- 1 Handel narkotykami w sopockim klubie? (124 opinie)
- 2 Będzie można zwiedzić ORP Orła (52 opinie)
- 3 Zamkną przedszkole przez koncert Sheerana (184 opinie)
- 4 Zabrał kartę i ją zniszczył. "Procedury" (596 opinii)
- 5 Zakłócenia GPS problemem dla lotniska? (17 opinii)
- 6 Linie sezonowe. Będą historyczne perełki (14 opinii)
Wrzeszczańską wyspę wypełnią kawiarnie i sklepy?
Tzw. "wysepka" we Wrzeszczu ma szansę stać się nowym sercem miasta, pełnym kawiarni, usług i biur. Taką wizję roztaczają gdańscy planiści, choć sami nie mają konkretnego pomysłu jak tego dokonać.
Przeprowadzone dotychczas warsztaty planistyczne dla mieszkańców wskazały aż sześć sposobów na przekształcenie tzw. "wysepki" we Wrzeszczu - terenu położonego pomiędzy jezdniami al. Grunwaldzkiej . Dyskusje na ten temat nie są niczym nowym, gdyż o jej likwidacji lub przebudowie mówi się od czasów powojennych.
Zgodnie pierwszym wariantem, najmniej inwazyjnym, zmianie uległaby tylko funkcja istniejącej zabudowy. Zamiast mieszkań, istniałyby biura oraz sklepy. Ponadto zasugerowano stworzenie rozwiązania znanego np. z Węzła Kliniczna - przejścia podziemnego wyłącznie pod torami tramwajowymi. Jezdnie al. Grunwaldzkiej oraz tory w tej koncepcji, zostałyby w tym samym miejscu.
Najbardziej radykalna koncepcja zakłada wyburzenie całej "wysepki" oraz poprowadzenia ulicy oraz torowiska identycznie jak na całej długości al. Grunwaldzkiej (jezdnia - tramwaj - jezdnia). Ponadto wbrew wypracowanym przez mieszkańców na wcześniejszych warsztatach pomysłom lokowania nowej zabudowy wyłącznie po stronie Galerii Bałtyckiej, postuluje się budowę ogromnego budynku na betonowych słupach nad jezdnią w kierunku Oliwy i torami tramwajowymi. Betonowe monstrum burzące oś widokową al. Grunwaldzkiej, miałoby uzupełnić funkcje usługowe Galerii Bałtyckiej.
Najnowszy pomysł, którego autorami są planiści Biura Rozwoju Gdańska, sugeruje przeniesienie całego ruchu drogowego i tramwajowego (w układzie jezdnia - tramwaj - jezdnia) na stronę Galerii Bałtyckiej. Istniejąca jezdnia al. Grunwaldzkiej w stronę Śródmieścia zostałaby zamieniona w deptak. Ten pomysł pozwala także na zachowanie kilku budynków na samej "wysepce" oraz budowę nowych.
Żaden z przedstawionych pomysłów na obecnym etapie nie został uznany za jedyny możliwy do realizacji. Wszystkie koncepcje planiści przekażą Gdańskiej Agencji Rozwoju Gospodarczego, która będzie analizować je pod kątem racjonalności finansowej i ewentualnego znalezienie chętnego inwestora dla dokonania przeobrażeń "wysepki".
W moim odczuciu najciekawszy wariant to ten obejmujący stworzenie deptaka. Piesza promenada z pewnością ożywiłaby ten obszar Wrzeszcza i przyczyniłaby się do powstania nowych restauracji i kawiarni. Dodatkowo mieszkańcy zachodniej (od strony lasu) pierzei al. Grunwaldzkiej byliby odsunięci od uciążliwego ruchu samochodowego i tramwajowego. Cieszy mnie również odejście od proponowanych wcześniej koncepcji budowy, niszczących przestrzeń miejską, podziemnych tuneli dla pieszych pod al. Grunwaldzką.
Paweł Mrozek, architekt z pracowni MAD Design:
Uważam, że każdy pomysł przekształcenia "wysepki", który zakłada wyłączenie z niej funkcji mieszkaniowej jest dobry. Uciążliwość tramwaju i ruchu samochodowego jest tak duża, że automatycznie przesądza o stworzeniu tutaj budynków usługowo - handlowych z dodatkiem biur. Na pewno przy ewentualnym projektowaniu nowej zabudowy, trzeba wziąć szczególnie pod uwagę jej estetykę. Nie możemy sobie pozwolić na słabej jakości elementy elewacji czy betonowe ściany pozbawione okien. To mocno wyeksponowane miejsce i ważne emocjonalnie dla wrzeszczan - wymaga projektów niebanalnych, stanowiących wizytówkę miasta.
Opinie (185) 6 zablokowanych
-
2011-05-03 21:51
Biura, biura, biura i biura i tak po gugol razy. Rzygam biurami. Na jednego pracującego uczciwie człowieka przypada już 50. (1)
pierdzistołków Więc, więcej biur.
- 8 2
-
2011-05-04 14:19
Nie wiem ile firm oficjalnie ma swoją siedzibę na Kajmanach. Ale na pewno więcej
przypada na jeden pokój biura niż przeszkód w założeniu firmy w Polsce i jej prowadzeniu.
- 0 0
-
2011-05-03 22:02
wyburzyć wszystko i drzewa posadzić (5)
będzie troche tlenu
- 21 4
-
2011-05-03 22:18
ale tak serio... (1)
... to nie jest głupi pomysł. w gdańsku mało jest zieleni. a to i tak niedyuża przestrzeń jest.
- 3 2
-
2011-05-04 00:02
mało zieleni?
w Gdańsku jest sama zieleń i kilka budynków czasem się znajdzie pomiędzy.
- 3 3
-
2011-05-04 07:54
Żadna zieleń tam nie przeżyje. W smrodzie spalin pożyje tylko człowiek i też nie za długo (2)
Hałas, spaliny, .... nie wyobrażam sobie w tym miejscu ani skweru, ani kawiarni , ani żadnego miejsca wypoczynku.
- 1 1
-
2011-05-04 11:36
Niech sama zieleń będzie (1)
Tak jak np między jezdniami w Orłowie gdzie była stacja benzynowa. Ale ciii... bo jeszcze tam coś zbudują.
- 0 2
-
2011-05-04 12:26
tak, reaktor jadrowy
- 1 0
-
2011-05-03 22:15
Może już czas wyburzyć te budynki
i poszerzyć tam ulice?
- 7 5
-
2011-05-03 22:29
ta, sklepy i restauracyjki ze stolikami na zewnątrz...smacznego. Weź najpierw się tam dostań,
może zamiast na siłę pchać jakieś restauracje i sklepy, zrobić po prostu drogę?- 1 1
-
2011-05-03 22:30
(1)
O!O! już wiem! Walnąć tam pomnik L.Kaczyńskiego i będzie git
- 5 3
-
2011-05-04 07:56
Taki wielkości Lenina z Nowej Huty??? Niebezpieczne, dla pomnika ...
- 0 0
-
2011-05-03 22:45
widać ,że to pomysł naszych planistów-urbanistów. Widząc ich pomysły -tylko płakać sie chce!!!!!!!!!!!
- 3 0
-
2011-05-03 22:54
przecież już po wyborach, a tu znowu bajki
- 2 0
-
2011-05-03 22:56
znam wysepke bo mieszkam nie daleko,nigdy nie chialabym tam mieszkac!!a szczegolnie nie polecam rodzinom z dziecmi!!z jednej strony tramwaj z drugiej ulica szybkiego ruchu masakra!!!powinni zlikwidowac te budynki!!
czasami nawet mozna zobaczyc dzieci przebiegajace przez plot gdzie jezdzi tramwaj!!- 3 1
-
2011-05-03 23:29
w miescie domów nie ma!!!!!!!!!!!!! a budują biura no bez sens jaki wtym sens i kasa mala
- 3 0
-
2011-05-04 00:44
(1)
może dzielnica czerwonych latarń
- 3 4
-
2011-05-04 12:14
latarni..
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.