• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wybory w niedzielę. Oceniamy szanse kandydatów na prezydenta

Ewelina Oleksy
26 czerwca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Wszystko wskazuje na to, że wybory prezydenckie w najbliższą niedzielę nie rozstrzygną się w pierwszej turze. Wszystko wskazuje na to, że wybory prezydenckie w najbliższą niedzielę nie rozstrzygną się w pierwszej turze.

W najbliższą niedzielę, 28 czerwca, wybieramy prezydenta Polski. Patrząc na ostatnie sondaże, pierwszą turę wygra Andrzej Duda, ale potrzebna będzie "dogrywka" 12 lipca. Według sondaży w drugiej turze każda opcja jest możliwa.



Czym się kierujesz, oddając głos w wyborach prezydenckich?

Do otwarcia lokali wyborczych pozostały dwa dni. 28 czerwca w godz. 7-21 głosy będzie można oddawać zarówno w lokalach, jak i korespondencyjnie. Z drugiej możliwości skorzystać mogą ci, którzy wcześniej złożyli odpowiedni wniosek, ale w skali całego Trójmiasta takich osób jest niewiele.

Na karcie do głosowania znajdziemy 11 nazwisk. Ale ostateczny bój o najważniejszy urząd w państwie, jak pokazują wszystkie sondaże, zostanie stoczony pomiędzy kandydatami: Andrzejem Dudą (PiS) i Rafałem Trzaskowskim (KO) lub Szymonem Hołownią (kandydat bezpartyjny).

Pierwsza tura zdecydowanie dla Dudy



Wygrana Andrzeja Dudy w pierwszej turze raczej nie jest zagrożona. Przewaga nad innymi kandydatami nie będzie jednak na tyle mocna, by móc uniknąć drugiej tury. Większość sondaży daje mu w pierwszej turze poparcie, które nie przekracza 50 proc.

Trzaskowski prowadzi kampanię najkrócej, bo przez Koalicję Obywatelską został wystawiony na ostatnią chwilę, zastępując Małgorzatę Kidawę-Błońską, która niczym szczególnym jako pierwsza kandydatka się nie wyróżniła.

Siłę Trzaskowskiego zdaje się dostrzegać PiS, którego członkowie z niepokojem muszą patrzeć na kilka ostatnich sondaży, dających w drugiej turze wygraną kandydatowi opozycji - niezależnie od tego, czy będzie to Trzaskowski, czy Hołownia.

  • Jak wynika z sondaży, Andrzej Duda ma przewagę w pierwszej turze.
  • Rafał Trzaskowski może jednak zwyciężyć w drugiej turze, 12 lipca.
  • Jeśli w drugiej turze znalazłby się Szymon Hołownia, według sondaży też może liczyć na wygraną z kandydatem PiS.
Jak wynika z sondażu IPSOS dla portalu OKO.press, pierwsza tura należy do Andrzeja Dudy, na którego zagłosowałoby 40 proc. ankietowanych. Na Rafała Trzaskowskiego zagłosowałoby 27 proc. Trzecie miejsce ma Szymon Hołownia z poparciem na poziomie 10 proc.

Dalej są: kandydat Konfederacji Krzysztof Bosak (7 proc.), kandydat Koalicji Polskiej Władysław Kosiniak-Kamysz (5 proc.), kandydat Lewicy Robert Biedroń (4 proc.). To pokazuje, że elektorat PiS nadal jest silny, a opozycja po raz kolejny sobie szkodzi, wystawiając zbyt wielu kandydatów, na których poparcie w pierwszej turze się rozbije, zamiast jednego czy dwóch mocnych graczy.

Partie i organizacje polityczne w Trójmieście



W drugiej turze wszystko się może zdarzyć



Zwycięstwo Andrzejowi Dudzie w drugiej turze daje sondaż pracowni Social Changes na zlecenie portalu wPolityce.pl. Duda wygrywa w nim ze wszystkimi rywalami. Z Trzaskowskim w stosunku 51 proc. do 49 proc.

Sondaż przygotowany na zlecenie TVP Info wskazuje zaskakująco, że jeśli w drugiej turze wyborów znajdą się Szymon Hołownia oraz Andrzej Duda, to prezydentem z przewagą 52 do 48 procent zostałby Szymon Hołownia.

Z kolei wspomniany już wcześniej sondaż IPSOS pokazuje, że w drugiej turze wygra Trzaskowski. Zagłosowałoby na niego łącznie 47 proc. badanych. Na Dudę - 43 proc. 9 procent ankietowanych odpowiedziało: "nie głosuję, nie wiem". Według tego samego sondażu i idąc tym samym kluczem, Andrzej Duda w drugiej turze miałby również niższe poparcie niż Szymon Hołownia. W tym przypadku przewaga wyniosłaby 49 do 42 proc.

Na kogo przejdą głosy?



Zakładając scenariusz, że do drugiej tury wchodzi Duda i Trzaskowski - na Dudę nadal głosować będą wyborcy PiS, na pewno też część wyborców Bosaka i Kosiniaka-Kamysza. Poparcie może mu dzięki temu podskoczyć o 3-5 proc.

Ale duża jest też obecnie grupa tzw. "anty PiS". To osoby, które w pierwszej turze, gdzie wybór jest spory, zagłosują zgodnie ze swoimi poglądami. A w drugiej przeciwko partii rządzącej, niezależnie od tego, jaki kandydat stanie w szranki z Andrzejem Dudą.

Porozmawiaj o polityce i wyborach na naszym forum



Co oczywiste, znajdzie się też pokaźna grupa, która na drugą turę wyborów nie pójdzie, nie chcąc po raz kolejny dokonywać wyboru między PiS a PO.

Bitwa o wysoką frekwencję



Przed nami ostatnia prosta kampanii wyborczej. Niezdecydowani mają więc jeszcze chwilę, by wybrać, na kogo w niedzielę oddadzą swój głos.

Trójmiasto bierze udział w "wyborczej bitwie" na frekwencję. To akcja Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot, w ramach której do trzech pomorskich samorządów z najlepszym wynikiem trafi w sumie 90 tys. zł.

Opinie (890)

  • Chciałam głosować na Bosaka, ale jak słyszę, że większość jego elektoratu poprze w II turze Trzaskowskiego, to nie dziękuję, nie chcę należeć do grupy, która później zdradza wszystkie wartości chrześcijaństwa.

    • 6 2

  • kto wygra..

    PiS..

    • 3 3

  • Wybory

    W pierwszej turze powinno się głosować za swoim kandydatek a nie przeciw innemu . Tak jak ludzi to robili do tej pory

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane