Nasz czytelnik - pan Artur - sfilmował akcję ratunkową na ul. Janka Wiśniewskiego
Do groźnego wypadku motocyklisty doszło we wtorkowy wieczór w Gdyni. Mężczyznę do szpitala zabrał helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
, na nitce w stronę śródmieścia Gdyni. Nie wiadomo w jakim stanie jest kierowca, według świadków uderzył w barierki z wielkim impetem, ale był przytomny. Najprawdopodobniej do wypadku doszło z winy jadącego motocyklem, który stracił panowanie nad pojazdem na wysokości skrzyżowania z ul. Energetyków.
2013-06-05 22:35
Lajki dla tych co piszą że mu tak dobrze? Ludzie chłopak umiera! I może powiecie że mu tak dobrze bo jechał szybko? Po prostu nie macie serca a on jeszcze ma i bije oddawajcie dla niego(i innych) krew w szpitalu redłowskim.
Pozdro dla hejterów bez waz byli byśmy zwykłym państwem europejskim.
2013-06-04 22:32
2013-06-04 22:35
To dwie nazwy tego samego rodzaju statku powietrznego - wyjaśnia pilot pułkownik Kazimierz Pogorzelski, prezes Stowarzyszenia Lotników Polskich
2013-06-05 08:54
cywilny to był helikopter, a wojskowy - śmigłowiec. o!
2013-06-05 15:50
Prawidłową polską nazwą jest śmigłowiec. Helikopter jest zapożyczeniem z języka angielskiego. Nie ma to żadnego związku ze statusem cywilny, czy wojskowy.
2013-06-05 22:29
helicopter to jest prawidlowa nazwa
2013-06-04 22:34
to znowu walesa ? smiglowiec zamowili
2013-06-05 21:53
"Uczestniczący w konferencji nakom. Leszek Jankowski z Komendy Głównej Policji poinformował, że wśród ginących w ciągu roku w wypadkach na polskich drogach ponad tysiąc osób to ludzie młodzi. W ub. roku młodzi ludzie, w wieku 18-24 lat, spowodowali ponad 7 tys. wypadków samochodowych, w których zginęło 860 osób, a motocykliści - 337, w których było 64 ofiary śmiertelne"
MAm nadzieję że kiedyś, któryś z debili piszących te kretyńskie komentarze, zasili tą cyfrę 7 tyś...
Z bólem, ale życzę wam tego...
2013-06-05 21:06
Do tych wszystkich,którzy pisali o winie kierującego,może jechał zbyt szybko,może to było jego wina,ale motory to było całe jego życie,byl prawdziwym pasjonatem...był bo właśnie zmarł...
2013-06-05 21:27
przykro mi 2 dni temu z nim rozmawialem szok.
2013-06-05 21:45
Dla mnie tez to jest wielki szok...znalam go z czasow szkolnych...za mlodo by umierac....w tak mlodym wieku :( Szymon spoczywaj w pokoju
2013-06-05 21:34
Najszczersze kondolencje dla rodziny i znajomych zmarłego.
Nie przejmujcie się tymi prostackimi komentarzami na forum.
2013-06-05 08:00
wypadki motocyklistów to najczęściej wynik ślepoty tych co jeżdżą autami.Rzadziej winien jest sam motocyklista.Chociaż wśród jednych i drugich zdarzają się i tacy co powinni chodzić pieszo.
2013-06-05 08:18
No tak,prowadząc auto nic innego nie ma się do roboty jak tylko rozglądać się czy motocyklista się zbliża i zjeżdżać mu z drogi ,ostatnio dwóch panów z wyobrażnią próbowało mnie wyprzedzić tylko że jeden był z lewej a drugi z prawej strony,faktycznie motocykle są wszędzie ,zachowują się, oczywiście nie wszyscy,jak przysłowiowe święte krowy a są takimi samymi użytkownikami dróg jak inni i obowiązuje ich to samo prawo o ruchu drogowym , chyba że wprowadzono jakiś nowy zapis w kodeksie drogowym w którym to motocykl jest traktowany jako pojazd uprzywilejowany.
2013-06-05 18:46
tam nie bedziesz mial problemow z orientacja za kierownica dziadku... i zebys sie przypadkiem do paryza autem nie wybieral bo usadidzesz i sie polaczesz jak zobaczysz co to znaczy motocykle na drodze
2013-06-05 08:40
Jeżeli jedziesz autem masz obowiązek sie rozglądać co dzieje się naokoło a jakby dziecko Ci pod koła wpadło też byś napisał że nie masz co do roboty tylko rozglądać się czy dzieci biegaja???
2013-06-05 11:12
2013-06-05 08:53
kolejne niezrozumienie pisanego tekstu
2013-06-05 08:51
Motocyklem też.
2013-06-05 11:28
jak cie twój chłopak na motorze przewiezie co ?
Jak się jedzie z prędkością 3x większą niż wszystko inne dookoła, to trzeba brać za to odpowiedzialność i PRZEWIDYWAĆ z 3x większym wyprzedzeniem co mogą zrobić inni na drodze w momencie gdy się do nich zbliżysz.Ty ich widzisz z daleka, oni ciebie dopiero w ostatniej sekundzie.Mój profesor od matematyki mówił "zbyty z uma" jak słyszał za oknem uczelni jazgot motocykla, bo dla motocyklistów liczy się tylko ile hałasu narobią i jaką prędkość rozwiną. Myślenie i przewidywanie nie jest ich najmocniejszą stroną. Wracaj do lekcji, niewyżyta gimnazjalistko.
2013-06-05 11:11
... parę dni temu na Niepodległości w Sopocie nagle niedaleko za nami pojawił się motor (a prawdę mówiąc, ostrzegł nas ryk jego silnika). Zbliżał się bardzo szybko wykorzystując luki w odstępach pomiędzy dość ciasno jadącymi samochodami. W naszym rejonie luki nie bylo, wcisnął sie na 3-go, zrobiliśmy unik, zeby się zmieścił. I w momencie powrotu na środek pasa okazało się, ze za nim jego śladem pędził jego koleś! Tylko cudem udalo się uniknąć tragedii!
W tym momencie szczęśliwa bylam, że nic sie nikomu nie stalo, ale w myślach obrzucałam obu motocyklistów ..
I jak pomyślę o tym kierowcy, ktoremu europoseł na motorze wbił się w samochód i żąda odszkodowania...
A wczoraj jechałam akurat na prom. Śmiglowiec lecący,jak sie okazało, na ratunek widziałam w okolicy Redlowa. Potem stalismy 20 min. na Janka Wiśniewskigo, aż śmiglowiec odleciał. W sumie z pewnością minęlo ponad pół godziny, a od momentu wezwania śmigłowca znacznie więcej, a szpital jest 10 minut od miejsca wypadku. Być moze byly jakies specjalne wskazania do takiego transportu.
Kierowcy życzę zdrowia, jego czarny motor nie wyglądał na zniszczony.
2013-06-05 11:18
to po co robiłaś uniki, niepotrzebnie ryzykowałas, trzeba było stać a on niech wali w auto, duzo szkód nie spowoduje, zawsze mozesz wezwac policje, i pajac dostanie 500 zł i 10 pkt, a to ze motocyklista sie przy tym poobija a moze nawet połamie? cóż, skoro jeździ jak debil, to wlicza taką ewentualność w ryzyko.
2013-06-05 18:28
ogarnijcie się z tymi negatywnymi opiniami... lepiej nic nie piszcie ... trzymaj się chłopak...
2013-06-05 18:08
g... wiecie co sie stało i w którym miejscu jak nie wiecie jak doszło do wypadku to zamknijcie te mordy i na kij czepiacie sie motocyklistów, wiekszość z nich zachowuja sie odpowiednio na drodze a to ze pojedyncze jednostki psuja nam opini to mu musimy za to cierpiec.
2013-06-05 15:10
jak możecie pisać o kimś, kto walczy o życie, takie chamskie komentarze? Ciekawe, jakbyście reagowali, gdyby to był Wasz bliski? Głupota ludzka nie zna granic..nie wiecie, to się nie wypowiadajcie..a nawet jeśli z własnej głupoty się rozwalił to i tak nie zasługuje na takie komenty. Prawda jest taka, że zawsze winny motocyklista, nawet jeśli 20 aut też się rozwali. Niektórzy jeżdżą z głową!
2013-06-05 11:19
Śmiglowiec lecący,jak sie okazało, na ratunek widziałam w okolicy Redlowa. Potem stalismy 20 min. na Janka Wiśniewskiego, aż śmiglowiec odleciał. W sumie z pewnością minęlo ponad pół godziny, a od momentu wezwania śmigłowca znacznie więcej, a szpital jest 10 minut od miejsca wypadku. Być moze byly jakies specjalne wskazania do takiego transportu.
Kierowcy życzę zdrowia, jego czarny motor nie wyglądał na uszkodzony.
ALE...MOTOCYKLIŚCI - UWAŻAJCIE NA INNYCH UCZESTNIKÓW DRÓG. NIE JESTEŚCIE NAJWAŻNIEJSI DLATEGO, ZE NAJSZYBSI!!
.. parę dni temu na Niepodległości w Sopocie nagle niedaleko za nami pojawił się motor (a prawdę mówiąc, ostrzegł nas ryk jego silnika). Zbliżał się bardzo szybko wykorzystując luki w odstępach pomiędzy dość ciasno jadącymi samochodami. W naszym rejonie luki nie bylo, wcisnął sie na 3-go, zrobiliśmy unik, zeby się zmieścił. I w momencie powrotu na środek pasa okazało się, ze za nim jego śladem pędził jego koleś! Tylko cudem udalo się uniknąć tragedii!
W tym momencie szczęśliwa bylam, że nic sie nikomu nie stalo, ale w myślach obrzucałam obu motocyklistów ..
I jak pomyślę o tym kierowcy, ktoremu europoseł na motorze wbił się w samochód i żąda odszkodowania...
2013-06-05 14:27
A może za nim jechała jego kochanka?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
