• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zajezdnia na Dolnym Mieście czeka na inwestora. Potrzeba 200-300 mln

Katarzyna Moritz
4 sierpnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
  • Dolne Miasto po rewitalizacji, jednak szykują się tam kolejne plany inwestycyjne.
  • Dolne Miasto po rewitalizacji, jednak szykują się tam kolejne plany inwestycyjne.
  • Dolne Miasto po rewitalizacji, jednak szykują się tam kolejne plany inwestycyjne.
  • Dolne Miasto po rewitalizacji, jednak szykują się tam kolejne plany inwestycyjne.

Nowe budynki w formie plomb, rewaloryzacja starych kamienic, remonty ulic, placów, bastionów - takie plany powstały dla Dolnego Miastazobacz na mapie Gdańska w okolicy dawnej zajezdni tramwajowej. Dla inwestycji, mającej kosztować od 200 do 300 mln zł, władze Gdańska szukają partnera prywatnego.



Czy znajdzie się inwestor, który zmieni tę część Dolnego Miasta?

Okazuje się, że miasto nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa w kwestii zmian na Dolnym Mieście. Urzędnicy szukają bowiem partnera prywatnego w celu zagospodarowania obszaru dawnej zajezdni tramwajowej. Wzdłuż Opływu Motławy powstać mają obiekty publiczne i przestrzeń komercyjna.

Czytaj też: Futurystyczna wizja stuletniej zajezdni tramwajowej

- Celem tego projektu jest zagospodarowanie obszaru w zakresie obiektów, celów publicznych oraz komercyjnych i dzięki temu stworzenie reprezentacyjnej zabudowy - architektoniczno-funkcjonalnej wizytówki Gdańska w obszarze Dolnego Miasta, wzdłuż Opływu Motławy - mówi Iwona Bierut, dyrektor Wydziału Polityki Gospodarczej gdańskiego magistratu.
W ogłoszonym właśnie postępowaniu koszt planowanej inwestycji szacuje się wstępnie na kwotę od 200 do 300 mln zł. Miasto chce, by, w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego, potencjalny inwestor sfinansował, a następnie administrował nową przestrzeń.

Teren objęty postępowaniem to aż 8 ha. W większości obejmuje on nieruchomości gruntowe, niezabudowane i nieruchomości wskazane pod zabudowę "plombową". Wyjątek stanowi zespół kamienic Łąkowa 50,51,52, które wymagają rewaloryzacji, oraz budynek zajezdni tramwajowej.

- W skład terenu inwestycyjnego wchodzą: nieruchomości gruntowe, wskazane w obowiązujących miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego do realizacji funkcji mieszkaniowo-usługowych (3 ha), ciągi komunikacyjne (pow.1,7 ha) i dwa bastiony (pow. ok. 3 ha), które zostały uznane przez mieszkańców Gdańska jako tereny zielone, wymagające uporządkowania i wprowadzenia nowego ładu przestrzennego, m.in. poprzez zagospodarowanie małą architekturą - wyjaśnia Michał Piotrowski z biura prasowego w gdańskim magistracie.
Czego oczekuje miasto w zamian za udostępnienie terenów na Dolnym Mieście?

Planuje się wprowadzenie nowych funkcji usługowych o profilu społecznym, kulturalnym, sportowym, rekreacyjnym oraz innych usług, współistniejących z funkcją mieszkaniową.

Mapa obszaru inwestycyjnego, które miasto chce przeprowadzić z partnerem prywatnym. Mapa obszaru inwestycyjnego, które miasto chce przeprowadzić z partnerem prywatnym.
Dodatkowo uporządkowana ma zostać już istniejąca tkanka urbanistyczna. W tym celu w przestrzeniach między kamienicami mają powstać nowe budynki, tzw. plomby. Co więcej, zrewaloryzowane zostaną także już istniejące budynki. Ponadto zmienić na lepsze ma się także przestrzeń publiczna, w ramach zakładanych remontów ulic, placów i terenów zielonych położonych w granicach obszaru inwestycji.

Wybrany partner otrzyma też listę obiektów, które mają powstać w ramach tzw. celu publicznego.

Wynika z niej, że ma on zapewnić przynajmniej 10 mieszkań komunalnych o powierzchni od 30 do 60 m kw. w przypadku ewentualnego wyprowadzenia lokatorów z dotychczasowych mieszkań, należących do miasta.

Ponadto na liście znajduje się budowa lub przedłużenie trzech dróg (projektowanej ul. Wiosennej - 80 m, przedłużenie ul. Radnej - 20 m i Przyokopowej - 20 m), remont i budowa nowego oświetlenia, budowa pięciu latarni ulicznych z gniazdem do ładowania pojazdów elektrycznych oraz nowe ciągi pieszo-rowerowe (ponad 500 m).

Czytaj też: Zmiany na Dolnym Mieście: koniec wieloletniej rewitalizacji

Ma też powstać Centrum Pracy Socjalnej, świetlica środowiskowa, dom sąsiedzki, siłownia zewnętrzna, dwa nowe place zabaw, teren do imprez plenerowych na Bastionie Reduta Wyskok oraz mała architektura na pozostałych bastionach. Planowana jest również budowa dwóch pomostów nad Motławą po obu stronach Kamiennej Śluzy oraz modernizacja boiska przy ul. Śluzy.

Chętni do inwestycji mogą składać wnioski na udział w postępowaniu do końca września. Następnie, w październiku, rozpocznie się proces negocjacji z potencjalnymi inwestorami. Miasto chciałoby zawrzeć umowę z wyłonionym partnerem do 30 czerwca 2017 roku. Inwestycja planowana jest do realizacji w latach 2017-2020. Okres trwania umowy partnerstwa będzie przedmiotem negocjacji.

Dolne Miasto w ostatnich latach przeszło proces rewitalizacji, który objął rejon ulicy Łąkowej, Wróblej, Dolnej, Śluzy, Kieturakisa, Kurzej, Toruńskiej i Radnej. Ogólny koszt programu "Rewitalizacja Dolnego Miasta" to ponad 34 mln zł, z czego dofinansowanie ze środków unijnych w ramach RPO WP to 24 mln zł (70 proc.), środki miasta Gdańsk to 9,5 mln zł, zaś środki partnerów to 830 tys. zł.

Opinie (104) 3 zablokowane

  • Od kiedy bastiony wymagają zagospodarowania małą architekturą?

    cytat, mieszkańcy wskazali bastiony jako: "tereny zielone, wymagające uporządkowania i wprowadzenia nowego ładu przestrzennego, m.in. poprzez zagospodarowanie małą architekturą".
    Ja nie znam nikogo, kto chciałby na bastionach urządzać małą architekturę. Zostawmy jak jest, ew. kilka ławek i nic więcej. Nie psujmy tego.

    • 12 0

  • (1)

    Można? Można!!

    • 8 1

    • A w Gdyni

      Nie!!!!!!!!!!!da!!!!!!!!!!!!się

      • 4 0

  • Wymagania z kosmosu, poszukiwania jelenia czas zacząć... (3)

    • 33 9

    • (1)

      Ja tam myśle że inwestor juz dawno jest wybrany. Miasto wpompowalu kupe kasy w tą dzielnice, aby przygotować grunt pod inwestora.

      • 4 2

      • No i bardzo dobrze

        na tym to polega. Miasto powinno zachęcać inwestorów, dzięki temu miasto pięknieje i się rozwija.

        • 5 3

    • No jeleniem to może się okazać policja z piwnej jak pewnym osobą zaczną konkretni ludzie wchodzić do mieszkan lub gdy ktoś tam zacznie strzelać! Ja przez kilka lat zatanawiałem się gdzie jest BSW ? Jak ktoś z zewnątrz tam przyjedzie po obserwuje posłucha to kopara mu opada ,a jest tam kilka osòb z dużymi problemami ktòrzy nawet nie wiedzą co ich czeka! Moj post to nie jest straszenie ani hejt poczekaj moze nawet na tym portalu o tym przeczytasz!!!

      • 1 4

  • Pisiory mają doświadczenie jeżeli chodzi o zajezdnie ;) Ta ich w Oliwie do dziś straszy (1)

    • 10 12

    • podwiń kieckę i do garów

      • 3 5

  • a gu gu gu

    wujku, daj pieniążka

    • 4 0

  • sprzedają Łąkową?

    • 5 1

  • (4)

    No i fajnie.

    • 81 6

    • Siłownia już jest (1)

      Tylko nie ma kto kosic tam trawy....

      • 12 1

      • Bo właściciel w zeszłym roku sie utopił

        to nie żart ale szczera prawda

        • 1 0

    • Czemu szynów po starym tramwaju nie wyciągli z ulicy?

      • 4 9

    • Co, nie fajnie? Lepiej żeby nic nie było? Zawsze źle i niedobrze. Straszne.

      • 6 20

  • Czy znajdą inwestora...

    To zależy czy pozwolą wybudować kolejną galerię i lidla

    • 16 2

  • A kiedy miasto skończy rewitalizację Łąkowej? ta ulica kończy się na Długich Ogrodach!

    • 20 2

  • niech inwestorem będzie miasto

    a taki inwestor

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane