wynegocjowane przez nich stawki trafią jeszcze do Rady Miasta, ale radni nie będą mieli w tej sprawie nic do powiedzenia - ustawa o zaopatrzeniu w wodę kompetencje w tym zakresie ceduje na prezydenta miasta.
Mimo to opozycja protestuje i zarzuca miastu brak konsultacji. Radni z komisja polityki gospodarczej i morskiej już na poprzednim posiedzeniu Rady Miasta krytykowali ukrywanie przezd nimi szczegółów negocjacji miasta ze spółką wodociągową.
- Nie negujemy podwyżek, ale wyrażamy sprzeciw dla przyjętego trybu postępowania, który pozbawia radnych kontroli w tej sprawie. Wnioskujemy do prezydenta, żeby przesłał nam kopię materiałów od SNG - mówi cytowany przez "Polskę Dziennik Bałtycki" niezależny radny
Sylwester Wysocki.
Sprawa będzie dyskutowana na czwartkowej, ostatniej przed wyborami samorządowymi, sesji rady miasta.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
