Za skrzyżowaniem al. Zwycięstwa z ul. 3 maja 
w stronę dworca PKP Gdańsk Główny, doszło do groźnie wyglądającego wypadku. Zderzyły się dwa samochody, a następnie jeden z nich zderzył się z tramwajem.
2011-05-13 11:49
Trochę deszczu, ok 70 km/h, dwie kobiety no i tramwaj i tragedia gotowa.
2011-05-13 11:50
.
2011-05-13 12:21
2011-05-13 16:44
Jaka "szóstka"? Na tej linii "stozłomki" nie uświadczy od dawna.
2011-05-13 11:54
2011-05-13 11:56
a tak fajnie się szybko jechało co ? no i masz za swoje . na przyszłość bedzie wiadomoi jak się kończy szybka jazda.
2011-05-13 12:08
...
2011-05-13 12:19
dostaly by prawko tylko nieliczne co potrafia i umia jezdzic
2011-05-13 13:13
kobiety też potrafią dobrze jeździć,jednak podczas chociażby szkolenia obserwuje się u wielu kobiet zbyt luźne podejście do tematyki prowadzenia pojazdu-jeżeli uczysz się jezyka,gotowania czy tańca pomyłka nie zaważy na waszym życiu natomiast w pojeździe w najgorszym wypadku już tak,dlatego mniej olewającego śmiechu a więcej pokory,bo "jakoś to niestety nie będzie"
2011-05-13 17:11
matole jeden
2011-05-13 12:52
2011-05-13 12:56
2011-05-13 13:08
jedna pani za kierownicom to zagrożenie-a dwie?
2011-05-13 13:26
ortografia się kłania!
2011-05-13 13:18
dac kobiecie samochod
2011-05-13 13:24
wybaczcie, ale czy faceci nie mają wypadków?? afera robi się tylko jak w wypadku uczestniczy kobieta, a co dopiero dwie!!
2011-05-13 15:11
Jechałam jakiś czas temu z tatą i na naszych oczach pan prowadzący dostawczaka ruszając spod świateł wjechał w d... osobowego kierowanego przez kobietę. Komentarz taty (potulny, współczujący niemal ton głosu): "No zagapił się chłopina...". Nie muszę chyba dodawać, że na każde głupstwo popełnione za kierownicą przez kobietę tatuś ma zwyczaj wykrzykiwać: "No baba! baba!" Proszę Państwa - śmiało zaryzykuję stwierdzenie, że 80% z nas zachowuje się w podobny sposób. Panom jak najbardziej również zdarza się popełniać błędy w stylu "jak to możliwe?", jeżdżę trochę i parę takich sytuacji miałam okazję widzieć. Może faktycznie robią to rzadziej?
Mnie to tylko śmieszy takie uogólnianie, bynajmniej nie są mnie takie reakcje w stanie obrazić. Stereotyp baby za kółkiem jest jak stereotyp blondynki. Z powodzeniem i o pewnych brunetkach można powiedzieć blondynka, tak i na niektórych panów za kółkiem można powiedzieć "baba".
Pozdrawiam wszystkie Panie i wszystkich Panów:)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
