• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wrzosy wracają do Wrzeszcza

Krzysztof Koprowski
30 września 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
  • Nowe nasadzenia roślin w Parku Nad Strzyżą we Wrzeszczu.
  • Nowe nasadzenia roślin w Parku Nad Strzyżą we Wrzeszczu.
  • Nowe nasadzenia roślin w Parku Nad Strzyżą we Wrzeszczu.
  • Nowe nasadzenia roślin w Parku Nad Strzyżą we Wrzeszczu.
  • Nowe nasadzenia roślin w Parku Nad Strzyżą we Wrzeszczu.
  • Nowe nasadzenia roślin w Parku Nad Strzyżą we Wrzeszczu.

Wrzeszcz zyskał właśnie niewielki fragment zieleni nawiązującej do swojej historii. W Parku Nad Strzyżą zobacz na mapie Gdańska pojawiły się nasadzenia wrzosów, którym dzielnica zawdzięcza swoją nazwę. W przyszłości podobne zielone odniesienia mogą pojawić się w innych częściach Gdańska.



Jak oceniasz pomysł roślinności nawiązującej do historii dzielnicy?

Nazwa Wrzeszcz po raz pierwszy odnotowana została w 1263 r. w dokumencie nabycia przez klasztor oliwski młyna zlokalizowanego "in Vriezst" od sołtysa gdańskiego. Przypuszczalnie nazwa ta pochodzi od wrzosów, którymi porośnięte były kiedyś okoliczne wzgórza, choć istnieje też wersja, zgodnie z którą nazwa dzielnicy mogła zostać zaczerpnięta od imienia Wrzost, wywodzącego się również od tej właśnie rośliny.

- Chcemy wrócić do korzeni oraz - nawiązując do nazw bądź okoliczności sprzed lat - przywrócić nie tylko Wrzeszczowi, ale też innym dzielnicom Gdańska ich dawny wygląd - mówi Piotr Grzelak, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki komunalnej. - Dzielnica Wrzeszcz została wytypowana jako pierwsza do odtworzenia w niej charakterystycznej niegdyś zieleni.
Czytaj też: Wrzeszcz nie wrzeszczy

Park Nad Strzyżą został wybrany nieprzypadkowo - jest położony nad potokiem przepływającym przez znaczną część dzielnicy oraz w pobliżu licznych zabudowań mieszkalnych.

- Projekt przewiduje stworzenie w części parku przestrzeni, która może kojarzyć się z naturalnym wrzosowiskiem wraz roślinami, które towarzyszą takiemu środowisku - dodaje Michał Szymański, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku ds. rozwoju przestrzeni publicznej.
Nowa roślinność, na którą oprócz wrzosów i wrzośców składają się też iglaki, brzozy, krzaki i niskie trawy, będą zlokalizowane w dwóch miejscach w parku: wokół wydeptanego przez spacerowiczów skrótu oraz wzdłuż ścieżki nazwanej przez projektantów "rzeką piasku".

Jak podkreślają pracownicy Zarządu Dróg i Zieleni, nasadzenia dobrano tak, by przez cały sezon wegetacyjny kwitły kolejne grupy roślin, przechodząc w swojej kolorystyce od bieli i różu do odcieni fioletu.

Jeżeli projekt zyska akceptację mieszkańców, w przyszłości będzie rozszerzony na inne dzielnice Gdańska, w nawiązaniu do ich historii i pierwotnej roślinności.

Miejsca

Opinie (75) 5 zablokowanych

  • Niewiele z tych roślinek dożyje wiosny ... :( (4)

    rozp....lą je po pierwszych mrozach traktorzyści sypiący piasek z solą na chodniki w parku. Przez lata zniszczyli już sporą część stalowych płotków, a widziałem także rozjechane drzewko. W miejscu, gdzie zrobiono te śliczności traktorzyści jeżdżą po trawniku, bo układ ścieżek utrudnia zawracanie. Tak jest co roku od powstania parku. Kasa w błoto

    • 43 4

    • Do q**y nędzy, park to nie miejsce na traktory - to jest miasto, a nie wiocha!

      • 0 0

    • od września br. zmieniła się firma odpowiedzialna za utrzymanie zieleni we Wrzeszczu (2)

      standard usług pielęgnacyjnych powinien się poprawić.

      • 0 3

      • hoho - czyżby dobre wieści??? No to na łapki będziemy patrzeć!!!

        A co to za firma??? (bez reklamy, oczywiście!)

        • 1 0

      • Dobra zmiana?

        • 1 0

  • sadzenie w tym parku to czysta strata pieniędzy (11)

    wiele lat temu posadzono tam wiele bylin i krzewów. Wyobraźcie sobie, że okoliczna patologia rozkradła wszystko. Jakim trzeba być wieśniakiem, żeby ukraść z parku roślinę i wsadzić do swojego ogródka? To się w głowie nie mieści. Przecież nie jedli tych roślin z głodu, tylko po prostu sobie wykopali.
    Czasem mam wrażenie, że w niektórych aspektach powinniśmy czerpać od Chińczyków - policjant na każdym rogu i skwerze, także w nocy. No bo jak inaczej?

    • 80 7

    • Ale to nie patologia zniszczyła roślinki (2)

      Chyba rzadko tam bywasz.. Po pierwsze o takie nasadzenia trzeba dbać. A urzędnik wręczy sobie premię za zrealizowany projekt - i koniec. Niszczą też traktorzyści : latem koszący trawniki, zimą sypiący piach z solą.

      • 12 3

      • (1)

        jak bylina jest dobrze posadzona i się przyjmie to specjalnie pomocy nie potrzebuje, na opuszczonych działkach, na których od co najmniej 5 lat nikt nic nie robi stoją byliny latem , chodzę tylko z nożyczkami i zbieram kwiaty do wazonu.

        • 7 2

        • Opuszczone działki? Dobre sobie. Działkowców stamtąd wygnano

          ZŁODZIEJKA!

          • 0 0

    • to nie patologia tylko okoliczne domki jednorodzinne z ogórdkami, Róże i ławki są u nich

      • 1 0

    • (4)

      A mnie już kilka razy ukradli kwiaty z grobu babci - kilka kępek bratków, za 1,50zł sztuka... To jest jakiś rodzaj upośledzenia umysłowego, degeneracji, bo nie wiem, jak to inaczej wytłumaczyć.

      • 25 0

      • ... nie tylko ludzie są łakomi na te twoje kwiatki. Zauważyłem też zwierzęta latające po cmentarzach i jak im coś posmakuje to nie ominą albo zrobią jatkę i lecą dalej.
        Widziałem zające, lisy, sarny, szczury i ślady po dzikach.

        • 2 0

      • Zbieractwo i łowiectwo były podstawowymi sposobami zdobywania pożywienia przez ludzi nieosiadłych i w cywilizowanych krajach ich już nie używano na taką skalę, jak w różnych dzikich krainach, stepach i rubieżach. To, co dla cywilizowanych ludzi kultury zachodniej jest kradzieżą, dla dzikusów ze wschodu jest czymś normalnym.

        • 9 1

      • Tobie ukradli z grobu,a ty wcześniej z parku (1)

        • 1 17

        • No ba

          • 4 2

    • Nie wieśniakiem - miejskim patolem

      Smutne jest, że wszyscy tacy "miastowi" i obrażają ludzi ze wsi, używając słowa "wieśniak" w takim kontekście...
      Tak samo z "upośledzeniem umysłowym", użytym w jednej z odpowiedzi.

      • 4 1

    • Ale patologia wyjechała na mecz Legii

      i teraz będzie spokój

      • 9 4

  • Wrzosy wracają do Wrzeszcza (2)

    Gratuluję pomysłu, tylko proszę dbać o te nasadzenia zgodnie ze sztuką ogrodniczą. Na wielu zieleńcach w naszym mieście jest tak,że wykonuje się nowe nasadzenia a potem są w nich zielne łąki lub stosy butelek i innych śmieci.Proszę wrócić do dobrych praktyk wieloletniej ciągłości prac ogrodniczych .Z zyczeniami powodzenia Wieloletnia ogrodniczka

    • 0 0

    • Dodałbym jeszcze te jesienne urzynanie krzewów aż do ziemi w Oliwie, totalnie wbrew sztuce ogrodniczej

      bo to sie robi PO zimie. Odbywa się to teraz np. na Grunwaldzkiej na wysokości AWF-u, juz kolejny rok tak samo i przez to jaśminowce nie kwitną, a pęcherznica wygladała w tym sezonie jak zombie. Ale wiadomo, że jakieś misie muszą zarobić bo jest kasa do wydania przed końcem roku.

      • 0 0

    • butelki

      i śmieci same nie rosną. To zostawiają odwiedzający parki. Dlaczego ktoś ma to sprzątac w ramach ciągłości prac ogrodniczych? Moż ci co przyszli z flaszka nauczą sie ją zabierać ze sobą - przynajmniej do kosza na śmieci

      • 0 0

  • Do tej pory raczej niszczono zieleń. (2)

    Przy budowie PKM wycięto ponad 20 tysięcy drzew, nie licząc krzewów. Z ulic poznikały szpalery drzew - Chrzanowskiego koło szkoły. Trawnik koło mnie zamieniono na parking itd. Dewastowane są Lasy Oliwskie przez Nadleśnictwo Gdańsk. Jestem więc w szoku, że ktoś chce dodać odrobinę zieleni do tego smutnego miasta.

    • 12 1

    • Kilka małych wrzosów za tysiące drzew

      też mi odrobina zieleni

      • 0 0

    • Zieleń,zielenią a braki nadal

      A może by tak zamiast tej zieleni więcej ławek dostawić,starsi ludzie nie maja gdzie usiąść!!! poćwiczyć tez nie ma na czym ,a park duży ,miejsca dosyć !! Dzieci piasku nie mają w piaskownicy ,ani porządnej huśtawki do bujania !! Rowerkami tez nie maja gdzie pojeżdzić???

      • 4 0

  • MYLICIE POJĘCIA. TO NIE JEST ROŚLINNOŚĆ, TYLKO ZIELEŃ URZĄDZONA

    Roślinność to zbiorowiska roślinne na danym terenie. Nasadzenie to zieleń urządzona. To nie jest to samo!

    • 0 0

  • (2)

    Oby z wrzosami nie było tak jak z egzotycznymi roślinami w ECS. Czyli kasa w błoto!

    • 55 14

    • 100% tak bedzie bo widze ze firma ktora to robila nie ma pojecia o wrzosach!!!!

      • 0 0

    • Nogi umyte?

      • 5 4

  • zielono mi (2)

    a kilka metrow obok patologia i walace sie rudery wyspianskiego 18 ,19 ,17 a itd ...mozna sie przejsc i zobaczyc zapraszam

    • 13 12

    • Zielono to ty masz pod sufitem.Pokarz mi Wyspiańskiego 18. Jak piszesz bzdury
      to nie pisz wcale.

      • 0 0

    • Ładnie to tak sr*ć w swoje gniazdo?

      • 2 8

  • A kiedy jatki z kiełbaskami na Jelitkowie? (5)

    skoro odniesienia do dzielnic, to przydałby się gaj oliwny, albo choć pole rzepaku w Oliwie,
    rzeźby aniołów zamiast czołgu T34 w Aniołkach,
    pryzmy śniegu na Zaspie i
    park Judasza np. im Lecha Wałęsy na Srerbrnikach

    • 33 26

    • Jesteś brakiem kaczki

      Piwko pisowska do kościoła na tace tadziowi daj

      • 0 2

    • Super te Srebrniki!

      • 4 2

    • fajna szydera ale z Wałęsą przesadziłeś (1)

      bo w ten deseń można by postawić pomnik braci bliźniaków jednojajecznych w Kaczych (z)Bukach

      • 18 10

      • Masz rację...

        to nawet zabawne, tylko że w artykule chodzi o Gdańsk :)

        • 1 3

    • O, kolejny miłośnik PRL się znalazł. Bardzo Ci szkoda, że Wałęsa pomógł rozwalić waszą ukochaną "drugą Polskę"?

      • 7 6

  • wrzosy (2)

    Coz kwiatow nigdy nie zawiele.Ale najpier niech ZDiZ w Gdansku.oraz sluzby miejskie zajma sie porzadkiem we Wrzeszczu.Niesamowity brud,wszystkie chodniki,place brudne,pelno psich kup.Nikt tego nie sprzata.No moze od czsu do czasu ktos sobie przypomni o jakims glowny ciagu.Szkoda tego miasta.Uboleajaca mieszkanka.

    • 17 2

    • favele Wrzeszcza

      Bo tam patola mieszka

      • 0 0

    • za chodniki w większości odpowiadają wspólnoty, przed którymi się znajdują

      takie są przepisy. Kwestia egzekucji przez Straż Miejską i kultury samych wspólnot. Miasto nie ma prawa sprzątać chodników przyległych do prywatnych nieruchomości

      • 0 0

  • ach, już widzę te zielone dzielnice! (4)

    Gaje oliwne w Oliwie, łąki koniczyny w Zakoniczynie, trawniki pełne czosnku niedźwiedziego w Niedźwiedniku!
    ...tylko co na Żabiance?

    • 11 2

    • na niedzwiedniku (2)

      na niedzwiedniku sie mowi, tak jak , na morenie, na suchaninie , na zaspie , na zabiance, ale we wrzeszczu , w oliwie ...

      • 3 0

      • na Niedzwiedniku

        niedzwiedzie

        • 3 0

      • oraz w Brzeźnie.

        • 1 0

    • zaby

      • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane