- 1 Jest reakcja na serię kolizji z tramwajami (53 opinie)
- 2 Pościg między autami na trzypasmówce (42 opinie)
- 3 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (282 opinie)
- 4 108. urodziny najstarszej gdańszczanki (113 opinii)
- 5 Kto wygra wybory do Europarlamentu? (296 opinii)
- 6 Narobił zniszczeń na 16 tys. Ukradł kilkaset zł (100 opinii)
Zamknięte sklepy 1 listopada
Postanowiliśmy sprawdzić, jak do nowego przepisu podchodzą handlowcy. We wszystkich dużych hipermarketach usłyszeliśmy, że sklep 1 i 11 listopada będzie nieczynny.
Z zakazu handlu podczas świąt bardzo cieszą się sprzedawcy.
- Co ludzie kupują w takie święta? Zupki chinskie, ziemniaki, płyny do zmywania, papier toaletowy czy dziecięce zabawki - takie rzeczy spokojnie można kupić przed świętami - mówi pracownica jednego z trójmiejskich sklepów spożywczych.
- Nasz kiosk będzie zamknięty. Cieszę się, że spokojnie będę mógł pójść na groby - mówi z uśmiechem Jerzy Bojanowski, pracujący w kiosku przy ul. Świętojańskiej w Gdyni.
Czy Państwowa Inspekcja Pracy będzie sprawdzała, czy sklepy są zamknięte? - Nie będziemy - przyznaje Jolanta Zydlewska, rzecznik prasowy PIP w Gdańsku. - Ale 1 listopada będzie działać specjalna linia, pod którą można zgłaszać nieprawidłowości. Jej numer to 695 422 695.
Za złamanie przepisów grozi grzywna od 1 tys. do 30 tys. złotych.
Opinie (305) 7 zablokowanych
-
2007-10-31 10:57
zamknięte 1 listopada
bardzo się cieszę,że w święta jest wolne.Tam też pracują ludzie,którzy maja rodziny,chociaż raz coś mądrego wymyślił nasz rząd,popieram
- 0 0
-
2007-10-31 10:43
do Jana
Znicze kupisz przy kazdym cmentarzu, nie martw sie.A ponadto ludzie poracujacy w sklepach maja tez prawo jak ty do swietowania , a nie tylko do poracowania
- 0 0
-
2007-10-31 10:21
Smok (1)
Takie czasy. Ludzie są zagonieni, „biedaczki”. Nie mają czasu na rodzinę. Muszą pracować i zarabiać coraz więcej pieniędzy. Dlatego spotykają się jedynie 1 listopada. To i tak dobrze. Niedługo Helloween będzie ważniejszy niż 1 listopada.
- 0 0
-
2007-10-31 10:27
Antypolityk
Fakt, czasy trudne, zgadzam się, ale to nie usprawiedliwa zaniedbania rodziny. Rodzina jest ważniejsza od pracy. Jak dla kogoś jest odwrotnie, to później może tylko czekać właśnei na 1 listopada. Każdy z nas tu pracuje, tak mi się wydaje, każdy ma swoje problemy i chciałby mieć więcej wolnego czasu. Dla rodziny czas mieć po prostu trzeba. Po pracy czasami najchętniej walnąłbym się do wyra - ale nie w tym rzecz, przespałbym za dużą część swojego życia
- 0 0
-
2007-10-31 10:09
Powaznie mowiac (2)
Lubie atmosfere spotkan rodzinnych na cmentarzu.
Szczegolnie wowczas, gdy zaczyna sie juz robic ciemno.
Swiatla swiec dookola na polozonym na stoku wzgorza sopockim cmentarzu.
Nawet pomimo tego, ze w ostatnich latach zastawili grobami prawie wszystkie przejscia.
Po cmentarzu dokancza sie impreze u ktorejs z ciotek w domu.- 0 0
-
2007-10-31 10:22
a ja nie lubie tego swieta. tłumy, tłumy ludzi na cmentarzu. doszły do tego kiełbaski czyli atmosfera iscie piknikowa. rodzina ze starszych wymarła, młodsi rozbiegli sie po swiecie.taka atmosfere jak opisujesz pamietam z dziecinstwa.
wole chodzic na cmentarz jak jest pusto.
cicho i pusto.- 0 0
-
2007-10-31 10:12
A to jest jedna z nielicznych okazji, zeby spotkac sie z rodzina na grobie? No to chyba zmarli nie beda zachwyceni z takich relacji rodzinnych. Ja doceniam to co mam i spotykam sie z rodzina kiedy tylko moge. Dla mnie 1 listopada jest dniem jak kazdy inny. Na groby chodze kilak razy w roku. Wspolczuje ludziom, ktorzy ida na groby do swojej jedynej rodziny.
- 0 0
-
2007-10-31 10:19
Patrz: wyniki ankietyi (1)
Dziwne jak większość wypowiadających się tu jest przeciw zakazowi handlu i poszczekuje , odgraża się , wymyśla PISowi . Niech spojrzy na wyniki ankiety i buzie w kubełek. Są w zdecydowanej mniejszości
- 0 0
-
2007-10-31 10:21
popieram
- 0 0
-
2007-10-31 10:01
pocałujcie sie w dupe od 5 lat mam wolne w swieta i bardzo sie ciesze.i tak powinno byc.
- 0 0
-
2007-10-31 09:56
Mikuś
Szkoda, że nie ma u nas słowiańskiego zwyczaju picia na grobach w dzień zmarłych rodem z Białorusi.
- 0 0
-
2007-10-31 09:53
Czarna Żmija
Mojej żony ciocia z Kościerzy posiada jeszcze kryształy w meblościance i futro w naftalinie w szafie.
- 0 0
-
2007-10-31 09:48
Święto Zmarzłych
Poza tym, że oficjalnie jest to Święto Wszystkich Świętych (hurtowo załatwione :)), to jedna z nielicznych okazji do spotkania znajomych i rodziny na świeżym powietrzu (dymek ze zniczy pomijam). Rozmówki nad grobem, np. dziadka, ciągną się przyjemnie i nie wiadomo kiedy się nagle tak zmarzło. A wtedy staropolskim obyczajem, trzeba się jakoś rozgrzać, a że słowianie, a zwłaszcza Polacy są gościnni i rodzinni, zawsze jest z tego powodu jakaś fajna impreza - jakby nie było Dziady (czyli wspomnienie przodków - dziadków). Szkoda mi tych, co nie obchodzą tego wspaniałego święta, które ostatecznie niewiele odbiega od coraz popularniejszego, a jednak obcego Hallowen.
- 0 0
-
2007-10-31 09:39
Rumun i Czarna Żmija (1)
Futer o zapachu naftaliny nie będzie nad grobami. Koniec z rewią mody 1 listopada. Ta tradycja się skończyła. Po prostu jest za ciepło.
- 0 0
-
2007-10-31 09:40
Antypolityk
Teraz na topie są biodrówki z paskiem z diamenciorów i białe kozaczki ;)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.