- 1 Pajęczyny pełne larw na Zaspie (57 opinii)
- 2 Andrzej Duda dziękował strażnikom granic (232 opinie)
- 3 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (226 opinii)
- 4 Pełno usterek i pustostanów na dworcu (146 opinii)
- 5 Zarzuty znęcania się nad 66 psami (87 opinii)
- 6 Do czerwca skażona ziemia zniknie z Gdańska (106 opinii)
Wyłudził auta za blisko 2 mln zł
Audi Q7, BMW X5 czy Mercedes G 500. To tylko niektóre z sześciu aut o łącznej wartości blisko 2 mln zł, jakie udało się odzyskać stróżom prawa. Wszystkie pojazdy zostały wyłudzone przez 34-letniego gdańszczanina na podstawie fikcyjnych umów leasingowych. Wiele wskazuje na to, że mężczyzna ma na swoim koncie również wyłudzenie kredytu na kwotę 1,5 mln zł oraz odszkodowań za rzekomo skradzione pojazdy.
Stróże prawa przesłuchali wielu świadków oraz zabezpieczyli setki stron różnego rodzaju dokumentów. Pod koniec maja zebrany materiał dowodowy pozwolił wreszcie na zatrzymanie 34-latka i postawienie mu zarzutów przede wszystkim z art. 286. § 1, regulującego przestępstwo oszustwa. Tego rodzaju czyn jest zagrożony karą do 8 lat więzienia.
Broń palna w jednym z samochodów
Śledczym udało się również ustalić gdzie znajduje się sześć wyłudzonych pojazdów, wśród których znalazły się m.in. Audi Q7, BMW X5 oraz Mercedes G 500. Ich łączna wartość została oszacowana na blisko 2 mln zł. We wnętrzu jednego z nich odnaleziono broń palną.
- Samochody były ukryte w różnych miejscach na terenie Gdańska. W kilku z nich biegły z zakresu mechanoskopii stwierdził ingerencję w pola numeryczne. Dalsze badania pozwolą ustalić pierwotne oznaczenia numeryczne. Policjanci w trakcie oględzin jednego z samochodów znaleźli w nim broń, która również trafiła do dalszych badań. Funkcjonariusze teraz ustalą jej pochodzenie oraz sprawdzą czy ma związek z innymi przestępstwami - informuje st. asp. Mariusz Chrzanowski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Złapany przez policję, a przez sąd wypuszczony
Wiele wskazuje na to, że wyłudzenia luksusowych samochodów to nie jedyne przestępstwa, jakie 34-latek ma na swoim koncie.
- Z zebranych przez funkcjonariuszy materiałów wynika, że mężczyzna może mieć związek z wyłudzeniami odszkodowań za samochody, które zostały rzekomo ukradzione oraz otrzymania kredytu bankowego na 1,5 mln. zł przy pomocy sfałszowanych dokumentów. Policjanci nadal pracują nad tą sprawą i nie wykluczają kolejnych zatrzymań - uzupełnia st. as. Chrzanowski.
Prokurator nadzorujący śledztwo w tej sprawie złożył wniosek o zastosowanie wobec 34-latka tymczasowego aresztu, ale sąd nie przychylił się do niego.
Miejsca
Opinie (157) ponad 20 zablokowanych
-
2018-06-02 09:26
Weźcie się za rodzinę handlarzy z Demlina
Tam są dopiero kwiatki
- 1 1
-
2018-06-02 09:17
1
Skarbówka go lepiej ukara niż sąd!
- 0 0
-
2018-06-02 09:15
wolne sądy ,wolne sądy, wolne sądy ,wolne sądy, wolne sądy ,wolne sądy,DZIEKUJEMY :)
Dziękujemy że sądy bronią ambitnych i sprytnych przedsiębiorców, dzieki POlitykom mnóstwo takich budowało PKB Polski.A pis chce ich za kratki wsadzać!
- 4 1
-
2018-06-02 01:25
Samochody wyłudzone na kwotę blisko 2 mln zł, wyłudzony kredyt na 1,5 mln zł, broń palna, na koncie (2)
inne przestępstwa a polski sąd w gdańsku nie przychylił się do aresztowania 34 LATKA!!!
To co trzeba zrobić zeby trafić do pudła??? Zabić??!! Kim jest ów 34 latek że sąd taki łaskawy??? Co ma z nim wspólnego sędzia, że nie chciał gościa posłać za kraty??? Może w końcu pora dobrać się do kasty sądowniczej w Polsce???!!! Szczególnie do tych z Gdańska, którzy utrudniali i chronili śledztwo choćby w sprawie Amber Gold!!! Może obecny rząd w końcu ruszy zadki i zrobi coś z przestępcami w togach?! Co jest grane? Wszyscy płacimy frycowe z naszych podatków na rzekomych sędziów!!- 31 2
-
2018-06-02 09:05
Zeby trafić do pudła wystarczy ukrasc bułke i powiedziec ze niezaplacisz mandatu.ALE JAK POWIESZ ZE KRADNIESZ MILIONY TO
zwolniony .Nik nie mozre kraść milionów bez powiązania z politykami .Dlatego te wolne sądy są na telefon POlityyków
- 2 2
-
2018-06-02 07:04
Wypuścili go
Bo poszedł na współpracę . Pomyśl trochę a nie spinasz się tu z tymi wykrzyknikami . Tak to działa teraz . Sprzedał kumpli to jest wolny
- 3 5
-
2018-06-02 09:05
bmw
to sa normalne jaja
- 0 0
-
2018-06-02 07:08
czyzby niejaki Rydzyk?
samo sie nasuwa na myśl
- 5 9
-
2018-06-01 18:01
Adwokaci zarobią. (5)
a resztę oceni sąd.
- 100 11
-
2018-06-01 23:42
Jakież to charakterystyczne dla tego miasta. Niektórzy zwią go Małą Sycylią... (1)
I dziwić się , że nie można doliczyć się mieszkań i kasy na kontach.....Przykład idzie z góry..
- 8 2
-
2018-06-02 05:56
Gdańsk jako nasze okno na świat, zawsze jest otwarty na inne części świata w tym na Sycylie.
- 4 0
-
2018-06-01 20:57
(2)
czy to jakiś kolejny wnuk albo krewny z rodziny Bolka...
- 9 7
-
2018-06-01 23:07
Nie to zwykly
konfident .
- 7 1
-
2018-06-01 22:37
Wnuka Bolka wlasnie aresztowali
- 5 3
-
2018-06-02 01:52
A to ten gość z PiSu był?
Zięć Kaczyńskiego też podobno na wolności
- 9 14
-
2018-06-02 01:46
A może tak nazwisko sędziego? Wszak to osoba w służbie publicznej, na którą lecą nasze podatki.
Mieszkańcy Gdańska mają prawo wiedzieć o kogo chodzi.
- 27 0
-
2018-06-02 00:12
Niech "człowiek z ulicy" spróbuje tak nabrać leasingów (1)
Ciekawe jaki i z kim i jak wysoko trzeba mieć układy żeby robić takie biznesy.
Normalny człowiek jak chce komórkę na abonament, to przetrzepią go na dziesiątą stronę gdzie pracuje, jaką ma umowę, ile zarabia i czy czasem kart kredytowych za dużo nie ma (nawet jak nie korzysta).
A tu nagle aut za miliony nabrane, poubezpieczane, "kradną" mu je na potęgę, proceder trwa latami i co?- 13 1
-
2018-06-02 01:04
Pot leci z czoła.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.