- 1 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (677 opinii)
- 2 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (270 opinii)
- 3 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (233 opinie)
- 4 15-latek autem na minuty uciekał policji (102 opinie)
- 5 Dwa dni zwężenia estakady Kwiatkowskiego (11 opinii)
- 6 Dziki parking taksówek przy stacji PKM (132 opinie)
Wpadł, gdy przyszedł po worek z pieniędzmi
Do aresztu trafił 38-letni gdańszczanin, który próbował wymusić haracz w wysokości 10 tys. zł za skradzioną skodę octavię. Wpadł podczas zasadzki przygotowanej przez policjantów. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 8 lat.
W sobotę do komisariatu w Oliwie zgłosi się 46-letni mieszkaniec Sopotu. Z jego relacji wynikało, że w jednym z supermarketów budowlanych we Wrzeszczu zostawił na stoliku kluczyki od skody octavii i telefon komórkowy. Gdy zorientował się, że zapomniał zabrać swoich rzeczy, okazało się, że po samochodzie i telefonie komórkowym nie było już śladu.
Krótko po zdarzeniu, sprawca kradzieży skontaktował się telefonicznie z pokrzywdzonym i zażądał okupu za auto. Mężczyzna, który chciał wymusić haracz zażądał od właściciela auta 10 tys. zł. Do przekazania okupu miało dojść na jednej z ulic na Suchaninie.
38-latek wpadł w ręce policjantów w momencie odbierania worka z pieniędzmi. Policjanci znaleźli przy nim telefon komórkowy należący do 46-letniego pokrzywdzonego. Natomiast, w trakcie przeszukania jego mieszkania, funkcjonariusze znaleźli kluczyki od skradzionego auta oraz fotelik dziecięcy, który zabrał ze skody. W trakcie dalszych czynności funkcjonariusze zabezpieczyli skradziony samochód.
Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem oraz wymuszenia haraczu, za co grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Opinie (142) 6 zablokowanych
-
2010-08-10 19:01
Worek na 10 tyś????????????????????????????????? (1)
Na pewno mówimy tu o złotówkach ? :)
- 2 0
-
2010-08-10 19:07
może chciał po groszu
j.w.
- 1 0
-
2010-08-10 19:09
LM
kracież pod LEROY MERLIN w Oliwie ...
- 1 0
-
2010-08-10 19:09
sprzedam
Skodę niedrogo sprzedam gratis telefon komórkowy i fotelik dla dziecka:)
- 4 1
-
2010-08-10 19:29
nie ukradł tylko znalazł
nie haracz, a znaleźne- 3 0
-
2010-08-10 19:38
lamac lapy
lamac lapy. policja do roboty a nie paczki zajadac
- 1 1
-
2010-08-10 20:23
(1)
czy to Robert K?
- 0 0
-
2010-08-10 23:40
nie, moja buda pod garazem na Łosowie
a kto pyta?
- 0 0
-
2010-08-10 20:41
10 tys. to worek pieniędzy ??:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) litości (2)
- 5 0
-
2010-08-10 21:23
(1)
Worek Z pieniedzmi. To co innego ;]
- 2 0
-
2010-08-10 22:38
faktycznie, mea culpa :))))))))))))))))))))))))))))))))))))
- 0 0
-
2010-08-10 20:54
(1)
heheh teraz skoda bedzie stała pół roku na parkingu policyjnym jako dowód w sprawie, znając opieszałość sądów może to potrwać dłużej, powodzenia
- 4 0
-
2010-08-11 13:23
NIE JEST TAK ŹLE
AUTO TRAFIŁO DO WŁAŚCICIELA JESZCZE TEGO SAMEGO DNIA
- 1 0
-
2010-08-10 22:01
znależne
no nie wiem ale chyba 10% znaleznego sie należy prawda??
- 2 0
-
2010-08-10 22:47
tumani
łeb jakiś
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.