- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (397 opinii)
- 2 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (273 opinie)
- 3 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (50 opinii)
- 4 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (323 opinie)
- 5 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (110 opinii)
- 6 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (125 opinii)
"Wolv" skazany na 12 lat za śmiertelny wypadek po narkotykach
Na 12 lat bezwzględnego więzienia, czyli na najwyższą możliwą w tym przypadku karę, gdański sąd skazał Artura W. ps. "Wolv". 44-latek - skazywany wcześniej za różne inne przestępstwa - podczas przerwy w odbywaniu kary, prowadząc auto pod wpływem kokainy, spowodował wypadek, w którym zginęła rowerzystka. Wyrok nie jest prawomocny.
- Przejechał gwałtownie z lewego pasa przez pas środkowy, a następnie uderzył prawym bokiem w jadący w sposób prawidłowy prawym pasem samochód marki Citroen. W wyniku uderzenia citroen został zepchnięty z jezdni w prawo. Siła uderzenia był tak duża, że przełamując słupki odgradzające ulicę od drogi rowerowej, samochód ten wjechał na nią, potrącając poruszających się nią rowerzystów - relacjonowała w rozmowie z naszym portalem wyniki śledztwa Grażyna Wawryniuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Jedna rowerzystka zmarła, druga ciężko ranna
W wyniku odniesionych obrażeń jedna z rowerzystek zmarła, druga zaś została ciężko ranna - jej stan przez pewien czas realnie zagrażał życiu.
Jak się okazało, "Wolv" spowodował wypadek w trakcie przerwy w aresztowaniu wynikającej rzekomo ze złego stanu jego zdrowia. "Wątłe zdrowie" nie przeszkadzało mu jednak brać narkotyków - biegli stwierdzili, że prowadził pod wpływem kokainy.
Sam Artur W. nie przyznał się przed prokuratorem do popełnienia zarzucanych mu przestępstw, zdania nie zmienił także przed sądem.
Ogłoszony w środę wyrok nie jest prawomocny.
Bogata kartoteka "Wolva"
Artur W. to postać doskonale znana przedstawicielom policji, prokuratury i sądu. Pierwszy raz trafił do więzienia w 1995 roku. Po ponad roku wyszedł na wolność, tylko po to jednak, aby w 1999 roku znów zostać prawomocnie skazany, tym razem na osiem lat. Odsiadkę skończył w 2007 roku. Bardzo szybko wrócił do dawnych przyzwyczajeń i rok po wyjściu z więzienia został złapany na popełnieniu kolejnego poważnego przestępstwa: wymuszenia rozbójniczego.
Według Prokuratury Apelacyjnej z Gdańska, a później także według sądu pierwszej i drugiej instancji, Artur W. popełnić miał je ze swoim znajomym - Krzysztofem P. Obaj działali niczym przestępcy z filmu "Dług" - wpędzili swoją ofiarę w spiralę wyimaginowanych długów, zastraszali ją i wymuszali od niej kolejne pieniądze i przedmioty. Ostatecznie sąd prawomocnie skazał go za to przestępstwo na 10 lat więzienia.
Opinie (350) ponad 50 zablokowanych
-
2019-07-31 12:43
4 lata sądzenia i pewnie areszt zaliczony na poczet tych 12-tu lat. Śmiech na sali. (5)
- 52 0
-
2019-07-31 13:48
(4)
no a dlaczego miałby nie być zaliczony? przecież od 4 lat siedzi
- 1 10
-
2019-07-31 14:37
Tobie we łbie siedzi kolego. Od 4 lat to on był aresztowany, bez zasądzonego wyroku. Czytaj ze zrozumieniem. O ile potrafisz. (3)
- 2 6
-
2019-07-31 15:57
To ty czytaj że zrozumieniem 4lata wyroku z dziesięciu za gangsterke a teraz dostał dwójkę z zabicie kobiety (matki małego dziecka) czyli wyrok 12 lat i nic wiecej
- 4 1
-
2019-07-31 16:32
(1)
no fakty są takie że od 4 lat nie jest na wolności. karą jest pozbawienie wolności więc dlaczego areszt nie miałby być zaliczony? pozbawienie wolności poprzez siedzenie w areszcie jest jakieś inne od pozbawienia wolności poprzez siedzenie w więzieniu?
- 4 1
-
2019-08-01 04:37
Kogo bronisz błaźnie jeden z drugim?
- 2 2
-
2019-07-31 12:44
Sędzia......
który go zwolnił razem z lekarzem orzecznikiem do jednej celi z tym psychopatą i to będzie sprawiedliwodc. Coś czuję że już i tak się dobrze znają. To będzie im raźniej.
- 55 0
-
2019-07-31 12:48
sędzia państwo karton
Pewnie wyjdzie wcześniej za dobre sprawowanie.
- 26 1
-
2019-07-31 12:48
W tym miejscu bogaty dziecior w Golfie pół roku temu mało nie zabił dwójki dzieci (11)
Zrobił to sam co ten cały Wolf, dźgał 200-konnym golfiaczem i zmienił pas ze środkowego na lewy. Ze stukniętego samochodu została miazga. Koleś wbił się w drzwi i uderzony samochód rąbnął jeszcze w kamienicę drugą stronę. Dzieci w uderzonym samochodzie cudem przeżyły. Przypominam przy tym, że na tym łuku jest ograniczenie do 50 km/h które kierowcy mają głęboko w pupie
- 67 1
-
2019-07-31 13:41
(10)
Cos tu nie gra, bogaty i w golfie? Jakis lamus i tyle.
- 4 9
-
2019-07-31 13:44
Ten Golf to nówka sztuka, 200-konny: cena 200 tysięcy PLN (9)
Sprawdź jak nie wierzysz. To była baardzo droga zabawka.
- 6 6
-
2019-07-31 13:47
(1)
To nie taki bogaty byl..zreszta wstyd by mi bylo golfem sie wozic..rozumiem, lexus, porsche, lambo, ale nie golf..
- 2 11
-
2019-07-31 16:07
do lexusa zabrakło mu kilku dyszek
do pozostałych kilku setek.
- 2 1
-
2019-07-31 14:16
trzeba miec nie rowno pod sufitem (1)
zeby wydać 200k na golfa ;D
- 14 1
-
2019-07-31 16:08
czego się nie robi dla dzieci
Dziecko chce, tatuś kupuje i tyle w temacie
- 7 0
-
2019-07-31 15:01
Sss (1)
Bzdury opowiadasz.
- 2 1
-
2019-07-31 16:11
bzdury nie bzdury, to jest silnik który się rozpędza w 6 s do setki. I ten człowiek z tej mozliwości skorzystał. Łupnął tak, że nawet drogi hamowania nie było.
- 2 1
-
2019-07-31 16:54
To byl nissan parówku (1)
- 0 6
-
2019-07-31 19:21
To był GOLF, wiem, bo tam stałem
I nawet wiem, czyj.
- 5 0
-
2019-08-02 12:38
Golf pozostaje Golfem nie ważne ile na niego wydasz. To stan umysły a nie wyznacznik statusu.
- 0 1
-
2019-07-31 12:51
Za zabicie człowieka - 12 lat. Za "atak na obraz " - 10 lat. Polskie "prawo" karne.
- 49 4
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2019-07-31 12:53
Szkoda że tak mało. Taki zwyrodnialec
- 34 0
-
2019-07-31 12:54
(1)
I tyle w temacie złudnego bezpieczeństwa na separowanych chodnikach z nakazem jazdy dla rowerzystów. Przed niczym nie chronią - za to utrudniają jazdę...
- 8 7
-
2019-07-31 13:48
Fakt, rowerzysci utrudniaja jazde.
- 3 3
-
2019-07-31 12:58
co tak malo ??? (1)
dobrego papuge mial
- 21 1
-
2019-07-31 13:01
snarskiego
- 4 0
-
2019-07-31 12:58
12 lat
12 lat, czyli za jakieś max 2 lata wyjdzie po odbyciu połowy kary, a już dzisiaj pewnie może wyjść na przepustkę za dobre zachowanie, wniosek chyba oczywisty.
- 29 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.