• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zbyt ciasne autobusy na Stogi i Przeróbkę? "Jak śledzie w słoiku"

Aleksander, czytelnik Trojmiasto.pl
10 lutego 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Autobus linii 138 kursuje między Wałami Piastowskimi a Westerplatte. Autobus linii 138 kursuje między Wałami Piastowskimi a Westerplatte.

Pracownicy hal produkcyjnych na Przeróbce i Stogach narzekają, że od początku roku linia autobusowa nr 138, kursująca w weekendy między Dworcem Głównym a Westerplatte, obsługiwana jest przez zbyt małe i ciasne autobusy. - Takimi działaniami ZTM zraża do siebie pasażerów tracąc ich, ponieważ ludzie widząc, w jakich warunkach muszą podróżować, wybierają auto - pisze nasz czytelnik.



Czym na co dzień dojeżdżasz do pracy?

Oto jego list:

Jako pasażerowie i pracownicy terminala i pobliskich hal przeładunkowych czy zakładów mieszczących się wzdłuż ulicy Przetocznej jesteśmy zbywani przez ZTM Gdańsk w sprawie informacji, dlaczego zabrano długi autobus na linii 138 w weekendy.

Po prostu nie rozumiemy, dlaczego w zeszłym roku mógł jeździć długi pojazd, który był prawie zawsze pełen, a od stycznia jeździ krótki autobus? Zadajemy sobie pytanie, po co miasto tworzy tzw. strefy przemysłowe, gdzie w jednym miejscu tworzy się kilka zakładów pracy, ale nie zapewnia się godnego dojazdu pracowników do tych firm? Dlaczego miasto promuje korzystanie z komunikacji miejskiej, a jednocześnie zmusza ludzi, żeby jechali w kierunku terminala jedynym porannym autobusem, wypchanym po brzegi jak śledzie w słoiku.

Dodam, że nie nie ma innego dojazdu niż ten autobus, który jedzie o godz. 5:20 z Dworca Głównego w kierunku Westerplatte. Komunikacja miejska powinna być dla pasażera, a nie przeciwko niemu. Takimi działaniami ZTM zraża do siebie pasażerów i ich traci, ponieważ ludzie widząc, w jakich warunkach muszą podróżować, wybierają auto.

Dlatego w imieniu swoim oraz współpasażerów proszę, aby na łamach waszego portalu poruszyć ten temat. Może wam uda się uzyskać odpowiedź od ZTM, dlaczego zabrano długi pojazd i czy uda się go przywróć, by można było w normalnych warunkach dojechać do pracy.

Pasażerowie korzystający z linii w weekendy narzekają na tłok i ścisk w - zbyt małych ich zdaniem - pojazdach. Pasażerowie korzystający z linii w weekendy narzekają na tłok i ścisk w - zbyt małych ich zdaniem - pojazdach.
Odpowiedź Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku:

Aktualnie kursy linii 138 w weekendy realizowane są autobusami standardowymi, mogącymi pomieścić ok. 100 pasażerów. Przeprowadzone kilkukrotnie przez ZTM badania liczby pasażerów na linii 138 w weekendy wykazały średnio 60-procentowe napełnienie pojazdów.

Badanie prowadzone było zarówno za pomocą elektronicznych bramek liczących, zamontowanych w pojazdach, jak również metodą obserwacji bezpośredniej, prowadzonej przez pracowników ZTM. Ani razu nie stwierdzono uciążliwych warunków podróży - większość pasażerów podróżowała na miejscach siedzących, a na miejscach stojących odnotowano ok. 20 osób.

Wynik badania stanowił podstawę do skierowania do obsługi tej linii w weekendy właśnie autobusów standardowych zamiast przegubowych.

Kontrola napełnień na wszystkich liniach następuje cyklicznie, więc jeżeli kolejne obserwacje wykażą tendencję wzrostową liczby pasażerów, to zostanie dostosowany do potrzeb typ taboru lub nawet zostaną uruchomione inne kursy.

Zygmunt Gołąb, rzecznik prasowy ZTM
Aleksander, czytelnik Trojmiasto.pl

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (194) 9 zablokowanych

  • O 5:20 to się śpi, a nie jeździ autobusami.

    • 5 7

  • Późnym wieczorem i w nocy na Niedźwiednik jeżdżą autobusy przegubowe i wiozą powietrze. (2)

    • 7 2

    • Bo to sa zadania łączone.

      • 1 0

    • W nocy to akurat

      na Niedźwiednik autobusy niespecjalnie jeźdżą - już wiele lat temu zabrano kilka kursów N6 na rzecz N12.

      • 2 0

  • (1)

    Jakby odpowiednio poukładać obiegi,to na ten kurs 138 o 5.20 mógłby nadal jeździć autobus przegubowy,który po zakończeniu tego kursu przechodziłby na inną linię.

    • 4 0

    • Dla ZTM to niemozliwe

      • 3 0

  • I słusznie ZTM! 60% zapelnienia to luz w autobusie. Dopiero przy 98% można by narzekać na ciasnotę. Zresztą jak jest ciasno, to można zaoszczędzić na ogrzewaniu, bo się ludzie od siebie ogrzeją Tak trzymać ZTM! Ciasnota tylko od 90% w górę i gdy ludzie kleją się nosami do szyby.

    • 4 1

  • komunikacja

    nie je4zdze komunikacja miejska gdyz smierdzi czoskiem i papierochami

    • 2 1

  • panie rzeczniku

    No ale co Pan gada skoro jest jak jest

    • 1 0

  • Pan Aleksander

    Pewnie wsiada gdzieś przy Locie i nie łapie się na jedno z 40stu siedzących tylko na 20 stojących i biadoli

    • 2 2

  • (2)

    Ciasny autobus linii 112 o 7:08!

    • 0 0

    • (1)

      Nie na juz wiekszych przegubow w Gdansku

      • 2 0

      • Ale mogą jeździć

        częściej.

        • 2 0

  • Takich linii jest znacznie więcej, gdzie w szczycie jeżdzą krótkie autobusy (2)

    Mimo że powinny przegubowce. Przykładowo 132 łącząca centrum Gdańska i południowe dzielnice z Pruszczem i od niedawna Rotmanką, jedna z chyba mających najwięcej przystanków linii. Rano w kierunku Gdańska już w Św. Wojciechu ciężko jest wsiąść.

    • 5 0

    • te krótkie to tzw dodatki w godzinach szczytu. Normalne brygady jeżdżą na przegubach

      • 1 0

    • Do dewelopera ...

      Po busa ... Tanie klitki ,licha komunikacja.Przedpokój,kuchnia i pokój w jednymAle .am beke z ludzi .I 2 miejsca postojowe na 24 klitki.

      • 0 0

  • Swoje kontrole napełnień ZTM to może sobie tam gdzie światło nie dochodzi wsadzić (2)

    Przynajmniej tą metodą jaką oni to robią. Po pierwsze kłamstwo z elektronicznymi bramkami liczącymi, które są chyba w parunastu najnowszych autobusach. Tymczasem 90% floty to pojazdy z lat 1996 - 2007, które takiego osprzętu z pewnością nie mają.

    Po drugie, owszem czasem się pojawiają pracownicy ZTM w autobusach i sobie notują ilość wsiadających i wysiadających pasażerów. Problem w tym, że zauważyłem już kilka razy tych ludzi w autobusach i robią to w takich godzinach, żeby napełnienie było na linii mniejsze, czyli gdzieś tuż po godzinach szczytu, a nawet w weekendy między 9-10 rano. Nie mówię o tym, że jedna osoba siedząca na początku czy w środku autobusu nie jest w stanie policzyć na każdym przystanku ile osób wysiada czy wsiada, jeśli jest ich kilkanaście, bo wymiana pasażerów przebiega szybko, więc te ich pomiary tą metodą są obarczone sporym błędem.

    • 5 0

    • to prawda, zgadzam się

      • 1 0

    • A wiesz mądralo, że po takich żalidłach po prostu wysyła się autobusy z systemami zliczania?

      No i k pecha macie, bo co taki jedzie, to nigdy ścisku w nim nie ma.

      Mężczyźni k... 50 lat temu na widok winogron na tramwajach by się chyba na przystanku rozpłakał, że na zmianę nie dojedzie...

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane