• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zielone torowisko powstanie przy Domu Zdrojowym w Brzeźnie

Maciej Korolczuk
21 września 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Pierwsze od lat takie torowisko w Gdańsku
Przesuń aby
porównać

Zielone torowisko, ładniejsze i lepiej pochłaniające wodę, powstanie przed Domem Zdrojowym w Brzeźnie.Mapka W tym samym miejscu planowana jest też budowa wspólnego przystanku dla linii 3 i 5 oraz bezpieczne przejście przez tory.



Czy w Trójmieście potrzeba więcej inicjatyw podobnych do zazieleniania torowisk?

Zazielenienie ok. 100-metrowego odcinka torowiska między pętlą BrzeźnoMapka a skrzyżowaniem z ul. PołudniowąMapka to efekt zwycięskiego projektu w Budżecie Obywatelskim w 2020 r.

Złożyło go Pomorskie Stowarzyszenie Sympatyków Transportu Miejskiego. W sumie projekt zdobył prawie 800 głosów i został pozytywnie zaopiniowany przez gdańskich urzędników.

- Trawiasty dywan komponować się będzie ze skwerem powstającym w ramach rewitalizacji Domu Zdrojowego. Zielone, trawiaste torowiska tramwajowe dodają wiele estetyki pośród betonowej, miejskiej zabudowy, przybliżając naturę do zatłoczonych miejsc wśród ulicznego zgiełku - przekonywali autorzy projektu.
Wśród zalet zielonych torowisk wymieniają m.in.:

  • redukcję drgań i hałasu przejeżdżających tramwajów;
  • pochłanianie miejskich zanieczyszczeń i spalin samochodowych (ograniczenie smogu);
  • zatrzymywanie wody i redukcję lokalnych podtopień;
  • tworzenie swoistego mikroklimatu i obniżanie temperatury otoczenia w upalne dni.


  • Zielone torowisko ma powstać między pętlą Brzeźno a ul. Południową.
  • Obecnie tramwaje obu linii zatrzymują się na pętli Brzeźno na dwóch różnych przystankach.
  • Zielone torowisko ma m.in. ograniczyć hałas tramwajów. Obecnie poziom decybeli obniżają ekrany dźwiękochłonne.
  • W przyszłości miasto planuje budowę wspólnego peronu dla linii 3 i 5. Przystanek miałby 45 metrów długości.

Wspólny peron przystankowy



Pomysł został pozytywnie zaopiniowany m.in. przez Gdańskie Wody. Wojciech Szpakowski, dyrektor ds. technicznych, ocenił, że budowa zielonego dywanu jest wskazana ze względu na negatywne skutki zmian klimatu, charakteryzujące się zwiększoną intensywnością opadów i wydłużającymi się okresami suszy.

Nieco szerzej do propozycji jednego z mieszkańców odniósł się Zarząd Transportu Miejskiego, a więc organizator transportu publicznego w mieście. Dyrektor ZTM Sebastian Zomkowski podkreśla, że zastosowana zabudowa toru nie może tworzyć ograniczeń w ruchu tramwajowym (zwłaszcza ograniczeń prędkości).

Zwrócił też uwagę potencjalnym wykonawcom, by ci uwzględnili wpływ projektu na planowane przeniesienie przystanku "Brzeźno" w to miejsce, by powstał tam wspólny peron dla linii 3 i 5.

- Jest to jedyny sposób, by uzyskać prosty, wspólny i 45-metrowy peron dla obu tych linii. Budowa dłuższego peronu w nowej lokalizacji jest częścią programu wydłużania przystanków, który ZTM proceduje wspólnie z Wydziałem Programów Inwestycyjnych Urzędu Miejskiego w Gdańsku - podkreśla Zomkowski.

Konieczna budowa nowego przejścia przez tory



Tak jak ZTM pochyla się nad ewentualnymi utrudnieniami związanymi z ruchem tramwajowym, tak urzędnicy z GZDiZ wskazują na zagrożenie wynikające z potencjalnych potoków ruchu, które będą miały miejsce po oddaniu do użytku rewitalizowanego Domu Zdrojowego. Chodzi o gości Domu Zdrojowego, parkujących po drugiej stronie torowiska, którzy chodząc "na skróty", mogliby zniszczyć trawiastą nawierzchnię.

Krok dalej idą wytyczne z innego działu w GZDiZ. Dział rozwoju przestrzeni publicznej zaleca w tym miejscu budowę przejścia dla pieszych przez torowisko.

Przejście z mat gumowych lub kostki granitowej miałoby powstać między ostatnim miejscem postojowym na nowym parkingu a ciągiem pieszym po stronie Domu Zdrojowego. Sam "zielony dywan" miałby zostać wykonany z darni lub mat rozchodnikowych (z wcześniejszym przebadaniem składu gleby). Projekt powinien też uwzględnić odpowiednie nawodnienie trawiastego torowiska oraz jego drenaż.

Magistrat oczekuje teraz na oferty na wykonanie dokumentacji. Sama realizacja przez autorów projektu została wyceniona przed dwoma laty na niespełna 80 tys. zł.

  • Zielone torowisko na pętli w Jelitkowie.
  • Trawa zamiast tłucznia jest także na torowisku na pętli Kliniczna.

Zielone torowiska w Gdańsku



Podobny wniosek w ubiegłorocznej edycji BO złożyła także radna Wrzeszcza Dolnego Halina Królczyk. Do zazielenienia wskazała fragment torowiska przy ul. Mickiewicza. Projekt został jednak odrzucony przez urzędników i nie został nawet dopuszczony do głosowania (magistrat tłumaczył, że torowisko na ul. Mickiewicza znajduje się w jezdni, co wiązałoby się z jego wydzieleniem i przebudową samej jezdni, na co we wskazanej lokalizacji nie ma miejsca).

Wcześniej podobne pomysły pojawiały się w kontekście torowiska na Marynarki Polskiej w Nowym Porcie.

Obecnie w Gdańsku tramwaje jeżdżą po zielonym dywanie w JelitkowieMapka i na pętli Kliniczna.Mapka


wideo z czerwca 2021 r.

Opinie (72) 7 zablokowanych

  • (2)

    Przecież to nic nowego, przecież to juz było. Było to nie efektem wyrzucania kasy w błoto tylko naturalne zjawisko, nikt nie dbał o torowisko i trawa sobie sama urosła i była strzyżona przez przejeżdżające tramwaje. Ale teraz mamy nowość, teraz można zasilić czyjeś konto za zazielenienie torowiska a ilu fachowców ma teraz pracę ilu analityków, hohohho.

    • 46 6

    • No nie do końca było

      Co innego zaniedbany zarośnięty tor a co innego zielone torowisko po nowemu Niestety to nowe rozwiązanie to nie tylko zalety. Zielone torowisko nie polega na zasypaniu toru ziemią i rozwinięciu trawy z rolki, to zupełnie inna konstrukcja toru. Jeśli chodzi o tłumienie drgań to mam wątpliwości. Tor na tłuczniu (typowa nawierzchnia kolejowa obecnie dominującą dla torów tramwajowych w Gdańsku) wykazuje się dużą sprężystością a więc dobrym tłumieniem drgań. Koszty utrzymania toru pod względem technicznym na tłuczniu są znacznie niższe. Pytanie jak długo to zielone torowisko będzie ładnie wyglądało. Każdy kto ma dobrze wyglądający zadbany trawnik wie ile pracy go to kosztuje. Zielone torowisko bez stałego utrzymania szybko zarośnie, bez nawadniania wyschnie i przez część roku będzie rdzawobure, a więc następne koszty nie mówiąc o deficycie wody który mamy w Polsce. Jeżeli mamy poprawiać klimat lejąc wodę to można robić to taniej bez tzw zielonego torowiska w kolejce czekają miejskie trawniki krzewy itp. po podlaniu w czasie upału też będą ładniejsze i lepiej rosły oczyszczając powietrze.

      • 0 0

    • Kto będzie dbał o takie torowisko i ile to będzie kosztowało?

      I łany metrowych chwastów, i inwazja ślimaków. Środki ochrony roślin, nie są zbyt ekologiczne.

      • 2 1

  • Liczę na opamiętanie urzędników.

    Bezsensowny pomysł. To co jest w Jelitkowie lub na Klinicznej nie wygląda ani ładnie ani praktycznie. W upalne suche lato to będzie wyglądało jak wydeptane klepisko. Zimą podczas opadów śniegu również kłopot. Komu na tym zależy ? Kto podsunął taki pomysł ? Użytkownicy domu zdrojowego ? Tam jest zwrotnica która źle znosi takie podłoże.
    Czy nikomu nie przeszkadza zasypane piachem ( z piasecznic tramwajowych ) torowisko np na Wita Stwosza ale generalnie w całym mieście głównie na przystankach. Bardzo proszę o ponowne przemyślenie tematu.

    • 0 0

  • Dom zdrojowy jest ? bo próbowałem tam wejść i nic z tego !!!

    Pytanie dla kogo ten dom remontowano skoro mieszkańcy Gdańska nie maja tam wstępu !!!!
    W końcu to za nasze podatki zrobiono ten remont !!!!

    • 0 0

  • Niepotrzebne ale krewni królika muszą sie nachapać

    Zasadzą trochę zielska a my zapłacimy za to milion.

    • 0 0

  • a co jesli ktos w nocy nie zauważy torow zarosnietych trawa, potknie sie i walnie glowa w szyne?

    • 0 0

  • (2)

    za komuny byly takie wynalazki i raczej sie nie sprawdzaly ktos zapomnial albo teskni

    • 7 4

    • widze ze brajany mnie minusuja? proponuje w takim ukladzie zasadzic tez trawe na na wszystkich ulicach, chodnikach i drogach rowerowych. niech jeden z drugim podepnie sobie kosiarke pod rower i ora.

      • 1 0

    • Też pamiętam

      Od jesieni do wiosny stała tam woda i robiło się błoto, zimą to przymarzało, bo kiedyś były prawdziwe zimy

      • 2 1

  • Tam już jest roślinność

    Przecież między torami rosną m.in. mlecze. Czasem wygląda to naprawdę pięknie. Wątpię, by taka trawa lepiej się sprawdziła.

    • 0 0

  • Zgłosiłem ten projekt do BO ale nie przeszedł

    • 0 0

  • (8)

    Bzdura! Lepsze jest torowisko przykryte kamieniami, bo jest przynajmniej czyste, a trawiaste jest obrzydliwe, ponieważ będzie za kilka lat nie trawa a piach. Lewactwo nie ma co wymyślać, to bawi się w "ulepszanie świata" na gorsze. Lepiej niech się zajmą torowiskiem na ul. Mickiewicza, na ul. Gen. Hallera od mostu do Opery, na skrzyżowaniu ul. Zwycięstwa i Grunwaldzkiej, itp.

    • 45 85

    • Gdyby było to ten zapach i hałas nie upiększałby wszystkim życia dookoła :)

      • 1 0

    • Przecież tam nie ma "mostu"... (2)

      "na ul. Gen. Hallera od mostu do Opery"?? Przecież na Hallera nie płynie żadna rzeka i tym bardziej nie ma tam "mostu"

      Czyli luz - lewacy nie muszą się zajmować torowiskiem na tej ulicy.

      • 5 5

      • (1)

        Tu masz rację, oczywiście chodziło mi o wiadukt. Z szybkości źle napisałem.

        • 3 0

        • Dobrze że się odezwałeś w tej dyskusji

          Zawsze musi ujawnić się politycznie opętany oszołom

          • 0 1

    • Jak nie wiesz co napisać, to zawsze można walczyć z mitycznym "lewactwem"

      To co ty tak nazywasz to myślenie społeczne, wspólnotowe. To ludzie świadomi swoich powiązań zarówno ze sobą nawzajem, jak i z otaczających ich światem.
      Cieszy mnie to że ciebie i tobie podobnych jest coraz mniej, a wasz głos, chociaż głośny, minimalnie traci na znaczeniu.

      • 12 3

    • Chociaż jeden nie boi się mówić prawdę

      Trwa Inżynieria społeczna Żeby ludziom wmawiać że czarne jest białe

      • 5 11

    • Młody człowieku bo na bank jesteś młody a do tego pewnie jeszcze przyjezdny w pierwszym pokoleniu gdańszczanin. Gdybyś mieszkał w Gdańsku dłużej to byś wiedział że torowiska w mieście Gdańsku były kiedyś obsadzone trawą. Kamienie to to głównie zasługa oszołomów lat 80tych.

      • 11 10

    • Przestań wyładowywać swoje frustracje, kompleksy i ignorancję na innych ludziach.

      • 20 8

  • (2)

    Lata 70 80 te trawa na torowisku była czymś normalnym. Pamiętam z dzieciństwa czyli gdzieś tak połowy lat 70tych że trawa była na pewno na torowisku na Grunwaldzkiej we Wrzeszczu. Ogólnie więcej było zieleni. Teraz tylko wszędzie beton kostka kamienie szkło i amelinium ;)

    • 45 6

    • nieprawda! są jeszcze pomniki jotpedwa i kaczyńskiego

      • 0 4

    • na amelinon nie trzeba farby. No chyba że taką specjalną, ameljonową. A to drogie jest jak cholera.

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane