- 1 Pajęczyny pełne larw na Zaspie (58 opinii)
- 2 Nowy, 20. punkt widokowy w Gdańsku (24 opinie)
- 3 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (227 opinii)
- 4 Andrzej Duda dziękował strażnikom granic (244 opinie)
- 5 Pełno usterek i pustostanów na dworcu (149 opinii)
- 6 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (314 opinii)
Zajrzyj do krypty z jedyną gdańską mumią
Na co dzień nie można jej zwiedzać. Znalazła jednak już swoje miejsce w historii, literaturze i filmie. Zapraszamy do odwiedzin krypty kościoła Bożego Ciała w Gdańsku. W jednej z kilkunastu drewnianych trumien spoczywa prawdopodobnie dawny opiekun świątyni...
Okolice kościoła Bożego Ciała to miejsce tętniące historią. Tu znajduje się Cmentarz Nieistniejących Cmentarzy i grobowiec rodziny Klawitterów. Kilkadziesiąt metrów dalej zaczynają się fortyfikacje Grodziska. Tuż obok kościoła stoją jedne z najstarszych domów w Gdańsku. Jeden z nich pochodzi z 1786 roku. W budynkach znajdował się niegdyś szpital, początkowo dla trędowatych, później służył bogatszym mieszkańcom, którzy szukali spokojnego miejsca, w którym mogliby dożyć starości. Prof. Andrzej Januszajtis podaje, że pensjonariusze szpitala potrafili zjeść nawet 40 wołów rocznie.
Zeszliśmy do krypty w gdańskim kościele.
Najciekawszy jest jednak sam kościół Bożego Ciała. Data budowy świątyni ginie już w mroku dziejów. Początkowo prawdopodobnie była świątynią przyszpitalną, kilkakrotnie palono ją i odbudowywano.
Obecny kształt kościół zyskał w XVII i XVIII wieku. Ciekawostką jest, że zbudowano go na planie litery "T". Przez to kościelne organy znajdują się z boku głównego ołtarza. Niegdyś były chlubą kościoła, do czasów dzisiejszych zachował się jedynie prospekt instrumentu. Mechanizm, w którym znajdowały się 34 piszczałki, ewakuowano w 1945 roku. Ślad po nim urywa się w okolicach Bytowa.
Z każdego miejsca przed kościołem widać też kazalnicę, którą umieszczono nietypowo właśnie na zewnątrz budynku. Kazania na zewnątrz kościołów zapoczątkowano w czasach reformacji w 1552 roku. Zewnętrzna kazalnica na murach kościoła Bożego Ciała pojawiła się jednak dużo później, bo w roku 1707. Niegdyś znajdowały się na niej figurki apostołów i figurka pelikana, symbolizująca Chrystusa. Dziś można je oglądać w kościele.
Prawdziwa gratka dla miłośników historii kryje się jednak pod posadzką świątyni. Wystarczy zdjąć kilka desek w podłodze pomiędzy ławkami, by pokazały się kamienne schody, prowadzące do niewielkiej krypty.
W niej wieczny spokój (zakłócony tuż po wojnie) znaleźli najprawdopodobniej byli opiekunowie świątyni i członkowie gdańskich rodów. Do czasów dzisiejszych przetrwało jedynie kilkanaście trumien. Niegdyś krypty znajdowały się praktycznie pod całą powierzchnią świątyni, zostały jednak zasypane po wojnie.
Wystarczy uchylić wieko jednej z trumien, by ujrzeć spoczywającą w niej, zmumifikowaną postać w czepku, w niegdyś prawdopodobnie szarej szacie, ze złożonymi rękami, otoczoną drewnianymi wiórami. Najprawdopodobniej jest to pastor z kościoła. Z tablicy na trumnie można było odczytać jedynie imię Teodor i dwie daty: 1771-1813.
Pozostałe trumny zabite są gwoździami. Czy i w nich do dziś przetrwały zmumifikowane zwłoki? Sam kościół przetrwał wojenną zawieruchę - oprócz niego spalenia uniknął tylko kościół św. Mikołaja. Trumny z krypt wyciągnięto i splądrowano w poszukiwaniu kosztowności. Czy jedynym, którego ciała nie zbezczeszczono, był pastor Teodor? Krypta i trumny z kościoła Bożego Ciała wciąż czekają na badania naukowców...
- Marek Gotardm.gotard@trojmiasto.pl
Opinie (80) 2 zablokowane
-
2009-11-16 10:12
błogosławieni ci co lubią muchy
- 1 1
-
2009-11-16 10:08
Czesio i Przeklińak - my chcemy spokoju !!!
- 3 1
-
2009-11-16 09:57
Zostawcie Czesia w spokoju..
- 6 0
-
2009-11-16 09:54
Św. Ignacy
W kościele św. Ignacego też jest krypta (jak w wielu trójmiejskich kościołach) i też jest mumia pierwszego proboszcza - wiem bo byłem i widziałem.
- 2 0
-
2009-11-16 09:42
po co chować zmarłych - tylko wody gruntowe się zanieczyszcza - po drugie to wielkie marnotrawstwo zakopywać tyle mięsa - lepiej to zjeść zaraz po śmierci puki jeszcze ciepłe i w miarę świerze
- 1 8
-
2009-11-16 09:27
No dobra, i co, sama mam wleźć do tej krypty? Czy jest jakieś zorganizowane zwiedzanie? Nic z tego artykułu nie wynika, poza tym że jest krypta z mumiami pod posadzką kościoła - a to akurat żaden ewenement.
- 4 2
-
2009-11-16 07:20
(1)
Przebywanie tak blisko ludzkich zwłok nie jest czasem niehigieniczne? Wokół robi się tyle szumu na temat ptasiej czy świńskiej grypie (już nie wnikam ile w tym wyimaginowania), a tu tak blisko może być siedlisko różnych chorób.
- 15 25
-
2009-11-16 09:10
nie, jeżeli padlina jest już wysuszona i nie grzebie się w niej
- 1 0
-
2009-11-16 09:04
Galeria Bałtycka
Przeciez to manekin z Galeri Baltyckiej !! i po co tyle szumu ?
- 2 3
-
2009-11-16 09:01
mumie gdanskie
autorj notatki błędnie infoirmuje , że tojest jedyna mumia gdanska. jest to oczywsita nieprawda takich mumii jest w gdansku wiecej. tu ciekawostka jedna mumia jest przechowywana w zakładzie kryminalistyki komendy wojewodzkiej
policji.pozdrawiam- 2 1
-
2009-11-16 08:49
Fajny i ciekawy artykuł!
lubię takie historie.
Sam będe chciał być skremowany jednak.- 6 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.