- Mieliśmy wiosnę na Boże Narodzenie, to mamy teraz zimę na Wielkanoc - żartowali rano mieszkańcy Trójmiasta dojeżdżając do pracy zasypanymi śniegiem ulicami.
2008-03-19 09:03
...i po problemie, jechałem raptem 10 minut więcej niż zwykle bo po chodnikach trzeba było śmigać. Miło mija się samochody z wkurzonymi kierowcami, pozdrawiam :) Po co mam wyjeżdżać samochodem na drogę jeśli widzę gogantyczny korek, ludzie, trochę ruchu :)
2008-03-19 09:16
Tak tak, panie hipis, wsiądę na rower i dojadę 35 km do pracy, pewnie obwodnicą (gdzie zakaz oczywiście wjazdu rowerów), jak co rusz jakiś niedouczony pański koleżka. Zdelegalizować rowery!*
Zaskakujące, że nawet w środku zimy znajdzie się młotek który tą imbecylną mantrę zanuci.
* oczywiście zdelegalizować rowery dla przygłupów nie potrafiących z nich korzystać bez naruszenia przepisów drogowych; NIEZNAJOMOŚĆ PRAWA NIE JEST ŻADNYM TŁUMACZENIEM
2008-03-19 09:23
Samochodem też da się jechać po chodniku. Ale wzdłuż górnego biegu Słowackiego go po prostu nie ma. Śmignąłbym przez las, ale szlabanów nastawiali. A co w gruntówkach w TPK bym zniszczył pod taką warstwą śniegu? Napęd 4x4 i prześwit blisko 30cm w taką pogodę to raj, ale niestety kierowcy osobówek i TIRów próbują wyruszać na drogi i robią korki. Bez tych kierowców pługi byłyby zbędne :)
Co dziś taki korek był przy lotnisku w stronę Wrzeszcza? Ktoś utknął na tym lekkim wzniesieniu za stacją Orlenu czy stłuczka? Objechałem korek przez Klukowo (pozdrawiam pana z dostawczaka w rowie) i przy wylocie na Słowackiego była już pusta droga.
A tego gościa, który ciągnikiem z naczepą zablokował pas w dół Słowackiego to może by tak ktoś odholował, co? Czy ma tak stać do roztopów? Może mu chociaż łańcuchy ktoś pożyczy, bo facet najwyraźniej miał pietra zjechać. Przynajmniej był rozsądny, bo jakby pojechał dalej i złożył w pół to by całą drogę zablokował.
2008-03-19 12:36
ciekawe cwaniaczku co powiesz jak bedziesz kiedys musiał z małym dzieckiem tym rowerykiem wyjechać, na drugi raz paralotnią polecę
2008-03-19 09:05
Wszedzie nawalilo. Tutaj tez.
2008-03-19 09:08
ktos mi wytlumaczy czemu skmki sie spoznialy?
ktos im torow nie odsniezyl?!?!?
2008-03-19 17:30
zasypało rozjazd...informacja z porannych wiadomosci w radio
2008-03-19 09:11
Odcinek niecalych 10 km pokonane w 2 h 10 minut...
6:50 do 9:00...
Uroczo.
2008-03-19 09:11
A moja siostra czekała od 7 rano do 9 na autobus do Osowy :D, beka nie :P, przecież zkm nigdy nie przyjeżdża na czas kiedy są dobre warunki pogodowe to logicznym jest że przy tak utrudnionych warunkach już w ogóle nie przyjeżdża :P. ale co niektórzy mają złudne nadzieje i wierzą w zkm Gdańsk :)
2008-03-19 09:33
na to zadupie to w ogole ciezko sie dostac. jakis wypadek na spacerowej i po zawodach
2008-03-19 09:12
A mnie aż nosi jak widzę jeżdżące igla na ulicy. 20 m śniegu na dachu i masce i tylko otwory do patrzenia. To chyba nie jest aż taki problem troszkę to zgarnąć przed ruszeniem?
2008-03-19 09:12
No i stało się. Była wiosna zimą, to mamy zimę na wiosnę. Jedynym pozytywem są ładne widoczki(kilka miejsc było naprawdę wspaniałych), a negatywy aż trudno zliczyć.
Co do sytuacji na drogach to:
1)Przez grubo ponad godzinę nie widziałem na Wielkopolskiej ani jednego pługa. Nie wiem, czy potem się pokazały, ale droga była przejezdna tylko dlatego, ze samochody ten śnieg rozjeździły.
2)ZKM Gdynia - heh... prawie łyse, letnie opony na całym taborze jaki dziś widziałem. Chyba wiecie co to oznacza? 2 pojazdy ZKM spychałem w stronę pętli na Dąbrowie/Karwinach (koło TESCO), bo nie mogły podjechać pod tę LEDWO ZAUWAŻALNĄ górkę!! W dyspozytorni oczywiście nie ma ani wiaderka piasku, czy jednej nędznej łopaty (pytaliśmy się!).
Od 3 dni jestem (psychicznie :)) przygotowany na obfite opady śniegu - bo tak mówią wszystkie prognozy. Czy ZKM i drogowcy ich nie oglądają?
2008-03-19 09:21
A co tu mają prognozy do rzeczy? Odśnieżanie jest z moich (i jeszcze paru innych uczciwych obywateli; hipisi od rowerków nie płacą, oni BIORĄ zasiłki) podatków.
Więc niech siedzą z nosem przy szybie w pługu i przy pierwszych płatkach wyjeżdżają na ulicę!
Ale nie, u nas pieniądze trafiają do "odśnieżaczy", a ci - nic nie robią. Bo po co? Kto ich rozliczy? I tak mają swoje kontrakty z namaszczenia jakiegoś kacyka - Szczur K., czy inny Paw Ł. Adamowicz po znajomości szwagra firmie dał zarobić.
Pieniądze podatników są po to, żeby je kraść.
To że nie było na wspomnianych wodzów zamachu krwawego dotychczas, jest chyba tylko świadectwem na to, że dziesięciolecia komuny bardzo dobrze poradziły sobie z wszczepieniem ducha całkowitego poddaństwa narodowi.
2008-03-19 09:22
proponuje aby policja czy straż miejska informowały kierowców o sytuacji na drogach. Wiele udających się do pracy osób pewnie zrezygnowałaby tego dnia z jazdy samochodem. Ja połowę trasy przeszłam dziś pieszo i zaoszczędziłam na tym sporo czasu i zapewne stresu. Pogórze Górne zakorkowało sie całkowicie, natomiast zjazd ulicą Kwiatkowskiego do estakady ok. godz. 8 zablokował autobus, nikt jednak nie informował o utrudnieniach zdezorientowanych kierowców, a szkoda. Pozdrawiam wszystkich i Powodzenia w powrotach z pracy.
2008-03-19 10:43
A niby jak ich mają informować ? Dzwonić do wszystkich ? Wystarczy kupić sobie CB i się wszystko wie.
2008-03-19 09:24
Dojeżdżam do Gdańska z Gdynia Pogórza, zwykle wychodząc z domu 6.20 jestem w Gdańsku 7.10, dzisiejszego zimowego poranka mając na uwadze widok za oknem wyszłam wcześniej o 6.00 w Gdańsku byłam o 9.00.Siedząc w zimnym autobusie widziałam jak biedni kierowcy tirów, autobusów "próbują" pokonać oblodzoną trasę- oczywiście zadnych pługów ani też piaskarek,kto odpowiada za ten stan rzeczy????????
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
