- 1 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (161 opinii)
- 2 Obława w Letnicy. Nowe fakty (86 opinii)
- 3 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (204 opinie)
- 4 Schody samoróbki zastąpi chodnik (38 opinii)
- 5 Promenada po remoncie hitem sezonu (125 opinii)
- 6 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (179 opinii)
Wyremontowana Chwarznieńska już zdewastowana
Nieznani jeszcze sprawcy zdewastowali w nocy z wtorku na środę nowe oznakowanie świeżo przebudowanego odcinka ul. Chwarznieńskiej . Powyginali znaki, powyrywali poręcze dla pieszych, zniszczyli bramy i furtki do lasu. Wstępnie straty szacowane są na ok. 30 tys. zł.
Dewastację odkryli pracownicy firmy Strabag, którzy wykonują jeszcze drobne poprawki na wyremontowanym i przebudowanym odcinku ul. Chwarznieńskiej. Gdy w środę o godz. 7 przyjechali na miejsce, nie wierzyli własnym oczom.
- Wyglądało to jak pobojowisko. Normalny człowiek nie powyginałby 3-calowych rur i nie wyrwał zabetonowanych słupków - denerwuje się pan Robert, jeden z pracowników firmy.
Na odcinku kilkuset metrów zniszczonych zostało kilkanaście znaków, powyginane i wyrwane z zawiasów zostały też bramy i furtki, prowadzące do lasu. Zniszczone są również skrzynki z urządzeniami elektrycznymi, które były pod napięciem. Dopiero rano wyłączyli je pracownicy zakładu energetycznego.
- Szacowanie strat trwać będzie cały dzień. Ich zakres jest jednak duży. W niektórych miejscach wygląda to tak, jakby ktoś używał samochodów czy innego sprzętu, by zniszczyć jak najwięcej - mówi Tomasz Pecura, kierownik budowy z firmy Strabag.
Według wstępnych i nieoficjalnych ustaleń straty mogą sięgnąć 30 tys. zł. Wielu zniszczonych znaków i bram nie da się już naprawić. Będzie je trzeba wymienić na nowe.
Policja apeluje do osób, które w nocy z wtorku na środę jechały przez ul. Chwarznieńską o poinformowanie funkcjonariuszy o wszystkich grupach lub osobach widzianych w tym rejonie. Każda informacja może pomóc w złapaniu wandali.
Opinie (253) ponad 20 zablokowanych
-
2014-08-14 08:15
Niedawno uszkodzono płot boiska na chwarznieńskiej przed lasem
Brak reakcji - płot pomału coraz bardziej się przechyla. Może stanowić zagrożenie
- 5 0
-
2014-08-14 08:13
Jak ich złapią, to wyjdzie na to że byli niepoczytalni
- 12 2
-
2014-08-14 08:12
Nie tylko wandalizm
Nie tylko wandalizm widać na tych zdjęciach, ale też fuszerkę: niektóre słupki wyglądają jakby były wyciągnięte bezpośrednio z ziemi, nie wyrwane z betonu czy ułamane, przy innych widać fragmenty betonu ale jakieś malutkie - czy te słupki od znaków i płotów na pewno były osadzone w gruncie w sposób prawidłowy?
- 19 1
-
2014-08-14 06:46
(1)
gdy takiego złapią to dać mu kamizelke z napisem co przeskrobał i wysłać go do roboty na główną ulicę to drugi raz się zastanowi zanim coś będzie niszczył
- 16 0
-
2014-08-14 08:06
nawiązując do kamizelki, powyłapywać takich debili (niski iloraz inteligencji zapewne) i na wschodnią Ukrainę, wyszaleją się - jedni się p******ą w gacie, inni nie wrócą a resztka zmądrzeje.
- 3 0
-
2014-08-14 08:06
Do debilnych wpisow
Mecz był w środę wieczorem a zniszczono prawie dobę wcześniej.
Konkurencja Strabagu? MTM?- 8 1
-
2014-08-14 07:17
rumuni z gdanska (1)
I wszystko jasne
- 9 13
-
2014-08-14 08:03
jak już krawężniki z Gdańska, ale te tereny są za daleko, na wieś nie wyjeżdżają
- 6 0
-
2014-08-14 08:00
biedni ludzie
Należy szybciutko podnieść kwotę za niską szkodliwość czynu do 30 tys. Bo jak nie, to się chłopcy bardzo zestresują i wpadną w depresję, że będą musieli płacić. A wtedy trzeba zatrudnić cały aparat psychologiczny żeby sobie biedacy krzywdy nie zrobili. Bo jak to u nas często bywa przestępce trzeba chronić.
- 9 1
-
2014-08-14 07:56
prawdziwa peowska mlodziez
wychowana na owsiakowym robta co chceta
- 3 9
-
2014-08-14 07:49
W kamasze jak ich złapią i na front
Do Donbasu albo Iraku, niech tam pokażą swoja dzielność.
- 9 2
-
2014-08-14 07:49
Polska, dziki kraj
Powinni ich złapać i z własnymi rękami na własny koszt powinni to naprawić. I nie ma ze nie pracują. Jeżeli nawet teraz nie pracują, kiedyś zaczną i to spłaca.
- 8 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.