K.K.
2004-11-05 08:59
A może zamiast kamieniczek dla
księdza Infułata Bogdanowicza
zainwestować w nowe węzły drogowe,
wiadukty,skrzyżowania bezkolizyjne.
Stare pogierkowskie drogi już się sypią.
2004-11-05 10:18
szkoda, że chcecie zabudowywać ostatnie place w Gdańsku.
TO WIELKI BŁĄD.
Mam nadzieje, że nie będzie to złoto-aluminiowa elewacja jak na Elbląskiej (ten sam autor)
2004-11-05 10:57
cos sie dzieje w Gdansku, to dobrze :)
bede glosowal "za".
2004-11-05 11:12
"jak coś się dzieje w Gdańsku" - nawet jak się dzieją głupoty - to też Pan głosuje?
Ten pomysł z zabudowaniem - moim zdaniem - najpiękniejszych części Gdańska, to jedna, wielka głupota!
Zróbmy tylko zwykły!!! porządek - i wystarczy.
2004-11-05 11:13
2004-11-05 11:56
Zeby miasto mialo wyglad miasta a nie sera szwajcarskiego - dziury z blota i wydeptane zasmiecone trawniki......ale panu Michelowi za koncepcje dziekuje - Stagiewna jest przykladem jak zabudowa wygladac nie moze!!!!! Pan Michel musi odejsc na zasluzona emeryture i nie psuc wiecej miasta ...
2004-11-05 14:31
Pan Michel wszedzie chcialby budowac pseudozabytkowe atrapy
kamieniczek
W tym miejscu niech zrekonstruuja to co bylo kiedys
a nie chore wizje P. Michela
generalnie dogeszczanie starego miasta ma byc elementem ozywienia tego miejsca poza sezonem letnim
i kilka uwag to niektorych powyzszych wpisow
to nie miasto bedzie je budowac tylko prywatni inwestorzy
lub jakies inne instytucje
2004-11-05 14:48
A może tak Pana Michela wysłać do Gdyni - niech tam zaprojektuje jakiś zabytek!
2004-11-05 15:36
"Michelizmy" to takie twory architekoniczne nie mające związku z historyczną zabudową, ani ze współczeną architekturą...takie "nice", oraz inne kamienice są niewiel wart gdy nie patrzy się na szerszy świat niż Gdańsk i ulica Grodzka.
Aby odzyskać urbanistyczny porządek na Głównym Mieście nie trzeba stawiać "zabytków", tylko ruszyć głową i zaproponować coś co zostawi naszym wnukom dowód, że coś tutaj ktoś kiedyś zniszczył, ale to co stoi, powstało jako znacznie nowsze i współczesne swoi czasom. Przykłady są w całej Europie (Paryż, Madryt, Rzym, Londyn). Jakoś nikt nie próbował nakryć dziedzińców 100-letniej Politechniki żeliwną konstukcją jakie stosowali nasi dziadowie - jakoś nie było sprzeciwu tylko raczej pozytywne oceny.
Panie Stanisławie, niech pan siedzi w swojej kanciapie na Grodziej i dalej tworzy, ale tylko do szuflady....proszę oszczędzić miastu wstydu, jakim jest dla Sopotu pewien hotel w samym centrum i choć jest atrakcją dla niemieckich turystów, ktorzy robią sobie zdjacia na jego tle, jest to mierna "atrakcja" turystyczna....
2004-11-05 15:50
Gdzie Michel nie może tam Baum pomoże
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
