• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wyłowiono ciało z Kanału Raduni

Maciej Naskręt
10 lutego 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
aktualizacja: godz. 21:47 (10 lutego 2014)

W centrum Gdańska wyłowiono ciało mężczyzny. To poszukiwany przez dwa ostatnie dni ok. 30-letni mężczyzna.



Aktualizacja godz. 21:47. Ustaliliśmy w Komendzie Miejskiej Policji w Gdańsku, że wyłowione wieczorem ciało należy do mężczyzny, który zaginął 8 lutego. Miał on ok. godz 2 nocy w sobotę opuścić Irish Pub i podobno udać się na postój taksówek. Niestety, jak się okazuje, do żadnej nie wsiadł. Mężczyzny poszukiwali koledzy, rodzina oraz policja.
* * *


Ok. godz. 20 z Kanału Raduni przy ul. Korzennej zobacz na mapie Gdańska wyłowiono ciało. Na miejscu pracują policjanci i prokurator.

- Straż pożarna została poproszona o pomoc w wyłowieniu ciała z kanału ok. godz. 19:40. Z naszych informacji wynika, że był to mężczyzna i miał ok. 30 lat - mówi dyżurny z Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa w Gdańsku.

Trwa ustalanie tożsamości mężczyzny.

Opinie (191) ponad 10 zablokowanych

  • "ciało należy do mężczyzny" hahahahaha ale sformułowanie - padłem :D

    • 1 2

  • imprezka pracodawcy

    to pracodawca robił imprezkę , jeden z gdańskich banków, czy tak trudno było zaopiekować się współpracownikom o kolegę.Ten bank to firma hodowli egoistów życiowych.

    • 0 3

  • irisch pub

    To ten gruby bramkarz pewnie go zgwałcił tam na szatni i później wrzucił do raduni

    • 1 3

  • to ten kanał taki głęboki, że utopić się można? (17)

    • 19 71

    • (1)

      Do 2 metrów głębokości

      • 6 7

      • na tym kawałku, akurat będzie w najgłębszym miejscu jakieś całe 40 cm...kilka razy widziałam jak go czyszczono, panowie stali w kaloszach z wodą poniżej kolan.

        • 0 0

    • (5)

      w kałuży się utopić możesz...

      • 16 8

      • (4)

        skad ty masz takie "autentyczne fakty"? glupie teksty powtarzane od lat - dodaj jeszcze ze w lyzce wody sie mozna utopic....

        • 2 6

        • owszem można, ignorancie (3)

          wystarczy, że upadniesz twarzą w kałużę i stracisz przytomność

          • 4 2

          • (2)

            tak doktorze... - musialbys jeszcze wciagnac cala kaluze do pluc aby wypelnily sie woda. Twarz trzeba by miec bardzo plaska jak po spotkaniu z ciezarowka, lub trafic na gleboka kaluze zeby dobrze ustami i nosem sie "umoczyć". Z pewnością statystyki policyjne pelne sa przypadkow utoniecia w łyżkach wody i kałużach. :)) Pozdrawiam tego "nie-ignoranta" powyzej - musi byc zdrowomyslacy :))

            • 5 6

            • "musiałbyś wciągnąć całą kałużę do płuc"- po tym tekście daruję sobie polemikę z tobą, (1)

              bo widać, że piszesz aby pisać nie mając minimalnej wiedzy w temacie

              • 4 2

              • no ty masz na pewno wiedze

                co rok pewnie robisz takim typom sekcje zwlok

                • 0 4

    • --- (5)

      Jestes podpity, zimna woda jak cholera. Wpadasz tracisz przytomność i po tobie

      • 46 7

      • zrobią sekcje to się okaże (2)

        ja bym niczego nie zakładał bo przecież nie mamy wszystkich danych.

        • 26 0

        • Dziwni typi (1)

          To własnie tam zawsze kręcą sie wieczorami dziwne typki. Nie raz zaczepiali mnie " kopsnij peta ziomek "
          Ale policja nic nie zrobi bo to tłuki. Taka tragedia. Taki młody chłopczyk a ktoś dla żart albo dla telefoniku. Poprostu tragedia

          • 9 6

          • a świstaki...

            kto bywa ten wie, pokarmu dla gamoni z prasy nie będzie, pech i już

            • 0 0

      • taki jesteś cwany? (1)

        A może ktoś Cię wrzuca? Na przykład dla żartu? Albo dlatego, że Cię wcześniej pobił?

        • 34 22

        • nie ma co szukać filmowych wyjaśnień

          nie ma co szukać filmowych wyjaśnień, czasami proza życia jest...

          • 2 0

    • Tam nie ma drabinek (1)

      jak wpadniesz w zimę to szybko się wychłodzisz. Ten kanał to pułapka. Mieszkałem w amsterdamie przez rok i tam wszędzie są drabinki/opony i jak by ktoś wpadł to odrazu może wyjść a u nas nie pomyśleli o tym.

      • 80 2

      • cenna uwaga - urzedasy teraz beda dwadziescia lat szukac kasy w budzecie. a jak znajda to sie okaze ze wykonawca jest poszukiwany listem gonczym za kradzieze i rozboje w swinowie srednim...

        • 15 3

    • mógł zarobić od dresów

      mojego znajomego jakieś 2 lata temu wrzucili do motławy ale na szczęście nic mu się nie stało. Policaje oczywiście umorzyli sprawę...

      • 29 9

  • Mateusz

    Mateusz zawsze był bardzo pogodny, życzliwy. Niestety jest o jedną osobę mniej, która do wszystkich się serdecznie uśmiechała. Bardzo współczuję Rodzinie i bliskim.

    Trudno mi uwierzyć w nieszczęśliwy wypadek, znaleziona kurtka to jedno, a bandytyzm w 3mieście przy bezradności policji to drugie.

    • 12 0

  • Wyrazy współczucia dla Rodziny i Najbliższych...

    Kolejna bezsensowna, niezrozumiała śmierć. Kolejne młode serce przestało bić...
    A tu taka znieczulica... Domysły rodem z tanich brukowców na żadnym poziomie.
    Kogo w tej chwili obchodzą przyczyny śmierci? Od tego jest prokurator i policja...
    W tej chwili Rodzinie należy się czas żałoby i ciszy. Zrozumienia i empatii. A Mateuszowi należy się szacunek. jak każdemu. Gdyby to był Wasz syn, brat, przyjaciel, czy tak łatwo ferowalibyście wyroki? Zapewniam Was, że nie.
    Uważam, że pod takimi informacjami powinien być zakaz komentowania.
    Bo tyle nienawiści w Was, e aż przykro się robi.
    Dziś widziałam zdjęcie Mateusza w tramwaju. I pomyślałam, że bardzo szkoda, ze ma go już wśród nas, ale ma o tyle lepiej, że nie otaczają go już żądne sensacji hieny.
    Dlatego wszystkich, którzy cokolwiek chcą tu napisać - błagam, ciszej nad tą trumną...
    Dużo siły życzę tym, którzy znali i kochali Mateusza. Jestem z Wami.

    • 24 0

  • czekajac na sekcje (2)

    bardzo mozliwe ze w tym artykule jest sporo niescislosci prowokujacych czytajacych do wlasnych domyslow, aczkolwiek nie nalezy o zmarlym wypowiadac sie krytycznie. Czlowiek pijany? ok, czesto zdarzaja sie wypadki w wyniku braku koordynacji lub naglego przyplywu odwagi, ale pochopne domniemanie samobosjtwa to juz przesada.
    jesli chodzi o osoby trzeci. coz artykul prowokuje do domyslow:
    1. zaginal w noc z soboty na niedziele= w niedziele byla ladna pogoda i zawsze pelno jest spacerujacych rodzin etc w okolicy, wiec cialo musialoby naprawde dobrze sie "schowac" pod mostem etc
    2. info o kurtce wiszacej wieczorem w poniedzialek? hmm w gdansku jest niemalo bezdomnych ktorzy na 100% w przeciagu kilku godzin a co dopiero 48h przywlaszczyliby sobie taki kasek jakim jest kurtka
    a po drugie kto po pijaku zdjemuje kurtke aby np jak ktos wczesniej powiedzial odlac sie?
    3. w ktora strone szedl na taxi? jesli wczesniej zamowil to powinna byc przed pubem a jesli na postoj to chyba najblizszy jest przy krewetce, czyli w druga strone...

    osobiscie 2 lata temu mialam sytuacje ze po imprezie jak szlam dluga zaczepil mnie koles ktory pytal sie czy zaprowadze go do jakiegos klubu bo dopiero przyjechal do miasta etc, rano dowiedzialam sie ze patrol chodzi po starowce bo szukali zbiega... serio mialam wtedy duzo szczescia i od tej pory staram sie 3mac ludzi i nigdy nie zostawac bez znajomych

    • 6 3

    • (1)

      nie bylo zadnej kurtki na plocie... jakis troll to napisal....

      • 1 1

      • znaleźli najpierw kurtkę, a potem kilkadziesiąt metrów później zwłoki w kanale.... wdszędzie o tym trąbią

        • 1 1

  • To był świetny gość

    Zawsze uśmiechnięty i serdeczny dla wszystkich. Oby trafił do Shire...

    • 13 0

  • Zwłoki w kanale Radunia

    Serdeczne wyrazy współczucia rodzinie zmarłego.

    • 3 0

  • Gdańsk, ciemna noc, uliczki (4)

    i wszystko jasne, samemu to aż strach się przemieszczać w tamtym okolicach, dużo patologi się kręci w okolicy, kiedy tylko zobaczyłem jego zdjęcie wiedziałem, że nie żyje. Jestem jasnowidzem, ale czekałem aż do uzyskania potwierdzenia. Sam kiedyś wracałem po pijaku, to miałem przecięte spodnie z tyłu od kieszeni aż do łydki, złodzieje wtedy mieli mnie na celowniku ale po drodze było parę osób i nie odważyli się, dotarłem do kolejki i spotkałem znajomych i dotarłem do domu cały. Na 80% ktoś go wrzucił do kanału, sam by nie wskoczył, możliwe, że doszło do bójki, zostawił kurtkę na płocie, bo musiał się bronić, musiała się wywiązać szarpanina. Obstawiam, że napastników było dwóch lub trzech. Chłopak nie miał szans, mimo, że stawiał duży opór, stracił przytomność po uderzeniu w głowę i go wrzucili do kanału. Przykra sprawa. Nie radzę nikomu się szwędać w tamtych okolicach, zawsze trzymajcie się towarzystwa. Gdańsk nie jest bezpiecznym miejscem.

    • 28 13

    • mam tak samo jak Ty

      też jak zobaczyłam jego zdjęcie to niestety wiedziałam/czułam, że nie żyje.

      • 0 0

    • jasmowidz

      podaj numery lotto

      • 1 0

    • w budyniowie nikt nie może czuć się bezpieczny ...

      niestety a kamery sa dla picu ...

      • 0 0

    • Tez stawiam ,ze napastnikow bylo dwoch lub trzech..

      Jeden obserwator i dwoch w wanie.jesli potraktowali go paralizatorem i pozniej wrzucili do wody .to nie mial zadnych szans.Mogl byc obserwowany dluzszy czas.Niewykluczone ,ze jeden z nich zagail rozmowe jeszcze w pubie.Lub za nim szedl.Byc moze jest ich kilku i sa bezkarni bo maja wtyki tam gdzie trzeba.

      • 4 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane