- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (262 opinie)
- 2 Partyzantka roślinna okiem przyrodnika (53 opinie)
- 3 Pod prąd uciekał przed policją (262 opinie)
- 4 Z bastionu Żubr zniknęły lunety (23 opinie)
- 5 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (857 opinii)
- 6 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (87 opinii)
Zawiadomienie z sądu odbierzemy... w kiosku albo sklepie rowerowym
Od 1 stycznia korespondencja wysyłana przez polskie sądy dostarczana jest nie przez Pocztę Polską, a przez Polską Grupę Pocztową. Pracownicy sądu i prawnicy obawiają się zmiany, rzecznik gdańskiego Sądu Okręgowego uspokaja, a zwykli obywatele muszą się przyzwyczaić, że wezwanie na rozprawę będą musieli odebrać nie na poczcie, a w kiosku.
Specjalnie po to, aby spełnić przetargowy warunek (placówka w każdej gminie) PGP podpisała umowy z Ruchem oraz firmą InPost. To właśnie kioski pierwszego z tych kontrahentów będziemy odwiedzać najczęściej, kiedy będziemy chcieli odebrać pismo z sądu. Może się jednak zdarzyć, że mieszkańcy Trójmiasta po sądowy list udać będą musieli się np. do sklepu rowerowego czy punktu sprzedaży telefonów komórkowych (zobacz - wpisując swój kod pocztowy - gdzie będziesz odbierać listy z sądu).
Brzmi zabawnie? Dla niektórych brzmi poważnie. Skontaktował się z nami pracownik gdańskiego sądu. Twierdzi on, że 2 stycznia wysłano w Gdańsku jedynie 10 proc. wszystkich zaplanowanych przesyłek. Wedle jego słów winę ponosić miała mała liczba oznaczeń przesyłek poleconych dostarczona przez nowego operatora usług.
Rzecznik gdańskiego Sądu Okręgowego jednak uspokaja.
- Nie zaistniał problem braku czy małej ilości oznaczeń przesyłek poleconych - oznaczeń nie zabrakło i nie miało to wpływu na ilość wysyłanej poczty. Cała poczta przekazana przez wydziały została wysłana. Faktycznie, z uwagi na początek roku, w dniu 2 stycznia wysłano mniej przesyłek niż zwykle, ale już w dniu 3 stycznia ilość ta osiągnęła przeciętny poziom. W związku z tym nie ma aktualnie podstaw, aby prognozować opóźnienie spraw związane z doręczeniami. Aktualnie wysyłka odbywa się na bieżąco - uspokaja sędzia Tomasz Adamski.
Szybkość dostarczenia sądowych przesyłek to jednak tylko jedna strona medalu. - Równie ważne jest bezpieczeństwo i to, aby nie trafiały one w niepowołane ręce. Do obsługi korespondencji sądowej potrzebne jest doświadczenie, z pewnością poczta miała je większe - mówi Mikołaj Wierzbicki, radca prawny z Gdyni.
Jego kancelaria swoją korespondencje będzie musiała odbierać w kiosku Ruchu. On sam, prywatnie, listy z sądu odbierze zaś... w hurtowni z artykułami przemysłowymi.
Opinie (423) 9 zablokowanych
-
2014-01-07 16:49
Teraz to dopiero kioskarka będzie mieć o czym plotkować ze sprzątaczką
będzie wiedzieć wszystko o sprawach karnych sąsiadów, o podpadziochach, łajdakach i pijaczkach. WSZYSTKO lub się łatwo domyśli.
- 38 1
-
2014-01-07 16:50
Hihihihahaha
Czy to prima aprilis? Bo nie wierze w to co czytam. Pismo z sądu w kiosku albo hurtowni??? Rozumie oszczędności ale to przecież i tak idzie z mojej kieszeni. Czy jak sąd zaoszczędzi 80 mln to zapłacę mniej podatku? Watpię. Czyli zaoszczędzi kasę ale stanie sie pośmiewiskiem. To możliwe tylko w Polsce.
- 49 1
-
2014-01-07 16:50
a co z awizo o przesyłce ? (3)
a tak na marginesie to skąd mamy wiedzieć ,że w kiosku będzie do odbioru wezwanie do sądu ? no chyba ,że to my mamy się sami dowiadywać w kioskach czy przyszło jakieś wezwanie do nas ? bzdura do kwadratu
- 38 2
-
2014-01-07 16:58
"listonosz" PBP czy InPost też wystawia awiza i zostawia je w skrzynce (2)
- 3 7
-
2014-01-07 17:21
przepraszam, PGP
- 0 3
-
2014-01-08 12:41
chyba na parepecie u sąsiada
ponad 200 przesyłek nie doręczonych bo nawet pod adres nie dotarli...podziękowałem im za "współpracę"
- 1 0
-
2014-01-07 16:50
Zawiadomienie z sądu odbierzemy.................... (2)
W agencji towarzyskiej ! Tyle ich jest w mieście .
- 29 1
-
2014-01-07 17:26
dokladnie
przeciez juz na pierwszy rzut oka widac ze tam u góry maja niezły burdel (w glowach, na biurkach o papierach nie wspomne)
- 6 0
-
2014-01-10 19:44
nawiększa krajowa agencja jest we wsi warszawa na wiejskiej
- 0 0
-
2014-01-07 16:53
To jest kiosk "Ruchu", ja tu pocztę mam!!!
- 43 0
-
2014-01-07 16:55
kolejne kwiatki reformy kraju
Gowin czy inni to mają .... pusto we łbie
- 12 2
-
2014-01-07 16:55
A skąd ja będę wiedziała,że w tym kiosku czy innym sklepie rybnym (1)
czeka na mnie jakiś list ? tak to listonosz mi przyniósł,albo awizo wetknął. Nie jadam ryb,nie chodzę do sklepu rybnego,to co ? moja przesyłka będzie tam leżała do usr.... śmierci ?
- 23 5
-
2014-01-07 18:40
doręczyciel PGP też ci przyniesie awizo
- 2 3
-
2014-01-07 16:56
W Gdańsku jeszcze można odebrac list w jakimś sklepie ale co z wioskami? (1)
Co będzie jak jakiś emeryt na wsi dostanie wezwanie do Sądu i będzie musiał je odebrać w spożywczaku w mieście oddalonym o 30 km a wcześniej mógł podjechać rowerem na pocztę 2 km. Nie dość że pomysli że to żart to jeszcze nikt mu nie odda pieniędzy wydanych na PKS
- 30 0
-
2014-01-08 12:42
no tak, bo przecież musi być "taniej"
- 1 0
-
2014-01-07 16:58
Zdaje się że "reformę" sądownictwa zaczął niejaki półgłowek Gowin (2)
Już mamy "rezultaty".
- 27 3
-
2014-01-08 06:40
ta i nikt nie był w stanie go powstrzymać ? (1)
Tusk jak zwykle niewinny
może to ty piszesz donald ?- 3 0
-
2014-01-10 19:45
donald nie umie pisać po polsku
on kominy malował, kto by się wtedy uczył pisać
- 0 0
-
2014-01-07 16:59
Paranoja
Brak słów
- 18 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.