Jest pierwszy sukces w sprawie dworca kolejowego we Wrzeszczu. SKM, PKP PLK oraz władze samorządowe podpisały w środę porozumienie, które pozwoli na opracowanie wspólnej koncepcji przebudowy.
2009-10-15 19:27
słabe oświetlenie..zimą i wieczorami to tam,aż strach waracać..nie mówiąc o widokach-powalone drzewo,błoto i bałagan
2009-10-15 22:31
Smrod Wrzeszcza i sponiewieranych slamsiakow czuc nawet na Szadolkach.
2009-10-16 08:05
i mam bardzo krytyczne zdanie o tej dzielnicy .Od strony browaru jest po prostu paskudnie. Wszechobecny asfalt na Wallenroda, Danusi, o****ne przez psy chodniki. Jedyny fragment pięknej zieleni na Placu Wybickiego, obstawiany jest przez amatorów wina marki "Wino", nic nie dają interwencje Policji i Straży Miejskiej .Strach się bać wypuścić dzieci na podwórko, watahy małolatów stoją po kontach, ćmią papierosy i piją piwo, zwrócisz takiemu uwagę, to rzuci butelką, pójdziesz do rodzica to usłyszysz „spier….j”. Nie podnosi walorów dzielnicy świetna komunikacja, SKM, tramwaj a jak się spojrzy na średnią cenę mieszkania (ponad 6000/m) w budynkach sprzed 2 Wojny Światowej, z drewnianymi stropami i bez centralnego ogrzewania, to już w ogóle człowiek zaczyna się zastanawiać „o co tu chodzi”
Nie jest to dzielnica przyjazna dzieciom i rodzinom z dziećmi, mało zieleni, mało placów zabaw i nie sądzę, aby rewitalizacja dworca coś zmieniła. Zdecydowanie lepiej przeznaczyć te środki na uporządkowanie podwórek w kamienicach, n likwidację dzikich działek, blaszanych garaży i przymuszenie właścicieli czworonogów do sprzątania po swoich pupilach.
Na dzień dzisiejszy część Wrzeszcza od strony Wajdeloty to „syf, kiła, mogiła i patologia”…
2009-10-16 09:33
Dlatego ja mieszkam w Sea Towers. Moje dzieci kontaktują się z dziećmi innych biznesmenów, a nie z elementem patologicznym. Chodzą razem na tenis, deskę, jęz. angielski, naukę gry na gitarze i kursy małego przedsiębiorcy. Spotykamy się rodzinami na urodzinach naszych dzieci, które urządzamy w stylu amerykańskim
2009-10-17 11:24
amen
2009-10-16 14:03
2009-10-16 14:59
mam nadzieję, że tworząc tę "wspólną i spójną koncepcję przebudowy" pomyślą o ludziach na wózkach, matkach z dziećmi i innych osobach, które mają teraz okropne trudności, żeby dostać się na perony.
2009-10-16 15:44
Pytam, bo to na najbardziej zagadkowa postać w historii portalu.
2009-10-16 15:58
To opiekun portalu i moderator
2009-10-16 20:46
Dworzec we Wrzeszczu to nie wszystko, ponieważ Grunwaldzka w centrum Wrzeszcza jest bez charakteru, a po południu i wieczorem "martwa" ,zwróćmy się z rewitalizacją starej, i w sumie niebanalnej, a zachowanej prawie w nienaruszonym stanie ul.Wajdeloty i okolic.Może warto zainwestować w tą charakterystyczną dzielnicę, a z ulicy Wajdeloty zrobić stylowy deptak.Wszak w pobliżu jest park Kuźniczki, gdzie mogą odbywać się kameralne imprezy i koncerty. Jest to jakaś szansa dla tej zabytkowej,a jeszcze nie skomercjalizowanej do cna, a niewątpliwie urokliwej ulicy.
2009-10-17 12:00
grunwaldzka we wrzeszczu to aleja banków...
dworzec to jeden wielki syf...
a podwórka przy blokach to lęgowisko meliniarstwa i drobnych cwaniaczków
2009-10-17 14:18
bo wypadaja szyby wraz z futrynami szkoda takich ladnych domow
2009-10-17 14:23
dobry pomysl przeciez sa dla ludzi a nie , ze panienka z piszczacym glosikiem w radiu skwierczy ze poduszki jej sie podobaja na laweczkach peronowych
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
