- 1 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (205 opinii)
- 2 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (134 opinie)
- 3 Do czerwca skażona ziemia zniknie z Gdańska (87 opinii)
- 4 Pełno usterek i pustostanów na dworcu głównym (73 opinie)
- 5 Trzy przejścia na odcinku 130 metrów (118 opinii)
- 6 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (290 opinii)
Koronawirus. Zatrzymano uciekiniera ze szpitala zakaźnego w Gdańsku
Policjanci zatrzymali 24-letniego mężczyznę, który uciekł w piątek ze szpitala zakaźnego w Gdańsku, do którego trafił z podejrzeniem koronawirusa. Uciekinier został zatrzymany na drugim końcu Polski - w Makowie Podhalańskim. Za ten wyczyn grożą mu poważne sankcje karnoprawne. Prawdopodobnie usłyszy zarzut sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób, zagrożony karą do ośmiu lat więzienia.
Aktualizacja, godz. 17:30 Rzecznik prasowy gdańskiej policji informuje, że test na obecność koronawirusa dał negatywny wynik. Innymi słowy, zatrzymany 24-latek nie jest zakażony koronawirusem.
- Uciekł z niego 24-letni pacjent, mieszkaniec Rumi, który był hospitalizowany jako osoba, która może być zakażona koronawirusem. Komendant jednostki od razu zarządził alarm dla policjantów, którzy sprawdzali wszystkie zdobyte informacje na temat 24-latka - informuje st. asp. Karina Kamińska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
W związku z zagrożeniem epidemiologicznym, poszukiwaniom nadano najwyższy priorytet. Rysopis i informacje dotyczące mieszkańca Rumi zostały natychmiast rozesłane do wszystkich jednostek policji w Polsce. Dzięki temu, jeszcze tego samego dnia udało się go zatrzymać. Uciekinier został zatrzymany ok. godz. 20:20 w miejscowości Maków Podhalański w województwie małopolskim przez patrol drogówki z Suchej Beskidzkiej.
Koronawirus w Trójmieście - wszystkie informacje
- Policjanci z Gdańska na bieżąco wymieniali informacje z policjantami z Wejherowa, którzy ustalili, że mieszkaniec ich powiatu najprawdopodobniej samochodem może przemieszczać się w kierunku Zakopanego. Policjanci swoje ustalenia przekazali policjantom z Krakowa i dzięki tej współpracy wczoraj policjanci ruchu drogowego z Suchej Beskidzkiej zatrzymali go - uzupełnia st. asp. Kamińska.
24-latek został doprowadzony przez policjantów - którzy specjalnie w tym celu założyli stroje ochronne - do pomieszczenia dla osób zatrzymanych w Komendzie Powiatowej Policji w Limanowej, w którym przebywa do chwili obecnej.
Stróże prawa wciąż oczekują na jego wyniki badań na obecność koronawirusa. Prędzej czy później będzie musiał jednak ponieść surowe konsekwencje swojego nieodpowiedzialnego zachowania.
- Już wkrótce zostanie doprowadzony do prokuratury, najprawdopodobniej usłyszy zarzut sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób. Za to przestępstwo grozi osiem lat pozbawienia wolności - uzupełnia nasza rozmówczyni.
Miejsca
Opinie (113) ponad 10 zablokowanych
-
2020-03-21 17:09
hahaha
jaki dzban
- 6 1
-
2020-03-21 17:05
Ze zlotówa dal sie wmanewrowac w tak daleko kurs. ..
Trojmiasto - na południe Polski.
Naiwny, chciwy? ?- 7 1
-
2020-03-21 16:35
się zdziwicie
choroba nie jest na liście kwarantannowej
ustawy o chorobach zakaznych
a pis specustawa nie zawiera sankcji karnych
prawo robione na skróty
jeszcze to on pozwie ich
kraj z dykty- 8 8
-
2020-03-21 16:01
Myślał że jak ucieknie to nie będzie miał wirusa? Niezrozumiałe.
- 15 4
-
2020-03-21 15:55
Jak nie ma tego syfu - 2 lata na sztywno. Jak ma i go wyleczą - odpowiednio wiecej.
- 18 5
-
2020-03-21 15:46
Czy to jest ten koleś z rumii, co wrócił z zagranicy, i zaraził swoją babcię, która zabrali tydzień temu panowie w skafandrach z przychodni w rumii?
- 13 5
-
2020-03-21 15:43
RM
A czasem nie uciekł z 7 szpitala marynarki wojennej ?
- 17 0
-
2020-03-21 15:41
Za jaja i na latarnie
- 25 3
-
2020-03-21 15:39
Za***
- 7 0
-
2020-03-21 15:36
roznosiciel wirusa .
Skoro jechał samochodem z Gdańska do Suchej Beskidzkiej , to po drodze przynajmniej raz musiał tankować paliwo ........
- 30 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.