- 1 Jest reakcja na serię kolizji z tramwajami (71 opinii)
- 2 Pościg między autami na trzypasmówce (48 opinii)
- 3 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (288 opinii)
- 4 108. urodziny najstarszej gdańszczanki (118 opinii)
- 5 Narobił zniszczeń na 16 tys. Ukradł kilkaset zł (102 opinie)
- 6 Kto wygra wybory do Europarlamentu? (328 opinii)
Zabytkowa lokomotywa "Piękna Helena" w Trójmieście
Miłośników kolejnictwa z Trójmiasta czeka w sobotę nie lada gratka. Na trasie Gdańsk Główny-Gdynia Główna-Gdańsk Główny będą mogli przejechać się składem ciągniętym przez "Piękną Helenę", słynny przedwojenny parowóz polskiej produkcji.
- Kilka lat temu na trasie z Poznania do Leszna, jadąc z pustym składem, pobiła swój rekord. Prędkościomierz wskazywał 134 km/h - opowiada Witold Porankiewicz z Towarzystwa Przyjaciół Wolsztyńskiej Parowozowni.
"Piękna Helena", która na co dzień stoi w parowozowni w Wolsztynie, bladym rankiem 30 lipca wyruszy wraz ze składem z Poznania. Zabierze ponad trzystu turystów z Wielkopolski, którzy wybierają się do Gdańska na Jarmark św. Dominika.
Zanim skład dojedzie do Gdańska, czeka go kilka technicznych postojów. "Piękna Helena" wymaga bowiem szczególnej troski.
- Napędy muszą być przesmarowywane co godzinę - tłumaczy Porankiewicz.
Skład, który ma wjechać na stację Gdańsk Główny w sobotę po godz. 13, zmieni nazwę i już jako "Heweliusz" wyruszy ok. godz. 13.40 w dalszą drogę do Gdyni. Podróżni będą mieli do dyspozycji cztery wagony Bhp, czyli tak zwane piętrusy, w malowaniu z przełomu lat 70. i 80. ub. wieku.
- Na chętnych czeka 340 miejsc siedzących i sporo stojących, ale polecam przyjść na peron 25 minut przed planowanym odjazdem, bo bilety będą sprzedawane przez obsługę pociągu, a to trochę potrwa - podpowiada Witold Porankiewicz.
Podróż "Heweliuszem" do Gdyni będzie trwała ok. 40 min. Później skład zjedzie do lokomotywowni na nawęglanie i gotowy do drogi z nowymi pasażerami wyruszy ok. godz. 17.30 ze stacji Gdynia Główna.
Po dojechaniu do Gdańska parowóz znów zmieni nazwę na "Piękna Helena". Podobno zawdzięcza ją jednemu z byłych maszynistów, który nazwał go tak na cześć swojej żony. "Piękna Helena" wyruszy z Gdańska wieczorem i zabierze gości z Wielkopolski w podróż powrotną.
Na podróż na trasie Gdańsk - Poznań prawdopodobnie dostępne będą pojedyncze bilety.
Zobacz "Piękną Helenę" pędzącą torami w okolicach Stęszewa w Wielkopolsce. Autor nagrania: Marcin Mosina/youtube.com
Wydarzenia
Wydarzenia
Opinie (75) 6 zablokowanych
-
2011-07-29 13:24
Odnośnie Pm36-2 (1)
Pm36-2 to moim zdaniem jeden z gorszych parowozów (piękna wcale nie pasuje do niej). Inne przedwojenne maszyny:http://www.holdys.pl/tomi/galerie/eddie_barnes/ok22-32a.jpg Ok22, wzorowana na pruskiej P8 (PKP Ok1)http://www.holdys.pl/tomi/parowozy/ok1-322-01.jpg kolejny fajny parowóz, Ok1http://www.holdys.pl/tomi/parowozy/okl27-27-rw1.jpg OKl27, niestety żadna maszyna tej serii nie jest sprawnahttp://swr.podkarpackakolej.net/pz/pt31-8.jpg Pt31, maszyna dużo lepsza od Heleny, parowóz pośpieszny (dla tych co nie wiedzą); żaden zachowany egzemplarz nie jest sprawnyhttp://www.eisenbahnhobby.de/warschau/263-46_Pu29-3_WS-Glow_17.10.91_S.jpg Pu29, ostatni egzemplarz też nie jest sprawnyhttp://www.parowozowniawolsztyn.pl/photos/parowozy/Pt47-65.jpg nieco późniejsza maszyna, Pt47 (wzorowana na przedwojennej Pt31)http://www.komunikacja.krakow.pl/fotogaleria/kolej/wolsztyn/ol49-23-20070324-par/07.jpg Kolejny przypadek, Ol49 - tego w Wolsztynie mają pod dostatkiem.Przykładów lepszych i ciekawszych parowozów można wymieniać jeszcze trochę. Sorki panie i panowie, ale Piękna Helena wcale nie jest taka piękna i wspaniała. Celowo ominąłem takie maszyny jak Ty2 lub Ty45. Żeby zrozumieć o co mi chodzi, sugeruję zajrzeć na flickr i wpisać po kolei każdą maszynę z osobna - w szczególności polecam fotografie braci Brutzerów. Pm36 to parowóz nietrafiony, ale podobnie jak Pu29, nie był robiony w olbrzymich ilościach (raptem 2 sztuki; dla przykładu, Ty23 na PKP przed wojną było ponad 600 sztuk; Pu29 - zbudowany w ilości 3 egzemplarzy, na rzecz lepszej Pt31). Skoro mowa o Pm36, Pm36-1 (siostra Heleny) nosiła otulinę aerodynamiczną: http://www.wokulski.one.pl/tt/img/sl-pl-PKP-Pm36-1.jpg . Pm36-1 był jedynym parowozem z otuliną aerodynamiczną zbudowany w kraju. Po wojnie na stan PKP wpisano taką serię jak Pm3 (również z otuliną aerodynamiczną), ale polskie koleje nie bardzo lubiły takie maszyny. http://polishrail.files.wordpress.com/2009/08/pm3_muzeum_kolejnictwa.jpg?w=435&h=329 Pm3Naprawdę jest masa maszyn lepszych i ciekawszych od Pm36-2.@Do MK: jeśli gdzieś popełniłem jakiś błąd, poprawcie mnie :)
- 12 3
-
2011-07-29 14:59
Różnym sympatykom parowozów podobają się różne maszyny. Mnie osobiście podoba się seria Ok1 oraz seria Ty2. Pm36-2 jest atrakcyjna pod tym względem, że jest parowozem czynnym, jedynym w swoim rodzaju, która ma jak na swój wiek niezłe osiągi prędkościowe (jest najszybszym czynnym parowozem w Polsce). Ol-ek jak sam piszesz jest mnóstwo, zatem aż tak może nie działają na miłośnika kolei. A pozostałe, o których piszesz są w większości nieczynnymi eksponatami. Zimny parowóz to dla przeciętnego Kowalskiego "słaba" atrakcja. Dla mnie, każdy, nawet stojący w krzakach kościerskiej parowozowni to rarytas. Za kilka, kilkanaście lat czynny parowóz będzie tylko wspomnieniem ... a szkoda!
- 3 0
-
2011-07-29 14:55
Zarówno Piękna Helena, jak i inne zabytkowe parowozy wraz zzabytkowymi wagonami
jeździły już w naszym rejonie kilka lat temu, regularnie w sezonie, na trasie Gdynia - Kościerzyna, w weekendy. Był też pociąg Nogat, do Malborka na oblężenie.Od dwóch lat niestety już nie jezdża
- 9 1
-
2011-07-29 10:20
czyli nie maq mozliwosci.,zeby wsiasc np w sopocie a wysiasc w Gdyni? (1)
bo jak pojade autem do Gdanska,potem wysiadajac w Gdyni bede bez uata-zostanie w Gdansku...
- 4 3
-
2011-07-29 14:29
mozesz wrócić SKM
- 1 1
-
2011-07-29 07:40
(2)
130km/h, maksymalna prędkość większa od maksymalnej prędkości najpopularniejszych pasażerskich elektrowozów (EP/EU 07) Trochę to śmieszne, trochę żałosne, ale i tak nie ma linii kolejowych jak narazie po których można tak szybko jechać... Miejmy nadzieje, że trwające remonty zmienią sytuację diametralnie. Obyśmy też mieli czym jeździć te 160-200km/h ;)
- 33 4
-
2011-07-29 14:28
wiesz, porównywanie prędkosci eksperymentalnych i konstrukcyjnych
to raczej swiadczy o twojej ignorancji, a nie o wiedzy...
- 4 2
-
2011-07-29 10:02
przecież na CMK pociągi jeżdżą od dawna 160 km/h
a po remontach będą jeździć 200 km/h i to bez wychylnych pudeł...
- 10 2
-
2011-07-29 12:10
filmik wymiata
facet kosi trawe... zupelnie niepotrzebnie ten pociag wjechal, bo caly klimat zepsul :D
- 4 2
-
2011-07-29 11:26
Ja cie!! Jak do Hogwartu!
- 6 1
-
2011-07-29 11:07
Ankieta
a to się nawymyślał autor...
- 5 0
-
2011-07-29 10:07
no tak, ale na którym peronie?
- 5 1
-
2011-07-29 09:57
Z Gdańska do Gdyni to ja wolę pojechać SKM
W szczególności gdy skład jest ciągnięty przez elektrowóz zwany popularnire "Piękny Paweł"
- 1 21
-
2011-07-29 09:27
E tam,
Dawno temu taki parowóz ciągnął długaśny skład na drugi koniec Polski (np. do Katowic). Stamtąd następny aż do Zwardonia (przez Bielsko-Białą), gdzie pociągi kończyły bieg i miały swoją "zajezdnię". W porywach odpoczywało tam nawet pięc lokomotyw:). Fajnie było wychylać się z okna wagonu (szczególnie na zakrętach) i widzieć lokomotywę a za nią cały sznur wagonów...
- 15 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.